maxmara37
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez maxmara37
-
w diabli :(( wsio poszło .. Wszystko przez M :(( zawraca mi tyłek jakimś artykułem w prasie . Ja się produkuję , pocę a tu .. klapa :(((( Pulsik polej mi proszę zimnego browarka bo u mnie dziś posucha :(( sączę herbatkę z liimonką jak jakaś emerytka i do tego głaza sobie kremem zatarłam i zaćmę na oczach mam :(((((:P hoguś :)) uzyłam dzis swojego pachnidła . Męki przechodziłam rozsmarowujac je :(( nie wiedzieć czemu nie lubię tej czynności. M owszem moze i by mnie pomasował ale raczej z przodu jak kazdy facet . Ten balsamik ma taki slodki zapach ... chciałoby się go zjeść :)) same pomarańczka .
-
jestem po zebraniu wspólnoty :(( matko co za zamęt. Te hm hm .. myslą , iż kasa to na drzewach rośnie . A jak to mawia przyslowie ,,z pustego to i Salomon nie naleje > posypuję pieprzem , dodaję łyzeczkę masła , zabek rozdrobnionego czosnku i łyzeczkę gestej smietany. Mieszam , podsmażam i wcinam .Mniammmmmmmm. Do tego koniecznie jajeczko bo szpinak ma masę żelaza w sobie i kefirek :)) do popitki Pamietaj tylko oby odparować tę wodę , inaczej bedzie taki nijaki ... rzadki :(( hoguś to mazidlo miałam wczoraj w łapkach , w rossmanie kosztuje tyle samo . Ale ja w cuda nie wierzę ...Kupiłam ten piknie pachnacy pomarańczami balsam i stoi skubany półce :(( jestem leń .. nie lubię nic wcierać .ale piling z soli na pewno zrobię .Szkoda tylko , iż z rozmysłem wyrzuciłam takaą fajową szorstką rekawicę . Teraz byłaby przydatna. Oj .. czaekam nim M skończy ogladać mecz :)) i spadam na spacerek. Mam chcicę na Leszka :(((choć rankiem obiecałam sobie , iż przez tydzień nawet na niego nie spojrzę. Mało jem a brzusio mi rośnie :( zapewne po Leszku ...kalorie z powietrza się nie biorą. Na kolacyjkę wszamię sałateczkę z pomidorio:)) Kupiłam dziś super kruchą sałatę ... slodziutka , naprawdę smaczna . Ostatnio miałam wpadkę i całe to zielsko wyladowalo w smietniku :(( bylo okropnie gorzkie , moze dlatego iż z gruntu . Sałata spod folii ma zupełnie inny smak :))
-
jesteście niemożliwe :)) co za wpisy?? po trzy na stronce?? co ja mam czytać ?? Albo się wydurniają , albo smarują :)) ha ha Matko .. naqszła mnie wczoraj mysl by wskoiczyć tu wieczorkiem , ale M hm ...po prostu by się obraził :(( to @@ Problem w tym , iż jak go nie ma to marudzę , gderam ze samiutka siedzę . Jak jest to ja przed kompa czmycham .. :))dlatego ostatnio potulnie siedzę < leżę > u boku niczym przykładna żonka . Dzisiaj doszła przesyłka z allegro :)) kurcze byłam zdziwiona ze tak szybko . Wózeczek taki jak miał być :)) jednym słowem znowu jesteśmy do przodu uffff :)) na duszy lżej. Gruby misiu dzieki za wyjaśnienia :) myślałam , iż taki swieży stosujesz . Wczoraj na ktorymś z topików wyczytałam , iż wskazane jest wypijać na czczo szklankę herbatki z kilkoma plastrami imbirku . Ponieważ to coś jest dość aromatyczne i moze być gorzkie zaleca się slodzenie miodzikiem . I wszystko by grało :( tylko że ja nie mam miodu .. Ale miast modu nabyłam gruboziarnistą sól morską za 4 zeta :(( co za zlodziejstwo .. wszak to tylko sól. Zamierzam ją wykorzystać do pilingu . Ponieważ dyskutowałyście o maseczkach dodam , iż taka z soli jest też bardzo dobra . Wystarczy łyzkę < gruboziarnistej> zalać odrobiną wody i powstałą papkę nałożyć na kilka minutek na dziób. ] Och .. pojadłam i powzdycham sobie . Dzisiaj miałam swój ulubiony szpinaczek . :))Zaraz wrzucę do mikrofali kawę bo skubana mi już wystygła. Mam pomysły czyż nie?? W domciu trochę luzu , syn pojechał z dziadkiem do mojej babci . Córka dalej w namiocie obozuje.Wczoraj rozpaliły sobie ognisko i buszowały do północy :)) No dobra pomykam :)) muszę jeszcze zajrzeć tu i tam .
