Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bernatka130

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bernatka130

  1. Hej:) Nie no Aurora daje czadu - obejrzałam dopiero dzisiaj filmik i jestem dziko zaczwycona - bruno mimo kołysania \"na pijanego niedźwiedzia\" to jeszcze długo nie \"pochodzi\" - więc i ja się na korepetycje piszę:) Plusiu Ja to chyba powinnam pojechac do kraju gdzie nie ma lekarzy wtedy moje dziecko byłoby zdrowe i już. dzisiaj jesteśmy po wizycie u alergologa - heh przynajmiej zysk z tego taki, że do dermatologa możemy już nie chodzić bo mówią to samo;) A mówią, że nie do końca pewne, że to Atopowe zapalenie skóry - może być Łojotokowe Zapalenie skóry ;) podobno lepsze niż to pierwsze bo na 100% się z niego wyrasta jak skóra w pełni dojrzeje. Żadnych sterydów więcej i minimalne tym razem koszty - maść robiona - jestem ich gorąca zwolenniczką bo i tanie i wydajne i skuteczne i dobierane indywidualnie do potrzeb dziecka:) Natomiast zdębiałam słuchając analizy wyników badania krwi i moczu (od razu się zapisałąm do pediatry ale, że to nic nagłego to przyjmie nas dopiero w poniedziałek - otóż - bruno ma za duży poziom żelaza we krwi - na granicach górnej normy a nawet ponad - fajnie przynajmiej żadnej anemii - ma to po mamusi - ja tez wychodze poza wszelkie normy żelaza - dobre wchłanianie - nie wiem czy nadmiar żelaza jest groźny - nie przyjmujemy żadnych preparatów z zelazem no i bruno w sumie ni je nc w żelazo bogatego szczególnie. ale to nic. W moczu bakterie - duużo - pani doktor powiedziała, że to przez stulejke i trzeba by z nią co zrobić, żeby się infekcje dróg moczowych nie przyplątały (czyli co? obcinanie tej biednej stulejki - to sie robi w takim wieku?) poza tym wyniki krwi świadczą o jakiejś infekcjji (?????albo to to zapalenie skóry) no i albo ma alergię albo robaki!!!!!!!!!! matko skąd robaki - powiedziała pani doktor że prawdopodobniejsza laergia u nas - ale trzeba badać - mam dosyć - na prawdę mam wrażenie, że jakbym nie chodziła tak po tych lekarzach to moje dziecko by było zdrowsze;) a tak zawsze któryścoś znajdzie No izima wraca :(((( i jak tu mieć dobry nastrój Sciskam wszystkie mamy i dzieciaczki. Zmykam bo moja maruda zaczyna wyć:)
  2. Hej:) Z góry dziękuję za wszystkie zdjątka filmiki - obejrzęw ieczorem jak wrócę dod omu (heh znowu w pracy korzystam z internetu - no ale klientów prawie zero co bede dawać, że jednego pilnuje - niech se chłopak kradnie zdrowo;) bo tutaj to nic nie ma do oglądania czegokolwiek zainstalowane (hmm jakiś wielbłąd gramatyczny mi wyszedł ale nie wiem, co z nim zrobić;) Fajnie, że dzieciaczki robią postępy - muszę koniecznie przyjrzeć się technice Aurory - bruno na razie stoi na czworakach i kołysze się a potem na szczupaka z rozpędu rzuca do przodu - tak wygląda jego przemieszaczanie się - no ob do tyłu to po prostu z czworaków opadają mu nogi i jakoś sobie \"idzie\":). Za to zaczyna \"mówić\" - mama, baba, tatu i dadu oraz inne słowa w jakimś narzeczu, którego nie rozumię - za to on dobrze - bo wrzeszczy i się dziwi i złości, że ja nie rozumię i nie robię tego, czego on by najwyraźniej chciał - zabawny widok - pozazdrościwszy filmików mój TŻ postanowił nakręcić dzisiaj syna (siedzi z nim sam w domu to ma czas i pole do popisu:)))) Plusiu - mam nadzieję, że psycholog i tym razem pomoże. Dobrze, że maż pod bokiem dobrego specjalistę któremu możesz zawierzyć A włosy - hmmmmm odrosną;) ja po dawkach uderzeniowych skrzypu i innych takich widzę delikatną poprawę - małemu mniej włosów zostaje w ręce po każdej zabawie:))))
  3. Donn - hehe ja piwko chętnie (aczkolwiek nie wiem czy mąż wytrzyma nerwowo - bo jego nikt na piwo nie wyciaga a ja mam częstsze okazje - heh - najwyżej mu obiecam, że przez nastęny miesiąc ja myję gaey a on może iść w tango - jeżeli tylko znajdzie isę jakiś chętny by mu towarzyszyć - nie moja wina że wszyscy koledzy doceniają nagle życie domatora;) ech - postanowiłam się zawziąć i zacząć sama gotować dziecku bo zaczyna jeść takie ilośći, że pójdziemy niedługo z torbami - naobkładałam sie poradami fachowymi (raz jeszcze dzięki za książkę kucharską dla maluchów:) i w środę (mam wolne znowu:) zmaknę się w kuchni i poeksperymentuje - nie za dobra ze mnie kucharka :(
