bobasekm

Cześć MaggieBlue a mnie się zawsze wydawało, że specyficznym miejscem ujawniania się skazy białkowej jest właśnie twarzyczka, aczkolwiek medycyny nie kończyłam, więc nie wiem. Ja jesm praktycznie wszystko i póki co jest dobrze. Już nawet w diecie były kiełbaski z grilla i boczuś. Co prawda bez pikantnych przypraw, ale i tak pycha :D A teraz zajadam się sałatami, paprykami, ogórkami, szczypiorem, rzodkieweczką, tylko pomidorów nie jadam, bo nie są jeszcze w samku zbyt pomidorowe ;) A z mięs to przeważnie kuraki, ale nie tylko. Dziewczynki w nocy mamy najtrsćiwszy pokarm i dlatego powinno się karmić maluszki w nocy cycem, tym bardziej, ze to wspomaga laktację. Tylko kurcze skoro niektóre z Was mają taki ubogi jadłospis to czy pokarm jest tresciwy? Trzeba by się poradzić położniej bądź lekarza. Lenka w nocy je przeważnie koło 1, później po 3 i koło 6 - to są Jej pory, a w dzień... oj różnie, bardzo różnie. No i po kapieli to przez 2 godziny siedzi przy cycach :) A zaczyna kwilic jak wychodzimy z kapieli, bo uwielbia się ciapciać :) Tylko wtedy włacza jej się straszny głodomorek i niekiedy cieżko ubrać tak szuka cyca i sie wkurza, ze go nie ma. Staramy się dawać jej wtedy uspokajacza, ale też sie denerwuje, ze nic z niego nie leci. Pozdrawiam

Dziubasku wiecej czasu życzę, zebyś mogła pozałatwiać Swoje sprawy i odpocząć :D Fiu, fiu nawet ogłoszenie matrymonialne się trafiło. Pozdrawiam i życzę powodzenia. Emmi fakt trafiłam do Was jeszcze jako panna, w zasadzie tuż przed slubem i to był gorący okres, wiele nerwów, zawirowań, no i przede wszystkim myśli czy dobrze robie wychodząc za tegoż człowieka. Wiesz z tym sprzysięganiem się przeciwko nam to chodziło mi o to, ze i rodzina MM była przeciwna temu zwiazkowi, i wypadek był i takie tam różne historie, bo MM to był jak z bajki - królewicz :P A teraz jest jak jest... No moze nie będę rozwijać tego tematu, bo i po co. A gdzie się podziewa Chatka? Pozdrrów Ją ode mnie, proszę. Ucałowania dla wszystkich i zyczę miłego dnia.

Sypać może się później, ale nie na początku - Emmi mam nadzieję, ze to nie prorpcze słowa, bo pamietam, że u nas na poczatku wszyscy i wszystko sprzysiegało się przeciwko nam, więc może MM to jednak nie ten jedyny? No teraz to mi dałaś do myślenia. Witam nowa osóbkę i zapraszam do aktywnego pisania z nami :) Teraz póki co zmykam, ale moze później uda mi się zajrzeć

Alexandraa miodek wylewasz na podpaskę i ulga gwarantowana :) Ja póki co nie przepajam Lenki, bo położna mówiła, ze mleko matki wystarcza, a przepajać należy przy modyfikowanym. I póki Twoja córcia je i nie płacze po jedzonku to nie dokarmiaj sztucznie, bo jeszcze Ci się do modyfikowanego przyzwyczai lub do butli i koniec karmienia piersią. Ja jem praktycznie wszystko i póki co jest w porządku. Mam nadzieję, ze nadal tak będzie :) Pozdrawiam wszystkie dziewczynki i ich maleństwa gorąco

Alexandraa super, ze u Was tak ładnie wszystko się układa, malutka grzeczna. Teraz czekamy na fotki :) Polecam do przemywania rany napar z rumianku, ewentualnie tantum rosa, a z domowych sposobów na podpaskę wlać trochę miodu, tak tak miodu. Daje to niesamowite efekty, rana szybciej się goi a Ty poczujesz ulgę. Testowałam na sobie po pierwszym porodzie, a wcześniej testowały moja matka i babka. Wydawać by się mogło, ze będziesz cała poklejona tym miodem. Otóż nic bardziej mylnego. Aha możesz też stosować rivanol. Pozdrawiam