-
ńo dobra trawa skoszona , prasowanko zaliczone .... zatem naharowałam się jak przy 6 weidera :((Gruby misiu .. dawaj kufel poleję ci zimnego Leszka :)) Nie lubię prasować :(( Nie lubię to mało powiedziane .. ja nie znoszę prasować !!!! A propos jej ... gruby misiu :))męczyłam szóstkę przez miesiąc .. skubana daje widoczne efekty :(( nie mniej ja .. osoba mało systematyczna popadłam w niemoc i zaprzestałam tej m ęczarni . Ćwiczyłam 3 serie po 12 powtórzeń :))i uważam ,ze to wystarczy .Na dzień dzisiejszy mam lenia ... zarzuciłam nawet krecenie kółkiem . Zresztą latem człek od rańca na nogach .. robię dziennie kilka km :)) smigam tu i tam A to lepsze niż wszelakie cwiczonka . to co zjem szybko zgubię :)) Ale mam wymówkę .. ha ha :)) Pulsik .. :)) czytam co piszesz i jakbym miala własne dzieci przed oczyma . Wejdą skubane do morza , usta sine , derilium je ogarnia ale z całą stanowczoscią dadzą ci do zrozumienia , iż nie jest im zimno :) Moje kocmołuchy śpią pod namiotami . Wczoraj urzadziły sobie ognisko na podwórzu i poszły spać przed p.ółnocą .A machnęłam na to ręką . Niech się trochę wyszaleją wszak są pod kontrolą :)) Przejrzałam stronkę z bibelotami . Hm .. wiekszość to ciuszki . Preferuję rzeczy konkretne , funkcjonalne i chyba zakupię chodzik albo krzesełko do karmienia. Myslę ,iż to bedzie najlepszy prezent i siostra się ucieszy :)) Znowum się nagadała . :)) spadam na allegro mam tam coś do oblukania . Potem wybieram się na spacer z M :))) To nasz codzienny rytuał .
-
me 36 :))kobieto bojowo nastawiona ,czy mamy się kryć ? hoguś ... zapraszam do mego grodu , tu dopiero przejedziesz się po prawdziwym , poniemieckim bruku :(( niech szlag trafi wojaży miasta :( najpierw zafundowali nam bruk na starówce a teraz odkryli < zerwali asfalt> bruk z ulic doń przylegających . To dopiero horror ... Niemcy maszerują po naszym grodzie < wszak to miasto kiedyś zasiedlone przez sasiadów zza zachodniej granicy> i się dziwią ,ze taka bida tu panuje i ulice jak sito dziutawe :((( he he oj .. a teraz wam powiem ,ze się objadłam . Oby to przetrawić sączę lampkę czerwonego winka . Krołam sałateczkę i nie oparłam się by nie podskubać tego i owego.Sałatka zze świeżych warzyw ma zupełnie inny smaczek. Rankiem też zajrzałam do przybytku lumpkiem zwanym i kupiłam fajową , kolorową sukmannę z lnu . Ma jeden mankament . jest starsznie wielka rozm. 40 :(( i koniecznie muszę się z nią ,,rozprawić ,, . Tkanina i wzór tak mi się spodobał ,ze nie było sposobnosci by jej się oprzeć .Och ... wzdycham bo ciężko mi ... na żółądku :P a teraz pytanko do mam milusińskich :)) co kupić dziecku na chrzciny?? kto rzuci pomysł ? Bedę wdzięczna za kazdą radę .... tylko bez szaleństw proszę . A teraz spadam ... :)) trawnik pora skosić :P A ha ... misiu a co robisz z tym imbirem ? mam na mysli mazidła o których wspominasz ?? powiedz coś wiecej , jesli to nie problem :)))))
-
jacklyn :)) to byloby zbyt piekne .. W Rzeszowie byłam tylko przejazdem :(( wracaliśmy z Wysowy i koniecznie chcieliśmy zwiedzić Łańcut. To piekny kompleks pałacowy .. chetnie bym tam jeszcze raz zawitała.:))