  4. :) Hmmm - tak czytam i wychodzi, że moje dziecko dziwnie je - z butli nie wypije wiięcej niż 150 ale za to z miseczki albo słoiczka to zje ile wlezie - pod warunkiem, że bedzie to pomieszane z Sinlaciem albo owockami ew. z misiowym ogródkiem - co do kaszek mam 75 procent pewności, że wszystkie smaki uczulają brunka - tzn. niektóre na pewno a co do niektórych - to będziemy obserwować - i nie wiem czy to uczulenie na powiedzmy owoc czy na chemię smakową dodaną do kaszki - hmmmmm Donn - a jakie chrupki dajesz Aurorce? Bo ja chciałm takie długie kukurydziane gdzieś kupić ale chyba mieszkam w jakiejś antychrupkowej okolicy bo znalazłam jedynie cebulowe i czekoladowe - a takiech przecież dziecku nie dam:) Basiu - ja brałam jasmin - to nie tak, że isę od nich nie tyje (teraz podobno od żadnych się nie tyje - zależy jak reaguje organizm;) - ale są fajne bo powodują że nie zatrrzymuje isę w organiźmie woda i np nie ma obrzeków przed miesiączką i takie tam - z tąd opinia że nie powodują tycia - bo nie ma zbędnej wagi z tej wody;) -tak przynajmiej twierdzi moja pani ginekolog - ale ja specjalistka nie jestem - jedno opakowanie połknęłam i przeszłam na plastry Bruno od wczoraj jak nakręcony mówi mama i baba - czasem się zatnie i mówi amam - heh niby przypadkowe złożenie sylab ale taki jest kochany kiedy się budzi zdezorientowany i marudzi mamamamma :))
  5. Donn - ja je mam - fajne jest ,łandnie jeździ, tacke po zdjęciu mozna przypiąć z tyłu - brunkowi służy od kiedy miał 4,5 mieś bo ma takie ustawienie m.in, że kąt jest jak przy foteliku samochodowym - teraz bruno już sobie w nim siedzi swobodnie. ma super pasy - mozna przypiąć i na moment zostawić dziecko jak się idzie np. po coś do kuchni:) Ma duże siedzisko - tak że posłuży jakiś czaws i dziecko za szybko z niego nie wyrośnie. Fajne jednym słowem:)
  6. Hej Dzięki wielkie dziewczyny za wszystkie rady dotyczące odparzonej pupu (agula-kruszyna, justa29, Diann, edusia, Stokrotka26 - ) myślałam, że zrobiłąm już wszystko a tu jeszcze tyle możliwości - lekarz co prawda małego widział - i to nie jeden - pediatra i alergolog oraz dermatolog, ale nie pomogła maść robiona - więc pognam z listą od was i zapytam na co mogę dostać receptę - a potem do apteki - wiem, że działam chaotycznie ale pupine ma biedną to moje dziecko - więc co mi tam a może ocś pomoże:) Dziękuję za śliczne zdjęcia Stasia - sliczny chłopak :)))) Ha biedna Plusia miała problem z mężem a okazało się, że mój taki sam - przez pół roku utrzymywał, że spokojnie mogę wrócić do pracy bo jak się skończy semestr i on skończy badania i zajęcia ze studentami to on zostaje do wrzesnia w domu i będzie pisał doktorat w domu i zajmie się dzieckiem - 2 tygodnie temu oświadczył, że on się skupić przy małym nie może i ucierpi na tym jego praca jak caly czas będzie siedział w domu więc część tygodnia spędzi z małym a częśc na uczelni pisząć - ok w tym czasei małym zjme się ja i opiekunka - a dziś oświadczył, że nie ma mowy bo on dalej cały tydzien musi pracować na uczelni - matko jedyna no po prostu nie wiedział, jak mi powiedzieć, że siedzeie jego w domu jest niemożliwe - no i mówi o tym w ostatniej chciwliżebym nie daj boże nie zdążyła załatwić czegoś w pracy i z opieką nad dzieckiem - ech - no i walentynkowa kłótnia gotowa - wyszlam wściekła do pracy - przejdzie mi ale nasunęła mi się taka myśl na podstawie doświadczenia mojego i Plusi poniekąd - faceci to tchurze okropne - nie powiedział by jeden z drugim od razu że w domu siedzieć nie będzie albo że dziecka do złobka nie chce wysłać? Ale jak to mój TŻ stwierdził -w iedział ze będzie awantura więc wolał odwlec ten moment jak najdalej - no ręce opadają :( chociaż \"oczym duszy\" słyszę jak nadaje kolegom jaką to ma okropną i nierozumiejącą go żonę - błeeeeeee Cóż - życzę wszystkim fajniejszych walentynek - bo jak na razie to w te walentynki najbardziej siebie kocham ja (no i bruno - dostałąm mokrego całusa w noc i uściski z szarpaniem za włosy - i to najfajniejsza walentynka :)
