Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Justyna M.

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Justyna M.

  1. mialam spac ale mi sie nie chce i tyle, siedze tu i dostaje kota bo nikogo nie ma! a jak odejde od kompa to moj maz tu usiadzie!! a wtedy nie bede miala wyjscia i zalicze wyrko.... pisze sobie tu i owdzie a ulubione topiki to ostatnio te o dzidziach:)
  2. czesc dziewczynki, chodzilo o to, ze...tak jak zreszta podejrzewalam powrot do polski zakonczyl sie rozwodem i w dodatku moj juz jakze byly maz chcial ze mna walczyc o malego!!! przezylam koszmar ale juz po............ pozdrawiam was bardzo serdecznie! ps tesciowa ma synusia back!!!
  3. hej dziewczynki, jak milo odnalezc topic, moze sie przyda...niestety w nieciekawej sprawie. no ale nigdy nie wiadomo co przyniesie zycie. sle wam miliardy buziolkow!!!
  4. czesc dziewczynki!!!! matko sto lat minelo....wiem wiem... jagoda wlasnie piekna jesien tego lata ;) ta pogoda robi sie juz wkurzajaca, surfi, teli chetnie sie zamienie uwielbiam upaly!!!! co u nas..hmm raczej nic ciekawego, maly rosnie jak na drozdzach, zadziwia mnie kazdego dnia, wyobrazcie sobie ze juz sam po lody do sklepu sobie lata, fakt ze sklep jest z 10m od mojej mamy domu ale dla mnie to i tak szokujace, oczywiscie nie wie ze go obserwuje cale 2min ;) jaki on z siebie dumny :D meza mam od konca maja z malymi przerwami w uk, zarabia kase, bo jak juz pisalam tutaj dalej nam sie ciezko odnalezc i z praca kiepsko, mam taki maly biznesik ktory nie idzie tak jakbym chciala. Rok nam juz tu stuknal! Szkoda ze moj nie chce wrocic do uk, ja juz bym sto razy tam byla!! ale uparty...jedzie tam i tak i tak wiec nie wiem dlaczego nie chce wrocic!! Musze nadrobic z czytaniem, nie mam pojecia co tam u was, czy dzidziusiow nam przybylo, i jak u naszych milusinskich. Teraz spadam pranie wywiesic poki nie pada... Zasylam miliony buziolkow!!!!
  5. hej, no zdarzylam! teli bardzo mi przykro :(, 3majcie sie. dziewczyny jeszcze raz zdrowych, wesolych, smacznego jajka i szczescia na caly rok i dalej! firma hmm narazie nie zapeszam :) jak sie cos zakreci dam znac ;) dziewczyny mialam okropny sen, masakra, najpierw tonelam w mozrzu w zime, uratowal mnie na szczescie jakis facet, choc nie moglam wolac o pomoc bo mialam dlugi czarny wlos w gardle.. jak sprawdzilam znaczenie mniej wiecej to az mi ciary przeszly, tzn niby jakies straszne przezycie przede mna! o fuu i tfu tfu nie chce zadnych chorych akcji i sytuacji!! mam nadzieje ze sie nic z tego dziwnego snu nie spelni!!! lece, pozdrawiam was serdecznie!!
  6. hej laski postanowilam wam zlozyc zyczenia swiateczne, bo z moim mega zapalem do wszystkiego jeszcze nie zdarze! wiec wesolego, mokrego, pysznego i naj naj naj!! zdrowka bo ono najwazniejsze i zeby wam sie chialo!!!! buziole po czole! ps zalozylam firme, ciekawe jak to bedzie! sierpien juz tuz tuz...
