bobasekm
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bobasekm
-
Hejka Alexandraa dobrze, ze się odezwałaś, bo już zaczynaliśmy sie martwić. O to widać pokoik już na ukończeniu :D Koniecznie wrzuc fotki :) Jak nam mija dzionek? No tak w domku posprzatane, uprane, obiadek ugotowany, a teraz czekamy na znajomych, mają przyjechać ze swoją córcią 2 miesięczną i pojedziemy naszym wózkiem na spacer (będziemy go testować). Pogoda za oknem całkiem ładna, więc spacerek powinien być udany :) A wieczorkiem na zakupky i na randkę z mężonem :)
-
Cześć dziewczyny Umbrella my tu wszystkie moooooocnooooo trzymamy kciuki żeby było dobrze i zobaczysz, ze tak właśnie bedzie. Głowa do góry. Dziewczyny dobrze radzą, pogadaj z lekarzem, ewentualnie zadzwoń dzo szpitala i tam postaraj się uzyskać jakieś informacje. Swoja drogą ja też nie miałam robionego tego badania, a tu 37 tydzień. Hmmm w poniedziałek odbieramy wyniki morfologii i moczu to pojedziemy na oddział do gini i od razu zapytamy o to badanko. Tak pisałyście co zabieracie do szpitala, no myśmy przygotowali póki co 2 zestawy, jeden cieńszy, drugi grubszy, ale chyba naszykujemy jeszcze jeden. Przecież nie wiadomo jaka będzie pogoda. Najwyżej mężuś zejdzie na dół do mamy i ona mu powie co ma wziąć. Tak czy inaczej wszystko zapakowaliśmy do nosidełka, żeby nie musieli szukać. Pozdrawiamy i życzymy miłego weekendu
-
Kasia cieszyn Oj wstawanie w nocy do wc jest czeste, nawet się mąż śmieje, że my to chyba na bezsenność cierpimy :P Ale wstajemy przeważnie po 2 razy w ciagu nocy (tylko na noc staramy się nie pić) i to w określonych porach. Kolezanki mówią, ze podobno o tych porach będziemy wstawać do dzidzi. Najgorzej to jak jesteśmy gdzieś na mieście, bo wtedy to byśmy do wc latali co pół godziny. Masz rację, najbardziej chodzi o natłuszczenie skóry. Też słyszeliśmy o dobroczynnym działaniu oliwy z oliwek. Koleżanki syn miał odparzenia na pupci i zaczeli mu smarować oliwą z oliwek - efekt zadziwiający i bardzo szybko kłopoty minęły. Hehe niezły ubaw z tą historią, ale fakt faktem, że faceci mają nieziemskie problemy żeby coś w domu znaleść :P Myśmy naszemu mężowi pokazali gdzie kładziemy ubranka do wyjścia ze szpitala i gdzie ma pościel do obleczenia. Torbę spakujemy sobie sami, bo też jakos do końca nie ufamy facetowi ;) Wiadomo co by spakował a co nie? Hihi a my mamy okna czyściutkie. Jak tydzień temu teściowa sprzątała u nas po remoncie to nam wszystkie okna wyszorowała :D Jej ale nam się nic nie chce. Dobrze, ze jest obiad z wczoraj, bo... no leń totalny nas dopadł
-
Hejka :) My wczoraj wieczorem troszkę zaczeliśmy szykować torbę do szpitala, bo znó dostaliśmy silnych skurczy. Zaczeliśmy pokazywac co gdzie jest meżowi, a on siedział taki przerażony i co chwilę pytał - to już jedziemy na porodówkę? Troche nas tym rozśmieszał. Na szczęście noc minęła spokojnie, dziś od rana znów skurcze, ale do szpitala się nie wybieramy. Byliśmy z synem u stomatologa, ale sami już nie weszliśmy na fotel, bo jakoś tak niezbyt ześmy się czuli. A i pani stomatolog powiedziała, ze nie wyglądamy na 36 tydzień, razem z asystentką nie mogły uwierzyć, bo mówią, ze malutki brzuszek mamy, ale każdy mówi na ten temat co innego. A jeszcze dziś pod wieczór chcemy jechać do rodziny MM po reszte rzeczy dla Maleństwa, bo jutro mają przyjechać znajomi, a w niedzielę przyjeżdża teściowa, szwagierka ze szwagrem, wujek z ciocią i babcia z dziedkiem zobaczyć pokój :) Hihi zaczynamy się wprawiać w przyjmowaniu dużej ilosci gosci, może się przydać i taki trening, ale jak mężuś dziś dzwonił to każdy najpierw pytał - jej zostałeś ojcem? I byli zawiedzeni, ze to nie o to chodzi :P Jeśli chodzi o wagę to my mamy już 13 +, ale wg gini to bardzo mało, bo od poczatku ciaży trzeba było lezeć i pożerać tony hormonów, no i powiedziała, ze dziecko szybko wszystko wyssie ;) Zobaczymy jak to będzie. A z tą parafiną to ciekawa sprawa. My po pierwszej ciaży mieliśmy problemy z opróżnianiem i musielismy pic parafinę ciekłą, nie powiem, ze miło to wspominam :P Kamea zdrówka życzymy. Miłego dnia dziewczynki