Emmi jesteś niesamowita i kochana, ze do nas zajrzałaś :D Jak wycieczka? Udała się? Wszyscy zadowoleni? Wrazenie prosimy, wrazenia i opisy :) Dziubasku oj chyba lepiej, ze doba nie ma 50h, bo wtedy też pewnie byłaby za krótka i chcielibyśmy dłuższej. Spokoju choc troszkę życzę, zebyś mogła odsapnąć :) Ankara Pozdrawiam życząc miłego dnia

Mamusia jest jeszcze opcja szczepionek 6 w 1, ale my wybraliśmy 5 w 1. Rozalka alez już duży Twój Bobasek :D Śliczny :D Pozdrawiam i zyczę miłego dnia. Dziś jedziemy do siostry prosić ja na chrzciny, bo za 2 tygodnie będziemy chrzcić i połączymy imprezę chrzcinową z komunijną, bo synuś to tegoroczny \"komunista\" :)

Cześć Rozalka z tego co pamietam to położna w szpitalu mówiła, żeby w razie bólu brzuszka u dziecka nie jadać mleka i ograniczyć nabiał, bo to jest jednak dla dziecka cieżkostrawne i teraz Twoje słowa to potwierdzają. Mamusia myśmy szczepili płatna 5 w 1. Nie wyobrazam sobie żeby dziecie było kłute masakryczna ilość razy i dlatego zdecydowaliśmy się na płatną. Zmykam, bo Lenka cosik gada :)

Dzień doberek :) Mamusia ależ rozkoszniaczek z Twojego synka :D Śliczny chłopczyk :D Myśmy też wczoraj byli na szczepieniu. Brr koszmar, ale Lenka kochana i dzielna. A i pani doktor jak i pielęgniarka bardzo sympatyczne więc nie było tak źle. Pozdrawiam wszystkie kobietki bardzo serdecznie i całuję dzieciaczki życząc miłego dnia

:D Na takie wieści czekałam :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Niesamowicie się cieszę, ze Alexandraa urodziła :D:D:D Doczekała się :D:D:D I to jaką dużą dziewczynkę urodziła :D Gratulacje :D:D:D:D:D Póki co zmykam życząc miłego dnia

Cześć Smart ja pierworodnego karmiłam sztucznym i nie chorował. Grunt to hartować dziecko, a nie trzymać w domu i piecuszyć. Mleko pewnie ma duże znaczenie żywieniowe, ale przecież nie kaz da kobieta może karmic naturalnie tylko sztucznie i dzieci są zdrowe. W nocy moja pannica ma ochotę na rozmowy:D Ale to przez jakieś 40 minut, a później idziemy spać :) Alexandraa zazdroszczę tego spaceru nad morzem. Super, ze tak mogliscie sobie pospacerować, tylko dlaczego Twoja córcia taka uparta i nadal siedzi w brzuszku? Coś mi się widzi, ze to będzie charakterna kobietka :D Pozdrawiam i życzę miłego dnia

Witam Dziewczynki zdrówka Wam życzę i dzieciaczkom również. Moja rana po cesarce też się łądnie goi, tylko jeszcze niekiedy boli, ale teraz to bardziej swędzi, a to podobno oznaka, ze goi się w środku. Chodzę już bez opatrunków i nawet oglądam cięcie - nie jest złe, spokojnie można będzie bikini zakładać:D No dziewczęta, z trójką dzieci to macie masę roboty. Ja wczoraj pr

dla kolejnej stałej bywalczyni - Emmi :D Mówisz, ze u Ciebie afryka? A u mnie... trudno powiedzieć. Niby wczoraj i przedwczoraj słoneczko świeciło, ale wiatr wiał i było średnio ciepło. Ciekawe jak dziś, bo jeszcze na dworze nie byłąm. Jest słoneczko, wiaterek też, ale moze będzie cieplutko :) A gdzie reszta ludzików? Miłego dnia

Cześć Moni k niestety nie pomogę, ponieważ się nie znam na tym. Mam tylko nadzieję, ze Zuzia nie będzie mieć problemów z kupkami, a Ty będziesz spokojniejsza. Alexandraa oj ale się umęczysz i naczekasz. Ale spokojnie, teraz to naprawdę kwiestia kilku godzin lub dni i Ty też będziesz ze Swoim maleństwem :D Pozdrawiam wszystkich bardzo gorąco i życzę udanego weekendowania :D

