Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Bernatka130

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Bernatka130

  1. Hej:) Ale masakra się do mnie przyplątała - mam wirusowe zapalenie oka (jakies rogówkowo-spojówkowe - nazywa isę połacinie i jest straszne) niby nic tylko gorzej widze lae nie mogę prawie dziecka tykać bo ten wirus zjadliwy jak cholera. Poszłam do okulisty i poczułam sie jak trędowata :) Bo ona na początku nie usłyszała chyba, że ja nie przyszłam dobrac okularow tylko z bólem oka - pousadzała mnie na tych urządzeniach a na ostatnim na którym sie patrzy na powiększone oko w ostrym świetle zobaczyła.... no ja nie wiem co podobno plamki jakieś - kazałą mi usiaść gdzie indziej i zaczeła dezynfekowac cały sprzęt - dopiero potem mi wytłumaczyła dlaczego - normalnie siedziałam i sie dziwnie czułłam - jak ktoś po mnie wszystko myje z wyraźnym przestrachem i lekką paniką :( Ale oczywiście, że rozumię - siędzie potem kto brodę i czoło położy i już ma wirusa - nie mogę męża całować w policzek nawet a przed kazdym dotknięciem bruna ręce myć i nie zbliżac do twarzy (jak to powiedzial okulista - dziecko najwyżej w pięte mozna pocałowac i to pod warunkiem, że nie wkłada ich do buzi, i najlepiej potem ja umyć - straszne:( Dobrze przynajmiej, że ot był początek bo zaniedbane nie dość że wszystkichi wszystko by araziło to podobno mogło doprowadzić do stałego ograniczenia widzenia - straszne bo w dniu badania na tym zainfekowanym oku miałam - 6 dioptrii a normalnie mam - 2 błeeeeeeeeeeeeee Co do opony po cc - ja nie mam juz opony ja nie iwem dla czego ale zostało mi równoierne rozłożenie tkanki tłuszczowej tylko po prostu jest jej dużo :( - przytyłam w ciazy 15 kg zostało mi ok 5 ale wszystkie rzeczy sprzed ciąży szczerzą się na mnie potępieńczo bo nosiłam się przy ciele a teraz wejde w nie owszema le wyglądam wtedy jak chłopek z michelina albo parowka w przyciasnawym flaku - tradycyjne \"bo ja nie mam co na siebie włożyć\" w moim przypadku to czysta prawda a najgorsze, że po ciąży zostały mi szersze biodra i musze wymienieć też większość bielizny bo pije - ech w życiu nie będę już taka szczupła jak przed ciążą - przestałąm w to wierzyć - a najśmieszniejsze, że ja twierdziłam przed ciążę że jestem grubawa - a teraz patrze nas woje zdjecia i zastanawiam się gdzie ja oczy miałam :))) Ściskam wszystkie.....hm Was (niefortunna wpadka językowa;) i dzieciaczki (oczywiście z dala od twarzy;) Diann - powiedz ty mi czy Michaś załąpał szybko mechanizm jezdzenia z lyżeczki - bo w przypadku Bruna mam wrażenie, że nigdy do tego nie dojdzie;)
  2. Jeju dziewczyny ale wy macie powera z tym Weiderem - ja góra 2 dni pod rząd wytrzymuje potem zapominam albo coś wypada i zaczynam znowu od nowa - masakra a nie kondycja:) Dziś zatańczyłam z Brunem walczyka i tak się zasapałam, że myślałam, że mi płuca wyskoczą - masakra a nie kondycja - nie mówiąc o wyglądzie co niektórych części ciała;) Dziękuje ślicznie za zdjęcia i filmik - Ekinio - cudny łysolek:) Ja proszę o więcej :) Co do katarku i przyrządow do wyciągania - ja ma \"Sopelek\" - kupowałam w Entliczku - w aptece nawet nie pytałam - panie nie wiedzą z czym sie je połowy rzeczy o króe pytam rządna nowości z gazety;) Fridy nie było jak kupowałam - podobno lepsze - no i ma końcówek dodatkowych do zmiany 10 z 3 zł a nie 4 za 6:) Lekarka polecała też katarek - to to już ekstremum - to mozna podłączyć do odkurzacza - nie umiem sobie wyobrazić:))