-
o ludu pracujący miast i wsi !! ale zescie kobitki naskrobały .... ha ha gdyby za to premia jakaś leciała byloby superrrrrrrr:)) Matko od aniołów :)) ja grzecznie w wyrku leżę u boku M oczywiście , filmidlo ogladam < nie pamiętam kiedy ostatnio w tv smotriłam > a one gadają ,gadają ... och przekupy :)) Jestin .. :)) moze ten cudo specyfik po prostu za długo trzymałaś ??Wiesz nasmaruj się najpierw kremem nivea a potem mazidłem . Ten sposób polecają przy stosowniu kamforki jeśli ktoś ma na nią uczulenie. No tak .. już chciały mnie wrobić w mix typu bergamotka :(( ha ha Barbamama stoi mi przed oczętami jak wół , behemotka ciasto w kuchni pichci .. i jak ja mam je pomylić :)) o nie , nie ... omamów jeszcze nie mam :)) ha ha Hoguś masz piekną trasę ,,koncertową , ... w Wambierzycach byłam i bylo piknie :)) Zresztą dla mnie wszelkie góry i kotliny mają swój urok . Do licha czemu ja nad morzem mieszkam ??? kto się ze mną zamieni ??Misiu, ciebie wykluczam bo ja w mafijnym miasteczku mieszkać nie chcę .Jam biedna , spokojna dziołcha ... do piet tym bosom nie dorastam .. ha ha . Pogadałam a teraz pomykam wieszać pranko i skubać truskawki :)) bedzie mix .. z truskawek oczywiście . Pa pa .. :) Zajrzę jeszcze na PkP moze mają jakieś letnie promocje ??
-
odmeldowuję się . Pomykam z M na wieczorny spacerek . Przestało padać i jest przyjemny chlodzik . Miłego wieczorku :))
-
barbamamo :)) słuchaj rad misia .. to stary , wypróbowany sposób :) na mnie podziałał . Tak przy okazji ładnie pachnie . Ale jesli nie masz roslinki posmaruj wokół uszka kamforką a i do srodka włóż watkę z tymze specyfikiem . akurat znam ten bol , bo moje uszy nie znoszą przeciągów i co rusz mnie kłują . M się śmieje ,ze jestem jak stara baba z wata w uszach . Fajnie się nabijać ... jesli sam nigdy nie doświadczył tego bólu :)) A teraz z innej beczki :) byłam w Rossmanie i zakupiłam specyfik na celulit z Ziaji . Jesli ma podziałać to podziała . Jesli cynamonowe cudo czyni takie szkody to ja go niue chcę :((a ten przynajmiej pieknie pachnie .... pomarańczami . A zresztą wiekszym problem są rozstępy niż celulit a na te pieruństwo sposobu nie ma .Moje dzieci namawiają mnie na zakup karnetu na basen i chyba tak zrobię .Bedziemy pływać ... jedno wejście po 2 zeta :)) jak za darmo . Jedynym mankamentem jest to , iż basen jest na drugim końcu miasta . No i te paskudne czepki :(( czy u was też jest obowiązek ich noszenia ???? Idę po browarek :))zimny Leszek ze spritem to jest to :))
-
ależ senny dzień . Pozwoliłam sobie na drugą kawę , choć ostatnio jej unikam . Picie kawy w upały jest niewskazane . Do kawusi oczywiscie własnoręcznie zrobione ciasto < na zimno> lekkie i niskokaloryczne , zatem polceam. N stronie głównej WP jest fajny artykuł o truskawkach . Jednym słowem ich moc jest zbawienna dla naszego organizmu , są odtruwaczami a resztę same doczytacie . Barbamamo jak tam dietka truskawkowa ??? dalej ją ciągniesz czy już porzuciłaś ? Jestin ... ha ha pamiętam jak swoim dzieciom robiłam domek z suszarki . Przez to szlag ją trafił .Wyciagały mi