Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bobasekm

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bobasekm

  1. Cześć Witam Was gorąco poświątecznie. Mam nadzieję, ze z brzuszkami w porządku, a święta upłynęły miło, radośnie i rodzinnie :) Życzę udanego tygodnia
  2. Cześć Nie wiem co się dzieje, ale moje dziecię znów śpi, zaczynam się niepokoić, bo przecież nie tak dawno wstała. No cóż, może wie, ze w święta nie będzie na to czasu, bo za dużo atrakcji i teraz śpi na zapas. Gorączki nie ma, więc nie wiem czemu tak robi, ale chyba nic Jej nie jest, bo nie płacze. Sama nie wiem co myśleć. Fiu fiu to się dziewczynki wyfryzowały, ukosmetyczkowały, w pełni przygotowane na świętowanie :) Ech też mi się marzy jakaś zmiana fryzury, ale póki co sobie odpuszczę. W rączkę nic takiego się nie stało. Na środkowym palcu zrobił mi się "zastrzał" czy coś takiego i podeszło to ropą, chirurg mi to nacinał i czyścił, ale cała ręka praktycznie boli (to chyba po znieczuleniu, bo aż mi napuchła), dziś znów do chirurga na sprawdzenie i coś mi sie zdaje, ze znów będzie czyszczenie, bo nadal paluszek zapuchnięty (wczoraj zmienialiśmy z mężem opatrunek i tak średnio to wygląda), palca mam w szynie, żeby się nie urażać, ręka zabandażowana i wyglądam jak jakiś połamaniec :P Mam nadzieję, ze dziś mi to zdejmą i będę mogła sałatkę na święta zrobić, a najwyżej zrobi mąż, ja nadal będę odpoczywać :P Ufff mam nadzieję, że pogoda na święta się nie zmieni (choć zapowiadają zmianę) i nadal będzie ciepło i słonecznie :) Miłego dnia życzę
  3. Cześć witam i ja w ten słoneczny dzień. Przepraszam, ze nie popiszę, ale mam kontuzjowaną lewą rączkę i trudno mi pisać tylko jedną. Czytam co u Was słychać, ale z pisaniem już gorzej. U mnie w domu wszystko zrobione, placków nie planuję robić, tylko sałatki porobię i tyle, bo i tak w święta będziemy jeździć do rodzinki. Pozdrawiam Wszystkie mamusie i dzieciaczki serdecznie. Z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych, składam najserdeczniejsze życzenia: dużo zdrowia, radości, smacznego jajka, mokrego dyngusa, mnóstwo wiosennego optymizmu oraz samych sukcesów :D
  4. Cześć Justysia mocno przytulam i przesyłam pozytywne fluidy. Wcale się nie dziwię, ze jest Ci smutno, zostałaś sama z całym domem na głowie no i jeszcze ta choroba dzieci. Ogromnie współczuję. Jakby tego było mało pogoda też nas nie rozpieszcza. Ale oby do wiosny (miejmy nadzieję, ze to już niebawem). A ja jakaś taka roztargniona jestem, nie mogę się na niczym skupić, mam mętlik w głowie, ech... ale zwalam to na aurę :P Życzę udanego weekendu i pozdrawiam Wszystkie duszyczki
  5. Cześć Witam Was kobietki bardzo gorąco. Zaglądam i czytam co u Was, ale nie zawsze mam jak odpisać. Postaram się poprawić, a teraz zmykam życząc spokojnej nocki
  6. Cześć Witam, pozdrawiam i miłego dnia życzę :D Jakoś nie mam nastroju do pisania :(
