WISIOŁEK-JOANNA

Witam was bardzo serdecznie. pozdrawiam i życzę powodzenia, Chciałam wrzucić cały filmik z badania ale niestety nie umiem ,wrzuciłam na chomika męża,no ale też nie wiem jak go udostępnić tu.

Witam drogie koleżanki . dorwałam się do internetu bo jestem u siostry, mąż nie chce dać mi modemu. obiecał że w przyszłym tyg mi go da bo znów mu PODPADŁAM ; dał mi parę dni temu wejść na topik i prawie czytałam jak nowa KOLEŻANKA pisała że straciła dzidzi w 12 tyg,to bardzo smutne. Potem się popłakałam i prawie maż wszedł do pokoju ,więc mu powiedziałam jakie życie jest okrutne. no i on że nie mogę się tak nakręcać, Myślałam że jak minie u mnie to 9 tyg ( w którym to poprzednią dzidzi straciłam) to będę spokojniejsza ,ale ten strach jednak zostanie do samego porodu.U mnie właśnie wybiło 12 tyg. W poniedziałek mam badania prenatalne,nie mogę się doczekać żeby bąbelka zobaczyć i usłyszeć że wszystko jest ok. Pozdrawiam Was wszystkie,