Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

maxmara37

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez maxmara37

  1. me 36 dawaj te truskawki hurtem na pomorze :)) o kurcze .. toć to taniocha !! No cóż rodzimi plantatorzy znowu nie zarobią ... wszak nawet chińska truskawka zalewa rynek :(( koniec swiata . I jak to mawia moj tata ... znów jestesmy pod ,,zaborem,, bo wszelkie zagramaniczne badziewie nas zalewa :(((
  2. ... i znowu wyszedł referat :((a mialo być krótko ....... ech
  3. ha ha .. znowu cholery łapię mnie za słówka !! barbamamo .. , alem się uśmiała czytajac to porno .. ha ha ha . O kurcze ha ha. Przynajmiej śmiesznie było . A paracik super , ale ubawiły mnie wpisy o takowym nabytku co fotki pstryka i pogrubia ha ha ... trzeba było reklamację złożyć .Chociaż wiecie co wszystko jest mozliwe .. w końcu lustra w sklepach też zniekształcają tylko zazwyczaj w odwrotną stronę , chcąc skusić klienta na zakup . O matko .. gruby misiu byłaś w miescie piernika i z jestin się nie spotkałaś >> ?Co się zaś tyczy pociagów.Zawsze przed wyjazdem sprawdzam notowania w necie ... co jak , skad? ale w razie czego dryn , dryn do mężunia i zaraz SMs mi sle z dalszą rozpiską .Najgorsze jest to , iz taka zakręcona ciota jak ja majac w kieszeni rozkład potrafi wszystko tak pometlić ,ze w końcu czymś dotrze do chaty ale zazwyczaj nie tym co zamierzała .:(( i puść tu babę do wielkiego miasta jak to mawia mój mąż :))... ha ha Wczoraj miałam taki zapiernicz ,ze wieczorkiem nóg nie czułam . Zaliczyłam ,,bieg,, po miescie bo minął termin składania podań do szkół . Wróciłam do domu i jak sie to mowi ,,padlam na pysk,,:(( a potem obiad , trele morele ....i czasu by do was zajrzeć mi braklo :P Po poludniu przeszła przez miasto burza ... parę razy zdrowo walnęło i popadalo też nieźle . Ale dziś w radio slyszałam , iż na wschodzie poczyniło wielkie straty . Wynika zatem , iż najwieksza nawałnica obeszła nas boczkiem ... uff szczęscie :(( bo ja się boję łomogrzmotów!! Kiedyś jak byłam jeszcze piekną i mlodą nastolatką korzystałam w nocy z toalety .Wchodzę już do pokoju a tu trach błysk , grzmot .... o ludu! Z rozpedu wskoczyłam do łóżka i ..... walnęłam glową prosto w scianę !!. To był dopiero grzmot -z gwiazdkami w oczach :((( no nic pomykam na rynek , chcę jeszcze zajrzeć do lumpka bo dziś dostawa . Moze coś mi wpadnie w łapska . Poza tym zakupy .. w lodowce tylko swietło się pali :(( i półki drżą z zimna. Truskawki już po 2.50 do 3.00 w porywach brokułki 1.80 ziemniaczki od 1.40 do 1.60. kalafior 2.zety A zatem kochane panie ... jedzmy zieleninkę i zapijajmy winkiem :)) Misiu mam nadzieję iż uraczysz nas lampeczką tego trunku ?
  4. maxmara37

    Co sądzicie o ubraniach w Carry?

    obecnie trwa tam obnizka cen :)) wczoraj zakupiłam kilka fajnych trykotek dla syna . Nie narzekam na ich jakość . Te , ktore kupiłam w ubieglym roku nosi do dzisiaj . W przeciwieństwie c do bazarowej szmiry te sa zdecydowanie lepszej jakosci. Poza tym mają fajne sportowe zakiety . Jeden z nich nabyłam .Nie wiem jak wam , ale mnie Carry kojarzy się z kratką i paskami :)) wiodocznie to ich ulubione desenie . Hm .. moje chyba też .