-
Cześć Kasia cieszyn myśmy rozmawiali na temat szczepień z ciocią, która jest pielęgniarką i pracuje na oddziale niemowlęcym i wychodzi na to, ze nie oppłąca się szczepic na rota virusa, bo to zwykła grypa żołądkowo-jelitowa i wiadomo, jak każda grypa się mutuje więc te szczepionki praktycznie nic nie dają. Jeśli chodzi o pneumokoki to powiedziała nam, ze jeśli dziecko nie będzie chodzić do złobka to nie opłaca się szczepić. Ale w Kielcach sa darmowe szczepienia dla dzieci przeciwko pneumokokom i meningokokom, refundowane przez urząd miasta. Jedyna szczepionka nad, która sie zastanawiamy to ta połączona, ze zamiast 18 szczepień dziecko będzie miało 10. Kosztuje chyba 120 zł, więc nie dużo, a jaka to ulga dla Maluszka i dla rodziców. Dziewczyny a nam ciagle cofa e-maila :( To moze podamy swojego i poprosimy o przesłanie bobasekm@poczta.onet.pl Kurcze wielkie te wasze dzieciaczki. Nasz dizeciaczek bardzo szybko rósł na poczatku, a teraz przystopował i jak byliśmy w piatek u gini to miał 2200-2500 w 36tg. No, ale w zasadzie to nie ma się co dziwić, bo ja to ogólnie malutka kobitka jestem. U nas torba nadal nie spakowana. Najwyzej bedziemy się pakować tuz przed wyjazdem na porodówkę ;) Na szczeście pokoik zrobiony, mebelki poustawiane, jak będziemy w szpitalu to mąż oblecze pościel, bo teraz to bez sensu, zeby się kurzyła. Pozdrawiamy i życzymy miłego dnia
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Hejka Emmi wracaj do zdrówka U nas też zima nie daje za wygraną, wczoraj po południu już było całkiem słonecznie, a rano znó śnieg i sypie :( Ale Ankara dobrze mówi - trzeba się cieszyć, że każdy kolejny dzień przybliża nas do wiosny :) Ankara oj no jak tak można kwiatuszki niszczyć? Ech ci faceci... Dziubas Edytkuś -
Czesc dziewczyny. Wczoraj prwie cały dzień poza domem byliśmy, a na wieczór brak sił na pisanie. Z rana wzięliśmy się za sprzatanie, ale teraz czas na relaks :) Alexandraa prosimy daj znać co i jak, bo bardzo tu ciekawe jesteśmy. Mamy nadzieję, ze wszystko w porządku. Megi hihi chyba dzidzius chce wcześniej wyjsc na swiat :) Trzymamy kciuki za wszystkie kobietki, które mają jakieś egzaminy. Teraz te nasze kciuki to mają magiczną moc :D Miłego dnia życzymy
-
Alexandra nie ma czego zazdrościć, bo te 2 tygodnie remontu ciagnęły się niemiłosiernie, ale dobrze, ze to już za nami, tylko non-stop wszędzie pełno kurzu, ale przez jakiś czas tak będzie. Luiza na pewno zaliczysz meteorologię, już trzymamy kciuki :) Pilkaplazowa ciekawe czy przeczucie Twojego męża się sprawdzi? Co do wiosny to chyba ktoś ja nam kradnie, bo u nas przez weekend śniegu nasypało, dziś rano lało, a teraz słoneczko nieśmiało przedziera się przez chmurki, ale te nie dają za wygraną. Na razie będzie zimno, ale w kwietniu temperatura sięgnie już 23 stopni Celsjusza - twierdzą meteorolodzy. Zanim jednak wiosna na dobre zawita do Polski, czekają nas przymrozki i zimowa pogoda. Wiosna walczy z zimą, ale niestety ta druga ciągle wygrywa - mówi \"Dziennikowi\" Anna Nemec, dyżurny synoptyk kraju z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Najbliższe dni będą chłodne i pochmurne - zapowiada. Tylko w zachodniej Polsce ma być nieco lepiej. W dzień temperatury sięgną tu 7 stopni Celsjusza. Ale ciepło ma się zrobić dopiero pod koniec marca. Według meteorologów wtedy przyjdzie prawdziwa wiosna. Temperatury skoczą do 12-15 stopni Celsjusza, a w kwietniu będzie już naprawdę ciepło - nawet 23 stopnie Celsjusza. - zobaczymy czy się sprawdzi
-
Twardnienie brzuszka to rzecz naturalna. My bierzemy magnez a i tak nam brzusio twardnieje. Podobno w ten sposób macica przygotowuje się do porodu. Aha pytaliśmy gini o znieczulenie u stomatologa, bo w piatek mamy wizytę i leczenie ząbka i powiedziała, ze nie ma żadnych przeciwskazań.
