Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

juchcia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Dziendoberek! Nareszcie mamy dzis sloneczko i jakby cieplej troszeczke :) Perfumeryjka>> dzieki za zdjecia. Twoja Julka to zdarta skora z Ciebie ;) A Madzia jaka juz duza, zainteresowana cioci koralami :) Dziewczyny jak tam zyjecie po wielkim obzarstwie???
  2. he he Galactica tez bym sobie zyczyla takiej wojny o zarcie z moja Klusia :p jej by sie przydalo :D Zaraz wysle Ci moj adres, bo pomyslisz, ze Cie juz nie lubie :p Ja Cie bardzo lubie, a moze i nawet kocham ;) No coz, ostatnio takie wyznania bardzo tu popularne :p
  3. Hej! Wpadlam tylko na momencik, bo sie za Wami bardzo stesknilam :) Tydzien zlecial szybciorem. Zuzia zdrowa, usmiechnieta i z kazdym dniem coraz fajniejsza. Wprowadzilam jej owoce i warzywa. Wcina pieknie lyzeczka, otwiera szeroko buzialka i sie przy tym bardzo cieszy, szczegolnie jak mowie \"aaaaaam\" :D W ciagu tego tygodnia, a w zasadzie 2 dni, nauczyla sie sama zasypiac i mam problem z lulaniem z glowy :) Poszlo bardzo gladko, az sama sie dziwilam. Nie plakala, tylko w pierwszym dniu troszke marudzila. Ale mamusia potrzymala za raczke, poglaskala po glowce, wyszla z pokoju i dziecina zasnela i tak juz zostalo:) Zaczelam cwiczenia na miesnie brzucha i ud. Jest ciezko, ale dam rade. Poniewaz straszny lasuch ze mnie to juz wole pocwiczyc niz sobie odmawiac jedzenia :p :D Uzupelnilam w koncu Zuziny album od narodzin do 6 miesiaca. Wiazalo sie to ze skompletowaniem odpowiednich zdjec, wywolaniem i wklejeniem do albumu, na co nigdy nie mialam czasu :O Zrobilam rowniez zdjecia poszportowe Zuzi (wkoncu :O ) i jutro zlozymy wniosek na poszport. Inwentaryzacja mojego zycia nie wypada najlepiej, dlatego jeszcze mam duzo spraw do zalatwienia, tudziez wdrozenia :O Poza tym od jutra zaczynam generalne porzadki, bo R skonczyl juz robic pralnie i w koncu bedzie mozna posprzatac :) Teraz jak juz wszystko ladnie zrobione to zal sprzedawac dom :( Przeczytalam Was tylko po lebkach, wiec malo pamietam. Ale poki co: Karola>> spoznione, ale gorace zyczenia z okazji 3-ciej rocznicy slubu Dunia>>gratulacje zdolnej Hanusi przeskoku do starszakow Dragonka i Beksia>> trzymajcie sie ciezaroweczki zdrowiutko :) Filipka>> Ericia sliczniusia i tak madrze patrzy, a Ty kofana wygladasz kwitnaco :) Victoria, Alla, Magda, Annik, Reign, Galactica, Perfumeryjka, KozaWrajtuzach (masz slicznego synka) Beksia>> ja tez poprosze o zdjecia na jakubek17@sbcglobal.net Dziewczyny, ktore nie widzialy mojej ukochanej Klusi zapraszam na http://www.bobasy.pl/juchcia No to spadam. Buziaczki kofanienkie
  4. Vici, Dunia>> ja o tym slyszalam, tylko ja starej daty jestem :p i dla mnie tego typu nowosci sa zawsze szokiem na poczatku. Pozniej sie przyzwyczajam :)
  5. Dziewczyny wiadomosc z pierwszej reki: ZUZA ZROBILA WIELGACHNA KUPE!!! HURA!!! I nie po troszku tylko na raz :) Dzieki jeszczeraz za Wasze porady (co ja bym bez Was zrobila :) ) Po kilku dniach stosowania prune juice, jabluszka, odstawieniu kaszki i wprowadzeniu nowej formuly (zmienilam na lactose free) udalo sie! He he jak to mozna sie cieszyc z kupy :D Lece teraz na dwor, bo piekna pogoda. Dunia Twoja pogode obejrze jak wroce i wtedy cos naskrobie :)
  6. Dunia jakie fajowe zyczenia :) Dzieki! WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI DNIA KOBIET