  3. Hej:) Ale ponura pogoda - choc podobno ma być ciepło :) U nas dziś dzień marchewki - nie lubi jej Bruno - cała łyżeczka wylądowała kilkakrotnie na brodzie - za to mamusi smakowala;) dodał mężulo do galerii zdjęcia z chrztu:) http://www.chemia.uj.edu.pl/~wozniaki/galeria/
  4. hej:) na yasmin to ja jestem teraz - ale żadnych rewleacji w żadną stronę nie widzę. Wcześniej lata byłam na cileście i ok ale miałam jeden okropny minus - brak ochoty na to po co brałam te tabletki - jak odstawiałam było ok - jak zaczynałam brać - kijem odpędzać ochote miałam faceta;) Mam nadzieje, że plastry nie będą działały na mnie podobnie. Co do kłaczków przyklejających się na około to lekarka powiedziała, że ona też plastrów uzywa i że jej się tak robiło - carna obwódka dookoła i że onapoleca wacik zmoczony oliwka użyć - po przyklejeniu plastra i potrzymaniu aż się toto z ciałem złączy - przetrzeć brzegi tym wacikiem z oliwką - podobno pomaga - spróbuję:)))) Heh ćwiczenia moja silna wola to chyba nie posunie dalej dzisiaj - przyszli teściowie i było ciasto i jestem ociężała - a chciałam do powrotu do pracy być laska - no cóż najwyżej będe pracować tam gdzie nie bardzo mnie widać;) A my zaczeliśmy wczoraj jabłko dawać - hihi nie mozna powiedzieć, żeby przyjął Bruno choć łyżeczkę do żołądka - nie smakowało mu i wszystko co trafiło do bóźi lądowało potem na brodę:))) Dziś podstęp - dostał bardzo rozrzedzony soczek jabłkowy i widać mu posmakował bo wieczorem zjadł łyżeczki 2 jabłuszka.Ale nauka jedzenia z łyżeczki jeszcze duuużo czasu mu zajmie:))))
  5. Donn - plastry Evra - nie przykleilam jeszcze bo sie przykleja pierwszy w pierwszy dzień okresu i zmienia co 7 dni. lekarka powiedziala, że może nie być do końca milo podczas pierwszego opakowania - moze być obfita miesiączka i bolesne nabrzmiale piersi (hehe jakbm nie byla zwyczajna) ale ma minąć i przy drugim już ma byc ok. Mozna się kąpać plywać w basenie i inne takie. Jak przykleje zdam relacje:)
  6. hej:))Ja gwarantuję, że czytam wszystko jak leci - ale odpisywać to nie zawsze daję rady labo odpisuję nie osobiście i iimiennie do każdego bo jak czytam jak leci to mi się czasem myli kto , co napisal a nie chcę pomylić (inna rzecz, że rzadko coś sensownego mam do napisania;) Hehe - co do ćwiczeń - jestem okropny i przebrzydly leń - 3 dzień robię ćwiczenia z dnia 1 bo przy końcu wysiadam. W ramach gimnastyki obejrzalam też plyte z shape mama - i stwierdzilam, że jak nie mam pilki do jogi to ćwiczenia nie mają sensu - nie ma to jak dobry pretekst, żeby nie ćwiczyć - leń jestem i już. Dziś planuje obejrzeć pilates i power jogę - hehe - mam nadzieję, że tam nie trzeba pilek i nie bedzie pretekstu do niećwiczenia;) Jeżeli chodzi o szczepionki skojarzone - nam pani doktor powiedziala, że jej nie mozna mówić, że te sanepidowskie normalne nie są dobre bo wtedy rodzice się zrażają i są tacy, którzy w ogole nie chcą szczepić. Że lepiej szczepić tymi niż w ogole - ale poleca skojarzone - wg jej slow dzieci leppiej je znoszą i mniej klócia. Co do powiklań -a le to wiem juz od alergologa - moga częściej alergizować a to ze względu na to, że hodowane są na kurzym bialku a toto alergizujące silnie (chrześniak męża zawsze wyglądal strasznie po szczepionce - ma biedak atopowe zapalenie skóry i