  7. agula-kruszyna dla Kasi Duże te nasze dzieciaczku już - ha mnóstwo juz ma pół roku - rosna az miło:))) Plusiu - oj strasznie moooooooocne uściski - zawsze Ty wszystkim dodajesz otuchy - no i nie wiem, co powiedzieć - no to tyllko - jeszcze raz ciepłe uściski - faceci to dziwne plemie - też nie umię pójść spać nie rozwiązując sytuacji do końca i mój mąż ma sposób na \"karnaiae\' mnie - idzie spac i nie rozmawia :( Skąd mogłaś wiedzieć, że Nan uczula Maxa - nie mogłaś - ech - strasznie jesteś \"dusza-kobita\" dobry człowiek i pewnie dlatego tak szybko wszystko bierzesz do siebie i się stresujesz - ech czasem to lepiej chyba być zimna rybą:( A co do złobka to zgadzam się z tym, co pisała Donn - chce żebys byla w domu to chyba wie (albo ma choc przebłyski pomysłu) skąd pieniąki mają sie wziąć:)) U nas JEST ZĄBEK!!!!!!!!!!! całkiem na wierzchu - a drugi bedzie lada dzień - nawet nie wiedziałam, że głupi zab to tyle radości:))))) NICK...IMIĘ DZIECKA...M-C..KG/CM-UR....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** **************************** 1.agata_27....Szymon.........6..........2900/51......... 7900G/70cm... 2.annaa20 ......Wiktoria......6..........3150/51..............8110g/? ... 3.gorcia_27....Maciej.........6.......2950g/54cm........ .7100/80cm... 4.Kotunia.....Aleksander.....6......3050g/54cm.........8 800g/80cm..1 5.justa29......Patryk.........6.......3470/54cm......... ..820 0/66cm... 6.Donn.........Aurora..........6......3190/56cm......... .7200/68cm...2 7.Blondi-ania...Jakub..........6.....3460g/59cm...... 9500g/ok74cm..2 8.Bernatka130......Bruno.....6.......2820/54cm.......... 7500/68cm...1 9.Livmar.....Izabelka..........6........3230/53cm...... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........5......2800g/50cm.......6 560g/63cm... 11.Agula30.......Martyna......6......3060g/55cm........8 460/?........2 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57.......... ....6600/......... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... ..5700/........ 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8600/76cm...1 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........5......3300/52cm....... ...6430/65cm... 17.BE_B........Michaś........5.......4550g/59cm.......9 130g/72cm...2 18.Evvik.........Bartuś........5.......3090/53 cm..........7880/66cm... 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....5...2750g/52cm..........66 00 g/63cm... 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .4......3440g/55cm........7,5kg/70cm...2 23.Roxelka.....Vanessa..... 5......2730g/48cm.......... 6100/74cm...2 24.Doris.........Alicja..........4.......3460g/57cm..... ...7150/68cm...1 25.Katienka...Weronika.....5,5......300/56cm.......7810 g/67,5cm... 26.agula-kruszyna...Kasia ....5....... 2970g/51cm......7200 kg/68cm 27.ali32.........Szymon..........4...................... .......6100/64cm... 28.Tati78 29.Kati75...Maximilian...5,5....4860g/56cm............9 ,78g/70cm...2 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .......4500g... 31.Oliwia13 .....Piotr.....4,5.........3270/59cm..........6965g/69cm...3 2.Plusia....Maximilian........5.......3475g/53cm....... .8350g/69cm... 33.agulka28....Kacperek......4,.....3490g/54cm....... 8200 g/70cm... 34.Kasia 30..Jakub............5,5......4820g/58cm.......8200/ok 74 cm 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm........ ...7900/67cm 36.Basia23.....Paulinka.......4,5.....3400g/56cm....... 7500g/69cm... 37.ToYaB.........Staś..........5......3400g/55cm......77 00 g/67cm...2 38.marsjanka..Agnieszka.....5......3000g/50cm.......6000 ?............ 39.padlinka.........Emilka.......4,5.....3260g/59cm..... . 6650/64cm... 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g........6910g ...41........... 41.ekinio.........Ksenia..........5.....3160g/53cm.... ..... 7000g/68... 42.Lonta.........Beatka......4,5......4150g/58cm....... ........8700g... 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 44.Sierp.06.....Zuzia.........4,5......3665/56cm........ 7000g........... A zeby nie było optymistycznie za bardzo to zmagamy sie z odparzoną pupą. Po prostu masakra z sączącymi się rnakami -a przebieramy bruna co 2 godziny i non stop go obwąchujemy i jak tylko co w pieluchę zrobii to tez przebierany -normalniepłakac sie chce jak sie widzi taka pupke na pawiana - smarujemy juz chyba wszystkim co wymyślono na odparzenia i wietzymy i przemywamy nadmanganianem i czasem jest lepiej a czasem nie - jeszcze wczoraj doprawiłam bo po 3 tygodniach nie podawania jabłek (próba diety eliminacyjnej - to nie jabłko uczula małego ech) dostał jedną łyżeczke i spowodowało to intensyfikację wydalania- jeszcze nieibbegunka ale już nie normalna kupa i to pogorszyło pupę - oj - jak nie urok to sraczka, że tak powiem niezbyt canzuralnie Sciskam wszystkie - ech co ja bym zrobila bez tego miejsca do wylania swoich żalów ipodzielenia się radościa (hehe zabek ząbek świru swiru;)