-
Cześć Nr tel juz wysłany :) Wszystkiego najlepszego kobietki, przepraszmy, ze dopiero dziś, ale weekend mieliśmy totalnie zajęty. W sobote koniec remontu i sprzatanko, a później urodziny szwagra, wczoraj tez jeszcze kończyliśmy sprzatac, a wieczorem odwiedzili nas znajomi z 2 miesięczną córcią :) W piątek byliśmy na wizycie. U nas przy każdej wizycie mamy robione USG, no i wyszło, ze dzidziuś jest w położeniu miednicowym. Przy drugiej ciąży zezwalają na poród siłami natury, ale nasza ginia wolałaby zebyśmy rodzili poprzez cc. NIe bardzo nam odpowiada ta opcja:( Jak wytrzymamy to za niecałe 3 tygodnie kolejna wizyta i mamy wtedy gini powiedzieć na jaki poród żeśmy się zdecydowali, ale moze do tego czasu dzidzius jeszcze ułoży się prawidłowo. Jeśli nie to najprawdopodobniej będzie cesarka. A poza tym w porządku. Kanał zamknięty, szyjka nie skrócona, a skurcze jeśli sa i da sie je wytrzymac to ok, a jakby co to mamy dzwonic do gini i jechać do szpitala. Pokój już urządzony dla maleństwa. Łóżeczko i reszta rzeczy przygotowana i mamy oficjalne pozwolenie męzona na poród ;) Jeszcze tylko torbę do szpitala trzeba spakować i finito. Dziewczyny gdzie ta wiosna? U nas w sobote snieg sypał, wczoraj tez, a dziś deszcze leje. Nie podoba nam się pogoda. Pozdrowionka i buziaczki
-
Hugosia spokojnie, podobno koty wcale nie wywołują alergii, ale wręcz mogą ją likwidować, a im wcześniej się dziecko przyzwyczai do kota tym lepiej. Lenistwa ciąg dalszy. Co prawda pół obiadku ugotowane, poprasowane, ale nic więcej nam się nie chce ;)
-
Czesć Dziewczyny nie ma nic dziwnego w chodzeniu z rozwarciem. Ja przy pierwszej ciaży trafiłam do szpitala, bo miałam 3cm rozwarcia podczas wizyty i ginia wysłała nas do spzitala, tam rozwarcie robiło się jakieś 0,5 cm na dobę, ale zero skurczy więc po kilku dniach nas wypisali, a dopiero za 3 tygodnie trafiliśmy na porodówkę, nadal bez skurczy, ale z 10cm rozwarciem. Więc da sie chodzić. No ale w tej ciąży to mamy się oszczędzać, oszczędzać i jeszcze raz oszczędzać. Na spacerki co rpawda mozemy wychodzić, ale króciutki i w towarzystwie innych osób, byle nie samej, bo zdarzaja nam się omdlenia. Nawet do sklepu po pieczywko chłopcy chodzą, choć mamy sklep pod nosem. No, ale że teraz szykujemy pokoim dla maluszka to wiecznie sa okna i balkon pootwierane więc mamy dostęp świeżego powietrze:P Maggie spokojnie, na pewno wszystko będzie dobrze tylko prosimy na siebie uważać i lezeć. Lilka ale miałaś przygody z autkiem. Dobrze, ze wszystko w porządku. My dziś mamy wizytę i zastanawiamy sie ile dzidzius waży:) Alexandraa my mamy mieszańca, takiego rudawego, podobnego do lisa, ale przekochanego :) Oj i u Ciebie jakieś niespodzianki wczoraj były. Dobrze, że wszystko w porzadku. Niech się palec Twojego meża goi, a Ty następnym razem nie wpatruj się tak w różne rany. Jestesmy jak najbardziej za skrzynką, co by powysyłać nr telefonów. Pilkaplazowa my cały czas chodzimy opuchnięci, nie tylko nogi mamy jak baniaczki, ale ręce tez. Macie racje dziewczyny, że dzień jakis spiacy. Rano jeszcze mieliśmy powera do działania, ale teraz nas totalny leń dopadł. MIłego dnia życzymy