  7. czesc laski. wiem wiem, bez komentarza. nie wiem od czego zaczac! chyba od tego ze od mojego posta nic sie nie zmienilo, nadal nie mam pracy, nadal chce otwierac swoj biznes co latwe nie jest i ogolnie jakis mega zastuj mimo ze czas leci jak szalony i dnia mi brakuje! o paranojo!!! bylam w uk na tylko 4 dni i az mi sie ryczec chialo - ze szczescia ze tam jestem, normalnie sama sobie sie dziwie ale opanowala mnie tam dzika radosc i zarazem tesknota, czyzbym zalowala ze mieszkamy znow w pl??? ha! podarujcie sobie komentarze a nie mowilam ;) daje sobie jeszcze szanse, mam jeszcze troche nadzei, jeszcze odrobinuske wiary w to ze sie tu uda, no zobaczymy, do sierpnia kiedy minie nam tu juz rok jeszcze troche czasu, wiec trzymajcie kciuki!!!! o T wpadla, musze leciec. wrr
  8. dziewczyny, wszystkiego naj po swietach i jeszcze bardziej naj na Nowy Rok! oby nasz topick oszalal z radosci o nowych brzuchach i oby wszystkie dzieciaczki chowaly sie zdrowo! napisze pozniej bo wlasnie lece malego zaprowadzic, buziole
  9. zapomnialam ponarzekac na ta strone 621!!! wrrrrrr niech ona juz przeskoczy!!! chyba zaczne czytac horoskopy wg jednego dzis mial byc moj slabszy dzien - zgadza sie! w poniedzialek ma byc ten jeden z lepszych - oby!!! narrrra
  10. hej, oj lale wy chyba do swiat sie ostro przygotowujecie co? bo normalnie jak zazwyczaj od pewnego czasu w slowo wejsc sie nie da :) stracilam watek..nie wiem co mialam pisac! rozkojarzona na maxa jestem ale wszystkim obwiniam @ od rana tak mi daje popalic ze szok. zimno jak diabli az sie nosa nie chce wystawic, zakupy moglyby sie same zrobic, swieta tez, chyba na za rok zaplanuje jakis wyjazd i z glowy! meczace to wszystko. maly cos pokasluje, przedszkole wspaniala instytucja ale te przeziebienia tam lapane masakra! codziennie pije wieczorem tran ale jakos go nie zbyt uodparnia, pic na wode..musze go nafaszerowac na noc zeby sie nic nie wyklulo. pozdrawiam i do napisania
  11. dziewczyny wezcie skrobnijcie chociaz czesc zeby ta strona 621 juz zniknela mi z oczu bo tam nadal data PAZDZIERNIKOWA! szok normalnie.. jeszcze raz i
  12. Hej laski! No u nas jak juz zwykle wejsc w slowo sie nie da :) mimi 100 lat dla natalki babki zdrowka i szczescia z okazji mikolajek! jagoda jak michas? dla was zdrowka raz jeszcze. ryba jak sie czujesz? nadal lezysz? jak tam t? skonczyla swoje komentarze? surfi jak sobie radzicie? teli wszystko sie poukalada, omega gdzies ty??? voltare jak tam dietka? ja w pl przywalilam juz 4kg :O aisza nadal taka zapracowana??? u nas pomalu, szukam pracy, efektow brak .. maly mial kiku mikolajow w tym roku :) w przedszkolu balange, przebrany za policjanta, caly zajarany dzisiaj :) plecy cos mnie bola spadam do wanny
  13. hej no to sto lat z okazji naszych 4tych urodzinek! milo ze wpadlyscie !!! http://blog.pinkcakebox.com/images/big-cake420.jpg buziole, milego dnia i kolejnych 96lat nam zycze :)
  14. hej laski!! oglaszam ze w srode wszystkie maja sie zameldowac!! beda to 4 urodziny naszego topiku!!! wiec choc na slowko, choc na czesc wszystkie zapraszam!! jagoda biedny misiaczek, jak tam sobie radzicie? aisza ale ci zazdroszcze, ja niby zajeta ale nic pozytecznego z tego nie wynika, mialam sie za siebie wziac, wzielam i dopadl mnie kryzys w piatek, plany sie posypaly i teraz nie wiem.. pozdrawiam was wszystkie serdecznie i do srody!!!!!!!!!!!!!