wszystkie reczniki , koce i cudowały .... ech :)) małe dzieci mały kłopot , dużę duż klopot . Powiedzonko się sprawdza Skoczyłam dzisiaj do Kauflanda . Wczoraj było otwarcie . Nie powiem spodobał mi się ten sklep . sposród obecnych w mojej ,,wiosce,, marketów tj . Lidla , Plusa czy Intermarche ten jest najlepszy .Przestronny i przede wszystkim jest znacznie wiekszy asortyment i to dobrych markowych produktów. zrobiłam nawet udane zakupki albowiem w promocji był schab z koscią po 7.90 i arbuzy po 80 gr /kg. Matko jak mnie sen morzy ... :))
-
witam o poranku )) dziewczyny macie zdrowie tak dlugo przed monitorem ślęczeć.moje oczy by tego nie wytrzymały no i małżonek też :(( wrrr Za oknem sliczna pogoda wiec zwlokłam swoje dupsko z łóza by po próżnicy nie marnować dnia. zaraz skikam po swieże bułeczki i zabieram dzieciaki do Łeby :)) nie ma sensu marnować dnia w mieście. Me 36 karmi kawowe jest pyszne :)) ale musi być bardzo schlodzone . Piwa to nie przypomina ,ale osobiscie za nim przepadam . Ma tylko jeden minus jest okropnie słodkie. Hoguś o wózeczek tak tylko spytałam ,no wiesz chciałaM PRZY okazji . W rezultacie wczoraj zamowiłyśmy extra parasolkę na allegro , tańszą o prawie 5 dyszek niż u nas w sklepie. Facet jest pewny bo kupiłysmy u niego głęboką hondę i wszystko grało . Jak na razie szczęście na allegro nam sprzyja. Misiu :)) a zatem sorka za fatygę .Nie mniej dziekuję , iż byłaś chętna do odstąpienia dryndy:) Smarowidła jeszcze nie nabyłam .. zresztą kiedyś wspominałam , ze nie jestem systematyczna i nie przepadam za balsamowaniem się . Uważam to za męczace zajęcie ... ale ze mnie leń :(( A w sprawie komarów powiem tylko jedno .... te hieny chyba wzięły ze mną cichy slub :(( nie mam na nie sposobu . Mam całe nogi w strupach a codziennie dochodzi kolejne ukąszenie . To niesprawiedliwe !!!! protestuję . Komary na Alaskę . WON!
-
a u mnie nadal parno :((( ufff
-
a o poranku tak tak przyjemnie było :))aż na targ z ochotą lecieć się chciało . Mojego panaq od truskawek jewszcze nie było :(( co zmusza mnie by ponownie wyskoczyć . Misiu . ..już mam jakieś rozeznanie . Nie mnie pstryknij fotkę i cenkę podaj . Czas nas nagli .. siostra ma bajera spacerowkę ,ale wiesz jak to w busach .Kierowca się krzywi dlatego parasolka jest najlepszym rozwiązaniem . To ,,lyrgotanie ,, to takie rozchodzenie się kółek na boki. Jak sa wyrobione to wtedy się lyrgoczą hi hi . zrób fotkę jak wyglada w w najbardziej płaskiej pozycji . no to tyle:)) co wam powiem to wam powiem to u mnie dziś skwar bedzie . Namawiam dzieci nad morze , ale po minach nie widzę zadowolenia :(( ech... Były małe to ochoczo mknęy tu i tam .. teraz musialBYM WOZIĆ Z NIMI CAŁĄ SWORĘ ich koleżanek.A co to ja niańka :P Uciekam do codziennych obowiazków :))jak w kieracie dzień w dzień to samo .. obłęd:(
-
ha ha amito .. ja milczę oć mysli moje zmierzają ku twym . hi hi . Ech te małzeńskie obowiązki ..:)) A za oknem leje ... leje jak z cebra :)) to dobrze , trawa urośnie i kurzu takiego nie bedzie . Do licha idę bo obraza stanu bedzie :(( ech ... jakby tak M w delegację wysłać .