  5. a dzisiaj nie ma Magdy M :(( to skandal !!! co ja bedę ogladać :(( Tak w sumie mogłabym odłączyć kablówkę na wakacje .... i tak nie mam czasu na tv :(( z internetem to samo .... Ech szkoda ,ze tak się nie da :((
  6. witam :)) parno , parno ... czy bedzie z tego deszcz? uf .. rankiem nie mogłam wejść na caffe:(( nie wiedzieć czemu ale w nijaki sposób zrobić tego nie mogłam :) jakiś pech ot co. Wczoraj byłam w 3miescie ... wrociłam tak padnieta , iż sił na siedzenie przed kompem nie mialam .Narzekałam na nadmiar czasu a tymczasem mi go braklo i wróciłam o wiele później niż zamierzałam . Poszwędałam się na maxa po sklepach oczywiscie w poszukiwaniu butów.Na moje chude giczoły nic nie pasuje a 40 % tego co jest w sklepach nie nadaje się do chodzenia .W rezultacie wróciłam zadowolona :))) Dzisiaj od rańca gonitwa , mam masę spraw do załatwienia . Koszmarem jest stanie w kolejkach do lekarza :(( zresztą znacie to z autopsji. Nawet na jedzonko brakło mi czasu :((Ostatnio jem niemal w biegu , głównie truskawki i inne zielsko. Hoguś widzę , iż mieszkasz w ciekawym miejscu . Niemal za miedza masz inszy kraj.. wiec czemu nie skorzystać i go nie zwizytować :)) super sparawa . a z tym portfelem to mialaś szczęście .Jakiś czas mojemu M drapnęli i to wiecie skad ??? z pracy! Siedział w pomieszczeniu gdzie ma kompa a tymczasem wieszak na kuttki stał w drugim .Jakaś menda weszła po cichu i ciach .... Na szczęscie kasy w nim nie bylo , szlag trafił tylko kartę i dowód . Ale finał był laskawy bo portfel się znalazł w dziwny sposób :(( Me 36 .. dziewczyno gdzie ty jexdzisz w tak urokliwe miejsca . Nawet nie wiesz jak mi sie marzy jakiś camping w gluszy :)) och .. ta cisza... tylko bez komarów!!! przez nasze wycieczki rowerowe te mendy dały mi się we znaki :(( wrrr Z campingu rodziców w tym roku raczej nie skorzystam .. bo sami tam siedzieć bedą :((a to niestety mała pzrytzczepa . Poza tym wolę być sama .Nie lubię jak ktoś nade mną stoi :( W Gdyni na plazy juz sporo ludzi . Turysci i miastowi przypiekają skórkę ::)) Mnie w tym roku obszedł leń ... tak jak kochałam slońce , w tym roku je omijam . Nie mogę wylezeć plackiem .Czekam na upalny weekend i czmychnę do Łeby.Tam przynajmiej się nie odczuwa tego upału. Krupciu ;)))milutko iż wróciłaś . Napisz o swoich katuszach i o tym jaki efekt one przyniosły:)) A na koniec .. dziewczyny zbliżają się wakacje . Kto ma ochotkę niech wpada do mnie .:)) i już .
