bobasekm
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bobasekm
-
Cześć Stokrotka bardzo się cieszę, ze mogłąm pomóc. Wkładki wielorazowe można kupić w aptece, hurtowni dziecięcej i chyba na allegro. Ja uzywam wkładek z belli, stosowałam też babyono i też były niezłe, tak samo jak nuk, a i mam jeszcze do przetestowania penatan. Te z rossmana wywaliłam, bo były dla mnie strasznie niewygodne - po pierwsze za szerokie i wygladały w biustonoszu jakbym sobie cyce wypychała i kłuły mnie. Te z belli sa super cieniutkie i baaaardzo chłonne, tak samo babyono i nuk. Ale tez się zastanawiam nad wilorazowymi, albo tymi silikonowymi, albo bawełnianymi. Dziś wyszaleliśmy się na basenie (wczoraj maż za późno z pracy wrócił). Każdy zadowolony. Lence bardzo się podobało na basenie, jak fajnie sobie pływała to szok :D Miłego wieczora i nowego tygodnia :D
-
Stokrotka przed basenem odciagam pokarm i nie wkładam wkładek laktacyjnych. A jak nie odciągam to Lenkę rpzystawiam do piersi i po sprawie ;) Ona wszystko wyciągnie :)
-
Cześć Jeśli chodzi o drzemki to ostatnio całkiem dużo śpi w domu, ale to pewnie dlatego, ze wszelkie możliwe drzwi i okna są pootwierane i czuje się tak jakby spała na dworze :) Odnośnie kremu to takim maleństwom w każdą pogodę powinno się smarować buźkę kremem, a w taki słońce odkryte cześci ciałka. Ja stosuję krem bubchen, tylko po min Lenka strasznie się świeci, ale ma całkiem dobra konststencję i można go stosować od początku. Uff duszno, w nocy o 1 wyszłam na balkon w pizamce zaczerpnąć chłodniejszego powietrza, ale chłodne nie było. Pootwierałam okna, przewietrzyłam pokój i jakoś usnęłam. Mała obudziła się przed 5 i zebrało jej się na rozmowy :D Pogadałysmy trochę i w kimę, wstałyśmy po 8 i jestem wyspana :D Pozdrawiam
-
Cześć Widać, ze weekend, bo pustki na forum, ze aż strach ;) Ja przykrywam niuńkę kołderką, ale zwijam kołderkę przy końcu łóżeczka, zeby nie mogła sobie jej naciagnąć. Budzę się kilka razy w nocy, bo mi z cyców cieknie to od razu sprawdzam co u Lenki w łózeczku \"słychać\". Dziś w nocy dziecię mi ładniuchno przespało. Ogólnie ładnie śpi w nocy i budzi mi się koło 4 na karmienie, a dziś obudziła się przed 7 :) Tak się wyspałam, ze mnie wszystkie gnaty bolą ;) Mysmy byli na usg bioderek jakis czas temu. Bioderka na 5 :D A za jakiś miesiąc idziemy na kontrolę. Pozdrawiam i życzę miłej soboty oraz niedzieli :D
-
Cześć Ja od miesiaca biorę cerazette i czuję się bardzo dobrze, nawet mam ochotę na małe co nieco z męzem, a teraz ginia przepisała mi azalię, powiedziała, ze to to samo co cerazette, ale bardziej dostępne, bo cerazette powoli wycofują. Zobaczymy jak się będę czuła. Co do mlek to się nie wypowiem, bo karmię tylko piersią. Od 4 miesiaca zacznę podawać małej zupki, które jadamy w domu (na początku to będzie dawka taka na łyzeczce od herbaty), od 5 miesiaca kaszkę mannę i niech dziecko rośnie. A później przez jakis czas modyfikowane i jak znajdę krowę na wsi to będę podawać krowie. Tak, tak mówią, ze nie wolno, ale synowi podawałam i i ma się bardzo dobrze. Zresztą my to taka mleczna rodzina jesteśmy, uwielbiamy mleko, nabiały i taki tam :) Kkarolina dużego masz dzieciaczka :D Bardzo dobrze, zę tak łądnie rośnie :D Jupik u mnie pogoda się zrobiła :D:D:D Pozdrawiam i miłego dnia życzę
-