  15. hej, surfi no wlasnie..to jest szokujace z ta drozyzna tutaj i zasranymi zarobkami, siostra mi przywiozla kilka rzeczy i tez za smieszne pieniazki i tez dobre gatunkowo itd... sama musze sie wybrac na zakupy za mniejsza wode :) ale to jak sie troche otrzasne, mam zamiar sie za siebie wziac od poniedzialku no moze wtorku, tzn na poczatku listopada, bo oszaleje!!!!!!! co do przedszkola nie ma chyba nic lepszego dla dziecka, moj maly chodzi tylko na te 3h ale zmienil sie bardzo i to na duzy + zanim wyjdzie sam mowi ze trzeba sprzatnac zabawki i wszystkie co do jednej zbiera, przynosi prace plastyczne, cuuudne, spiewa piosenki ktore ja juz zapomnialam a teraz spiewamy je razem, slicznie koloruje, juz coraz to mniej "wyjezdza" jeszcze zeby chcial tam jesc to bym byla przezadowolona :) jagodka nie wiem czy juz dziekowalam za zyczenia wiec jest mi tak ciezko a najgorsze jest to ze najwiecej w tym mojej winy, bo jednak jakies tam mozliwosci mam a czekam nie wiem na co? na kopa w dupe chyba:O:O:O buziole zajrze po sw swietych. pozdrawiam wszystkie
  16. hej.. no dokladnie surfi inaczej sie tego strescic nie da.. ciekawe jak dlugo to wszystko wytrzymam :( dodzwonilam sie do naszego pediatry, najszybciej jak sie dalo zalatwic to wizyta na jutro rano! szok normalnie! leze z malym od rana i mini mini przerabiamy na zmiane z nurofenem. nie mam sily na nic, myslalam ze to len mnie zlapal ale to znacznie gorzej, nawet na gotowanie nie mam weny choc to bardzo lubie, nic mi sie nie klei, nic nie jest po mojej mysli a do tego oczywiscie z m na bakier, wg mnie wcale mnie nie rozumie a moze i nie chce, glupiego rozumu znow dostal, oczywiscie za wielkim poparciem, wsparciem TT!!! wyc mi sie chce z bezsilnosci, nie mam zadnej motywacji zeby sie wziasc w garsc, dobrze ze mam moja malutka radosc, wczoraj sie mnie zapytal : mamusiu twoje serce bije dla mnie ? no myslalam ze padne, nie wiem skad on to wzial ale normalnie rozwalil mnie na lopatki.. milego dnia laski!
  17. heej lale.. rybka seerdeczne gratulacje!!! super wiesci! u nas nie wiem..moj pracuje od tyg ja nadal nie bo 1. maly do przedszkola 15-18 2. to przedszkole prywatne- nie ma miejsca w grupie dziennej do nastepnego roku!!! 3.dziadki pracuja 4.niania ceny kosmos i boje sie, nie chce... w pl odnalezc sie nie moge, biurokracja mnie wykancza! wogole mam mega dola!!! ale musze wytrwac...czuje sie mega zle, jak balon bez powietrza..wszystko i wszyscy mnie lecza! pisze do was z malym na mnie..cos go dorwalo goraczkuje, jutro od rana walka o dostanie sie do prywatnego lekarza..o zgrozo! poprostu w pale sie nie miesci co tu sie dzieje!!! nie bede wam truc... odezwe sie za tydz po urodzinkach malego. 3majcie sie zdrowo!