  7. Cześć Zaglądam, bo wczoraj nie dałam rady, net z kiepsko chodził :( Iwonka mnie też to wygląda na trzydniówkę, ale wizyta u lekarza nie zaszkodzi. Zdrówka maleństwu życzę. Justysia przykro mi, ze mąż musi wyjechać. Nie wiem jak Cię pocieszyć. O matko, tak wcześnie, a Ty już obiad zrobiłaś? Podziwiam, bo ja ostatnio jakaś "rozlazła" jestem i nic mi się nie chce :O Kasbak co u Was? Jak się czujesz? Miłego dnia
  8. Kasbak pyzy z mięsem, syn i mąż przeważnie jedzą okraszone smażoną cebulką, a ja lubię z barszczem czerwonym. Wiem, ze to nie zdrowe jedzenie, ale my ogólnie raczej zdrowo nie jadamy :O Wstyd się przyznać, ale tak właśnie jest. A my nadal siedzimy w domku. Teraz Lenka śpi to pootwierałam w domu okna i wdycham świeże powietrze :)
  9. Cześć :) Co do plamień przy braniu azalii to mogą występować, ale wiadomo, ze nie u wszystkich kobiet. Dla mnie lepsze były jednak cerazette. Co dziś robicie na obiad? Szukam natchnienia, a jak nie znajdę to zrobię pyzy. Pozdrawiam i miłego dnia życzę
  10. Witam :D Kasbak podziwiam, ja mam dziś takiego lenia, ze szok. Nic mi się nie chce. Nawet obiadku nie będę robić tylko wyciągnę coś z zamrażalnika i będzie. U nas też śliczna pogoda, wiatr duży, ale podziwiamy pogodę przez okno, bo Lenka przeziębiona i mnie też próbuje coś złapać, ale staram się nie dać :) Miłego dnia zycze
  11. Witam wieczorową porą:) Dzięki za miłe przyjęcie. Z chęcią będę z Wami pisała. Wybaczcie, ze nie przeczytam topiku od początku, ale czas mam niejako ograniczony. Teraz syn okupuje męża i jeszcze wcisnęłam im córcię, żeby mieć kilka minut dla siebie :) Widzę, ze nie nie tylko ja spodziewam się kolejnego dzieciaczka:D I super :D Pozdrawiam Was gorąco i zmykam życząc udanego wieczorku i spokojnej nocki :)
  12. Witam Z ciekawości weszłam na ten topik i widzę, ze jest tu całkiem sympatycznie. mam pytanko, czy można się dołączyć? jestem matkę jak na razie 2 dzieciaczków, ale na sierpień mam termin porodu wiec już niebawem będę mieć 3 pociech :D Siedzę w domu i zajmuję się dziećmi, jak i domkiem. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
  13. Witam Serdecznie gratuluję zaciążonym mamusiom :D Jeśli można to dołączę do grona ciężarnych z terminem porodu na sierpień. Ja mam termin na 25-26 sierpnia. W piątek kolejna wizyta u gini i zobaczymy co mi powie. Mam nadzieję, że wszystko ok :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia
  14. Witam Wpadłam się przywitać i życzyć wszelkiego szczęścia i pomyślności na najbliższe 12 miesięcy, no i oczywiście zdrówka dla naszych najmłodszych :D Ostatnio nie mam czasu tu zaglądać, bo pracuję, ale staram się chociaż czytać co u Was jak już tu zajrzę. Nick................ ......Data ur...........Imię..............Waga......... MaggieBlue............... .4.4...............Wojtek...........9000 Stokrotka 1234...........12.4..............Igor...............8750 Aleks29.....................30.04......... ...Krzyś.............9000 Umbrelka82................26.o3............Adam......... ....9200 Bobasekm..................26.03............Lenka.............9000 (wpisuję orientacyjnie, bo dokładnie nie wiem ile dziecię waży, a ważyłam ją ostatnio na wadze łazienkowej) Miłego dnia :D