Aleks, Stokrotka moja Lenka też bardzo lubi kciuka i piąstki pchac do buźki, moja mama mówi, że pewnie zaczynają ją swędzic dziąsełka. Jeśli chodzi o wagę to ja juz wróciłam do przedciążowej, ale kurcze w bioderkach co nieco tłuszczyku zostało, chyba trzeba będzie sobie kupic hula-hop i ćwiczyć. Hihi a ja jestem bardzo dumna z córci, bo już drugą noc sama pięknie przespała w swoim łóżeczku (wczesniej spała z nami), w nocy biorę ja tylko do karmienia i odkładam spowrotem :) Oby tak dalej :) Miłego dnia, pomimo tej paskudnej pogody za oknem
-
Cześć My dziś bylismy na szczepieniu i nawet nie zakwiliła, taką mam odważną córcią :D Rozwija się prawidłowo, od 5 miesiąca spokojnie mozemy jej podawać gluten i mamy się cieszyć z takiej ślicznej latorośli :D Lenka też się ślini i pcha rączki do buzi, ale na ząbki to chyba jeszcze za wczesnie, chociaż któz to wie kiedy dziecię postanowi zadkoczyć rodziców:) Alexandraa no tak mi dziecię rosnie, chce mieć figure po mamusi a wzrost po tatusiu ;) A jak tam po dniu ojca? Mój Mężon bardzo zadowolony :) Pozdrawiam i ściskam
-
Lilka moja Lenka miała miec zabieg udrażniania kanalików 26 czerwca, ale dziś zadzwoniłam i odwołałam. Masuje jej kanaliki i widać poprawę, poza tym wkrapiam kilka kropel soli fizjologicznej i przemywam oczka herbatą. Masuj, moze uda Ci się udrożnić. Powodzenia Wczoraj jakiś zryw był na forum :) Oby częściej :)
-
Cześć Ale fajnie, dziewczynki się odezwały :D Oj zazdroszczę Wam morza, ja niestety nigdzie się nie wybieram, tzn w planach mamy wyjazd do koleżanki, ale jeszcze musimy dogadać szczegóły i nie jest to wyjazd nad morze. Alexandraa moja Lenka będziesz już miała ciut ponad 5kg i jakieś 60/61cm. Jestem z tego powodu bardzo zadowolona, bo jak się urodziła to była taką drobinką. Nadal jest na cycu i z tego też się baaaaardzo cieszę :D W porównaniu do Twojej córeczki i innych topikowych dzieciaczków to moja córusia nadl jest malusia, ale to pewnie po mamusi :) Za to apetyt ma po tatusiu :) Hmmm wydaje mi się, ze po poporodzie mój organizm wrócił do normy. Brzuchol juz nie boli, czuje się ok. Tylko zaczęło się już koszmarne wypadanie włosów. Aha jak w ciaży nie miałam ani jednego rozstępu to teraz mam kilka na biodrach. Wiedziałam, ze tak będzie, zaczne chudnąć to i rozstępy się pojawią, tak było po pierwszej ciaży i tak jest teraz. A jak u Was wygląda sprawa z żylakami? Macie jakieś, bo ja niestety mam :( Ale to geny. Pozdrawiam
-
Cześć Alexandraa masz rację coś nam forum zamiera, ale to pewnie dlatego, ze teraz każda z nas jest zaabsorbowana dzieciaczkami. Pięknie Ci córeczka rośnie :D My jutro idziemy na szczepienie. A dziś mam zadzwonic do okulisty odwołać zabieg. Nie dam jej na udrażnianie kanalików. Masujemy oczka i jest poprawa. Co prawda nikidy jeszcze jej oczka łzawią i ropieją, ale wolę jej nadal masować niż pozwolic na taki ból. Brrr pogoda paskudna. Co to za wakacje? Zal mi dzieciaków. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Kamisia podobno przy karmieniu piersią to norma, ze dzieci rzadko robia kupkę, albo odwrotnie, robią po każdym karmieniu. Ale jeśli dziecko ma zaparcia to faktycznie trzeba mu ulżyć. Nie wiem czy pijesz herbatki laktacyjne, które działają gazopędnie na maleństwa. Polecam, bo koleżanka właśnie tak pomagała dziecku. U mnie kupka jest praktycznie po każdym karmieniu, więc nie narzekamy, choć ostatnio zjadłam pieczarkową i córcia płakała, mlesio jej nie smakowało, ale dałysmy radę i teraz jest całkiem dobrze. Dziewczynki jak Wasze starsz pociechy po zakończeniu roku szkolnego? Ja jestem mega dumna z synka :D:D:D A i z córci też, bo została z babcia, jak byłam w szkole i była bardzo grzeczna :D Nawet w nocy odciągnełam pokarm, ale okazało się, ze nie było potrzeby karmienia jej w międzyczasie. U nas pogoda znów się skiepściła :( I podobno cały weekend ma być taki :( Jej mam nadzieję, że jednak pogoda w wakacje dopisze. Pozdrawiam
-
Alexandraa, Stokrotka, bardzo się cieszę, że Wasze dzieciaczki tak ładnie śpią :D U nas tez jest z tym super. Przeważnie Lenka budzi się koło 3 w nocy, a później koło 8 rano, a dziś to ja obudziłam się między 2 a 3, a malutka spała w najlepsze. Obudziła się po 5, tak więc nie mogę narzekać, kochane mam dzieciątko :D I oby tak dalej :D Hmm miałam się o coś zapytać, ale zapomniałam :O Pozdrawiam
-
Czesc Nie wysłało mi wcześniejszego posta Ja nadal karmię pirsią i mam nadzieję, ze w najbliższej przyszłości nadal tak będzie. Razem z Lenką jesteśmy zadowolone z takiego obrotu sprawy. Dzięcie rośnie jak na drożdzach, a ja mieszczę się już w przedciążowe ciuchy:D Wekend minął szybko i w zasadzie tylko w sobote pogoda popsuła nam plany, ale to nawet i lepiej, bo dzięki temu zrobiliśmy przemeblowanie w domku ;) Ja nie muszę się zastanawiać jeszcze co zrobię z Lenką po powrocie do pracy, bo pracy nie mam. Chcę z nią posiedzieć w domku przynajmniej do roku czasu, a później zacząć szukać. A jak znajdę to dziadkowie z nią zostaną ;) Pozdrawiam
-
-
Cześć U mnie przez pogodę posypały się sobotnie plany, ale nic to, przynajmniej zrobimy przemeblowanko w domu. Mam nadzieję, ze u reszty dziewczyn pogoda jednak dopisuje. Ucałujcie Swoje Maleństwa Miłego dnia
-
Cześć U mnie przez pogodę posypały się sobotnie plany, ale nic to, przynajmniej zrobimy przemeblowanko w domu. Mam nadzieję, ze u reszty dziewczyn pogoda jednak dopisuje. Ucałujcie Swoje Maleństwa Miłego dnia
-
Dziewczynki, posiadaczki psów jak Wasi czworonożni przyjaciele reagują na dzieciaczki? Kiedyś temat był \"na topie\", a teraz jestem ciekawa jak tam u Was?
-
Cześć dziewczynki. U mnie dzidzia też bardzo lubi karuzelę i grzechotki, a ostatnio dziadek przyniósł dzwoneczek na ryby i była nim baaaaaaardzo zainteresowana. Jest bardzo komunikatywna i rozwija się prawidłowo. W poniedziałek byliśmy w poradni neonatologicznej i już nie musimy tam chodzić, bo lekarka bardzo zadowolona ze stanu dzieciaczka, amy jeszcze bardziej. Moja malutka kruszynka waży ponad 4500kg i ma 59 cm, czyli bardzo ładnie rośnie i mam nadzieję, ze dalej tak będzie :D Jakie macie plany na weekend? Pozdrawiam
-
Cześć dziewczynki. U nas na szczęście Lenka obraca główką, więc nie ma porblemu, ale synuś tez jak był mały preferował jedną stronę i trzeba mu było podkładać pieluszkę, zdało to egzamin i mam zdorwe dziecię:) Jeśli chodzi o rozkład dnia to u nas w sumie jest dobrze, rano Lenka wstaje, zje pobawimy się troszke, a później idzie spac i ja ma czas zeby posprzatać, czy oiad ugotować. Budzi się, znów je i wychodzimy na spcerek, później spanko, jedzonko, zabawy i tak dow ieczora, później kapiel po kapieli cyc i przytulanko, poźniej sobie gadamy ;) i pora na sen, a w nocy ma stale pory na jedzonko, takze nie narzekam :) Byliśmy dziś u ortopedy i na szczeście bioderka są na 5 :D normalnie kamień z serca. Pozdrawiam i poszę ucałować ode mnie dzieciaczki