  8. Donn a Aurora już tak \"regularnie\" raczkuj e- pupą w górze - bo na zdjęciu wygląda bardzo \"profesjonalnie\":))?
  9. Kpiotrowicz - trzymamy kciuki za zdrowie Gabi (rozumiem Cię z tym szpitalem - jak Bruna chcieli wysłać z żółtaczką to sama wyłam mimo, że do płaczliwych i wrażliwych nie należę) be_b - hmm piłka to taka rehabilitacyjna - kupiłam ja sobie kiedyś żeby ambitnie w domu ćwiczyć pilates - zapał upadł ale terez piłka znakomicie służy Brunkowi - uwielbia się na niej turlać i podskakiwać sam albo na kolanach mamusi - wróciła do łask kiedy poczytałąm, że dzieci to lubią w \"zabawach fundamentalnych\" Bod o rozmiaru - hmm one te piłki dla dorosłych to są zależne od wzrostu - to jest rozmiar średni są jeszcze mniejsze i większe - rożnią się bodajże kolorami - ja mam 176 i średnia byla dla mnie nieodpowiednia wzrostem - powinna byc większa - ale wczesniej nie wiedziałam o tym - ale Brunonowi nie orbi to różnicy a i wszyscy inni w domu mają na niej używanie:) Swoją kupiłam na allegro ale widziałam takie same w sklepie rehabilitacyjnym (w Krakowie to w tym na trasie 139 gdzie jest Akademia Rolnicza - ulica dojeżdża do estakady na tej ulicy gdzie dalej jest Geant - zupełnie nie mam pamięci do nazw ulic :( ) Co do żebów - u nas nic - ale mąz kazał mi w kajeciku notować, że ząb jest bo jak mały je to mu łyżeczka stuka o dziąsełko - rzeczywiście jest bardziejtwardo i widać kreseczkę -a le nie widać ząbka - żeby było dobrze mężowi zanotowałam, że ząbek będzie na wierzchu na dniach;)
  10. Hej:) Mam pierwszy weekend wolny w tym roku i w związku z tym padam na pysk po wczorajszym sprzątaniu :)))) Bolondi ania - trzymam kciuki, żeby teraz było już tylko lepiej:) Diann - do dupy to jest on! Błeee - z ok. 3 miesiące mogę zostać bezrobotn bo się interesik nie kręci i pewnie nas zamkne - ech Dodaliśmy nowe zdjęcia : http://www.chemia.uj.edu.pl/~wozniaki/galeria/ Duża buźka :)))
  11. annaa20 - Dziękuję bardzo za linka do szkoły atopii - nie wchodził, bo to się pisze razem - pokombinowałąm i się otworzyło:)))) Po wczorajszym dniu mam odsyć lekarzy i specjalistów alergologów tudzież innych - by ich (w tym wypadku jedną \"ją\" konkretnie) licho wzięło. Już przy drzwiachs ię zaczęło - ja się nie czepiama le jak się w ofercie przychodni ogłasza, że się specjalizuje w dzieciach to się nie robi 12 schodków bez podjazdu lub windy - ale ok - ceny wynajmu lokali wysokie - taki się znalazł - ok - no lae nie jest to przychodnia dla mm, któr chcą tam wjechać wózkiem - bo oprócz tych schodów to drzwis ą za wąskie i żeby wjechac musiałam zdjąć koła:) A sama wizyta - no cóż - pani patrzy brunkowi na pupe i mówi - \" a tu widać nadkarzenie grzybkiem - widzi pani - ten biały nalot\" - Na to ja \"Widzę - to Sudocrem\" - No i jak tu wierzyć specjaliście który twierdzi, że grzyb objawia się nalotem i myli go z kremem - a potem już z górki - Bruno był wygojony po sterydzie więc uznanaz ostaąłm za matkę panikarę, która z byle szorstkością idzie do specjalisty - tylko, że nie zapytałą co ot za steryd i nie chciałą mnie słuchac jak mówiłam, że 4 dni wczesniej moje dzieckow yglądało jakby je ktoś oblał kwasem a potem sciągał skórę - kij jej w oko! pod koniec miesiąca idziemy do alergologa - normalnie w ramach NFZ - bo mimo, że prywatnie to ten lekarz nam nie zajął się dzieckiem za dobrze :( Ha ale z rehabilitacjami za to lepiej - Bruno ma jeszcze tylko jedno ćwiczenie, żeby asymetria sobie poszł definitywnie precz, i masażyki - bo wysztywnia nogi - któraś z was pisała, że zabroniono jej stawiać dziecko - nam też zabroniono, żeby nie utrwalać złej postawy i napięcia w nóżkach - ha i zrobił popisówkę bo się kręcił jak bączek i ładnie reagował - no to isę po 4-5 mies. rehabilitacji dowiedziałam w nagrodę, że niektóre zachowania moje dziecko ma ponad normę (tylko nikt nie powiedział które to;) -a ja się martwiłam, ż eon jakiś powolny - no ale nie dziwne - przy mojej wczesniejszej wiedzy o dzieciach i wyobrażeniu o moim własnym dziecku to liczyłam, że będzie przegenialne w 3 mies. będzie siedzieć a do skończenie roku będzie biegał mówił mową wiązaną korzystał z nocniczka i inne podobne ewidentne brednie:))) Uściski dla wszystkich dzieciaczków (szczególnie gorące dla biednych choróbek) i mam:)