  18. hej, jestesmy jestesmy z tym ze w pl sprawy papierkowe to troche roboty i zeby cokolwiek zalatwic trzeba sie wszedzie nastac...buu ale nareszcie dzis podlaczeni do swiata, wiec odezwe sie wkrotce zdac relacje! teli moje najserdeczniejsze gratulacje! jagoda wracajcie do zdrowka! aisza bravo dla bartka! buziole dla wszystkich
  19. hej ryba wiem wiem :) ja oczywiscie zaraz wtracilam o sobie o tym ze marze o kwiaciarni a wasza kawiarnia swietny pomysl, mam nadzieje ze kiedys wpadne na latte :) teli wspolczuje tego upalu, ja na koniec tez w upalach wygladalam jak balon, rece, nogi szok, goraco meczy normalnie a co dopiero w 2-paku:) surfi jak tam? jakies decyzje? moze to juz do znudzenia ale nadal sie pakuje i spakowac nadal nie moge:O za 13dni bedziemy w domu! juz sie poumawialam do lekarzy ortodonta, ginekolog i dermatolog...ten ostatni to przez moja sasiadke, opowiedziala mi historie jednej dziewczyny ktora raka skory ma bo jej fryzjerka "pieprzyka" uszkodzila i sie zaczelo. ja panikuje natychmiast a ze takich "pieprzykow" jakis znamion, krostek ciemnych, jasnych, gorek mam sporo zaraz mnie wzielo i juz sie boje tej wizyty.......juz sie nakrecilam informacjami z internetu, juz nie spalam kilka nocy, bo ja do slonca jak cma do swiatla a kremy z filtrami to te najlzejsze, do solarium byl czas ze tez latalam jak szalona a teraz panikuje...jestem niemal pewna ze jakies 4 z mojego pola bedzie kazal mi usunac brrr... chcialam tez namowic mojego m na wizyte bo ma tez takie cos dziwnego na boku ciala na wysokosci zeber ale powiedzial mi ze nie ma absolutnie mowy, wiec ide sama:O kurcze normalnie straszne sa te chorobska, oby nas wszystkie ominely!!! oczywiscie jak sie tylko nasluchalam i naczytalam kupilam kremy z faktorami 35 i 50 i sie nie opalam mimo ze pogoda cudo:) do solarium juz tez nie pojde choc od mniej wiecej 7lat bardzo malo korzystalam. lece, buziole po czole
  20. hejj cisza jak makiem zasial! :( milego weekendu :)
  21. hejj cisza jak makiem zasial! :( milego weekendu :)
  22. hej baboliny obecne i nie... ryba zapomnialam napisac - oczywiscie jak najbardziej mam nadzieje ze sie spotkamy :):):) a kawiarnia fajny pomysl, ja marze o kwiaciarni od dziecka, uwielbiam kwiaty i podobno mam do nich reke, tyle ze chyba nie zarobilabym ile bym chciala, wiec narazie sobie podaruje ale kiedys bede wlascicielem kwiaciarni nawet jesli bedzie to na emeryturze ;) teli no wlasnie tak myslalam :) niech niunia siedzi poki jej wygodnie :) my mamy wlasnie fotelik maxi cosi i zadowolona jestem:) nadal z pakowaniem na bakier..bleeeh niby cos znika ale jak krew z nosa..a czas leci - jeszcze 18dni. maly juz sie niemoze doczekac dzien w dzien sie pyta czy to juz jedziemy, czy samolocik na nas juz czeka, nawet jak zjada obiadek to mowi ze po to zeby byc duzym i w pl isc do szkoly :) serduszko zlote...a jakie ma teksty to normalnie nie moge, przez telefon uwilebia rozmawiac, obraza sie jak mu nie daje i przy tym krzyczy ze teraz jego kolej i na ogol robi mi tak jak dzwonie gdzies w waznej sprawie:D ale beda mieli dziadki radoche i ja tez nareszcie wyjde do ludzi!!! ok buziole laski! zmykam
  23. o moja Matko Przenajswietsza!!! ryba :O:O:O:O ja nawet nie potrafie napisac o tym wszystkim o czym pomyslalam czytajac twojego posta...dzieki Bogu jestescie cali i zdrowi! i pisz co to za fotelik! my wracamy i musimy malemu nowy zakupic bo tego nie bedziemy ciagnac - chyba.. normalnie to sie nie moglam doczekac kiedy bede w koncu autem smigac w pl a teraz jakos mi sie mniej spieszy...tym bardziej po 7 letniej przerwie od jezdzenia i z bardzo malym doswiadczeniem wczesniej, nawet zastanawiam sie teraz czy wogole powinnam...zawalu mozna dostac czytajac a co dopiero..nie nawet tego nie pisze...tfu tfu.. omega dzieki za fotke - jak pisalam, super! teli daj znac jak juz sie zacznie :) mi sie strasznie dluzylo na koniec i jeszcze maly 5dni po terminie wyskoczyl :) surfi bravo dla ninki! zuch dziewczynka! aisza jeszcze raz sto lat dla bartulka:) ja znow zaczelam pakowanie, ale ogolnie slabo mi idzie a to juz niecale 3tyg do wyjazdu :O spadam moje drogie, 3majcie sie calo i zdrowo!!