  7. analfabetyzm się szerzy :(( SKWER jakby co:))
  8. zdziwiona jestin patrzy na zdziwioną maxmarę , ktora strasznie sie dziwi iż ma takie dziwne połaczenie :((( Drugim razem bedę madrzejsza i dopasuję sobie wizytę do rozkladu :(( Cóż ... :P berry berry może podejmiesz mnie jutro kawką??przecież chodzenie po sklepach nie zajmie mi tyle czasu .Albo wiem co zrobię .... przejdę się na skewr i posmotrię na statki:)) ooo już mam rozwiazanie. Pomykam prostować kudełki :))
  9. :) elllo witam pieknie moje panie .. jak tam niedzielka upływa ?? pod znakiem lenistwa czy ,,wietrzenia lodówki ,,? Sama niedawno skończyłam palaszować lody z truskawkami .. i czeka mnie kuchnia pełna garów :((( o litosci kto pomoze je pomyć ? :P Rankiem zaliczyłAM mężuniem rajd rowerowy . Było super , wzgórki , pagórki i serpentyny wdół . Po drodzie wpadlismy do goralskiej chaty na zupkę < bogracz> Po wczorajszym dniu trzeba bylo zaaplikować sobie jakieś ,,cudotwórcze ,, lekarstwo hi hi . Tereny do wycieczrk rowerowych są super .Szkoda tylko , iż wszystkie trasy mamy juz obcykane. Marzy mi sie wyprawa na dwóch kółkach do Łeby :((ale niestety .. tam nie ma sciezki a sama droga uznana jest za drogę śmierci bo rok rocznie w sezonie smierć zbiera tam zniwo :(( Co się zaś imprezki tyczy była bardzo a to bardzo udana . Co prawda deszcz lał jak z cebra , ale ogrodowy namiot spisał się na medal . Zjadłam niewiele a to z tej racji , iż byłam jak zwylke osobą , ktora zajmuje się grilem . Siedziałam przed kominkiem na blaszanej puszcze i przewracałam wszaelakie smakowitosci , które się nań piekły . Od tych aromatów odeszła mnie chęć na pieczyste i raczyłam się pomidorkami z mozarellą .Poza tym same wiecie .. miesko mnie nie kusi :(( ale krupnioczkiem nie pogardzę . Po nim przynajmiej nie choruję. Towarzystwo było doborowe ... jak siostra wrzuci fotki na kompa to obiecuję , iż coś wam podeslę . Byłam najstarsza z tego grona i uczyłam .. zdrętwiałe małolaty jak się robi mostek. Choć czymś wprawiłam ich w oslupienie i podziw ... komentujac sama za się ,,stare ale jare,, hi hi upos ... znowu sie nagadałam :(( behemotko u mnie brzoskwinki sa jeszcze drogie ,po 6 zeta za kg:(( Jacklyn .. najlepsza wagą sa moje ubrania . Jesli wchodzę w coś co noszę przez kilka lat z rzedu .. to znak , iż waga cały czas stoi w miejscu i lepiej być nie moze . Samej wagi jakotakowej nie posiadam :(( Doszłam do wniosku , iż popadłabym przez to ciagłe wazenie w jakś anoreksję :(( a zatem to świadomy wybór. Hoguś czuy u mnie też był listonosz ?? hm ... był czy nie ?? to pytanie .... idę zatem sprawdzić :))
  10. a mowiłam , krakałam i wykrakałam :(( deszcz leje jak z cebra ...a tu wszystko do imprezki przygotowane . Diabli by to nadali ... musialo akurat teraz , dziś , tu ...:((Siostra chodzi i wszystkie psy wiesza :(( Ech nie ma się co dziwić .. Pozostanie załozyć sztormiak , kalosze i w długą na zieloną trawkę . Gosik .. teraz to i ja wiem sporo na temat dziurawca :((( szkoda ,iż kiedyś taka madra nie byłam :)) ba .. madry Polak po szkodzie jak to mawiają . Ups .. pogotowalam poszyłam , objadłam sie truskawkami ,ze aż mi mdlo :((To chciwość .. chciwość drogie panie .. taki ze mnie łasuch na owoce.A jak bedzie pora na arbuzy to już nie reczę za siebie . Będę sama jak ten balon opita wodą wyglądać .Najfajniejsze w arbuzach są pesteczki .. przynajmiej czyszczą .moja córka wydlubuje je z kazdego kawałka a ja ciach na łyżeczkę i mniammmm:) No dobra zabieram manele ... sztormiak , kalosze , parasol i pa pa :)) .......poszla sobie na rybki hi hi ... a po deszczu slimaki wychodzą, komu komu na obiad?