mu się stan zaostrzal po każdej szczepionce. Bruno dorze skojarzone znosi - zero temperatury i placzów - mam nadzieje, że nie opublikują jakiś badań piszących nieladnie o skojarzonych bo sie potnę;) Ha - stal się cud - trafilam wreszcie na fajnego ginekologa - mloda kobitka - poogladala mnie pobadala zrobila USG i mam calą od niej kupę praktycznych rad - np. na moją bliznę po cc,która zrobila sie ostatnio czerwona i napuchnięta poradzila, żeby po posmarowaniu jej maścią np. cepanem - polożyć na nią na noc pod bieliznę folię spożywczą - wtedy ladnie wchlonie maść i blizna będzie ladnie plaska i blada:) No i zmienilam tabletki na plastry - moze to i dobrze - zapominalska jestem moze raz na tydzień bede pamietać:))))) Choć ja jestem za tabletkami dla panów - niech wejda do sprzedaży to bede miala pamiętanie z glowy:))) - Oj strasznie dużo nabazgralam - a jeszcze tabelkę cchę poprawić ech ********************************************************************************* NICK....IMIĘ DZIECKA....TYDZ/M-C ....KG,CM-UR.....KG,CM AKTUALNE *********************************************************************************** 1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......16/3 ......2950g,54cm....ok5000g/66 cm 4.Kotunia......Aleksander....13/3.......3050g,54cm...... 6300g/70cm 5.justa29......Patryk.........3,5 m-ca.....3470,54cm.....6500g/67cm 6.Donn..........Aurora.......3.miesiące.3190,56cm.....5700g/ok65cm 7.Blondi-ania...Jakub.......3 mies.....3460g/59cm.......7130g/ok68cm 8.Bernatka130......Bruno.......16/3........2820, 54cm.....6400,63cm 9.Livmar 10.Justynka307......Igor.....10/2.....2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Aga2424......Miłosz.....14/ ........3400,57............6600/........ 13.Jagna25......Marta.....12/2........3040g,56cm.....5700/ 14.Stokrotka_26 Wojtuś...3,5 m-ca...3460 58 cm.......7100 67 cm 15.edusia 16.Kika27......Natalia........11/2........3300,52cm........4800/60cm 17.BE_B.........Michaś.......12/2........4550g,59cm......7480g/64cm 18.Evvik.........Bartuś.......10/2.........3090, 53 cm......6260/58cm 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika...13/3..........2750g,52cm......5000g/58cm 22.Diann.........Michaś.......14/3.........3350g,57cm.....6100g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5900g/61cm 23.Roxelka......Vanessa......9/2..........2730g,48cm......4720g/62cm 24.Doris.........Alicja.........10/3........3460g/57cm....ok5100/65cm 25.Katienka....Weronika.....11/3........3300/56cm......5540/65cm 26.agula-kruszyna...Kasia....10/3.......2970g,51cm.......5000g/62cm 27.ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka...Marcelina........12/2....3150g,58cm...........4500g 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.......11/2,5....3475g,53cm........6540g/60cm 33.agulka28....Kacperek....12/2,5....3490g/54cm.......6500g/62cm 34.Kasia 35.Kpiotrowicz..Gabrysia....2,5.........4100/58cm.......5600/?? 36.Basia23.....Paulinka......10/2.......3400g,56cm......5600g/63cm 37.ToYaB....Staś.....10/2........3400g,55cm.........ponad 6 kg/62cm 38.marsjanka 39.padlinka.......Emilka.........6..........3260g,59cm.............4700g 40.z daleka A.....Kacperek.....9...........2940g...................5180g 41.ekinio.........Ksenia.........6...........3160g,53cm............4400g 42.Lonta.........Beatka........8............4150g,58cm............