  24. hej dziewczyny! kupilam nareszcie moj one way ticket...co prawda dopiero wczoraj ale juz jest! oczywiscie natychmiast sie poryczalam i do tej pory mi smutno! a jak jeszcze czytam teraz surfi to normalnie az mi sie slabo robi.. dzis tez zaczelam zalatwiac wszystkie sprawy z wyjazdem, rozliczenia z roznymi instytucjami, na cale szczescie 99% zalatwie przez tel badz neta ale jest tego troche... nadal sie boje a juz za miesiac to sie dopiero zacznie... surfi wazne ze sprobowalas i wiesz jak to jest, ja tez tego potrzebuje...nie wazne jakie beda rezultaty i tez nie wykluczam powrotu do uk, szczegolnie ze dzieli nas ok 2h lotu to szybciej niz z krakowa do gdanska ;)) potrzebuje poprostu zmiany, kopa chyba i to porzadnego, pojade otworzyc oczy i pewnie dopiero docenie to co bylo choc jest szansa ze bedzie lepiej i tego sie trzymam. teli mam nadzieje ze z amelka ok i ze zaraz bedziesz ja tulic w ramionach! jagoda wspolczuje braku m, moj nawet jak jest to czasem jakby go nie bylo ale to dluga historia..dlatego tez tabelki nie bede ja przywolywac... musze leciec dziewczyny odezwe sie wkrotce
  25. hej a raczej hop hop :D kara sorki ja tez nie wiem bo nie robilam ale jak w koncu sie czarownice zleca to moze ktoras ci wyjasni :) surfi kochana przedszkole juz jest od wrzesnia - maly zapisany, przyjety narazie tylko na 3h 15-18 ale codziennie, jak sie wkreci to na full time ale to za kilka miesiecy, takze jedno do przodu. z praca hmm...ciezko powiedziec moge pracowac od razu jak wroce ale pieniazki troche male i praca raczej tez malo satysfakcjonujaca...takze musze sie bardzo zastanowic i szukac czegos atrakcyjniejszego...moj m ma taki zawod ze dopoki realnie nie postawimy stopy w pl nie ma pracy, takze ruszy jak juz tam bedziemy. wszystko to mega skomplikowane, no ale mam nadzieje damy rade, daje nam 8-12miesiecy jesli sie nie rozkreci tak jak licze to bedzie wielki powrot i wtedy juz na dobre i z zupelnie innym podejsciem do sprawy :) powinnam juz kupic bilety - ale jak zaznaczam one way ticket to az cos mi sie robi...juz tesknie i juz widze jak bedzie ciezko, choc z 2 str mysle ze wszystko wyjdzie nam na dobre :) ahh na bank bede wam pisala jak i co :) pogoda sie psuje, ciemno jakby zima a ja zamiast sie pakowac to sie krece i zabieram za wszystko procz tego:) piszcie dziewczyny co u was, tabelka nasza juz chyba ze 100 stron temu goscila chyba czas ja przypomniec! nie wierze ze nie ma chetnych ;)
×