  11. :)) ello witam panie w ten deszczowy dzxień :)) jednak mialam nosa ,. iż padać bedzie . Przez chwilkę nawet pogrzmiało .. całe szczęście ze zdążyłam przd burzą do domciu . Matko strasznie sie jej boję .. wrr Hoguś klapeczki super bardzo mi się podobają . Maja tylko jeden mankament .. nie umiałabymw nich chodzić bo maja pasek miedzy paluchami :(( ale walcz o nie walcz .. warto :) są swietne. Pojutrze ja b edę rozglądać się za buciorami w 3-mieście. Hoguś , plamy to niestety i mój problem . Z tym , iż ja dostałam je od picia dziurawca . Teraz muszę smarować sie drogimi mazidłami z filtrami UV a i to na wiele się nie zdaje :(( Co jeszcze rzec chciałam ...a ha :)) gratuluję wytrwałym paniom wwalce z kg . Behemotko , barbamamo . aksiak :)) {kwiatek} dobrze się spisujkecie . A jak rzecze barbamama... truskaweczki maja mało cukru i nikomu nie zaszkodzą , chyba ze ktoś ma na nie uczulenie . Bo i to się zdarza :)) Ja zakupiłam dxzisiaj cała kobiałkę .. i niewiele już zostało . Stoją na kuchennym blacioe i co rusz jakąś podjadam .Zaraz pedzę robić koktail ... dzieci go uwielbiają . Rankiem doszla moja pzresyłka . Uff odetchnęłam .. wszystko gra , zapach boski i cieszę się , iż przypadł mężowi do gustu .:) Aksiak ... u mnie niet foto :(( jesli mogę to i ja się upomnę :)) to tyle , trzymajcie się cieplo :))życzę miłego wypoczynku i imprezek .. :)) jesli takowe bedą mieć miejsce. Czmycham do kuchni robić obiadek bo ziemniaczki zaraz z rozumem się wygotują :)) pa pa
  12. no nie !!! trzeci raz nie piszę !!!! to skandal :(( powiem tylko , iz dziekuje za fotki . behemotko .. trzymaj w komitywie z krukiem .do twarzy ci z nim :)) Barbamamo .. smaczna ta twoja dieta :)) napisz czy sa jakieś efekty. Ile już zjadłaś tych smakowitych owoców?? Hoguś .. u nas troszke chlodniejszy wieczór . Na Śląsku zapowiadają ulewne deszcze , wichury i nawet grad :(( Mam nadzieję , iz jutro bedzie rownież ładna pogoda ... w końcu mamy imprezkę . Te grile na dobre mi nie wyjdą ....co prawda podjadam tylko surówki ale piwka nie odmowię :((a moj brzusio .. hm .... nawet nie kończę . Dlaczego to sadło nie chce mi się odlozyć w inszym miejscu ??? dlaczego ?? szloch .... Cały dzisiejszy dzionek spedziłam na powietrzu .. ogród , miasto i spacer z maluszkiem.Rankiem wpadłam na targ po truskawki .. i do licha zanim doniosłam je do domciu nadawały się tylko na koktail:(( Były dzisiaj strasznie dojrzałe a za takimi nie przepadam :(( stały od 3 do 3.50 za kg. Potem skocvzyłam do lumpka .. nabyłam fajowe ciuszki dla maluszka i dla córki . Dla siebie zaś parciany kapelusik < taki sportowy> bez niego w tym roku na plażę czy rower ani rusz . Tegoroczne slonko daje mi się we znaki . Ostatnio przeztrzy dni bolała mnie łepetynka ::) Oczka też pobolewają , ale cóż w sakalarach poruszać się nie umię :)) dacie wiarę iż kiedyś wlazłam na słup??? Oj mąż mnie zmartwił :(( u nas też zapowiadają opady ... szkoda .Ale cóż ... przecież weekend nadchodzi a niepogoda w te dni to już norma :P No nic spadam poszperać po szafkach .. chodzi za mną coś slodkiego . Gdzieś ukryłam princessę .. tylko gdzie?? sklerozo !! odejdź hi hi milego wieczorku :)) kapiel czeka ... mąz woła hi hi,tylko szampana brak .