  7. Hehe - zielone kupki - ja też się przestraszyłam, że ciągle zielone były ale mąż mnie uspokoił prostym doświadczeniem - te kupy sa zielone zazwyczaj przez zelazo zawarte w mleku modyfikowanym - można tosprawdzić, ćzy przez żelazo skrapiając taka kupę woda utlenioną - no i ona wtedy brązowieje - jak brązowieje to dobrze - znaczy, że żelazo było - wiem, że to idiotyczne eksperymentować na kupie ;) -ale mnie to uspokoiło - uwierzyłam - mąż chemik w końcu powinien się znać;)
  8. Donn ja zaczęłam te ćwiczenia ale idą mi średnio :))
  9. 1300 sama opieka czy + sprzątanie i gotowanie? Bo podobno jeżeli w grę wchodzi sprzątania i gotowanie (dla dziecka i koło dziecka - nie dla rodziny) to drożej :(((
  10. Katieńka - gdzieś czytałam, że najlepiej śpią dzieci które zasypiają przed 21;) hehe - fajna teoria - ja np. (choć nie wiem czy to dobrze) karmię Bruna ok 21 - je tak do 21.30 (+/-) potem czekam aż sie uleży i kąpiel i okołokąpielowe rytuały zaczynamy o 22 - tak, że ostatni posiłek je ok22.30 czasem kapkę później - i śpi do 7.30 czasem 8.30. Przez jakiś czas próbowałam przesunąć wszystko w pród ale wypadał mi jeden posiłek albo mały zasypiał i budził się równo o 21 - no to zostawiłam wszystko jak jest a teraz myślę, że dobrze - bo jak wrocę do pracy 9no a to już niestety nie długo - to wracać będę przeważnie po 21.15 - i takim sposobem załapie się na wieczorne kąpanie:))))
  11. Hej:) No ja sobie te ćwiczenia nawet wydrukowałam - ale moja wrodzona nieumiejętność rozumienia instrukcji powoduje że muszę najpierw zmusić gogoś do zapoznania się z ta kartka i pokazania mi o co chodzi - bo niby czytać umię - obrazki są - ale jakoś tak śmiałości nie mam;) Jak któraś z Was zacznie robić to i ja zacznę (no chyba że isę wścieknę i zaprę, że sama sobie poradzę - dałam sobie czas do wieczora:))) Prócz tego mam płytkę z Shape mama dla kobiet po porodzie - i pilates dla początkujących i jakiś jeden jeszcze, power joge (wszystko z Shape\'a kiedyś - w innym zyciu - tym przed ciążą - żyłam wg. tej gazety;) - ale wiecie co ja to jakaś oporna jestem chyba - chodzę na aquaaerobic, chodziłam 2 miesiące na fitness i nadal mam do zrzucenia 6 kg. od jakiegoś czasu co bym nie robiła i tak wyglądam jak chudsza trochę wersja chłopka z michelina - a nie obżeram się, staram jeść normalnie i ............nic. Ech - może jak wróce do pracy to mi stres tłuszcz pożre:) A na skutek pogody uu nas podupadłość zdrowotna - idziemy z brunem jutro do lekarza bo ma obrzydliwy zielony katar i nie chce jeść - bidula :(
  12. Diann - nie ma się co martwić - 38,7 w pupie to nie straszna gorączka - w pupie jest o 0,5 do 1 stopnia wyższa niż gdzie indziej (te 0,5 wahania to w zależności od dziecka - podobno są dzieci z wyższa ciepłotą - czyli te 38,7 to podwyższona temp. ale nie strasznie - pewnie reakcja poszczepienna jak spadła po czopku:))) Dobrze jest Justa29 - hmmm - i znowu co książka to inne zdanie i co lekarz też - mnie pani neurolog powiedziała, że podciągane za ręce dziecko w wieku od 7 tyg (te wczesniej rozwinięte chyba) do 3 miesięcy powinno głowę trzymać przy podnoszeniu (tylko to trzymanie głowy może dziwnie wyglądac - trochę do tyłu leci tylko nie może zwisać (jak rehabilitantka Bruna podnosi to troszku mu leci w tył i dopiero się zatrzymuje - a p. rehabilitantka mówi, że ładnie trzyma) - w każdym razie jak zupełnie nie trzyma w 3 miesiącu to nie do końca dobrze - ona miała ta lekarka takie tablice na ścianie i na nich mi pokazywała - ale ja specjalista nie jestem - pewnikiem powinnaś spytać pediatry - każda mama się martwi a chętny to teraz każdemu bobasowi coś znajdzie;)