  15. Dzień dobry w Nowym Roku :D Wpadłam się przywitać i życzyć wszelkiego szczęścia i powodzenia na najbliższe 12 miesięcy :D
  16. Cześć Maggi silny ten Twój synuś :D Bardzo fajnie się rozwija :d Gratuluję wszystkim dzieciaczkom pierwszych ząbków, u nas nadal brak. Wczoraj córcia powiedziała bardzo głośno i baaardzo wyraźnie tata i teraz prawie non-stop to powtarza. Maż chodzi przeszczęśliwy :D No i rozgadała się moja pannica, coraz więcej słówek powtarza :D:D:D A ja od czwartku idę do pracy, Lenka ma się zająć moja babcia. Jej nie mogę sobie tego wszystkiego wyobrazić, tym bardziej, ze w czwartek zaczynam od prowadzenia lekcji w technikum (i już mam stracha), ale jakoś sobie poradzimy (tzn ja w szkole, Lenka z babcią w domu). Miłego dnia i weekendu życzę
  17. Cześć Jeśli chodzi o spanie to Lenka wstaje między 7 a 8, pobawi się, poje i koło 10 ucina sobie drzemkę, po 12 idzie spac i spi od 1.5 do 3 godzin, później koło 19 15 minut drzemki i mozemy się kąpać:D Odnośnie warzywek to często daje jej zupkę warzywną, a mamy tam: marchew, brokuły, brukselkę, pietruszke (i korzeń i nać), buraczki, ziemniaczki, kalafior, fasolka szparagowa, seler i niekiedy kukurydza i zielony groszek. Bardzo jej smakuje. Jest niesamowicie ruchliwa. Prawie non-stop siedzi, chce stawać, ale rzedko ja stawiamy, jak stoi to robi tany tany, husia sie w huśtawce pokojowej, uwielbia szaleć z bratem i dziadkiem. Ostatnio jak jeździmy na zakupy to zostaje z moimi rodzicami, piszczy, smieje się, dziadek się z nia wygłupia, ale jak przyjeżdżamy to dziecko nie moze się ode mnie odkleić:D Na nocniczku ślicznie robi siusiu i kupki (każdego ranka). I lubi siedzieć na tym "tronie" :D Ale oczywiście sama jeszcze nie sygnalizuje, że chce coś zrobić. Ząbków też nadal brak, ale to nie powód do stresu. Usilnie sciąga skarpetki i wkłada nóżki do buzi. Przy zasypianiu oczywiście musi mieć kciuka w buźce. Na wieczór zasypia przytulona do mnie bądź męża, ale w dzień zasypia sama w łózeczku, albo kojcu. Nauczona jest się bawić sama, więc ja swobodnie mogę sobie gotować lub sprzątać. Ale nie wiem ile waży, chyba przejdziemy się do połżnej zeby Lenkę zważyć. Miłej niedzieli zyczę i zmykam, bo Lenka już się tarza po podłodze.
  18. Cześć Ja tak z doskoku :) Jeśli chodzi o jedzonko to należy dawać tyle ile dziecko chce, bo to co piszą na opakowaniu to tylko taka wskazówka. Ja nie wiem ile mleczka je Lenka, bo nadal jea piersi, ale oprócz tego je zupki (takie jak my), biszkopciki i inne ciasta, bułeczki, jogurciki, owoce (wreszcie sie przekonała do jabłuszek), pije soczek a marchewki, je też kaszki mleczno-ryżowe (najlepiej smakuje Jej z morelami), no i jada kaszke mannę. Nasza pediatra powiedziała, że spokojnie mogę dawać córci kaszę manę, na poczatku dawałam Jej z biszkoptem, później z sokiem jeżynowym (własnej roboty), a teraz przeważnie z jogurtem :D Pozdrawiam i życzę miłego wieczorku :)