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Cześć Dziubasku niestety nie pomożemy w sprawie foran, bo beztalencie jesteśmy, normalnie zero gustu, choć marzy nam się jakiś fajny wystrój okna :) Nie smutaj się, weekend w szkole szybko minie, tylko szkoda, ze nic nie odpoczniesz, ale kiedys na pewno sobie to odbijesz. Edytkuś kurcze my nie potrafilibyśmy życ bez firan, nawet jak okna myjemy i zasłony z firaneczkami są pozdejmowane to tak nam jakoś nieprzyjemnie w pokoju. Życzymy ładnej pogody żebyście mogli podziałać w ogrodzie. No a jak skończycie u Siebie to zapraszamy do nas, bo podwórko trzeba jakos ogarnąc. Emmi to przybywaj i wywalej te rupiecie z domu. Bardzo nam to potrzebne, bo tyle miejsca te graty zajmują, ze szok, ale jakoś szkoda powyrzucać. Nawet ostatnio kazaliśmy MM wynieść jego gazety, ale nie wyniósł, normalnie jak jeszcze kilka lat potrzyma to do muzeum będzie je można oddać :P W pokoiku nadal remont. Jest już pomalowany, ale chyba gdzie-niegdzie trzeba będzie przeciągnąć jeszcze raz farbą, no i sufit pomalować, a także rurki przy grzejnikach. Mieliśmy to w planach, ale straciliśmy zapał, poza tym MM strasznie marudził i się wkurzał jak żeśmy o tym wspomnieli. A dziś ma jeszcze przyjść szwagier i polakierowac parapet. No a od jutro, jakby się udało można by zaczać sprzątać. Kolor scian miał być łososiowy, a mamy normalnie różowy :( Jej koszmar :P Koło łóżeczka mamy zamiar zrobić jakieś gwiazdeczki na ścianie czy cos takiego, żeby było \"wesoło\" :P A regały nieststy będą staaaare, bo póki co funduszy na nowe brak, ale może kiedyś... w zasadzie to chcieliśmy tylko jakąs pojemną szafę do pokoju i by starczyło, no ale zobaczy się. I tak nam się rpzypomniało. Mamy uszyte zasłonki do pokoju, w takim fajnym, zywym kolorze pomarańczowym, ale kurcze nijak nam nie będą pasować do różowych ścian:( Macie jakieś pomysły? Emmi napisz jak tam zdrówko chłopaków, mamy nadzieję, ze to nic poważnego. Edytkuś tak nam się jeszcze przypomniało odnośnie brata koleżanki i antybiotyków. Wiesz może chłopak nawet o tym nie wiedział, ale sam sobie tych antybiotyków nie przepisał, więc jak najprędzej powinien zmienić lekarza. Miłego dnia życzymy -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi ale Cię faza złapała, szkoda, ze nas nie chce dopaść, bo pozbylibyśmy się zbędnych rupieci z domu. Ruch faktycznie jak na Marszałkowskiej, szkoda, że dziewczyny nie zaglądają :( Emmi to Ty możesz zaczac ryby chodować i na handel skoro dysponujesz stawami :P My natomiast mozemy chodować żaby i na eksport :P Zdrówka chłopakom życzę. -
Mareneu1 niby porody rodzinne są darmowe, niby szpitale nie maja prawa pobierać za to opłat. Na tych podanych przez Ciebie stronach piszą, ze ewentualnie można się udać do NFZ i zaskarżyć szpital, ale ja pisałam już do NFZ i oto co mi odpisano Uprzejmie informuję że NFZ refunduje wyłącznie świadczenie medyczne przysługujące osobie rodzacej. Refundacja nie obejmuje świadczeń ponadstandartowych, zwiazanych z obecnością przy porodzie osób trzecich. Szpital ma prawo pobierać opłaty, co reguluje zarzadzenia dyrektora szpitala. Odnośnie opłaty z wyszczególnieniem jej zakresu proszę sie konsultować bezpośrednio ze szpitalem. No i jak tu z nimi walczyć? Można się kłócić, tylko kto ma wtedy do tego głowę. No nic, jak pojwedziemy na porodówkę to się wszystkiego dowiemy. Alexandraa jak tak piszesz o tej niani i wszystkim co posiada dla dzieci to też chcielibyśmy sie cofnać do czasó dzieciństwa :) Trzymamy kciuki żeby okazałą się fantastyczną nianią :) Jeśli chodzi o wymianę nr telefonów to jestm jak najbardziej za. Zobaczymy co reszta kobietek na ten temat napisze i wtedy będziemy działać. Miłego dnia Dziś podobno dzień teściowej, więc dziewczyny telefony w dłoń i ślemy życzenia :P