  13. Aga2424 - nie martw się:) Moj Bruno też nie trzymal glowy - neurolog go obejrzal i dal skierowanie na rehabilitacje - na pewno też dostaniesz - wtedy u takich maluszków szybkie efekty przynosi. Pokaże Ci najwyżej fizjoterapeuta jak go nie nosic i nie ukladać - toszke wysilku glownie ze strony malego i już:) Aha no ................... i troche czasu;)
  14. Hej:) Oj Plusiu trzymam kciuki, żeby to nie było nic niefajnego - mam nadzieję, że szybko się wyjaśni. Ha ja też cchciałąbym pooglądac wasze dzieciaczki - puszczyk@o2.pl. Mojego syna można oglądać na: http://www.chemia.uj.edu.pl/~wozniaki/galeria/ nawet niecałkiem nieaktualna jest ostatnia galeria - tak z października, a niebawem będą zdjęcia z chrztu:) Chrzest za nami - nawet było ok - wszystko trwało 22 minuty z zegarkiem w ręku - było tylko 4 dzieci. Ksiądz miał duży wzgląd na maluszki bo nie było organów i mówił ciszej i spokojnie - żadne dziecko się nie obudziło (prócz jednej dziewczynki, która nie spała w ogole - ale na oko miała 4-5 lat a może i więcej więc co się dziwić;) Co do rozszerzania diety - my jesteśmy na mleku modyfikowanym i pediatra zalecil po skończonym 4 miesiącu dawać np jabłuszko albo jarzynkę trochę soku - z tego urozmaicenia na razie to chyba ja się cieszę bardziej niż Bruno będzie - będzie miał krzesełko do karmienia (wiem że nie od razu z niego korzystać bedzie ale ja bedę miaał pretekst do kupienia tego krzesełka - dawno mi się podoba a bez nikłego chociaż pretekstu nie umiałabym osbie wytłumaczyć z jakiej racji je mam (że niby czynię racjonalne zakupy - aha;) no i będę dojadać po małym słoiczki - lubię dzieciowe jedzenie w słoiczkach - takie małe zboczenie;) Mam też zgryz - 1 grudnia wracam do pracy na całego a tydzień wczesniej będę chodzić na ok 3 g dziennie, żeby się zaaklimatyzować. Z jednej strony się ciesze - do ludzi pójdę w świat ale też się załamuję bo to praca w dziwnych godzinach w środku dnia prawie i co - dziecko z opiekunką i ojcem a jak mnie poznawać nie bedzie albo znielubi albo......oj tych albo jest mnóstwo. nie stać nas na to na razie, żebym nie pracowała ale ile to dla mnie nerwów już teraz - a co bedzie jak zacznę pracę?:(
  15. :) Ja to myślałam, że tabletka to tabletka - tylko ten ginekolog mnie nastraszył - ja jestem podatna na opinie wszelkich specjalistow i niespecjalistów i się strasznie przejmuję po prostu. Pomyślałam ginekolog znaczy zna się i mnie strach blady ogarnął:))))))) Taki głupik jestem ot co;)
  16. No to jesteśmy po rehabilitacji - nawet nie iwedziałam, że zdrowe niemowle może tyle rzeczy nie robić. No bo NIE podnosił główki podciągany za obie rączki - teraz pondosi -ale z kolei NIE podnosi główki ciągnięty za jedną rączkę tak trochę na skos - a podobno powinien hmmm - jakby nie rehabilitacja to by mi do głowy nie przyszło żeby to sprawdzić albo co. NIE otwiera też rączek w tych momentach w których powinien za to otwiera w innych;). No to dostaliśmy następne ćwiczenie ale dodatkowe - stare mamy kontynuować - nowego to nie opisze bo nie umię - takie trzymanie rąk nóg popychanie barków wpychanie kciuka w pośladek jedna reka tu druga tam - nie wiem czy dam rade spamiętać;). Podobno łądnie ćwiczy tylko ma \"leniwe rączki\" (cokolwiek by to nie znaczyło) i mamy masowac rączki i stópki i a tydzień znowu :(((( Ech musze odreagowac i cos opowiedzieć - przeżyłam horror - niby od porodu seks uprawiałam może 3-4 razy ale mogłam w tym czasie zajść w ciąże z niedoinformowania - no i z własnej głupoty. Jak byłam u lekarki to jeszcze karmiłam piersią więc dostałam tabletki cerezette - 2 raz zapomniałam powiedzieć że kończe karmić piersią bo mleczarnia wysycha i znowu dostałam