Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Justyna M.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Justyna M.

  1. voltarka, betty gratulacje dziewczyny! ani 3mam kciuki! dziewczyny ja tylko na sek, przywitac sie i napisac ze u nas ok, malutki slodziutki, zabki pieknie widac, pchaja sie nastepne i nastepne, narazie ma 6 wystajacych i 2 ledwo co :) lece sie pakowac
  2. telesforka wszystkiego co naj, naj, naj....
  3. jagoda dziekuje serdecznie chlopaki sie spisali od 6 rano prezentami mnie obdarowuja:) dziewczyny zycze wam cudownego dnia, takiego jaki ja dzis mam, mimo ze cyferki leca do przodu jak szalone:D
  4. jagoda :D ta pracownik miesiaca:D moze kura domowa miesiaca to tak ale "moja praca" musi poczekac az maly podrosnie, ten maly terrorysta nie opuszcza mnie na krok! i zmusza mnie zebym siedziala nonstop na dywanie, na wysokosci jego slicznych oczetek...poza tym stale przerabiamy to paskudne zabkowanie, dzis nie obylo sie bez syropku przeciwbolowego, biedulek... podczytuje jak dam rade ale wkurza mnie ten laptop - za maly, a normalnego kompa mam zainfekowanego na amen! i musze czekac na porzadnego antywira + formatowanie itp itd..zalamka - otworzylam spam i mam:( 3mam za was wszystkie kciukasy! zycze wszystkiego naj milego dnia dziewczyny
  5. jagoda :D ta pracownik miesiaca:D moze kura domowa miesiaca to tak ale \"moja praca\" musi poczekac az maly podrosnie, ten maly terrorysta nie opuszcza mnie na krok! i zmusza mnie zebym siedziala nonstop na dywanie, na wysokosci jego slicznych oczetek...poza tym stale przerabiamy to paskudne zabkowanie, dzis nie obylo sie bez syropku przeciwbolowego, biedulek... podczytuje jak dam rade ale wkurza mnie ten laptop - za maly, a normalnego kompa mam zainfekowanego na amen! i musze czekac na porzadnego antywira + formatowanie itp itd..zalamka - otworzylam spam i mam:( 3mam za was wszystkie kciukasy! zycze wszystkiego naj milego dnia dziewczyny
  6. jestesmy:) malolepsza :) ale sie usmialam 74 :D:D ja z rodzenstwem musze poczekac, zobaczymy zastanowimy sie za rok:D a ze dziewczynki sa grzeczniutkie to marcelinka moze miec szybciej braciszka:) surfitka no jak tak czytam to widze siebie z przed kilku miesiecy..albo z malym albo nigdzie, dobrze ze mama ci chociaz tyle pomoze...moja byla jeszcze 2tyg po porodzie i jak wyjechala to plakalam caly dzien, ty na szczescie wracasz do pracy ja tez takiej mozliwosci nie mam, w sumie to jednak mam ale nie do wykorzystania...takze wprowadzaj plan jak najszybciej:) a czytalam co pisala fasolka, nie wiem kazdy ma inne zdanie ale ja bym sie chyba wsciekla jakbym sie obudzila w nocy i zobaczyla ze moj gole dupy oglada a co dopiero jakby z nimi pisal - won za drzwi z marszu!! rozmuniem ze wszystko jest dla ludzi bo jest ale bez przesady..ciekawe jak on by zareagowal jakby sie obudzil a tam jakis facet z fujara przed oczami i ty jeszcze bys z nim sobie czatowala, nie wiem faceci maja nasrane....jakis film erotyczny ckm, playboy czy cos w tym stylu spoko i chyba ja nawet chetniej ogladam w naszym przypadku:P wg mnie moglby sobie podarowac albo ogladac wiedzac ze tego nie zobaczysz, w ciazy to bym chyba byla jeszcze bardziej o to drazliwa...no ale kazdy ma tam swoje. jagoda biedulko to sie nameczysz chyba bedzie mala jagodka:) mnie tak maly nie meczyl, no dal popalic zgaga przy koncowce:) voltare 3mam kciukasy!!! teraz za ciebie zaraz za ani!! milka jak tam u ciebie? odezwij sie! pozdrawiam was wszystkie a bo juz nie wiem komu gratulowalam a komu nie wiec: skladam najserdeczniejsze gratulacje, mamusiom, tatusiom i dzieciom:)