  13. ha ah behemotko :)) masz dobre skojarzenia .. bo najczęściej chadzam w kitku .. z tym , iz obecnie rudym . Z natury jestem brunetką i niestety moje kudły nie sa podatne na rozjaśnianie . Siedzieć z farbą przez 3 godzinki na glowie samo mowi za się :(( po prostu szkoda wlosa :((( dlatego pozostanę przy wiewiórczym kolorku . ..aż mnie kiedyś coś ,,nawiedzi,,. Na fotki niestey musisz poczekać . Mam nadzieję , iż podczas imprezki cos popstrykamy < czytaj siostra> bo ja nie mam cyfrowki :(( oj oj .. mordka mi sie nadal drze . zmykam zrobić dzieciom kolację .. sama już na nic nie mam ochotki . no chyba , ze na drinka z colą w ramach wyjatku . Wczoraj była ku temu okazja , ale cóż widocznie nie mialam dnia i odmowiłam . Uciekam jeszcze przejrzeć to i owo .. :))
  14. witam :)) ups jak goraco :) no cóż Polacy przegrali ale za to w pieknym stylu :)) bidaczyny dały sobie na luz w doliczonym czasie a nasz bramkarz .. nie mozna mu nic ująć był bardzo dzielny :)) co by nie narzekać powiem tak .. przegralismy w pieknym stylu! szkoda ale, cóż :(( taki jest sport!! kobietki .. byłam dzis na bardzo dlugim rajdzie rowerowym :) zrobilismy ponad 20 km i tearz raczę sie piwkiem .. no cóż po wysiłku mile wskazane. Wczoraj zaś niespodziewanie znalazłam się na półwyspie . Wróciłam dośc późno i braklo mi sił by do Was zajrzeć.Słońce przygrzewało niemilosiernie i znalazlysmy nawet chwilkę by pobyczyć się na plazy. Behemotko . to super , iz gary sie sprawdziły . dobrze ze się nie zawiodlaś , to duzy plus . Ja czekam na swoja przesyłkę .. podejrzewam , iż nadejdzie w poniedziałek. W sobotkę mamy spora imprezkę < urodziny szwagra> wiec jutro muszę kupić jakis drobiazg . tylko co?? kto mi podpowie? Barbamamo .. jak mówisz ,iż u Cię tyle klapkow to kup i dla mnie . do licha ... ma moje kosciste nogi nic nie pasuje :(( W poniedziałek jestem w Gdyni i mam nadzieję , iz tam cos zakupię.Jestem maniaczką butów .. ile bym ich nie miała to i tak zawsze czegoś mi brakuje.Poza tym marzy mi sie jakaś sexi sukienka . Zimą chadzam w spodniach , ale latem uwielbiam kuse kiecki :)) Rankiem ufarbowalam sobie wloski . hm .. na rudo :))koleżanki odradzały mi blondi .Śmiać mi się dzisiaj chciało bo jak szłam na spacer z psem to mialyśmy identyczny kolor ... . Powiedzą .... ot kobieta upodobnila się do psa :(( a podobno jest odwrotnie .. hm :) Jutro wpadnę do jakiegos zakładu aby trochę podciąć kudełki bo są juz az długie. Oj .. coś senna zrobilam sie po tym piwku ... albo to wina wycieczki :)) co by nie mowić nóżki mnie troszkę bolą .OOOOOOO chyba wskoczę do wanny :))
  15. marzena witaj :)) wszystkie porady tu mile widziane .. zarówno kulinarne jaki i dietetyczne :)) to czy schudniesz zalezy tylko od ciebie :)) niestety .:)) behemotko ja miastowa całą gębą .. i powiem ci , iż tego załuję bo naprawde chciałabym mieszkać gdzieś na odludziu .. i mieć swiety spokój :)) A tak .. skosiłam trawnik przed domem i za rownież . Posadziłam petunie < ostatnia skrzynka > osebralam mężą z dworca .. i niestety zboczylismy do pubu na zimne PIWKO !!!! mniam .. jeszcze głaszczę sie po brzusiu . Nie patrzcie sie tak na mnie .. no co :)) w taki upał chyba mozna płyny uzupełni8ć .. czyż nie ???? Behemotko ..kupić ci jutro meskie jeansy za 19 zeta ?? to prima sort . uwierz :)) nie darmo na nie oooo wydalam :(( wrrrr powarczę bo zła jestem co jeszcze rzec chcialam .. aa brhemotko jak tam twoj gar ?? spisał się ?? hoguś ..steperek doszedł ????jak nie to zapraszaqm na spacewrek do parku powspinamy sie po 137 stopniach tam i z powrotem :)) i limit dzienny mamy zaliczony.:)) a tak na serio .. to wcinam sałatkę i spadam zaraz do wanny :)) Potem moj serial ,,Magda M ,,:))ciekawie sie w nim robi no no ....to niemal serial sensacji :)) Dzisiaj wpłaciłam kasę na perfum na allegro :( nie ukrywam , iz mam cykora .... jak mnie oszwabią ?? cholipa ale jak nie spróbujesz to się nie przekonasz czyż nie ?