-
Annaoj hmmm pierwsze słyszę o pisaniu jakiegoś podania przed porodem rodzinnym zeby był za darmo. Muszę się zorientować jak to jest u nas. Luiza mamy podobnie, też nie przedłużyłam umowy, a później się okazało, ze w ciaży jestem, ale to w zasadzie nawet lepiej. U nas z meżem ustaliliśmy, ze gdzieś tak dopiero po roku od urodzenia się bobaska będę szukać pracy, tylko sytuacja na rynku pracy w moim mieście nie przedstawia się ciekawie :( Moja mama też ostatnio wypaliła z tekstem, że powinniśmy się zaopatrzec w tetrówki, a nie pampersy i że jesteśmy bez serca jeśli chcemy malutkiej istotce pampersy zakładać. Normalnie zatrzymała się kobieta na czasach komuny. Mareneu1 mogłabys podać jakieś szczególy odnośnie zwracania pieniędzy za poród rodzinny przez ZUS? Byłabym bardzo wdzięczna. A swoja drogą nie słyszałam o czymś takim. Jeśli chodzi o pranie ubranek to poradzono nam żeby prac w płynie persil sensitiv. No zobaczymy jak to będzie wyglądało w praktyce. Pozdrawiamy i życzymy spokojnej nocy :)
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi pomyśl o tym w ten sposób, że później synowie będą mogli mieszkać w jednym domu z Wami i swoimi rodzinami. Duży dom też może być fajny, ale jak pomyśleć o urządzaniu go czy ogarnięciu to... mina rzednie. Edytkuś -
Taaak u nas poród rodzinny jest w standardzie, ale jak ktoś chodził do szkoły rodzenia :( Chamstwo :( O znieczulenie nawet nie pytaliśmy gini, mamy nadzieję, ze ten poród będzie tak szybki i łatwy jak pierwszy :) Rozalka my leżymy praktycznie od poczatku ciąży, teraz jest nieco lepiej, bo nie musimy leżeć plackiem, możemy pochodzić, posiedzieć, ale wcześniej tylko leżenie, nawet mężuś się denerwował jak chodziliśmy czesto do wc ;) Ja nie pracuję, więc mogę się oddać dzieciaczkom i rodzinie :) Ale gdzies tak po roku czasu będę powoli szukała pracy, na szczęscie mama mieszka na dole więc nie będzie problemów z opieką nad bobaskiem :)
-
Hihi mój mężon na początku nie chciał nawet słyszeć o porodzie rodzinnym, a teraz... :) Tylko kurcze jak pomyślę, że ta "przyjemność" będzie nas kosztować 250zł to mi mina rzednie :( A w zasadzie to nie wiadomo czy nie będzie cesarki, bo ciśnienie mamy za wysokie i ostatnio dzidziuś był w ułożeniu miednicowym. Zobaczymy w piatek co słychać u maleństwa i może nam już ginia powie na jaki poród mamy się szykować. Właśnie, najważniejsze, ze mamy nasze słoneczka :d Tak nas natchnęłyście, że postanowiliśmy zmierzyć obwód brzucha i mamy 103cm :D Kurcze, kto by przypuszczał, ze można się z tego cieszyć ;)
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi oj żebys wiedziała jak się cieszymy, ze ten pokój będzie zrobiony, ale o kosztach to nawet nie wspominaj, bo ... ech nic tylko miec wór pieniędzy. A żebyś wiedziała jak już nam się marzy koniec tego remontu... Kolorek ścian ma być łososiowy, na poczatku myśleliśmy nad wrzosowym, ale doszliśmy do wniosku, że tu będzie lepszy łosoś, tylko zobaczymy jak to będzie na ścianach wyglądac. Szkoda, ze TM mało w domu i przez to remont się przeciąga, to strasznie uciążliwe. Ale wiesz takie domki do remontu wcale nie oznaczają, ze remoncik trwa krócej i mniej uciążliwie. Wszystko ma swoje wady i zalety. Dziubasku oj brzusio mamy przeogromniasty, w obwodzie 103cm !!!!! Ale szalenie nam się podoba nasz brzusio :D A MM jest zafascynowany pępkiem (wg niego pępek nam zniknął), a za niadługo będzie miał o jeden pępek więcej w domu :D Jak tam zdrówko? I jak u Was sprawa z mieszkankiem? Remontujecie? Emmi prosimy ucałować synów. -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi możemy podać sobie łapki, bo u nas też remont. Chłopcy się dziś uwijają, bo się boją że zacnziemy rodzić ;) Miejmy nadzieję, ze do końca tygodnia będzie pokoik już zrobiony, a może nawet pomalowany... dobrze by było, bo chcielibyśmy byc jeszcze przy ustawianiu mebli i nadzorowaniu sprzątania. Teściowa sie zaoferowała, ze przyjedzie i posprząta i coś siostra też na ten temat wspominała więc... :) Mówisz, ze marzec pędzi. A no pędzi, nie ma co oszukiwać. Mamy nadzieję, że tych emocji w Waszym życiu nie przypłacisz zdrówkiem. Trzymaj się. Bardzo dziękujemy za podrowienie Chatki i za pozdrowionka od Niej. Może wiesz kiedy do nas zajrzy? -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi no faktycznie luty był tego roku wyjątkowo długi :P Kurcze nam tak zleciał, że nawet nie zauważyliśmy kiedy się zaczął a kiedy skończył, zreszta ze styczniem było podobnie. Ciekawe jak to będzie w marcu? Jak tam zdrówka szanownych koleżanek i ich rodzin? Pozdrawiamy -
Nick............wiek........woj..............data porodu.....płec mini-1981.........27.......Warszawa..........28.03...... ..Wiktor Aleks29............29.......Kraków..............30.03... .....synek smart231..........21.......uk....................03.04.. .......Ada Natalia...........20.......Warszawa...........03.04..... .....Zuzia ..megi.............27.......Warszawa..........04.04..... .. Laura umbrella 82.......27......Małopolska..........05.04.........Adaś mela09.............31.......Wielkopolska.......08.04.... ...chłopiec pilkaplazowa.....25.......Lubuskie............08.04..... ...Chłopak Lilka79............29.......Warszawa..........09.04..... .. dziewczyna MaggieBlue........26......Wielkopolska.......09.04...... ...Jaś ? Bobasekm.........26......Kielce..............09.04.........Lilia, albo Lena Martenka84......24........Pomorze...........10.04....... . Martyna Mama Fragglesa...32........Szkocja............13.04...... Fraggles Kasia cieszyn...24.......cieszyn................13.04..........Mic hałek mareneu1.........26........Gdańsk.............11.04..... .....Lea kamea76..........32........warszawa..........17.04...... .jeremi annaoj..............31.......Wielkopolska......19.04.... ...maleństwo basiunia*..........30.......Śląsk.................22.04. .......Miłosz Andziulka1981…..28......Warszawa....... ...25.04... ...dziewczynka joasia82...........26.......Poznań..............26.04... .....Bartuś alexandraa2p…...30……..Dublin… 230;……...26.04……… 230;Olivia mamusia77........31.......Śląsk.................26.04... .....Kamil Marlonka...........34......Bielsko-Biała…….. ..27.04………..Julcia hugosia ............28...... katowice............10.04....... Paulinka Luiza_1988........21......Płock.................25.04... .....Lenka
-
Cześć dziewczyny Tak buszuję po necie i postanowiłam dołączyć do Was. Termin porodu mam na 9 kwietnia, ale coś mi się zdaję, że będzie szybciej, bo z dnia na dzień mam coraz mocniejsze i dłuższe skurcze.
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Edytkuś oj weekend nie zapowiada się zbyt ciekawie, ale dasz radę :) Emmi jeśli masz kontakt z chatką za wsią to pozdrówj Ją od nas.