  7. a! zapomnialabym! wyobrazcie sobie moja mine na takie slowa z ust mojego meza: " kotus...a kiedy pomyslimy nad braciszkiem dla adrianka?" nie wierzylam wlasnym uszom, tak poprostu sam od siebie, przyszedl, przytulil mnie i z taka troska zaczal..a jeszcze kilkanascie miesiecy temu to ja mowilam o dzidzi a on nie chcial, a teraz prosze! tzn nie ze ja nie chce i juz... ale musimy z tym poczekac bo wiele rzeczy musi sie najpierw "ulozyc" a poza tym to panicznie boje sie porodu...:) dobra lecimy na spacerek, napisalam sie za wszystkie czasy:) p.s. omega bylam na poczcie:)
  8. :) no jestesmy po drugim sniadanku:) oczywiscie na slodko.... betty ty nie jedna jestes w takiej sytuacji jesli chodzi o faceta ale tak to jest, tak sie przyzwyczail...ja z moim tez musialam sie nawalczyc ale w koncu po dlugich miesiacach jest tego efekt! na poczatku robilam wszysciusienko sama, darlam sie ze mi nie pomaga itd a po nim jak po kaczce! schudlam jak cholera i wygladalam jak kosciotrup, zreszta biedna malolepsza sie najbardziej nasluchala,w koncu miarka sie przebrala, przeszlam do bardziej drastycznych metod i poskutkowalo, nie odrazu co prawda no ale:) staralam sie byc \"idealna\" matka, zona itd ale sie nie da! tym bardziej w naszej sytuacji gdzie nie mam do kogo sie zwrocic po pomoc, wszyscy moi bliscy setki kilometrow....maly do grzecznych nie nalezy itd... postawilam sprawe jasno, butelki myje i sterylizuje on, malego kapie on i tez kladzie go spac! rano ja robie mleko on po malego lub odwrotnie, nie umyl butelek, bo wazniejszy byl komputer ja nie zrobilam obiadu i zostawilam syf w kuchni, raz, drugi, dziesiaty i butelki sa umyte:)) kosztuje to duzo nerwow ale do zrobienia, z malym to samo nie wykompal go ja tez nie tylko mu gadalam jaki biedny ten nasz dzidzius tata mial go \"gdzies\" i musi brudny isc spac:) i z tym szybko nie bylo problemu, teraz widze jaka glupia bylam, nie ma co sie zabijac i stawac na rzesach! balam sie ze on sobie nie poradzi ze to ja wiem jak sie zajmowac malym najlepiej i wlasnie lepiej bedzie jak ja wszystko sama zrobie ... do tej pory marudzi jak wroci z pracy ze zmeczony itd ale ja tez odrazu zaczynam, bo wcale nie mam lzej! i temat sie konczy:) dzis mu przygotuje prasowanie bo odkladam to juz tygoniami az sie malego szafki puste zrobily:) takze moja droga, nie zrob zakupow raz, drugi a pozniej mu powiedz ze nie mialas z czego obiadu ugotowac..daj mu liste i niech leci i kupuje, jak nie to nie! oczywiscie nie raz musze mu przypominac o tym czy siamtym ale i tak jest o niebo lepiej:) dziewczyny nie dajcie sie! a tlumaczenie faceta ze sie dziecka boi i nie da rady to najglupsza wymowka na swiecie! oni sami chca byc traktowani jak nasze dzidziusie:) dosc pozno to zrozumialam ale lepiej pozniej niz wcale:)
  9. serdeczne gratulacje, mezatka, witamy kolejnego bobaska na siwecie!! wszystkiego co naj kruszynko! czy tylko ja nie dostalam fotek?:( ale wam dobrze macie dzis wolne...dlugi weekend:) ja za to bede miala za tydzien, bo pon wolny:) takze odpoczne po urodzinowej imprezie:))) malolepsza...trzeba bylo mala dac mezowi i zrobic tam z nimi wszystkimi porzadek!!! cholera jasna, kto to widzial!!! zreszta co ja, jak bylismy w pl to tez z malym czekalam w kolejce z 2h do dermatologa - prywatnie oczywiscie, tyle ze facet bdb i moze dlatego tak... o moje slonko sie przeciaga, juz po spanku...ale szczescie ze pogoda w miare to skoczymy do parku:) mam nadzieje ze tym razem wrocimy bez guza:) pozdrawiam was serdecznie, buziaki
  10. mezatka serdeczne gratulacje!!!!!!! wszystkiego naj naj naj!!!!!!!!