  12. No - trzy razy zaczynałam pisać tego posta - zawsze coś nie wychodziło :( Donn - ja karmię Bruna 6x dziennie (przynajmiej tak było do tej pory bo od paru dni domaga isę dodatkowej porcjii mleka) 4x dziennie mleko - zawsze z kaszką ale nie na gęsto tylko tak, żeby się dało pić - robię mu 180 - wypija od 120 w porywach do 180 więc mleka wychodzi średnio 600 ml dziennie + dwa posiłki \"słoiczkowe\" - zupka i deserek owocowy + 150 ml soczku (czasem mniej - tak od 80 do 150 zależy jak chce mu się pić ew. jak mu rozrzedzę żeby się do zbyt słodkiego nie rpzywyczajał - no i na poprzedniej wizycie isę okazało, że mimo takich zabiegów i dodawania oliwy do zupek w celu dokalorycznienia to Bruno przybrał 100 gram - szok - ale przy nastęnej wizycie tydzień później okazało się, że waga w przychodni nie należy do najlepszych i ten miesiąc to nie 100 g tylko ok 400 więc dalej jest na swoim 25 centylu i wszystko w normie - olbrzymem nie jest i olbrzymio nie rzybiera ale zaniepokojenie znikneło:) Glupia waga:) Gorcia - hihi powiadasz indiańskie piski - właśnie Bruno uskutecznia takie własnie odgłosy paszczą:))) Aż uszy bolą:) Gorące uściski i życzenia powrotu do zdrowia chorym maluszkom i chorym mamom:)
  13. kwiat] - to gla Gabuni - trzymajcie ise dziewczyny - Kpiotrowicz - no normalnie dzielna jesteś bo ja bym już wrzeszczała na lekarkę albo znając swoje nerwy normalnie ja kopnęła albo co :( Buziak wielki - dla wszystkich półroczniaków - coraz ich więcej :)) Bruniak biedny zasnał o 19 i obudził się dopiero pół godziny temu - zjadł i znowu śpi - ech
  14. Stokrotka - wszystkiego najlepszego półroczniakowego dla Wojtusia Ech ja też w pracy - i to do 21 - jutro też - ale przyszły weekend mam wolny nareszcie - se poszaleje;) a w przyszłym tygodniu idziemy do poradni leczenia atopowego zapalenia skóry - zobaczy nas alergolog i jeszcze insze ludzie. Moja szwagierka była w zeszłą środę i była ogromnie zadowolona bo jej synek ma 2 lata i od połtora zmagają się za atopią i nie pomagał za wiele smarowanie i leczenie homeopatią, konsultacje z dermatologiem - a tam poszła i od razu jejpowiedzieli, że stan jest taki niefajny dlatego, że dizecko osłabione leczeniem sterydami i drapiące isę ma skórę zarażona jakims grzybem - ech a pozatym powiedzieli jej mnóstwo pożytecznych rzeczy pomocnych w pielęgnowaniu alergika. Pare dni i juz chłpaksie mniej drapie i lepiej wygląda - może jeżeli my zaczniemy leczyc szybciej to nie dojdzie do aż tak ostrych stanów - a może to wyglądac okropnie :( - same zobaczcie http://www.atopowe-zapalenie.pl/atopedia/Zdj%C4%99cia
  15. plusiu zdrowiej - oj lumbago - sama nazwa brzmi jak coś nieprzyjemnego :( Co do rozmiwarów ubrań - no to z moim dzieckiem jest coś nie tak - ma 68 cm - a ubrania czasem ma jeszcze 62 - np. jeansowe ogrodniczki - i nie sa za małe -a body na 74 (ale uczciwie przyznaje, że te troche za duże - no coż ale dowiedzialam sie ze moje dzicko nie jest gigantem bo od urodzenia nie wchodzi ponad 25 centyl:( - no ale żeby 62? mając ponad pol roku :))) Prawo jazdy - ech ja nigdy nie zdam bo nie odrózniam stron - jak ktoś mówi skreć w prawo to odrywam ręce od kierownicy i patrze na ktorej ręce mam obrączke albo sie żegnam bo mam zakodowane że prawą ręką - no i jak moge jeździć;)
  16. ******************************************************* **** ************************* NICK...IMIĘ DZIECKA....M-C...KG/CM-UR.....KG/CM AKTUALNE...ZĄBKI ******************************************************** ***************************** 1.agata_27....Szymon.........6..........2900/51......... 7900G/70cm... 2.annaa20 ......Wiktoria......6..........3150/51..............8110g/? ... 3.gorcia_27....Maciej.........6.......2950g/54cm........ .6500/72cm... 4.Kotunia.....Aleksander......6......3050g/54cm........ 8400g/79cm... 5.justa29......Patryk..........6........3470/54cm..... .8kg/ok74cm... 6.Donn.........Aurora..........6......3190/56cm......72 00/68cm.....2 7.Blondi-ania...Jakub..........6.....3460g/59cm...... 9500g/ok74cm..1 8.Bernatka130......Bruno.....6.......2820/54cm.......... 7500/68cm... 9.Livmar.....Izabelka..........6........3230/53cm....... ...7600/69cm... 10.Justynka307....Igor........5......2800g/50cm........6 560g/63cm... 11.Agula30 12.Aga2424......Miłosz.........4......3400/57........... ....6600/......... 13.Jagna25......Marta..........4.......3040g/56cm....... ..5700/........ 14.Stokrotka_26 Wojtuś.....4,5......3460/58 cm........8600/76 cm... 15.edusia……….Nelly............4......3 ,540/53cm..........7000/71cm... 16.Kika27......Natalia..........5......3300/52cm........ ...6430/65cm... 17.BE_B........Michaś........5.......4550g/59cm.......9 130g/72cm...2 18.Evvik.........Bartuś........5.......3090/53 cm..........7880/66cm... 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika.....5...2750g/52cm...........66 00 g/63cm... 22.Diann.........Michaś.......4.......3350g/57cm........ ...8kg/70cm... 22.zuza29.......Pawełek.... .4......3440g/55cm........7,5kg/70cm...2 23.Roxelka.....Vanessa..... 5......2730g/48cm.......... 6100/74cm...2 24.Doris.........Alicja..........4.......3460g/57cm..... ....6550/66cm... 25.Katienka...Weronika.....5,5......3300/56cm.......7810 g/67,5cm 26.agula-kruszyna...Kasia ....5....... 2970g/51cm......7200 kg/68cm 27.ali32.........Szymon..........4...................... ........6100/64cm... 28.Tati78 29.Kati75...Maximilian...5,5....4860g/56cm............9 ,78g/70cm...2 30.joanka...Marcelina........4.......3150g/58cm......... .......4500g... 31.Oliwia13 Piotr .......4,5..........3270/59cm...........6965g/69cm... 32.Plusia....Maximilian........4.......3475g/53cm....... .8165g/67cm... 33.agulka28....Kacperek......4,.....3490g/54cm....... 8200 g/70cm... 34.Kasia 30..Jakub............4......4820g/58cm.........7640g....... .... 35.Kpiotrowicz..Gabrysia.....4........4100/58cm......... .....7900/67cm 36.Basia23.....Paulinka.......4,5.....3400g/56cm....... 7500g/69cm... 37.ToYaB....Staś........5.............3400g/55cm......77 00 g/67cm...2 38.marsjanka..Agnieszka.5...3000g/50cm........6000?..... ............. 39.padlinka.........Emilka.......4,5.....3260g/59cm..... . 6650/64cm... 40.z daleka A.....Kacperek.....4......2940g........6910g ...41........... 41.ekinio.........Ksenia..........4,5.....3160g/53cm.... ........ 6680g... 42.Lonta.........Beatka......4,5......4150g/58cm....... ........8700g... 43.agajacek......Roksana......4......3200g/54cm.......61 40g/68cm... 44.Sierp.06.....Zuzia.........4,5......3665/56cm........ 7000g........... My jak do lekarza to od razu na 2 godziny - najeździłam sie po piętrach - dobrze przyjamiej, że większość w jednym budynku - pediatra - szczepienie i dermatolog = fajna była recepcjonistka i kazała nie czekać na termin tylko pójść od razu do lekarki - dużo to ona nie nawydziwiała nad brunem ale mamy nową maść - taką robioną i może ot coś pomoże bo odstawianie jedzenie nic nie dało (tzn określonego jedzenia - choć każdego też by nie dało chyba nic przy tej atopii;) Moje dziecko wygląda przeokropnie - dobrze przynajmiej,ze nie sprawia wrażania jakby go swędziało - nie drapie się - bo reszta - echhh A mój mąż poszedł po rozum do głowy i przeprosił ( z kwiatami przeprosił cholerka) strasznie się zdziwiłam (ale mile) bo on nie przynoosi kwiatów - no czhyba ze kto ma urodziny :)) Donn - no pięknie Aurora zwiewa:)))
  17. Basiu - ja właśnie nie wiem czyto uczulenie na jabłko - plamy robią się przy uszkach i na skroniach - ale w naszym przypadku nie znikają tylko robią się zaognione i szorstkie - z lekarzem rzmawiałąm - mówi, że Bruno ma Atopowe zapalenie skóry (no bo plamy i wysypka nie tylko na głowie - na brzuszku i plecach też) ale, że alergia pokarmowa może je zaostrzać i radziłą spróbować diety eliminacyjnej, żeby wykryć co alergizuje i na pierwszy ogień poszły właśnie jabłka - odstawiliśmy tydzień temu zupełnie - ale większej poprawy nie widać niestety - czasem jest lepej czasem nie - no ale te gruszki dawałam (gruszki williamsa z hippa). trudno konkretny alergen wyłapać boon jest dodatkowo uczulony na mleko no i może go uczulać proszek, kurz, i wiele innych rzeczy - ale tak mi isę z tymi plamami na skroniach skojarzyło i już miałąm nadzieję, ze to na pewno te jabłka i gruszki :)) ech widać będę się jeszcze długo w detektywa bawiła :(
  18. Wow - przy artykule też odpadłam - nie odstanę karnetu do muzeum i zniżki na basen ;( - gdzie my żyjemy ;)
  19. Ech - widzę, że u niektórych \"źle się dzieje w państwie duńskim\" błeee - to niestety tak jak u mnie - nie iwem czy tot aki okres czy zmęczenie wychodzi nam już porami - ale jestem własnie po ogromnej porannej awanturze z mężem, która zakończyła się gorzej niż mogła i to z mojej przyczyny - niewyparzoną gębę mam iz awsze wyciągam jakieś brudy z przeszłości i nie umię na tym kreski położyć - aż wstyd ale się zdenerwowałam bo się mąż przynał, że wczoraj mu Bruno przysnął w porzekarmienia a on się zagapił i takim sposobem moje dziecko nie otrzymało posiłku przez ok 7 godzin (konkretnie to ok 5 bo dałam mu deserek -a le on się deserkiem nie najada a od mleczka do mleczka mineło 7 godzin bo \'tak smacznie sobie spał\") Bruno źle przybiera i strasznie pilnuje jego jedzenia a ten mu jeść nie dał a potem mówi, że ja rzucam aluzje że jest złym ojcem (nie orbie tego powiedziałąmpo prostu, że powinien go obudzić - bo POWINIEN! a nie że jest złym ojcem - no i cholerka siedze becze i zastanawiam się ile kosztuje rozwód wiem, że mi przejdzie ale jest coraz gorzej i kłócimy się coraz