sławunia

hej Mamuśki i Bobaski głosy na zdjęcia oddane no i ja tez od was zgapiłam i wysłałam zdjęcie małej do konkursu no i mam prośbę.. kliknijcie czasem :) http://www.ufoto.pl/konkurs/index.php?sub=foto&foto_id=1804 z góry dziękuję fajnie by było gdybysmy wszystkie sie załapały :) pozdrawiam srdecznie

24.06 to fajna data bo przypada akurat wtedy Jana Chrzciciela a my ciagle cierpimy na brak chrzestnej :(

witam Babeczki dzieki za rady i komplementy dla naszej corci... ale widze ze ostra konkurencja rosnie :), ponoc na jednego chlopaczka przypadaja cztery dziewuszki... dziewczyny chyba nam przyjdzie rezerwowac juz mezow dla naszych dziewczynek :) ja juz nawet jednego zaklepalam jak bylam na szczepieniach :) pozdrawiam

Olooo ale ja nie mam hemorojdów a mimo to ból niesamowity :( korzystam z porady

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7ecfbafb3d8123ef.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/16dbec9c91ffb6d9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/15d7bf7597b6b4fc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5977ad5cee6fe2cf.html a to aktualne nasze malenstwo

hej Kobitki u mi bez zmian... ciagle brak czasu ale podczytuje was czasami i musze stwierdzic ze madre z was babki i stosujemy sie do waszych rad :) nasza mala bardzo dobrze zniosla szczepienia bo zafyndowalismy jej jedno kucie a ryk byl niesamowity ale nie mial;a zadnych odczynow odpukac w nie malowane nie na rzekam na nia bo przesypia nocki w dzien mamy staly schemat tyle ze przy cycu na wieczor zasypia bo sama nie zasnie a w dzien tak mam jeszcze takie pytanko wstydliwe... nie mam emorojdow a mam wrazenie jak bym drutem kolczstym sie zalatwiala.. czy ktoras z was tez tak ma? pozdrawiam my chrzscimy 24.06 ale mamy brak matki chrzestnej bo nie ma slubu koscielnego buuuu

witam dziewczyny ja jak zwykle na chwilke....moze kiedys nadrobie zaleglosci chcialam wam pokazac aktualna Olinkę, pozdrawiam was wszystkie goraco http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/adcd9440c979154e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0ba9fe315c87d928.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5ba85bc70b861e9e.html

hej mamuśki :) podziwiam was za organizacje czasowa ja nie moge was nadrobic niestety i mam nadzieje ze u was oki bo u nas wszystko ok cierpimy tylko na brak czasu... a to najnowsze zdjecia naszego malenstwa: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0b3083ef1fee02ee.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/991af7043ac3d824.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e61e6728378e90bc.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e6960c8f0be11320.html

Wiatam po świątecznie i składam spóźnione życzonka ... nie wiem skąd wy bierzecie czas żeby tu jeszcze zaglądać... u nas o niebo lepiej bo mała juz ładnie cyca chwyta a było koszmarnie... poranione sutki i próby przystawiania trwające nawet po 2 godz... ale sie wkoncu nauczyła i jest oki dlatego dziewczyny nie poddawajcie ie i przystawiajcie bo wkoncu i wasze malenstwa załapią... pozdrawiamy

hej troszku was podczytuje... no i gratki kolejnym Mamusiom :) ja nie mam miłych wspomnien z porodu... o 5 rano trafiłam do szpitala ze skurczami co ok 7 min wzieli mnie na oddział i kazali chodzic bo szyjka miala tylko rozwarcie na 3-4 cm.... no to chodziłam z mamą i chodzilam a skurcze coraz cześciej i boleśniej ze nie mogłam na nogach ustac i wogle ze zmęcznia odpływałam.... lekarka do bani twierdziła ze ja przeciez skurczy nie mam i co ja wymysłam a jak mnie podłaczyli do ktg to wydruku rzadnego nie było... i tak mnie olewali... a szyjka ani drgneła.... potem mnie połozyli na sali porodowej i kazali czekac.... a skurcze co chwilke juz miałam ... zaczął mi tak dziwnie brzych skakac to sie wydarłam zeby mama leciał po polozna a ta wpadła zrobiła wielkie oczy i zaraz sie zbiegła cała watach... 10 min i było po wszystkim .... urodziłam a zaczełam sama dlatego mnie ta porozrywało na wszystkie strony świata i zszywali mnie przez godz.... a potem na sam koniec przyszła ta kopnieta lekarka i ze zdziwieniem o już pani urodziła ? no myślałam ze jej walne.... nawet zadnego znieczulenia nie zdązyli mi dać .... ponoć bólu sie zapomina....... ja nie zapomnę .... ale warto było dla tej naszej Kruszynki pocierpieć... pozdrawiam czytałam ze niektóre macie problem z karmieniem... ja też bo zanim sie mała pożądnie przyssa to troche czasu mija i toche łez wypłacze i czasem mam ochote siegnac po butelke ale jakos sie trzymam i cycuchem ja karmie... ponoc to najlepsze rozwiazanie pozdrawiam

cześć Dziewczyny..... a ja ciągle nie w temacie... nienadążam za wami.... nadal mnie wszystko boli ale jakoś sobie radzimy.. dodaje jeszcze lini do zdjęć naszej Małej mam też prośbę bo w imieniu naszego szkraba wkradła sie błąd i jakby ktoś mógł go poprawić to bym była wdzięczna ... a mianowiecie Oliwia przez w a nie v.... z góry dzięki pozdrawiam