  11. czesc dziewczyny, sorry ze nie pisze ale nie mam czasu, na nic! zajelam sie czyms - pomysl na prace bez wychodzenia z domu ale tu o tym pisac nie bede. wychodzi mi to srednio bo jednak maly nie pozwala mi sie skupic:) ale mam nadzieje ze z tygodnia na tydzien bedzie lepiej:) zaczelismy tez troche jezdzic i zwiedzac wyspe, narazie nie daleko ale jednak kazdy weekend cos:) bo kto wie czy bedzie jeszcze kiedys okazja;) od 1-2sierpnia adrian chodzi:D, pierwsze kroki postawil na koniec lipca a j.w. przeszedl sam caly pokoj, nastepnego dnia dotarl z pokoju do lazienki, a teraz potrafi juz zawracac bez ladowania na 4literkach:) tak sie zawzial na to chodzenie ze ze smiechu nie mozemy:D a jak ma jeszcze jakas widownie to cyrki normalnie, tak sie popisuje, piszczy, smieje, stroi minki ze komedia z tym moim urwisem:) jest przeslodki, bardzo duzo rozumie, gada sobie w swoim jezyku, uwielbia programy na cbeebies, caly czas wlaczalam je w j.angielskim i teraz widze ze nie oglada bajek po polsku, w sobote lecialy smurfy to ja obejrzalam cale:D a maly nawet nie looknal! sama nie wiem jak mam robic, bo nasze plany nadal niezprecyzowane na tyle...tzn jak co rok - wracamy...i zaraz stuknie 5lat tutaj:O ! mowie do niego raz tak raz tak choc najczesciej po polsku zeby rozumial np babcie, a z 2str chce ciut po angielsku zeby rozumial dzieci w parku...moj mowi do niego tylko po polsku...sama juz nie wiem... lece do moich zajec, pozdrawiam was wszystkie prze-serdecznie! 3mam za was kciukasy, za mamuski przy koncowce i na starcie:), za mamuski z dzieciaczkami, za starajace sie i za nasze babcie takze zeby w pracy lzej bylo:D
  12. dziekujemy:) maluszek swietny, ostatnie 2 nocki nawet znosnie:) choc i tak z bolem zabalkow, biedulek maluni... nasz misiek zaczal sie smiac w glos jak skonczyl 3miesiace:D, moja siostra go rozsmieszyla:)) mimi masz szczescie ze mala tak ladnie je, moj do slodkiego pierwszy ale do zupek, mieska - zalamka:( moze trzeba czasu... jedynie rosolek zjada ale to przez godzine karmienia, czasami sie poddaje i zupa laduje w blenderze i butelce no i cos tam wtedy skubnie...a no i bulka z maselkiem oselkowym przechodzi od czasu do czasu i wedlina z kurczaka, a tak to na jogurtach, twarozkach, ryzu, owocach, biszkoptach itp jestesmy:)) teraz ulubione zajecie to stanie i klaskanie w raczki, tak sie wtedy cieszy ze szok:) ludzie patrze na niego i widze jak ja sie starzeje:)) teraz dopiero widze co to znaczy dzien, tydzien, miesiac czasu:)) ok musze konczyc, buziolki
  13. omega wpisz wnusie do tabelki:))
  14. mialas poczekac mala ksiezniczko do cioci urodzinek! a teraz dziewczyny przyznac sie! ktora brzuszek przejela??? jeszcze raz graaaaaaaaaaaatuluje dzidziuni czekamy na was!!!!!
  15. malolepsza serdeczne gratulacje marcelinka witaj na swiecie!!