Cześć Dziubasku mam nadzieję, ze odpoczywacie razem z narzeczonym i cieszycie się Sobą :D Emmi odpoczywać proszę :D Miłego weekendowania

Marlonka serdeczne gratulacje :D Zapraszamy do pisania z nami :D Alexandraa a ja już byłam pewna, że urodziłaś bądź rodzisz i dlatego Cię nie ma. Widocznie córci bardziej pasuje na miesiąc urodzenia maj i dlatego zwleka :) Ale kto wie, być może jeszcze dziś urodzisz? Aleks odpowiadając na Twoje pytanie - Lenka przeważnie je z dwóch cyców na jedno karmienie. najpierw opróżnia jedną pierś, później drugą, a z czasem to różnie bywa, niekiedy jest to pół godzinki a niekiedy godzinka. Aha i czekam aż sama wypusci pierś, bo tylko raz chciałam zabrać na siłę i... już więcej nie zamierzam. Ma uściska ta moja pannica :) Miłego weekendu życzę :D

Kamea gratulacje :D:D:D:D Najważniejsze, że już jesteście w domu i synek zdrowy, a córci życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Aleks u mnie też Lenka non-stop wisi na cycu. Wczoraj woeczorem postanowiłam dać jej modyfikowane, ale nie dało rady. Pluła tym mlekiem i się denerwowała, a jak dałam cyca spokój. Ciekawe jak dziś będzie. Tez się zastanawiam czy z moim pokarmem coś nie w porządku, ale wszyscy mi mówią, ze córcia chce się potulić i przy okazji pocycać, a że ma mały żołądeczek to i częstotliwość jedzonka jest taka a nie inna. A ja się przeziębiłam :( Gardło boli, katar też się pojawił i boję się o małą. Chyba pójdę dziś do lekarza. Pozdrawiam i miłego dnia życzę

Cześć Wpadłam się przywitać i zobaczyć czy sa kolejne rozpakowane mamuśki. Dziewczyny w szpitalu położne mówiły, ze bawarka wcale nie wzmaga laktacji. Kiedyś tak myslano i do tej pory w ludziach jest to błędne przekonanie. Zeby mieć dużo pokarmu trzeba dziecko czesto przytawaić do piersi, szczególnie w nocy i dużo pić. Herbatki dla kobiet karmiących też powinny pomóc. Miłego dnia

Cześć Gratulacje dla Mamusi :D:D:D:D I Jej synka :D:D:D:D:D:D Alexandraa dzięki za info :) Wiesz ja parę dni przed porodem byłam totalnie wymęczona, nawet myślałam, ze jak przyjdzie pora to nie będę mieć sił żeby rodzić, ale 2 dni przed dostałam powera i gdybym miała naturalny poród nie było by problemu. A teraz Kochana czekaj cierpliwie na dzieciaczka. Wiadomo, ze chciałabyś już tulić maleństwo, ale jak będziesz taka stęskniona to obdarzysz potomka jeszcze większą miłością :D No to która pannica pytała o rozstępy? Ja nie mam żadnego !!!!!!!!!!! Tylko po pierwszym porodzie zrobiły mi się rozstępy na udach, jak zaczęłam gwałtownie chudnąć. Teraz chyba tak nie będzie, bo z tym chudnięciem to... jeszcze mi 4 kilo zostało do zrzucenia, a tu już miesiąc po porodzie. No i ten brzucholek :( Jest mniejszy, widzę sama różnicę, ale to jeszcze nie to :( Ciągle pobolewa, i nie ma szans na włozenia gaci sciagajacych, bo wtedy boli najbardziej. Jutro mam wizytę u gini to się zapytam czy to normalne. Zreszta pewnie sama mi powie co i jak. Dziewczyny jeśli pogoda jest ładna, czujecie się dobrze i Wasze dzieciaczki tez to wychodzcie na spacerki. Możecie zaczać od kilkunastu minut na dworze i później zwiększać pobyt na dworze. Moja babcia twierdzi, ze dziecko do 3 tygodnia powinno być w domu, a jak się wychodzi to z pieluszka na twarzy. A kobieta po porodzie to co najmniej powinna siedzieć w domu 2 tygodnie, zeby nie dostała zapalenia macicy, ale to teoria babci. Ja tam robie swoje. Niech dzieciaczek wdycha swieże powietrze. Tym bardziej, ze pogoda dopisuje :) Zmykam życząc miłej nocki