cerezette - a tydzień temu znajomy ginekolog oświecił mnie, że cerezette to ma swojąs kuteczność owszem ale wtedy kiedy karmi się piersią bo jak się nie karmi to jej skuteczność spadado poziomu 80% - i szok - znaczy nie karmię piersią to zmieniam tabletkę albo ryzykuję. Wysłuchałam i zdębiałam - dostałam od razu schiza że jestem w ciąży i jak się okaże że tak to popełnię samobojstwo a jak nie to i tak mi pęknie macica bo jestem po cesarce. Poleciałąm do apteki po test ciążowy - hihi aptekarka patrzyła na mnie jak na ufo - niemowle na rekach i po test - pewnie myslała, żem jakaś głupia - okaało się że ciąży nie ma (uff). Ale idę do ginekologa w przyszłym tyg po tabletki dla niekarmiących bo nie chcę przeżywać znowu efektów swojej wyobraźni tudzież realnych niebezpieczeństw. hehe głupia jestem - a miałam się za dużą dorosłą dziewczynkę;)
  17. annaa20 - mój syn je co 3 h 130-170 ml (mieszanka + woda już razem) 6 razy dziennie (tzn co 3 h w dzień bo ma jedną 8-9 godzinną przerwę na sen. Brrry jutro idziemy znowu do rehabilitantki - zobaczymy jaki efekt przyniósł tydzień gimnastyki :(
  18. No ja zapytałam lekarza o ten krem - od urodzenia można stosować np. Nivea na każdą poogdę - nawet u alergików którym coś na buzi wyłazi (tak jak czasem u Bruna). Gorzej podobno jak wiatr i zimno uszkodzi skóę policzków - bo maluchy nie maja jeszcze własnej ochronnej bariery i skóra policzków nie umie się za fdobrze bronić i pomagać jej trzeba - tyle mój pediatra - za niedługo odłączy sobie kobieta telefona lbo da identyfikacje mojego nu meru i przestanie odbierać - sama bym miała siebie dosyć - co i rusz się o coś jej pytam :)
  19. be_b - hihi wląsnie ogladałam galerię waszego synka - mamy identyczne wózki - ten sam model i kolor;) no to dwa identika pomykaja po Krakowie;)
  20. Kpiotrowicz - nie przejmuj się strasznie tą butlą :) (ha tak mówię a sama wylądowałam u psychologa po odstawieniu zupełnym małego - ale stąd wiem, że po jakimś czasie kiedy widzi ise że dziecko najedzone i sie uśmiecha jak dzikie to i depresja butelkowa przechodzi:) A co do diety bezbiałkowej - może spróbuj tydzień i zobaczycie - bo to nie koniecznie musi być bialko - ja jechałam od pierwszej wizyty u pediatry na bezbiałkowej diecie - łącznie z wyeliminiowaniem mięsa wołowego i sie dało -co prawda po paru tygodniach na dżem nie mogłam patrzeć (sniadania robił mi maż - hehe a jego inwencja kulinarna po wyeliminowaniu sera nie była zbyt duża;), ale odkryłam urok wielu produktów których wczesniej nie jadłam - przede wszystkim wszystkich drobiowych;). No ale po tych wyrzeczeniach okazałos ię, że Bruno uczuony jest owszem ale raczejna pomidory a nie na mleko i teraz z Nana HA przechodzi na zwykły co nie byłoby możliwe gdyby był na białko uczulony. Lekarze zawsze jak jest podejrzenie, że kłopoty dziecka wynikają z diety to najpierw obstawiają mleko i przetwory - a czasami okazuje isę , że to nie to (albo nie tylko to co gorzej;) Więc może jeżeli lubisz karmić piersią to spróboj krótki czas bez tego białka jak nie dasz rady to zawsze zostaje butla - butla nigdzie nie ucieknie:). ja nie dałam rady po kolei eliminować różnych rzeczy z diety no i butla \"pomogła\" zaniknąć laktacji - ale nie u wszystkich tak musi być. Na prawde lepiej jak już któraś napisała, żey dziecko miałao mamę ok i butlę niż cyca i mame w wariatkowie;) Evvik dzięki za zdjęcia - Bartus - a raczej jego strój będzie dla mnie inspiracją w czasie sobotnich poszukiwań czegos sensowanego do ubrania na chrzest:) dziekuje za wszystkie zdjęcia - Ekinio śliczne małe :))))