  16. jestem , zyję i padam na dziób :(( taki upał Od rana w pedzie , okna , pranko , zakupy etc .. wróciłam z Dimana a tam przecena :(( a niech to szlag . tydzień temu kupiłam synowi jeansy za ooo a teraz te same po 19 !!! stoją . Wszystko jak leci po 19 zeta ;)) i jak tu się nie wkurzyć hi hi Noi nic pedzę dalej ,sadzić kwiatki , kosić trawnik a potem zimne piwko i siup na huśtawkę :)) wpadnę wieczorkiem ... A zatem trzymajcie się ciepło hi hi :)
  17. dorotko ..ale jestes sęp ... gada , kusi a pokazać nie chce :)) ha ha Och :)) jestin .. ja tez mam skakankę .. :)) duzo daje :)) niestety nie mogę skakać .. bo wstyd się przyznać :((ale mam słaby pęcherz :(( musialabym sobie pampersa ubrać hi hi
  18. ale jajca... coś mi się pokrecilo :(( hogus ma rację .. jestem zakrecona :)) i to jak .. och .. powyzej to byłam ja :)) wasza maxmara ha ha . Myslałam o swoich ,,dzieciach ,, bo kraty gryzą i ot .. gafa :((
  19. krakałam , krakałam i wykrakałam ..ale sliczną pogodę :)) uff jak gorąco rzec by się chciało . niedawno wrócilismy znad jeziorka , nie szło usiedzieć dłużej niż dwie godzinki . Gdyby o poranku było tak piknie wybralibyśmy się nad morze , ale nad jeziorkiem też cudnie było no i przy okazji trochę ruchu< rowerek>.. Opaliłam plecorki i kopytka od tylniej strony. Łapki mam już ciemne ..widocznie podczas wczorajszego byczenia się na huśtawce tak mnie slonko przygrzało . Reasumujac kończacy weekend uważam za udany. Me 36 tzreba bylo mailem parę kilo truskawek ppdesłać:)) u mnie wniedzielę nie sposób ich kupić . Za jakieś dwa tygodnie to owszem bo pojawi się truskawka kaszubska i wtedy ludziska stoja z łubiankami na kazdym rogu:)) Uwielbiam truskawki i jeszcze się nie zdarzyło bym po nich chorowała :)) Widzę dziewczyny , iż jestescie zdecydowane na nową dietkę :)) A kiedy zaczynacie czereśniową ?? potem jabłkowa i winogronowa we wrześniu :)) Pomykam , jutro śmigam do 3-miasta i muszę spojrzeć w rozklad pociagów. Przy okazji wizyty u lekarza mam nadzieję na jakieś zakupy :)) a nóż coś mi w oko wpadnie ... oby tylko nie mucha :(( :)))
  20. :)) ha ha choć raz jestem pierwsza :)) witam , piję kawkę , przegladam to i owo . Za chwilkę uraczę rodzinkę sniadankiem i smigamy w teren :)) trzeba spalić wczorajsze piwko . Pogoda jak na razie całkiem sympatyczna choć zapowiadaja zachmurzenie . Jednym slowem normalka ... jak niedzielka to z deszczem :)) by
  21. jeste, wróciłam z jamprezki i mowię grzecznie dobranoc :)) behemotko ... no cóż kto ma szczęscie w milosci ten ma niefart w grach liczbowych hi hi :)) Hoguś ...ja Diva ?? ja ?? hm .. no cóż , szczera jestem do bólu:Pjednych to krzepi innych trapi.Ale to tylko ja :)) A zatem jeszcze raz mówię dobranoc i pomykam pod zimną kolderkę . Mam nadzieję , iż jutro pogoda nam dopisze .. w planach mam wyskok za miasto . Oczywiscie na bicyklu:))