Hejka :) Emmi jestem, jestem, tylko dziś był taki dziwny dzień. Tyle było rzeczy do załatwienia, a udałos ie załatwić tylko co-nieco, ale może jutro się uda. Z ta przestrzenia to masz rację - programy aranzacyjne używają tego słowa, ale brzmi naprawdę nieźle więc nie ma sie czemu dziwić :) Witam nową osóbkę i zapraszam do pisania :) Miłej nocki

Emmi póki co u Lenki nie zauważyłam alergii, ale staram się unikać rzeczy alergizujących. Nawet mleka nie pijam, jedynie jakiś nabiał zjadam. No, ale czas wprowadzać inne rzeczy do jedzonka i obserwować Malutką. Hmm nie zawsze człowiek ma tak jakby chciał. Jeśli macie duży obszar działki to faktycznie trzeba czasu i pracy zeby ją zaaranżować, ale pwnie i tak efekt końcowy nie będzie taki jak należy, bo w między czasie zminicie koncepcję - tak jest zazwyczaj. Nie to, ze Cię zniechęcam, co to to nie. Po prostu wiem jak jest. Człowiek sobie coś obmyśli, a później i tak ma inne pomysły i wszystko od nowa. Ale wierzę, ze u Was wreszcie będzie wsjo wyglądało jak należy :) A jeśli chodzi o grilla to dla nas samych tez by się nie chciało, ale że mamy gości to... po kiego diabła piecuszyc się w domu przy ładnej pogodzie.

Umbrella absolutnie nie prostuj dziecku główki na siłę. Jesli leży na brzuszku to musi mieć główkę na bok, zeby się nie udusić, a jak leży na pleckach i przekręca mgłówkę na boki to dobrze. Nie prostuj i tyle. Poza tym jak dziecko leży z główką na prosto to \"spłaszcza\" sobie główkę. A mądre rady niech teściowa zachowa dla siebie. Mamusia trzymam za Ciebie kciuki. Jak jutro pójdziesz na oddział to będziesz mieć wywoływany poród czy może cesarkę? Miłego dnia

Kama serdeczne gratulacje dla Ciebie i Poli :D:D:D:D:D:D Dwupaczki spokojniutko. Wiem, ze łatwo mi pisać, bo sama miesiąc temu urodziłam, ale jak to mówią - długie czekanie, lepsze śniadanie ;) Zobaczycie, ze już niedługo urodzicie i będziecie sie cieszyc Maleństwami :D Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli

Emmi no piękny długi post. Oby tak dalej. Jej jak tak czytam o sadzeniu drzewek, działaniach w ogrodzie to, aż sama miałabym ochote podziałać, ale raz zapału zaraz by mi brakło, dwa teraz to wolę nic nie ruszać, bo mam żmije koło domu i strach na podwórko wyjsć, a co dopiero w ziemi gmerać. Hmmm mało o córci piszę? Otóż Lenka ma juz miesiąc :D Jest nadal kochaniutka :D Slicznie przewraca się z boczku na bok, bo nie lubi leżenia na plecach. Przeważnie co drugi dzień ma fazę głoda, czyli po spacerku wisi na cycach nawet przez kilka godzin, z małymi przerwami na kąpanko i przewijanko :D No i rosnie w oczach :D Miłego dnia życzę. My dziś znów grillujemy :D dla wszystkich

Cześć No, no aż oczy przetarłam ze zdumienia ;) Dziubasku super, ze deprecha powoli przechodzi. Obyscie mogli czesciej spędzać czas z TN :D Czego obojgu Wam serdecznie życzę :D Emmi ale masz super synów. Jeden lubi gotowanko, drugi prace w ogrodzie... no świetnie :D Tylko martwi mnie Twóje zdrówko. Z alergią do ogrodu wychodzisz? Uważaj na siebie. Miłego dnia zyczę i pozdrawiam