  16. dzien dobry napisalam posta i maly mi skasowal! napisze pozniej raz jescze a teraz milego dnia u nas noc zabkowa:(
  17. witam padam...3noc z rzedu, malemu zabki gorne tak daja popalic ze hoho no i oczywiscie nam:( co ok 1-2h przerazliwe maaaaaaaaamaaaa!!!! biedulek, uspokaja sie tylko na rekach, na zele juz patrzec nie moze, odpycha jak chce mu sie dac, a lekami w plynie za czesto faszerowac go nie mozna, wiec cierpimy razem:( ja sie wkurzam na m on na mnie, jak tylko malemu zle to agresja mi sie jakas zalacza:( i to taka na maxa... mamy juz dosc ale jedyna rada to czas.... w dzien dosc znosnie bo to zabawki, bajki, spacerek tyle ze jesc nie chce:( tylko mleko by pil i herbatke jablkowa z meliska... niech te zabki juz szybko wszystkie wylaza.... mowie wam masakra jagoda zostaje z malym, macierzynski konczy mi sie 10 sierpnia, bo to juz bedzie rok! jak nie pracuje. nie dalabym rady go z kims zostawic, on jest taki energiczny, piszczacy i rozpieszczony:P ze malo kto by znim wytrzymal caly dzien, boje sie ze przyjdzie jakas baba (czyt niania) i nie bedzie rozumiala jego zachowan i to sie na nim zle odbije, zreszta jak on mnie nie widzi to dostaje bialej goraczki, lazi za mna praktycznie krok w krok, no chyba ze gra w pile, to tylko zagladnie gdzie ta mama:) caly czas mnie wola, gada sobie cos tam po swojemu ale mama najladniej:) nie ma juz baba tata, tylko nostop dzien czy w nocy mama, moze to nie za dobrze ale pewnie i z tego wyrosnie... teraz sobie spi moj leszczyk a ja tone w prasowaniu, takze milego dzionka wam wszystkim zycze i zabieram sie za robote! a wy poleniuchujcie i za mnie
  18. hej ja na sekundke jagoda ty sie nie martw, mnie tez ciaaaglo, myslalam ze lada moment dostane @ i bylo ok!i jest! wiec sluchaj sie mnie :P:P:P aisza no prosze cie...bo az mnie serce boli, moj od urodzenia na butli, zdrowy chlop jak dab i wszystko ok...ja nie mialam pokarmu, staralam sie ale nie wyszlo, i wcale nie bylo i nie jest mi zle, a jak ty poddenerwowana to maly czuje a po co? malolepsza dla kazdej
  19. czesc dziewczyny dzieki za mile slowa na nk martynia dzieki za fotki slicznie wygladacie i mama i corcia:) ja malo pisze same wiecie ale zagladam czasem, "u mnie" ciut skrobnelam dzis o malym:) ogolnie wszystko u nas ok, alez ta tabelka z dzieciaczkami tutaj wystrzelila:D superowo :D pozdrawiam was wszystkie serdecznie
  20. a co bardzo nas cieszy jak powiesz do niego bravo, kosi kosi to klaszcze glosno, papa tez zrobi i pilki szuka na haslo: gdzie jest pila:) a jak ide sie pod prysznic i moj powie gdzie mama w sekundach jest w lazience, przyleci wstanie kolo wanny i sie usmiecha w stylu : mam cie! a jak sie schowam mu to mnie szuka i wszedzie zajrzy, po pokojach, kuchni lazience, i wtedy wola tak smiechowo u uuu uuu, zatrzymuje sie od czasu do czasu i czeka..Boze jak ja go kocham zjadlabym go normalnie:D dobra bo juz mi sie wlaczylo i nie bede mogla skonczyc a jeszcze jedno co lubi to buleczka z maselkiem - samochodziki:) buziole do pozniej:)
  21. oj fasolka to ja do was z bukietem kwiatow, szampanem picolo i tortem:)) monis dawaj gg to napisze ci nr:)