  22. wpadłam cos zjeść hi hi :)) pzrekasiłam sałateczkę a teraz gotuję jajca do następnej :))ale innej. hogus zazdroszczę ci gór i to całym sercem . niestety dla naszej czwórki wypad w góry to duży koszt. Kwatery sa tańsze niż nad morzem , ale dochodzi jeszcze podróż a my w taka daleką drogę tylko na expres się decydujemy . A za lux się płaci :(( Ale być moze uda nam się wypad do Kołobrzegu ... tam naprawdę dobrze się czujemy i podobnie jak ty zawsze szukamy noclegu z dostępem do kuchni , bo nie lubimy być ograniczeni stałymi godzinami posiłków. hoguś ..3 latka to juz spory chłopak . Pamiętam jak moja była w tym wieku i wybralismy się wszyscy pod namioty , w dwie rodzinki . bylo superrr pomimo , iż na campingu panuja warunki raczej spartańskie. Zatem nie masz się czym przejmować . Moje zdanie jest takie ... w domu nie odpoczniesz choćbyś leżał cały dzień odlogiem . Wyjazd za dom bywa zbawienny a i wspomnienia potem są bezcenne.Moje koszatniczki znowu się migdalą :P jeden drugiego podgryza hi hi.. prawdziwe geje:)( A a`propos wojaży . Ech moja serdeczna kumpela od wczoraj wyleguje się na plażach w Grecji :)) nie ukrywam , iż zazdroszczę bo jest czego . Lux hotel 5 gwiazdkowy i cała reszta full serwis. No , ale jak sie ma bogatego szwagra , który wszystko funduje to czemu nie skorzystać ? była by głupia gdyby odmówiła . Wyobraźcie sobie dwa tygodnie lenistwa w hotelu przy plaży och .... ] Od poniedziałku zaczynam grać w lotto :(( ale szanse mam mizewrne na wygraną bo jak do tej pory tylko figę z makiem zobaczyłam . Uciekam na ogród :))) przygotowania do grila czas zacząć .
  23. :)) wpadam jak przeciag i zaraz dalej czymcham:) ale ciepełko , jak bosko , jak przyjemnie . Byłam na dlugim spacerku z siostrzeńcem a zaraz pomykam do samej siostry .. muszę się tam zakrecić ... bo piecze moj ulubiony serniczek. A nóż mi coś skapnie hi hi Pulsik , no gratulacje :)) jesz i chudniesz brawo!! może to piwko ma zbawienny wplyw ??? Na wieczór przewidziany rodzinny gril .. zakupilam krupnioczki , zapcham sie jakąś surowką piwkiem zapiję , do licha trzeba wykorzystać na maksa ten dzień bo kto wie czy jutro nie bedzie padać :)) milego dnia :)) spadamm na emerycki spacer tj obchód parku a jest spory i gorę ma wielką a na nią schodki prowadzą .. wiec bedzie to forma stepu:)) hoguś sprzęt wypróbowany??
  24. piję :)) piję .. piję wszelkie ziele prócz piołunu :(( i poszła pod kolderkę . ha ha dziś mam farta .. dwie stronki otworzyłam :) szkoda ,ze nasi przegrywają :(( wstyd nic dodać nic ująć ...2:0 :(( w plecy !skandal
  25. analfabetyzm się szerzy ./. biorę zatem swój rumianek i pomykam pokibicować bialo-czerwonym :(( podejrzewam , iż na niewiele to się zda !! dobranoc moje panie :)) spokojnej nocki i miłych pogawędek. Moje oczka już łzawią a to oznaka ,że czas swijać majdan:))
×