a to nasze Maleństwo .... dokładam linki

hej dziewczyny......... nasz ANIOŁEK przyszedła na świat 14.03. o godz 16.40 - OLIWIA 3,2kg 57cm jeszcze dochodze do siebie bo porozrywało mni ena wszystkie strony świata.... sorki ale nie jestem na bierząco nadrobie jak przestanie bolec ...pozdrawiam gratki tym co tez sie juz rozpakwały :) ponoć ból sie zapomina..... ja chyba nie zapomnę.... ale warto było :)

witam o prawie poranku.... zgadnijcie która będzie następna.... JAAAAAAAAAAAAAAAAA...... chyba.... mam takie skurcze od 22 co 7-10 min ze mnie noprmalnie zwija z bólu.... jadę do szpitala bo juz nie dam rady do rana.... kąpiel tez nie pomogła :) ale się cykam..... błagam was o modlitwe i dobre prądy Misiolinka gratki..... no to Dziewczynki do usłyszenia już chyba po wszystkim ... buziaki:)

witam wszystkie dwupaki i jednopaki :) Gratki dla kolejnych rozpakowanych :) .... a my ciągle czekamy :) ciężko sie było dzisiaj do was dostać chyba cos z netem mam nie tak.... a mnie czeka jutro kolejna wizyta na ktg... może cos sie zmieniło... oby bo chyba zwariuje chyba zaczynam sie coraz bardziej bać... no i na domiar złego jeszcze mój mąż sie nie załapie na poród chyba że do weekendu przenoszę ... to sie nazywa pech :(

witam ponownie ... i kolejny dzien zleciał na wyczekiwaniu i nic..... pocieszajacy jest fakt że moja gin dała mi jeszcze zwolnienie lekarskie do 19.03 i nie strace nic z macierzyńskiego... kochana kobieta :) gratki dla Rodziców i Dzidzi :) .... no słodkie sa te wasze maleństwa pozdarwiam

Cześć Kobitki ja już po badaniu w szpitalu... no i standard... do domku ale moze pani w kazdej chwili zaczac rodzic.... przesada wykoncza mnie no ale lepiej w domu siedziec niz w szpitalu... za dwa dni kolejne ktg chyba ze cos sie zmieni :)... a jeszcze dzisiaj czeka mnie wizyta u mojej gin no i macierzyński od jutra bo do dzisiaj miałam zwolenie... pozdrawiam

hej Laseczki :) a co tu dzisiaj tak cicho ? czyżby wszystkie rodzą .... tylko czemu bezemnie ? jakoś mało nas tu tych nierozpakowanych.... dziewczyny nie zostawiajcie mnie samej .... ja nie chce być ostatnia :) ... a tak na poważnie to gratki kolejnym Mamusiom i Dzidziusiom :) .... Dziewczyny fajną macie wagę... ja niestety moge tylko o takiej pomażyć.... 101kg i przy moim apetycie to raczej nie tak szybko sie tego pozbędę :(

Melduje się o poranku kolejna przeterminowana :) .... ja jak przedwczoraj wypiłam kawe , poszalałam po schodach i z mężem to w nocy mnie wiózł do szpitala... skurcze co 5-7 min ... i nic... dalej czekamy ... pozdrawiam

krzyka zobacz jakie komantarze ma ta firma na allegro.... jak same negatywy to nie ryzykuj a jak przewaga pozytywów to zaryzykuj... ja tak zawsze robie... i tak nie mamy wpływu na przypadki losowe

gratki dla kolejnych szczesliwych rodziców :) soluda jesli chodzi o skurcze to tak po 20 zaczolo mnie ćmić podbrzusze tak jak na okres jednostajnym nieprzerywalnym delikatnym bólem... wczesniej tak nie miałam no to po północy pojechalismy do szpitala no i na ktg wyszło ze mam skurcze ale to jeszcze nie to i do domku wróciliśmy. Psycha mi siada....

Witam o poranku.... a ja w nocy miałam wizytę w szpitalu... skurcze co 5-7 min ..... i dupa ptrzerbadał mnie lekarz... rozwarcie na 2 palce, zrobili mi ktg - malutka spała i nie mogli jej dobudzic... śpioszek po tatusiu :).... chcieli mnie położyć na oddziale ale wyprosiłam domek ... i czekamy.... nienawidze tego słowa :( w [poniedziałek mam przyjść na ktg a jak nic to za dwa dni znowu i znowu.... wykonczą mnie i patrzą sie na człowieka jak na idiotę jak bym to miała wszystkie rozumy mieć pozjadane.... przecież pierwszy raz rodzę ....

Dziewczyny kto wypłaca pienidze jak sie jest na zwolnieniu lekarskim .... zus przesyła czy trzeba do pracy jechać ? A jak zus to kiedy skoro wypłata miałam zawsze 20 ? gratki dla kolejnej rozpakowanej :)

Dziewczyny kto wypłaca pienidze jak sie jest na zwolnieniu lekarskim .... zus przesyła czy trzeba do pracy jechać ? A jak zus to kiedy skoro wypłata miałam zawsze 20 ? gratki dla kolejnej rozpakowanej :)

właśnie piję kawę potem mam zamiar pobiegać po schodach no i może jeszcze zachcze okna...... nie wiem jak wy ale ja mam już dość a nasze maleństwo uparte tylko ciekawe po kim? :) no i cały czas te \"glutki\" ze mnie wychodzą ....