-
deszcz pada , deszcz pada :)) wołają dzieci .. jejku mam otware na oscierz okno ... jak przyjemnie .. uf ./// bosze moje dzieci s[pią na podwórzu pod namiotem ... dupska im zmokną . Matko ... mąż kusi mnie i kusi ... skąd u nich tyle werwy :((a mnie glowa boli ... hi hi. Gruby misiu .. sluchaj no :)) zrób fotkę , bo wiesz to nie dla mnie tylko dla siostry . Najwazniejsze to by cała rozkładała się na płasko bo to maluszek jeszcze jest a po złożeniu była jak parasolka . A i cena ? dawaj namiary a nóż się dogadamy. :)) Koła też ważne ... czy się no tego ten ... jak ja to mawiam nie ,,lyrdają ,, sorka za określenie :)) to taki żargon. Bób ?? to cudo już jest ??? mniam ... jakież to dobre , z koprem i masłem .... mniammm Tak na marginesie wyżłopałam drugie piwko .. M mecz ogladał a mnie slinka ciekła ... wiec hyc do zamrazali i degustacja Leszka :) no dobra drogie koleżanki spadam ...:))) a zatem do jutra
-
ha ha mychulec .. jak piwko to piwko :)) bez ściemy . Leszek tradycyjny się kłania ... no chyba ,ze wolisz Leszka elektryka z Polanki hi hi. Wczoraj na plazy redsem się raczyłam bo ekspedientka bardzo miła i rzeczowa stwierdziła , iż light to same siuski . Reds też ....ale od czasu do czasu trzeba się oranżadką uraczyć. Ponoć u was nieźle popadało ??
-
ha ha pulsik .. teraz woda oddzieli się od % i co za smak pozostanie ?? ha ha mrozisz piwko tak jak ja ... :))z tym , iż ja już po jednym . Upos ... na dworzu tak przyjemnie . dopiero co skończyłam szyć a na sprzatanie nitek nie mam już ochoty . Najwazniejsze , iż kiecka wyszła . Zamiast na pasie trzyma się na biodrach , ale przecież to taka moda .Kolejny raz nie bedę jej poprawiać i już !! Hoguś mam do cie pytanko .. szukam rozkładanej spacerówki tzw ,parasolki,, moze masz taką na zbyciu?? Idę zerknąć na allegro ... moze tam coś bedzie. Niestety landary Tuptusia do busa nie wciągniemy , stąd potrzeba na inny typ wózka . Oj pić , pić ... w domciu ciepło i komarów pełno :(( skad to paskudztwo się bierze ... \"):P zaraza
-
hm .. nim zebrałam swój tyłek do wyjścia z fryzjera wyszło wielkie pSTRO:(( tuż po 15 za oknem zrobiło się czarno :( w domu mrok i nagle .. brrr grzmot nie z tej ziemi . Takiej burzy dawno nie pamietam . Lało jak z cebra , pioruny trzaskały a ja podziwiałam blyskawice. Lębork lezy w dolinie i mamy szczęście , iż wszelkie nawałnice jakoś nas omijają a dzisiaj burza nad samym miastem . A ja tak się boję ..... Na dworzu przyjemny chlodzik .. chciałoby się na spacer .Problem z tym , iż nie ma z kim . M na zebraniu , dzieci podwórko a pies ... najchetniej skąpałby się w rzece .Chyba to jemu przyjdzie dotrzymać mi towarzystwa. Jacklyn piwko mówisz ??? kochana oby to jedno ...przyjedź a zabajdurzymy .Słowa dotrzymam. Co zaś się tyczy letnich obiadków hm ? moje dzieci jadłyby tylko makaron , pierogi , naleśniki i knedle . Oczywiście wszystko z truskawkami. Z zupek brokulowa , botwinka i szczawiówka . Mąż nie jest wybredny ale dań owocowych nie uznaje :(( załapie się zatem na zupki prócz szczawiówki . Ogólnie rzecz ujmujac w upału królują u nas potrawy lekkie z warzywami w roli głównej . Miesko od niedzieli i koniecznie duszone w sosiku.Teraz z upragnieniem czekam na kurki by upichcić makaronio z kurkami :)) mniammmmmm W takie upały nikomu nie chce się jeść .... liczy się tylko to co w butelce czyli pić duzo pić !! O ostrzezenie przed nawałnicami ... burza przesuwa się w głąb kraju. Dziewczyny do schronów.