  19. Dzień dobry Alek u nas jest podobnie, Lenka polubiła leżenie na brzuszku i cały czas się tak układa:D No i też się nauczyła pluć, normalnie jak jej daję jedzonko i juz nie chce to pluje i ma niesamowitą uciechę, a ja masę sprzątania:) Ale nie narzekam:) Jej jak tak czytam o wagach Waszych dzieciaczków to... moja waży 6coś, dokładnie nie wiem ile, ale widać, że przybiera na wadze i czuć:) U nas nocniczek jest już w ruchu:) Śmiesznie wyglada taka kruszynka na tronie, ale najważniejsze żeby się przyzwyczajała:) Jeśli chodzi o cmentarz to dużo zależy od pogody. Jeśli nie będzie padać to pojedziemy, na jednym byliśmy w niedzielę, bo dostać się na niego we wszystkich świętych graniczy z cudem, więc 1 listopada odwiedzimy jeszcze 2, tylko tak jak już pisałam, jeśli będzie pogoda. Zmykam robić obiadek. Papa
  20. Cześć dziewczyny, dawno mnie nie było, ale jakoś tak nie miałam weny do pisania. Wielkie te Wasze dzieciaczki :D Moja nadal jest kruszynką, ale zaczęła jeść:D I mam nadzieję, że apetyt nadal będzie Jej dopisywał:D Ząbków brak, siedzi ładnie, nawet zaczyna raczkować choc wychodzi to póki co nieporadnie. Fajniutko stoi tylko nie pozwalamy na to za długo, bo wg mnie to ciut za wcześnie. Maggi mam nadzieję, ze jednak sytuacja z pracą będzie ciekawsza niż obecnie. No i koniec pisania, bo Lenka wstała :) POzdrawiam Was serdecznie i ucałowania dla dzieciaczków
  21. Cześć To i wpadłam się przywitać ze wszystkimi :D:D:D Ale miło widzieć zaginione duszyczki i te częściej piszące również:D:D:D Pozdrawiam i ściskam wszystkie osóbki :D
  22. Dzień dobry, zajrzałam i ja po dłuższym braku dostępu do sieci, ale ten który mam obecnie strasznie mnie wkurza, bo jest wolny. Ja daję 2 kropelki devikapu. Wczoraj byliśmy na szczepieniu i ... mała ma 66cm długości, ale waży tylko 5840 :( a 6 tyg wcześniej ważyła 5480, normalnie załamka. Dostaliśmy skierowanie na badania moczu i krwi zeby sprawdzic czy dzidziuśka nie ma anemii. Poza tym rozwija się prawidłowo. Ostatnio była ciut marudna, ale to przez ząbki. Jeździmy nadal w gondolce, ale niebawem wyjmę ja i mam spacerówkę :) Przy wózku mam duże koła i jestem bardzo zadowolona, bo u mnie sa tereny idealne dla motocrossów, więc duże kołą bardzo się przydają :) W spacerówce syna miałąm skrętne koła, które można było zablokować i już nigdy więcej nie kupie takich, bo mnie szlag trafiał, ale póki co wózek mamy więc nie muszę się tym przejmować. Odnośnie diety to mała nie chce nic jeść oprócz cyca, wciskam jej kaszki, zupki i takie tam, ale nie chce tego jeść. Jedynie soczek wypija. Ostatnio próbowałam dać jej sztuczne mleko, ale pluła dalej niz widzi. Juz nie wiem co mam robić. Oby tylko badanka wyszły dobre. Aleks współczuje pobytu z maluszkiem w szpitalu, ale najważniejsze, ze już "po". Trzymajcie się zdrowo :) Dziewczynki spokojnie, przecież jak ktos nie karmi piersią to nie jest jakimś potworem. Ja syna miałam na modyfikowanym, później na krowim i chłopak zdrów jak ryba, swietnie się rozwija więc nie ma sie co przejmować opiniami innych. Córcię karmie piersią i chcę karmić jak najdłuzej, ale to jak karmimy dziecko to wyłącznie nasza sprawa!!! Proszę głowy podnieśc do góry, usmiechnąc się i mysleć o tym, ze naszym dzieciom dajemy to co najlepsze :D Pozdrawiam
×