  7. A oto relacja: Dzis zdecydowalismy sie na Friday\'s, bo dzis piatek :p i chcielismy pojechac cala rodzinka. Niestety nie doszlo do skutku, bo u nas pajdokracja - Zuzka rzadzi. No i zarzadzila, tak sie darla w samochodzie, ze nim dojechalismy do resto musielismy wracac. Odechcialo nam sie jezdzenia z dziecmi po restauracjaach Juz drugi raz taki numer nam wyciela. Jak zobaczylam ile ludzi czeka na miejsce i wyobrazilam sobie jak Zuzka zacznie sie niecierpliwic, to odechcialo sie wszystkiego. Wracajac do domu zahaczylismy o subway i wzielismy cieplutkie kanapki chicken teriyaki (uwielbiam je ze wszystkimi warzywami i sosem cebulowym, mniaaaam). W domu u Zuzy nastapila zmiana o 360 stopni, czyli smiech, gaworzenie, wiec zjedlismy spokojnie kolacje. W samochodzie bylam na nia wsciekla, za ten numer, ale w domu jak zobaczylam jaka sie zrobila radosna, ze nas zalatwila bez mydla, to wszystko mi przeszlo i tylko posmialam sie z tego naszego domatora :) Doszlismy z R do wniosku, ze jednak pojedziemy sami na ta rocznicowa kolacje i to we wtorek, czyli dokladnie wtedy kiedy nam trzasnie 14 latek razem (jejku kiedy to minelo?) Nie bede sie jeszcze napalac, ale trzymam kciuki za spotkanie w Chicago. To by bylo bosko tak sie z Wami spotkac :) Kurde od jutra zaczynam diete, bo wstyd sie bedzie pokazac :p :D
  8. R mowil zeby w ogole nie rozpakowywac tylko niech polezy z tydzien i oddac :p
  9. Karola dla Ciebie zawsze, łap (tu rzucam 4 golabki), tylko tyle zostalo z 17-stu :( Nutelle najlepsza łyhą ze sloika :D
  10. Dunia>> ale dziwny kolor nieba i jakos tak straszno, ani deszcz ani slonce, ja bym sie chyba bala :O Ale ja to taki strach jestem. Dunia a wiesz, ze dwa razy napisalas \"jelsi\" zamiast \"jesli\" :D Ja tak mam jak za szybko chce przelac mysli na papier, a tak jest ze mna prawie zawsze, dlatego sie posmialam :) Reign>> super, ze masz humorek po kolacji, no i jeszcze mrrrrrr, fajnie Ci :) Moj R wrocil z pracy, zjadl obiado-kolacje i padl :( I nie mam juz z niego zadnego pozytku, a przy sobocie mozna by bylo troche pomraurowac mrrrrrrrr :p albo pomiziac jak kto woli :) Jestem niepocieszona. Surfetka>> ja caly czas mam ochote napisac \"smerfetka\" he he, tak mi sie jakos kojarzy :) Ja jestem z Chicago, wiec w doborze gina niestety nie pomoge. Ale w innych sprawach owszem, jesli tylko bede wiedziala :) Annik>> ja po porodzie 2 razy mialam cos dziwnego zamiast @, dopiero za 3-cim razem bylo normalnie (wlasciwie to nienormalnie, bo to byla prawdziwa powodz :O ) Tez sie balam, ze ze mna cos nie tak, nawet bylam u gina, ale widac to norma. Victoria>> jak tam zakupy, udane? Fajnie, ze w razie czego bedziesz miala sprawdzona opiekunke do dzieci :) W takim codziennym kolowrotku to mozna zwiariowac, a tak wrzucisz sobie czasem na luz. Nie pisalam komentarzy na temat ostatniego zdjecia witch i sposobu podrzucenia Froggiemu na skrzynke, bo... pozostawie nadal bez komentarza (po prostu jestem jeszcze w szoku!!! :O ) No i jestem sama, kurde. Jest sobotnia noc, Zuza spi, Dawid rznie na x-boxie w piwnicy, chlop w sile wieku spi obok odwrocony d..., a ja sie nudze :O
  11. aaa Victoria to Helenka powiedziala swoje pierwsze zdanie. Gratulacje!!!
  12. O kurcze Dunia wspolczuje. Wiem jak sie teraz czujesz, czlowiek sie napali, narobi planow a tu nagle wszystko w leb :( Rzeczywiscie ten wyjazd Twojego M jakis wyjatkowo pechowy, wszystko pod gorke. Trzymam kciuki zeby jednak dzis jeszcze wrocil do swojej stesknionej zoneczki :) Reign i u Ciebie klapa? No co jest? Moze jednak Ed skonczy ten program i sie uda wyjscie. Dzieki za link, ale to nie te wrzesniowki. Tamte tez podaly adres do moderatora, moze przywroca. Dziewczyny ja mam skleroze. No za cholere nie moge sobie przypomniec co chcialam znalezc na necie :O Jesooooo 35 lat i skleroza, ja juz trupem zalatuje :O
×