-
chyba wybiorę się do fryzjera .... a zatem do pa :))
-
miało być inaczej :)) 51 to waga obecna :)) i niżej już być nie moze :P nic nie zmieni a wręcz zaszkodzi. Jacklyn .. :)) z truskawkami chyba przystopuję , czuję już przesyt . W tym roku sa tak slodkie , iż jem je ,,na surowo,, tj bez cukru i smietany .Jutro zabieram się za ich miksowanie . Teraz objadać się bedę czereśniami , są bardzo zdrowe i pyszne przede wszystkim.
-
a co tam wszystkie wklejają to i ja dł€żna nie pozostanę phi ... Jacklyn .. o la boga wybacz me omyłki . Ilekroć piszę zawsze was mylę , choć w pamięci mam iż Jestin jest z Torunia a Jacklyn siedzi na czerwonej kanapie .:))) oj czy bedzie mi zatem wybaczone?? pliss duszno , duszno .. mogloby popadać :(( uff nie ma czym oddychać . Spódnica w ,,polowie drogi,, a to już coś . W miedzyczasie obiadek ugotowałam . Dziś zupka włoska wedle zyczenia męża . Osobiscie jej nie zjem bo nie lubię jarzynówek . Amitko odpuść sobie kapuchę , na dł€ższa metę tak się nie da .Moze chcesz przepis na dietę cytrusową ?< z gazetki> brzmi apetycznie i jest wedle mego oka ,,normalna ,, tj nie wymaga wyrzeczeń jako takich oczywiście . Mychulec ... kobitka z pomorza :)) super . Jak jeszcze dokladnie powiesz skąd to bedę happy < 3 miasto to okreslenie ogólne>.
-
3MO................55,0..jest53....52/53.................160......33 aksak...............100................1...................120........99 amita...............66,0..............59,0.................168.......33 Ann23..............59,1..............58-59.................169.......23 barbamama.......72,0...............63...................169.......38 Dorottka...........57................48-50................160........37 gruby miś.........64..................59,0.................167......32 hoga...............63..................55...................155.......38 jacklyn............54..................52...................160.......37 jestin..............68.................63....................170......33 krupcia............93..jest.85.......60....................160.......38 maxmara37.......52.................51...................162......37 me_36.............58,5...............57/58................170......36 Gosik39...........84..................75....................156.......38 behemotka.......55..................54.....................165......37 pulsik ............ 70..................55.....................165..... mychulec .........63,5...............59:)) same tabelki :)) czy to jakiś szyfr ??
