Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ewapiano

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez ewapiano

  1. Ja zawsze byłam \"przy kości\", po prostu zaczełam tyć juz w podstawówce jak dostałam okres i jakoś tak wyszło, ostatnio trochę schudłam w wakację, ale w zimie połowę tego co schudłam to już nadrobiłam niestety.
  2. O kurde będą mnie ważyć.... ale dlaczego :( waga się załamie....
  3. Ja chyba bardziej bym chciała żeby była dziewczynka. Ale jak będzie chłopak to tez się nie zmartwie:)
  4. Edyta79 wiem coś o tych sprawozdaniach do Gus... już mam ich dosyć, takie niedorzeczne pytania są w nich... i zamkniecie roku jeszcze przedemną... praktycznie jeszcze część rzeczy mam niepoksięgowanych z 2006 i na dobre może za tydzień zacznę zamykać rok, najpierw trzeba wszystko posprawdzać, do tego jeszcze do tej pory robił to w zeszłym roku ktoś inny, a w tym roku muszę sama i nie jestem pewna wszystkiego. Do tego mam kontrole US , sprawdzają 2005 r. wszystko na głowie, już mam dość. Szczerze mówiąc to chętnie bym poszła na L4, ale w pracy chyba by mnie powiesili.
  5. ciekawe tylko co się dzieje z gabi. nie odzywa się dziewczyna wcale.
  6. Z objawów nie mam żadnych, ani mdłości , ani wymiotów... może jeszcze za wcześnie, tylko jestem zmęczona trochę i śpiąca, do tego bym zjadła konia z kopytami. I moja dieta wakacyjna poszła......
  7. Edyta79 ja podobnie jak ty jestem strasznie zmęczona, a terminy w pracy gonią jak u ciebie, do tego musze skończyć rok 2006 w księgowości.
  8. no wreszcie ktoś tu zawitał... eh... ja też bym chciała już do lekarza, a to dopiero pojutrze. A teraz niestety trzeba się męczyć w pracy.
  9. normalnie nie mogłam dzisiaj tematu naszego znaleźć tak się obsunął... co jest z wami dziewczyny?
  10. fajne to, można zobaczyć co kiedy kształtuje się u maluszka :)
  11. niunia powiedz czy poroniłaś przez pracę bo ciężko pracowałaś fizycznie czy ze stresu. Ja niestety mam stresującą pracę i nie wiem czy mi to wyjdzie na zdrowie, ale nie mogę pójść od razu na zwolnienie, bym miała przerąbane u pracodawcy. Po zwolnieniu czy po urodzeniu dziecka czy wychowawczym to nie miałabym do kąd wracać. Wiem że zdrowie dziecka i moje jest ważniejsze ale nie chciałabym palić mostów za sobą, z resztą to wszystko jest bardzo skomplikowane.
  12. jak ja ci zazdroszcze że niepracujesz.... ja już ledwo wytrzymuje w pracy, szczególnie że ciągle mnie stresują w tej pracy różnymi kontrolami.
  13. My z mężem tylko prezerwatywami się zabezpieczaliśmy, doszliśmy obydwoje do wniosku, że nie będę się truła tabletkami. Niby tabletki nie są szkodliwe, ale po głębszym zastanowieniu zawsze są jakieś skutki uboczne w końcu to chemia i hormony które na pewno nie pozostają bez echa w organiźmie. Przeważnie albo się tyje, albo ma się mdłości , wiele moich znajomych które przyjmowały tabletki po odstawieniu nie mogły zajśc w ciąże, albo miały takie długie miesiączki, że musiały iśc do lekarza bo po 2 tyg. krwawienie nie przestawało. Więc my tylko gumki używaliśmy.
  14. Współczuje ci skorpionka, że tak się męczysz z tymi kontrolami temperatury, itd. Ja nigdy nie sprawdzałam temperatury, nigdy nie sprawdzałam kiedy mam owulację, dni płodne tylko mniej więcej wiedziałam i nawet szczególnie się nie straliśmy z mężem oprócz tego że przestaliśmy się zabezpieczać no i tak szybko to wyszło, ciekawe od czego to zależy?
  15. jeszcze 3 godziny w pracy, czy ja wytrzymam ?? jak mi się nie chce pracować, mam wielkiego lenia. Do tego kontrola w pracy, dobijają mnie, a ja jeszcze nie mogę powiedzieć że jestem w ciąży, oprócz tego że będzie dogadywanie to nic się w pracy nie zmieni, więc czym później powiem tym lepiej.
  16. a ja znowu mam stresa w pracy, znowu ta durna kontrola przylazła, ostatnio w piątek coś się mnie pytali a ja nie wiedziałam jak z tego wybrnąć, ciekawe czy będą dzisiaj też maglować. Najgorzej że siedzą w pokoju obok i grzebią, jak tylko się dzwi otwierają to mi aż się niedobrze robi bo się już boję co się znowu zapytają.
  17. co do piersi to też mam niestety duże 80 D, z czego mój mąż się cieszy, ale ja nie bardzo, i wydaje mi się że jeśli się schudnie po porodzie to piersi duże nie zostają.
  18. Ja nie mam żadnych obiawów widocznych oprócz tego że ciągle jestem głodna. Wczoraj to się tak obżerałam,ale muszę przestać bo będę strasznie gruba zanim jeszcze ciąże będzie widać. Pozatym nie zawsze byłam \" przy kości\". W ostatnie wakacje intensywnie się odchudzałam i waga zmniejszyła się o 10 kg. A teraz moje odchudzanie pewnie szlag trafi :(
  19. nie od razu ma się objawy ciąży, często dopiero zaczynają się po drugim miesiącu, mimo że to moja piersza ciąża pytałam się moich koleżanek które były już w ciąży. ja jestem około 3-4 tygodnia i też nie mam żadnych objawów ciąży.
  20. dzisiaj poniedziałek... znowu do pracy... eh...
  21. Witajcie, Jestem jestem, nie martwcie się tak:) tylko nie miałam czasu w sobotę i w niedzielę nic napisać. W pół soboty przespałam bo w nocy z piątku na sobotę byliśmy ze znajomymi w kinie na maratonie filmowym. 4 filmy w jedną noc. Już więcej na taki maraton nie pójdę bo normalnie zasypiam. A po obudzeniu w sobotę trzeba było porządki w domu porbić, bo jak cały tydzień się chodzi do pracy to później bałagan jak \" stąd do tamtąd\". W niedzielę znowu byliśmy na zakupkach. A dzisiaj znowu do pracy za 15 min. Jak ja już mam dość tej pracy.... to z radio taxi to już pół roku krąży po necie :)
  22. już mi się nie chce dzisiaj w pracy siedzieć, mam dość...marudzą i marudzą, kontrola siedzi, gmera w papierach, mi się chce spać, nie mam siły z nikim gadać
×