  22. hello:) omega stad ale spoko bez problemu, sorry za ta zwloke... jagoda ja tak NAJszybciej jesli juz to od ciebie moge przejac:D ale myslalam tak jak maly bedzie mial ok 2,5-3latka bo wtedy juz musze mieszkac w pl. mimi natalka slodziak nad slodziaki!! maly rozwija sie blyskawicznie, po mieszkaniu doslownie biega, jeszcze na czterech ale jedna nozke podnosi tak komicznie!! potrafi sam wstac z podlogi na nozki ale w ostrym skupieniu, wstanie wyprostuje sie robi taka smieszna minke w stylu : popatrz mamo jakie cuda:D i pomalu siada tak na kleczki :D uwielbia grac w pilke, podnosi ja nad glowe, rzuca z calej sily tak zeby sie odbijala gada sobie po swojemu, byl okres tylko mama, pozniej baba tata, teraz papa, babun a mama jak placze lub mu zle:D jak sie cieszy to tak smiesznie noskiem odglosy wydaje i nonstop wyprobowuje sile glosu, az w uszach trzeszczy:D nie sciaga za bardzo rzeczy tzn chce ale rozumie NIE WOLNO! NIE! i o dziwo slucha sie, nadal ulubione zabawki to te nasze - pilot, tel, kalkulator i teraz taki piesek fishera co gada po polsku lapka itp...- dostal od chrzestnej:) jak stoi przy stole to tak smiesznie na palcach sie wspina i szura po nim raczka:) uwielbia pic z szklanek, kubkow, troszke jak kotek sie wtedy zachowuje:) jak moj m dal mu polizac butelke z piwem to tak sie rwal do niej ze szok!!! to prawda ze dzieciaki lubia piwo ale ja jestem przeciwna i na za wiele experymentowania mojemu m nie pozwalam, np ostatnio dal malemu do polizania cytryne matko jak on sie kwasil az sie wzdrygal...wiem ze taka odrobinka to nic ale jakos mnie to drazni moze za bardzo \"przezywam\" ale jagoda kiedys wkleila taki smieszny tekst ze z pierwszym dzieckiem to tak jest - jak z jajkiem, wiec oficjalnie sobie wybaczam:D elaborat bym mogla walnac jak stad do gdanska na temat malego, dzien w dzien odkrywamy cos nowego:)) lubi sam jesc, chrupki, biszkopty, nie nawidzi zup, nadal za nim latam z godzine z obiadem, bo w wysokim krzesle sie kreci ze az musze je trzymac, tylko deserki, owocki potrafi zjesc spokojnie otwierajac buzie a jak tylko poczuje zupke-miesko usta zacisniete...nie wiem co by tu wykombinowac...kolezanka mowila ze jej maly musial \"dorosnac\" zeby zaczac jesc obiadki, mial ok 14mies..no nie wiem zobaczymy, probowac musze:) dobra ide po kawe, pisz jak tam natalka ale fajnie ze sie staracie o rodzenstwo, przez ciebie wlasnie dzis rano tak na malego patrzalam jak bryka na dywanie i myslalm ze jednak musze miec choc jeszcze jedno dziecko, wlasnie dla niego, razem beda sie bawic, moze nie teraz ale za ten rok, dwa, trzy:) buziole dziewczyny, napisze wiecej pozniej:) surfi aisza jak tam maluchy ze spankiem?
  23. czesc baboliny, stesknilam sie przeokropnie, ale zaczne od : SERDECZNE GRATULACJE JUPI!!!!! JAGODA A NIE MOWILAM!!!! LAPY NIE DZIURAWE!!! BABO TY JEDNA!!! A TERAZ NIE PANIKUJ TYLKO ODPOCZYWAJ !!!! I WYKORZYSTUJ ZE MAZ TAKI NADOPIEKUNCZY!!!:p:p:p:p AISZA SERDECZNE GRATULACJE I DLA WAS - tak jak pisalam w mailu slicznusi szkrabus:) lezka sie zakrecila ze i moj byl taki malusi a teraz 12kg wazy, sam stoi i tylko patrzec kiedy zacznie chodzic, tzn chodzi sobie ale razem z takim fajowym wozeczkiem:) aktualniemamyna planie wychodzenie gornych zabalkow,jak on cierpi:(...ale nocki nawet nawet:) mimi wow! jak ujrzalam ta tabelke to az sie zastanowilam:P ale jednak ja musze jeszcze poczekac...mam nadzieje ze szybciutko sie uda:) moze tym razem pisiolek bedzie:) omega - mam to ale nie wyslane jeszcze - wybacz...nadrobie :) malolepsza 3 majcie sie! a wy dziewczyny szykowac sie na brzuchy! troche sierpniowych do oddania jest:) buziole musze leciec
  24. o matko dzis 21 dokladnie za 2miesiace mam urodziny....razem z marcelina bede ochodzic;)
×