emenems

heh.. no i po diecie ;|. Jak u margo- brak pomyslow, sil .... zawiodlam sama siebie. Zuczczuś- gratulacje

witam, kochane :) Zuczczuś dziekuje Kochana za kompelemnt.. dobrze ze nie wysylalam zdjec w kostiumie kompielowym :P. Brzuch to podobnie jak u Dhalii moj wielki problem... nic nie pomaga, ani brzuszki, ani ograniczenie wcinania... ogolnie -zalamka.. pozstaje mi chyba tylko zaakceptowanie tych obrzydliwych fald :(... No, to dziewczynki od jutra nasza Walka (!) przez duże \'W\"!!! DO 9 sierpnaiz amierzam się wcisnac w sukienke mojej siostruy.. bo na wesele znów idę. DO przeczytania soon kochane :)

witam ;) dziewuszki ja tylko an chwilunie, bo jestem od 5 na nogach i zwyczajnie padam na dziob... Nie zdazylam nawet\' przeczytac Was\' ;) zaledwie kilka postów...odpowiadajac na pytanie Zuczusia- dietke trzymam, tzn. starm sie- nie jem po 18, pije wodę...herbathe zielona, pokrzywowa... strasznego kopa daly mi moj zdjecia basenowe i to zatluszczone brzuszysko.. bleee

witam! postanowilam- schudne, nie wiem jak, ale schudne!!! ;) i niehc się stanie. jutro-basen.. aż drżę... jak wystaię ten moj brzuchol ludzie- czmyhną ;)

melduję się ;)! koniecz obzarstwem.. Po 30. spowalnia sie podobno przemiana materii.. przez te 8 lat pozostalych do magicznej 30. bede piekna, szczupla i zgrabna :D :D :D... amen.

witam :) U meniz alamka- babcia powiedziala mi dzis, ze mi dupsko uroslo :P:P:P... takze..zle,zle, zle :(

no niehc już będzie..podnoszę topik.. psac dziewczynki... Ania musi miec co robic po tym tyraniu ;)... Co u mnie.. po raz chyba 180 zaczynam dietowanie i po raz 180 upadam... a wymarzone dżinsy chyba są jak gruszki na wierzbie...:(

hopla! ppueram pomysl- trzeba dostarczyc Anulce materialów czytelniczych :D :D :D... Zuczcuś co to za praca, chwal się :)..coś dorywczego? bo ja wlasnie szukam czegos hocby an wakacje...:) Dhalii -czekamy na fotki :).Zakupoholiczki rulez (;

cześć ekipo :) ! :* ja w sobotę wesele w Tarnowie ;) także kawałek od domku, oczywiście mega wypasne jedzonko, wczoraj znów nocka w Tesco i też buleczki w nocy.. fatalnie wplynie to na moje bioderka...:P:P:P... Poza tym- jestem ledwo zywa :D...I brak mi motywacji do jakiejjkolwiek diety :| Co kupilas Dhalii ? ( ps.zauwazylyscie,ze temat zakupow jest jednymz moich ulubionych?:P) :D buziale :)

stawiam sobie za cel podtrzymanie topkiu. pisac ;)!

buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu ;( ;( ;( a ja się z Anulką nie pożegnałam :(((.. to dlatego,że ostatnio impreza goni imprezę :D to i czasu brak...Aneczko- bardzo mi przykroz powodu TWojego psiaka :( :( i też przylaczam się do zyczeń- dużo kasiorrki moja droga, wspaniałych wakacji, słońca i figury modelki :D =]

ooo :) jak fajnie, przynajmniej kilka postów do poczytania ;)... Margo..chwal sie szybko co kupilas? co? :) sama wybylabym za jakies mega zaqpy,-coz, kiedy z budzetem kiepsko,a ostatnie 5 stoweczek na prawko...:( buziam dziewuszki :)

I tutaj niestety muszę się zgodzić z Margo ;)... chcę księcia i już :D :D :D... a jak nie.. coz... w koncu 5 mln kobiet ma zaostac bez przydzialu. na kogos musi paść :P To nie romansidło,bardzo fajny obyczajowy/musical/dramat ;)...świetny soundtrack -coś dla fanów gitarowych dźwięków. polecam :) a tutaj linczek : http://film.onet.pl/13619,,Once,film.html