-
:)) witam słonko za oknem i pogoda w zwiazku z tym raczej ciężka L:(( duchota .. mogloby popadać . Tak .. niech leje !! zamawiam deszcz . Chciałam pojechać nad morze a tu strajk :(( moje dzieci stwierdziły ,ze im jest nudno . Nie chce im się na plaży gnić :)) Nie doceniają mego serca :(( wredoty. Hoguś .. jedziesz w piękne okolice , tylko pozazdroscić ponieważ kocham góry . Na dodatek te stare zamczyska ochhh Jak wchodzę w jakieś ruiny od razu lampka mi się zapala i wyobraźnia działa. Pozostaje tylko zyczyć byś wypoczywała jak to mawiają pełną parą :)) Jacklyn .. ha ha czy szpytki to nogi?? pierwsze skojarzenie miałam z kluskami :(( hi hi Ta ślązacka mowa bywa taka złudna . Lata temu wstecz podczas wakacji zarobkowych w Wiśle kierownik mowi ... dziewczyny idxcie te ściery na pole wywiesić :P Jakie pole ? w koło domy , o co mu chodzi . AA my ciemnoty egejskie nie wiedziały , iż pole to podwórko .Wiele jeszcze było takich zabawnych sytuacji .. i wesoło przy okazji. Rankiem byłam na rynku kupiłam przecudne truskawki .Nie dość ,ze wielkosci moreli to jeszcze slodkie.Do wieczorka po kobiałce słychu i widu nie bedzie .Póki są owoce trzeba je jeść , zimą pozostaną nam banany i jabłka . Tymczasem pomykam . Kupiłam haftowane białe płócienko i mam zamiar z niego uszyć falbaniastą spódniczkę :)) Sama się wrobiłam w robotę .....ech , po licho mi to bylo :) Zamiast plaży bedzie maszyna . Miłego dnia :) p.s dzieki za fotki :))
-
dorotko :)) regulamin kibica .. jest odjazdowy ... usmiałam się wraz z małżonkiem:)
-
wykapana, wybalsamowana witam was drogie panie :)) Jak to mawiają górale piknie dziś dzień spedziłam :)) byłam nad morzem . Grzałam się na plaży a nawet zamoczyłam swój nie lubiacy zimna tyłek w chlodnej lecz nie zimnej morskiej wodzie . Sama nie mogłam w to uwierzyć ,ale to byłam jednak ja . Wniosek z tego taki , iż woda wcale nie jest zimna ... najgorzej zamoczyć brzuch :)a potem to już sama przyjemność. Plaża jeszcze niezaludniona , mielismy nawet mozliwośc by pograć w piłkę .Na ulicach brak tloku .. zupełnie nie ta Łeba :)) Lecz w drodze powrotnej mijały nas kordony samochodów wiec jak ja to nazywam najazd stonki na kutort rozpoczęty :((( a tak nie znoszę tłumów . Czytajac posty widzę , iż miło spedziłyście weeekend .to fajnie , tym bardziej iż pogoda sprzyjala wypadom poza dom. Behemotko .. macie fajny park :) szczerze mówiac pierwsze skojarzenie z ową wieżą mialam takie , iż jest to latarnia morska ha ha . Hoguś u mnie jutro otwierają Kaufland . Nawet się tam nie wybieram .. Przez najblizszy tydzień nie ma sensu :(( ludziska jak dzicz bedą szaleć jakby co za darmo dawali :(( A teraz z innej beczki :) Wczoraj w aptece wpadł mi w rece taki fajny miesiecznik dla klientów aptek .Masa w nim ciekawych artykułów m.in poswieconych dietom . Z tego co wyczytałam wnioskuję , iż najbardziej skuteczną jest dieta hollywoodzka powodująca spadek wagi nawet do 7 kg w ciagu 18 dni :0< dluzej stosować jej nie wolno > Sama nie wiem na czym ona polega , ale p[odejrzewam iż jestescie wtajemniczone w temat . Kolejną skuteczną jest dieta cytrusowa i tu podany jest przykładowy , dzienny jadlospis . Bardzo miły zresztą < nie dopatrzyłam się w nim zadnych restrykcji zywieniowych > Jesli ktoś bedzie zainteresowany podeslę go :) Reszta diet w tym atkinsa , kliniki mayo , andersona i kapusciana powodują efekt jo jo . :(( Tej ostatniej nie wolno stosować dłuzej niż tydzień !!a w tym czasie zero weglowodanów . W gazetce zamieszczono linki odnosnie diet .. oto one :)) www.twojadieta.info www.diety.be www.dieta.pl www.twojafigura.pl www.e-figura.pl Jeszcze nie zaglądałam na te stronki wiec nie streszczę tego co zawierają :))ale zapraszam do odwiedzin Hoguś :)) jeśli nie masz pod reką rossmana qa planujesz jakieś wieksze zakupy kosmetyczne polecam ci podaną przez Behemotkę drogerię Esentia :)) jest sprawdzona , wielokrotnie z niej korzystałam . A na mazidlo Misia się skuszę tylko muszę jakieś zaskórniaki zdobyć bo dziś zakupiłam japonki i korale < okazyjnie o dyszkę taniej niż u nas :> Behemotko skrzynka pusta ... dawaj foto :)