-
MaggieBlue nie boicie się, ze później dzieciaczek też będzie chciał być non-stop na rękach? My staramy się nie nosić za dużo córci. Hmmm ciekawe ile Lenka waży. W poniedziałek idziemy na kontrole do lekarza to się dowiemy. Dziś byliśmy pobrać krwe i Lenka była bardzo dzielna, bo nie płakała, tylko się ciut denerwowała, ze ktos jej raczkę trzyma i nie może nia swobodnie machac. Byliśmy też u okulisty i na 26 mamy termin zabiegu udrażniania kanalików łzowych. Jej mam nadzieję, ze masaże i nowe kropelki pomogą i nie będziemy musieli iśc na zabieg. O dziewczynki wychodne mają:D Ja się zastanawiam jak ja pojdę na wesele, mamy dopiero 15 sierpnia, ale jakos sobie nie wyobrazam, ze dzieciaczek zostanie z babciami w domu. Pozdrawiam
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Emmi ogromniaście Cię przytulam, bo cóz innego mogę zrobić? Buziaki -
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Cześć Emmi trzymam kciuki za spotkanie z lekarzem i wierzę, ze wszystko będzie w porządku. Myśmy od rana mieli maraton lekarski i nic nie udało się załatwić, tyle tylko, że po powrocie do domu zadzwoniłam do ortopedy i umówiłam się na piątek prywatnie. Dziubasku oj macie jeszcze załatwiania, macie, ale na pewno Wam się uda. Hihi widzę, ze 15 sierpnia będziemy się bawić na weselach, bo my też idziemy :) Pozdrawiam Was wszystkie i życzę udanego dnia -
Cześć Ale jestem zła. Dziś z rana objeździliśmy lekarzy, przychodnie i co tam jeszcze i nic ześmy nie załątwili. Jak utro znów nam się nie uda dostać do oklulisty to znajdę jakiegoś prywatnie i może szybko nas przyjmie. Do ortopedy też się zapisaliśmy prywatnie, bo na nfz to terminy baaaardzo odległe. No i jeszcze dzis spóźnilismy się do labolatorium 15 min i klops, mam nadzieję, ze jutro się uda. A jakby tego było mało Lenka ma katarek i cieżko jej oddychać. Ech co za życie. W sprawie smoczka nie pomogę, bo moja nie chce zadnego. Ostatnio odkryła kciuka i prześmiesznie go wkłada do buźki, a ile przy tym jest cmoków, gruchania :D Pozdrawiem, życzę zdrówka dla Maluszków, żeby kolek nie miały a Wam spokoju. Miłego dnia
-
Czesc jeśli chodzi o szczepienia to my szczepimy skorzajorzną 5w1, a nie mamy zamiary szczepic przeciwko rotawirusom. To tyle w tej kwestii. Pozdrawiam i życzę miłego dnia
-
Codzienność w związku - radości, smutki, samotność...
bobasekm odpisał Emmi na temat w Życie uczuciowe
Magda witaj. Wiesz wydaje mi się, ze jednak zakończenie tego związku było by najlepszym rozwiązaniem. Po co masz dalej czuć się smotna? skoro teraz taks ię czuejsz to co będzie za jakis czas. Jakoś nie wydaje mi się, żeby królewicz nagle się ocknął i aczął zachowyać przyzwoicie. I nie rozumiem dlaczego on się nie dokłada finansowo? Juz nie mówiąc o sprzataniu czy zwykłym przytuleniu Cię. Pomyśl, porozmawiaj a później zdecyduj. Pozdrawiam i przepraszam jeśli Cię uraziłam, nie miałam takiego zamiaru. Emmi dziś masz zamiar zabrać się za roboty domowe? Powiedz mi czy Ty kiedykolwiek odpoczywasz? Buziaczki Dziubasku dobrze, ze wesele się udało, a jeszcze lepiej, ze ten kurs przydał się i to z takimi efektami:D Chatka jak tam mysz kontra koty? Bardzo fajnie, ze znajdujesz czas na pisanie z nami:D Oby ak dalej :) Pozdrawiam i życzę miłego dnia