częściej - buuuuuuuuuuuuuu edusia - hehe - też się (a raczej Bruna) obkupiłam na wyprzedaży w H&M - cudne niektóre ciuszki ech aż zal że nie ma takich samych dla dorosłych (choć z drugiej strony jak wyglądałabym w rajstopach ze snoopym?;) Jeżeli chodizo nocne spanie to ja mam anioła nie dziecko - śi w nocy8-9 godzin je o 7 i śpi do 10-11 - czy to znaczy, że on \"nie wzrasta\" - no bo nie rośnie i nie przybiera jakoś gwałtownie - nie żeby mnie martwiło, że moje dziecko przesypia noce - ale mogłoby tyć i rosnąć jeszcze dodatkowo:))) A jeżeli chodzi o drugie dziecko - to ja chyba jestem okropna kobieta - bo jakoś tak mi się wydaj, że będziemy tworzyć model rodziny 2+1 (jeżeli nie 1+1 +dochodzący tata ja tak dalej pójdzie) bo na samą myśł o drugim dzidziusiu aż mnie ciarki przechodzą. Kocham Bruna ogromnie, ale czasami mam ochotę tylkop paść i nie wstawać. Podziwiam wszystkie mamy i jeszcze bardziej te z większą ilością dzieci - bo to wielka radość i szczeście ale wyhcodzi na to że jestem strasznie samolubną egoistyczną osobą bo....... ech cenięs obie te godzinykiedy bruno śpi a ja po prostu nic nie robię - a z 2, 3 to sen mógłby się stac abstrakcją (mówię tak po obserwacji swojej szwagierki - ale może to tylko kwestia organizacji ew. charakteru własnego i dzieci - MOże pomyśłę o dziecku za parę lat (ale czy wtedy nie będę za stara?) Ech ale się rozpisałąm - ale ot wszystko przez mój nastrój - siedziaąłbym i jojczyła nad swoim \"deszczowym\" życiem. ech no to uciekam
  20. Ha - i znowu sprawdzam pocztę i znowu śłiczne zdjęcia - strasznie dziękuję, bo oglądanie wszystkich bobasów straszniepoprawia mi humor:) Basia26 oj - to masz z jabłkami tak jak my - hmmm dałam przedwczoraj gruszkę i może dlatego nie złagodniała plecowa wysypka - ech - to dobrze - to na gruszkę też pouważam :( PLusiu - no niestety w niedzielę też -- pracuję 5 dni w tygodniu i weekendy wchodzą w normalny tydzień pracy - soboty 10 godzin niedziele 6 - za to mam 2 di w tygodniu wolne i wtedy mogę być z małym i nie musi nikt inny się nim opiekować :) Evvik - :) parę stron wstecz ja się amrtwiłąm o obracanie bruna, a teraz tydzień nie minął i chłopak się kręci i obraca na wszystkie strony - będzie odbrze - daj mu czas (taaa ładnie mi isę mówi kiedy sama już nie panikuję - ale na pewno jak coś będzie nie tak to lekarz to wychwyci - choć NA PEWNO!! lada moment ani się nie obejrzysz i bobas będzie fikała z plecków na bruchi odwrotnie:))) Agula-kruszyna a jak przybiera na wadze? Mnie lekarka mówiła ostatnio, że lepsze 100 ml kóre zaowocuje wzrostem wagi niż wy....e 200:) (no nieco dosadnie to ujęłą ;) Blondi-ania ech niestety wiem o czym mówisz :( - mooooocne uściski
  21. Hej:) Fajnie tak rano sprawdzić pocztę i zobaczyć zdjęcia cudnych bobasów - wielkie dzięki:)))))) Ha a dziś Bruno kończy pół roku - ech ale ten czas leci:) I zowu siedze w pracy i nie do końca legalnie korzystam z internetu - no ale co mi tam - w domu nie mam czasu a kierownictwo sprawdza papiery na zapleczu:) Chyba isę zestarzałąm - wyciągneła mnie wczoraj koleżanka na spotkanie firmowe - tzn ludzie z firmy ale spotkanie nieformalne - wykąpałąm małego i zostawiłam z tatusiem i \"poszłam w tango\" - wróciłąm o 3 i dziś pluję sobie w brodę że poszłam bo oczy mam na zapałki, kaca jak góra - choć wypiłąm tylko 1 piwo - no i duszę się jakby mi słoń na płucach siedział bo odwykłam od dymu papierosowego - na dodatek potańczyłam troche i kolana mi odmówiły posłuszeństwa - muszę ketopromem smarowac, żebynie wyć z bólu - no i gdzie te czasy kiedy imprezowało się całymi ocami a rano wstawało w miarę rześko i zaczynało od nowa?;) Tak mi brakowało życia towarzyskiego a jak skoczyłąm od razu na otwartą wodę to nie wiem kiedy się znowu na takie cuś zdecyduję - ech - mówię: starość nie radość;)
  22. ha już wiem - jaks ię kliknie na linka do galerii to trzeba potem skasować to i które wyskakuje i backslash też - w stopce to skasowałąm ale jakoś za każdymrazem pojawia się tak samo - tego już nie umię naprawić:(
  23. :) Be_b - dziękuję za komplementy z wimieniu męża - zapytam go jaki to apart, bo ja się nie znam - wiem tylko, że cyfrowy i że robi zdjęcia - tak jestem technicznie wtajemniczona;) Plusia - hmmm nie iwem dlaczego Ci nie chce ta galeria się otwierać - może spróbuj coś z końca adresu wykasować? Powodu niiepojawiania się galerii nie znam - próbowałąm - u mnie wchodzi - pokombinuję jeszcze zmężem co to może być. Dzięki za adres do blogów:) Basiu - jeżeli jest uczulona to zmiana mleka na Ha nie pomoże - Ha jest dla dzieci zagrożonych alergią (z grupy ryzyka tzn. rodzice rodzeństwo, ktoś z rodziny uczulony - pediatra powinien w wywiadze to wybadać i polecić) jak dziecko uczulone to trzeba hydrolizaty - na puszkach mleka Ha to pisze - jak uczulona to Nutramigen, Isomil (sojowy - soja też uczula) Bebilon Amino albo Pepti - lekarz daje receptę - strasznie to niedobre mleko i smierdzi ale dzieci nie anrzekają:)))) Blondi-Aniu - nie zazdroszczę zapracowania odrobisz się i będzie z górki:)