  21. Nie miała baba kłopotu................ poszła do rehabilitantki - a najpierw do neurologa 9taka kolejnoś u nas w przychodni. No i się zaczeło. bruno nie trzyma głowy (na ten temat mam inne zdanie - jak nie jest senny - a był - to ładnie podnoszony za dłonie - a raczej nadgarstki - trzyma dłonie w lini ciała - tak powinno dziecko czasem od 7 tygodnia a na pewno 3 miesięczne - jak moje - ale ak go pani neurolog podnosiła to mu zwisła do tyłu - powiedziała że prawidłowy rozwój to jak się dziecko zwija a nie odwija a moje dziecko się odwija. Mam zakaz noszenia dziecka brzuchem do siebie - muszę pleckami do mojego brzucha i nogi podkurczone - to tak wygląda jakbym go sadzała na swoich rękach - no i głowe ma trzymac albo prosto albo do przodu - raczej nie opartą o mnie - chyba że bardzo zmęczony. Dalej: głowę ma płaską bardziej z jednej strony (no bo leży bardziej i chętniej na jednej stronie) no i zwijas ię w rogalik a położony na brzuchu też sie odgna - wniosek: asymetria - nas zczeście niewielka i da sie w miarę szybko nad tym popracowac ale od neurologa bedziemy zachodzić co miesiąc a do rehailitantki co tydzień. Dostałam pierwsze ćwiczenie i mam ćwiczyć 4 razy dziennie po 2 x na jedną strone i to ma pomóc - mam trzymac jedna rączke i palec pod mostkiem a w tym czasie - 1 min mój syn ma podnieść nogi do góry i otworzyć dłoń rączki której nie trzymam (aha i jeszcze mam trzymać mu głowę jego na swojej dłoni prosto. jaksie tego ćwiczenia nauma to nam zmienią. A leżąc na brzuszku dziecko ma mieć ramionka do przodu tak, żeby łokcie były dalej odrobinkę niż uszy bo wtedy nie rpzegina głowy (mojemu dziecku rączki uciekająd o tyłu a to źle - mam trzymac mu z przodu potem sam się dostosuje - podobno dzieci tak bardziej lubia i tak (jej o i lu rzeczach jeszcze nie mam pojęcia. Po tej wizycie dzisiejszej aż się boję tego ortopedy - bo niby rehabilitantka też miałą nam pokazać kilka ćwiczeń ogólnie rozwijających a tu asymetria i z główką i jej trzymaniem coś nie tak - ech za słabe mam na to wszystko nerwy :(
  22. :) No to ja już nie wiem - my mamy zalecone dawać 1 kropelke wit.d - ale może to dla tego, że w mieszance jest podobno wit. d i łykamy też Cebion multi a tam też tota witamina jest choć w ilościach śladowych. Basiu - ja tez myslałam nad bsenem dla dzieciaczków - w aquaparku u nas w krakowie można od 3 miesiąca życia ale się zastanawiam czy zimowy miesiąc to dobry pomysł bo nie mamy auta a fdziecko po basenia i autobus to jakoś mi isę nie widzi. Mamy też bliżej basen z taką gimnastyką ale tam starsze dzieci przyjmują więc pewnie poczekamy jak Bruno będzie starczy. Ale podobno lepiej wczesniej bo wtedy dzieci się nie boją wody i mają jeszcze odruch taki że się wody nie nałykają za bardzo (coś z życia płodowego im zostaje ale nie pamiętam dokłądnie - jakoś ostatnio strasznie dziurawą mam pamięć:) Co do jedzenia to mały też ostatnio jakoś stracił apetyt - przybiera na wadze prawidłowo a zdaża się czasem, że na raz nie je więcej niż 50 ml i potem 3 godziny odmawia jedzenia. Hmm zastanawiałam się czy może zmienić mieszankę bo ta mu przestałą smakować -a le widze że inne mamy maja podobne problemy więc może mu przejdzie i apetyt wroci:) Pozdrawiam i ściskam wszystkie mamy i dzieciaczki