Margo-= ja też stara baba... i ciagle singielka.. w sumie chyba stracilam nadzieje na ksiecia..:(. Anulka-ja tez w chwilach stresu nie jem, i zawsze chudnę ;). Polecam Wam kochane filmik \'Once\' na poprawę humorku ;)

witam :) oj.. dziewczynki.. jak mnie miło przywitalyscie :). Ja już na szczescie \'po\' sesji ;).. :) Aneczka musisz wykorzystac ten tydzien jak anjlepiej :).Wpadaj do nas. Zuczcuś i jak? co to za dietka? od kiedy? i jak efekty? ja mam 5 lipca wesele .. czasu za dużo nie zostalo,a le wypadaloby zrzucić cokolwiek :), wiec czekam na info- może się przyłączę :) Kajol:) no właśnie...można pomyśleć nad formą uczczenia \'roczniczki\' naszego forum :)... do przeczytanai wieczorem Gdzie MArgi i Dhali i ALEKS?...?

witam :) u mnie prawie koniec sesji... jutro ostatnia (mam nadzieje) zalka i oddychanie :). Co u Was, kochane?:) Robimy postanowienie pisania codziennego i regularnego?;) Stesknilam Sie za Wami straszecznie :)

melduję się ;) ja jak kursowalam regularnie przez 1 godz dziennie na stacjonarny, wiec przyjemnsc nieporownywalnie mneijsza to.. wyrobilam sobie troszke nogi- to zdanie subiektywne ;)...takze- jezdzic, jezdzic dziewuszki, ja pos esji tez wskakuje na rowerek :) Bronie sie dopiero we wrzesniu, bo nie wydole teraz.. tle egz, zalek.. koszmarrr pozdrawiam znad talerza pelnego barszczu ukrainskiego :D ciumy

ja zasiadam do nauki do egz z p[rawa finansowego.. oblech :|

ush.. no trudno, zuczcus.. a ja specjalnies ie pojawialm.. nic to ;P do nastepnego razu :)

zatem do 22, o ile nie padnę przedwczesnie, bo ostatnio ejstem permanentnie zmęczona :). DO przeczytania, dziewuszki :)

Anulka pomysl o mega zakupach czekajacych Cie po powrocie z kasą z tych zbiorów.. sama bym pojechala :)..serio,serio :) Zuczcuś może dzis? kolo 22?:P

zuczczuś, aleks- wielki szacun dziewuszki, ja w sumie przez te upały w ogóle nie mam apetytu i mało jem ( tzn.w porownaniu z moją \'normą\' :P) anulka- też bym pojechała na jakies zbiory.. wiadomo,ze zapiernicz ale- wiadomo za jakie pieniądze no i schudnąć bedzie można :D :D :D

witam :) Margo nie zapomnialam :)..wpadam czasem, ale ogolnie topik przysycha, wec jakos tak.. nie pisałam ...u mnie z odhcudzaniem-kiszka, dalam sobie spokoj i prawie zaakcpetowalam siebie z ta szeroka miednica i paroma cm na plus w biodrach...ludzie maja powazne problemy, a my sie tu trujemy jakimis marnymi paroma kg :p Ja tez mam mase egz :(...w sobote jeden,dzis jeden, w sobote,i potem juz tak ciągiem :( Aneczka opowiadaj- co za praca? gdzie, jak?:) i... bardzo mi przykro z pwoodu kolegi :(...naprawde.. lwlasnie takie wydarzenia powoduja,ze patrzy sie na te glupotyw stylu- mam za duzy brzuch z dystansem...

witam :) brawo dziewuszki ! Margo juz tesknimy, a z Ciebie Anulku jestem juz baaaardzo dumna i chyba powinnam brac z Ciebie przyklad :)... Też zaczynam... nie wiem jeszcze jak będzie to wyglądać, ale wiem,ze musze ograniczyc kcal- obowiazkowo...i mam nadzieje,ze z tych moich masakrycznych 60 kg( jeszce w zyciu tyle nie wazylam) zrobi sie powolutku mniej... A ja dzis wybywam do Częstochowy w nocy i pewnie będę dopiero jutro :)... liczę na duchową odnowę. pozdrawiam ciepło do przeczytania wkrótce :*

witam :).. tak jak ostatnio obiecałam- napisałam dla was dziewuszki prawdziwą epopeję ;), w której gratulowalam dziewczynkom matury, pisałam o moim -nie robiebniu brzuszków, o komunii mojej malej siostrzyczki, masie ciatseczek, placuchów,i innych pyszności które zostały i którym nie mogę pozwolić się zmarnować totez osiągnęłam pozipom krytyczny i... wpis został pochłonięty przez net :|...a post skasowany. ogolnie przytylam porzdanie :| i juz patrzec na te moje faldy nie moge...:(