  24. :) Gorcia - hihi to może my mamy tego samego męża;) Mój też przez wszystkich nazywany jest Bruno - niekturzy nie wiedzą nawet jak ma naprawdę na imię - hehe i z tąd pomysł na imię syna bo mąż się nie chciał zgodzić na Michał junior ;) Dziękuję za podpowiedź z Lipikarem - zastanawiałm się nad nim - pognam po próbkę agusia2 - hmm z tym wprowadzaniem jedzenie to dziwnie i różnie - jak teraz z potrzeby doinformowania się siedzę na tych wszystkich forach dla alergicznych dzieci (czy raczej ich mam) i dzieci z AZS to wychodzi, że uczula wwszystko - ostatnio coraz częściej niewinne jabłko i marchewka - tak to jakoś jest że jedne dzieci mogą jeść wszystko (wyczytałąm gdzieś że w angielskich słoiczkach dla dzieci po 4 mies. jest bekon i groch - wow) a inne mają uczulenie od samego oddychania zapachem jakiegoś owocu;) Stokrotka - ojjjjj - głupia lekarka - może ina lepsza by była - hmm A temperatura - może biedaczek od ząbków ją ma albo od stresu - ja jak ie iwem od czego jest bruon orzogniony i wyeliminowałąm inne możłiwe przyczyny to daje viburcol - i śpi a gorączka wraca do normy Plusia ja tez poproszę linka do blogów plissssssss (puszczyk@o2.pl) aha a do naszej galerii powinno się już dać wejść Zaczęłam dietę eliminacyjną u bruna - na pierwszy ogień z przykazu lekarki poszło jabłko - ba ale jak ja mam znajdywać deserki bez jabłka skoro nawet w brzoskwiniach jest sok jabłkowy :(
  25. :) Ślicznie dziękuję za piękne zdjęcia - Donn - rzeczywiście Aurora strasznie do Ciebie podobna, Gorcia - ale synek śmieszek - cudny blondasek:)) Ech czytam i się nadziwić nie mogę, że ktoś się cieszy ze śniegu - tzn. ja przez okno ujrzałam i z zachwytu omal nie padłam ale zachwyty się skończyły jak tylko wyszłam - wpadłam w średniozmrożona bura pulpę i przemokły mi buty, a wieczorem pchałam wózek i się zapadałam w mokre zaspy - schodów w przejściu podziemnym - tzn. tego zjadzdu dla wózka nikt nie odśnieżył - i ..no generalnie nie należę do zwolenników jakichkolwiek opadów atmosferycznych - chyba że przez okno - błeeeeeee Generalnie to jestem dziś załamana po wizycie u pediatry - Bruno ma zdiagnozowane Atopowe zapalenie skóry - więc siedze i czytam co to za licho - niefajne licho - nie dość że wygląda jak mały liszajek, to jeszcze się odparzył i wszystko to podrażnie - taka podobno specyfika atopowej skóry - trzeba uważać - przemywamy pupę nadmanganianem potasu i dostaliśmy specjalną maść - ech i żeby jeszcze nie był przebierany często - miał przed przebraniem skórę ładną a po pół godziny zrobił kupę i może 10 minut w niejleżał i - błeeeee masakra - aż mi się płakać chce jak patrzę na jego ciałko - na skórze pleców liszaje wypryski i przesuszenia, na brzuszku kaszka i wysypka na piersi to samo co na pleckach a na główce \"rogi\" (takie plamki przesuszone i czerwone w miejscu ......no generalnie rogów;) ech no i przez miesiąc przybrał tylko 100 gram - czyli wg wszelkich standardów za mało - a je dużo - 4x po 150-180 g i deserek spory i zupkę i soczek (duuuuuuuuużo soczku) ki diabeł. Normalnie tylko siąść i płakać echhhhhhhhhh Gorcia - nie musi się podnosić samodzielnie do siadania - na takie sztuczki ma czas do 8 miesiąca nawet:) Co do celulitu - zaopatrzyłam się w zestaw z Garniera - taki zelowy tonik na celulit i cudo na celulit w kulce - i o dziwo dział - no to jak działa to dokupiłam z tej serii balsam ujędrniający i postanowiłam ze ich sprawą pozostać cudna - a przynajmiej posiadać mniej górzyste pośladki i uda - zobaczymy - wydaje się że po ok 3 tyg. jest bardziej gładko:) Co do samoopalaczy to ja jestem zwolenniczką husteczek samoopalających - nie zostawiają smug - jedna wystarcza delikatnie na całe ciało - jak kto chce mocniej to 2 i jest super - nie brudzą ładnie isę wchłaniają - z vichy 1 kosztuje ok 5 zł (tota sama jedna wystarcza na całego człowieka) albo z Dax cosmetics - 2 zł. jedna kosztuje - trzyma się dosyć długo na ciele mimoże ja lubię przesiadywac godzinami w gorącej wodzie ( wieeeeeeeem niezdrowo -a le to moja jedyna przyjemnośc w weekendy kiedy mąż rankiem nie gna do pracy i ma oko na Bruna:) O i jeszcze będę się chwalić - mam nowe okulary - nawet ładne:)
×