  23. ************************************************************************************************ NICK....IMIĘ DZIECKA....TYDZ/M-C ....KG,CM-UR.....KG,CM AKTUALNE ************************************************************************************************ 1.agata_27....Szymon....14/3...........2900,51.......6150g/62cm 2.annaa20 3.gorcia_27....Maciej.......13/3........2950g,54cm....ok4760g/66 cm 4.Kotunia.......Aleksander...11/3.......3050g,54cm...... 5600g/65cm 5.justa29......Patryk..........11/3......3470,54cm.....ok6000g/60cm 6.Donn..........Aurora........12/3........3190,56cm.....5700g/ok64cm 7.Blondi-ania 8.Bernatka130......Bruno.......13/3......2820, 54cm.....5660,61cm 9.Livmar 10.Justynka307...Igor......10/2........2800g,50cm.....5570g/ok.58cm 11.Agula30 12.Agata2424 13. Jagna25 14. Stokrotka_26 15. edusia 16.Kika27......Natalia........11/2........3300,52cm........4800/60cm 17. BE_B.........Michaś.......9/2..........4550g,59cm......6720g/61cm 18.Evvik 19.Maggiem 20.Basia_26.....Dominika....9/2..........2750g,52cm......4300g/56cm 22.Diann.........Michaś.......9/2..........3350g,57cm......5200g/65cm 22.zuza29.......Pawełek.... .9/2.........3440g,55cm.......5900g/61cm 23.Roxelka......Vanessa......9/2..........2730g,48cm......4720g/62cm 24.Doris 25Katienka 26.agula-kruszyna...Kasia....10/3.......2970g,51cm.......5000g/62cm 27. ali32 28.Tati78 29.Kati75....MAXIMILIAN....7/1,5....4860g,56cm..........6080g,62cm 30.joanka 31.Oliwia13 32.Plusia....Maximilian.......7/1,5....3475g,53cm..........5990/58cm 33.agulka28 34.Kasia 35.Kpiotrowicz 36. Basia23.....Paulinka......6/1.5.......3400g,56cm......4600g/62cm 37. ToYaB 38. marsjanka 39.padlinka.......Emilka.........6..........3260g,59cm............ 40.z daleka A.....Kacperek.....6...........2940g...................4500g 41.ekinio.........Ksenia.........6...........3160g,53cm............4400g 42.Lonta Jesteśmy po szczepieniu a więc poważeni i pomierzeni - no to sie dopisałam:) Na szczepieniu przeżyłam szok ponieważ moje dziecko nie zapłakało w ogóle a wbicie igły potraktowało jak urozmaicenie dnia i uśmiechneło sie do pani położnej promiennie oraz opluło ja w ramach gugania. Hmmmm dziwne zjawisko:) Niestety jesteśmy też przwebadani - a własciwie stety że zbadani ale niestety bo mamy skierowanie do rehabilitantki i do ortopedy. na szczęście na wyrost i pzez gorliwość pediatry który skierowania daje jak mikołaj prezenty. Okazuje się że ona woli, żeby to rehabilitantka powiedział, że Bruno nie ma asymetrii (bo jej się wydaje, że nie ma ale niech fachowiec stwierdzi - to cytat był;)a ortopeda to nie iwem po co bo ma wynik IB i nie trzeba go ani pieluchowac - ale podobno ma mi pokazać jak go nosić i układać na brzuszku żeby nie psuć dobreg na razie odwodzenia nóżek. niby dobrze że fachowcy obejrzą ale nałzimy sie po przychodniach - mały sie umęczy ja sie martwię bo jak jest ok to po co specjaliści? Ech - zawsze chyba już będę marudzić - charakter mam taki podejrzewam;) a przeciez od przybytku głowa nie boli;) Dziekuje za zdjęcia, które dostałąm (niestety nie wiem czy dostałam bo mi cholerka coś sie z pocztą stało i mąż ma pogrzebac przy niej ale dopiero jak swoja prace zrobi więc pocztę pewnie jutro dopiero sprawdzę:(
  24. Plusiu ufff przeczytałam :( jeszcze raz dzielna jesteś niemożebnie Ha a my 2 noc przespaliśmy ood 23 do 7:) Tylko, że mi to wcale na wyspanie nie pomaga - chodzę kołowat - może to po 3 miesiącach niewyspania jakiś szok dla organizmu?;) Powiedzcie mi ile wasze dzieci śpią w ciągu dnia. Bo ja się zastanawiam czyto normalne, że Bruno śi te 7-8 godzin w nocy potem nakarmiony zasypia na 3 godziny a potem regularnie po 1,5 godziny zabawy zasypia na pół godziny do godziny a na spacerku to......... tyle ile trwa spacer - 2-3 godziny. generalnie to non stop śpi - kiedy nie śp jest pogodny i sie uśmiecha gaworzy i bawis ię nie ma gorączki ani nic takiego - ale nie chce jeść - 120-140 z butelki to 40 minut mordęgi więc czasem nie mam serca w niego wmuszać. i śpi - mam się cieszy, że mam niekłopotliwe dziecko czy zgłaszać jutro lekarzowi że śpi za dużo? Głupia już z tego jestem :(
×