Justyna M.

ja dzisiaj w domku, czekam na babke zeby podpisac kontrakt na to mieszkanie , pozniej moze zabiore sie za rozpakowywanie kartonow, bllleeee tak mi sie nie chce, dzisiejsze wolne oznacza cala sobote w pracy - fffuuuuj! no ale do sierpnia juz rzut beretem! i jeszcze mam pare dni urlopu do wykorzystania ktorego nie chca mi dac! omega masz racje zakop dola, jak najglebiej!, poskacz po nim mocno zeby wiecej nie wylazl!!! ryba to suuperancko ze badanka ok! wszystko na dobrej drodze! agness z ta noga to bardzo mozliwe! ta bio-energo u ktorej bylam tez tak potrafi:D ale nie wiem czy do konca w to wierze...troche tak, najwazniejsze ze tobie pomoglo! malolepsza jak tam pogoda? opalona juz? pozdrow mala, pewnie lala sie podobala:D jagoda a ty co? lanie wam trzeba dac! tzn tobie, milce, malynce, biedronce, nowej! telesforka jak nie Floryda to Virginia - tez pieknie! oby wolne! surfitka faktycznie odporna z ciebie kobieta na te leki, mam nadzieje ze juz niedlugo zaczniesz nowe staranka. milego dnia, lece troszke ogarnac by sie kobieta nie wystraszyla:)

sorki z tymi reklamami tak wywalilam:P ale pisze pisze spiesze sie a tu bach! pozniej chce wyslac i znow! malenstwo mi sie kreci, chyba chce juz do domku jak mama;) od 2 dni kreci sie czesciej bo tak czulam o 8-9 rano, ok 1-2 po pol i ok 11 wieczor, a teraz dodal sobie 4-5 :) lubie jak sie wierci, tak mi wtedy dobrze, czuje ze jest wszystko ok, wczoraj opowiadalam mamie a ta mi mowi, poczekaj jak bedziesz mogla zlapac za wystajaca pietke, raczke wywalilam oczy! ale super! zlapac dzidzie za stopke:) od jutra tydzien i sie zobaczymy z adriankiem dziewczyny modlcie sie zeby bylo ok! aby maly mial pelny i dobrych rozmiarow zoladeczek!

slucham radia i az mi sie nie dobrze robi! zadzwonila dziewczyna do radia i prosi zeby zadzwonili do jej przyjaciela, poniewaz ona nie umie na niego wplynac a dowiedziala sie czegos paskudnego czyli: jej kolega mieszka w pietrowym domku, toaleta jest na pietrze, i ten jest tak leniwy ze idzie czesto gesto sikac do zlewu w kuchni!!!!!!!!!!! i nie myje rak! kumacie??? fujjjj, cholera jasna jak mozna lac sobie do wlasnego zlewu kuchennego, najlepsze ze koles nie jest za mlodziutki, pracuje w biurze i lazi pod krawatem! te rekalmy mnie do szalu doprowadzaja!!! serio!!!

bella_rosa mmmmmm.... sexi:) jagoda tak sie podpisuje na erotycznym;) nie no serio mi sie podoba:) wczorajszy dzien w robocie nawet jakos przezylam, co do zaplanowanego wolnego - moge zapomniec czyli 7-17.06.07 w robocie! a juz sie ludzilam:P za godzinke wylaze, pisze do was z kompa mojego kolegi lajza ma dostep do neta a ja nie:(:( i wykorzystuje ze lazi z klientami:) wygladaja na upierdliwych:) malolepsza kuruj sie biedulko! a to fakt slonko na pewno pomoze ta witaminka d zadziala:) mimi i ja bym zostala w domu, najlepiej sie tam czuje! poglaszcz brzucho agness glowa do gory przed wami nowe staranka, kuruj noge! ryba mam nadzieje ze clo pomoze!!! i nie nakrecaj sie na 100% sie pojawia! w najmniej spodziewanym momencie jak u mnie;) co do ubranek ja nie mam ani jednego! ale po kolejnym usg juz zaczynam, moj juz wybiera wozek, jest zajarany jak bak ze to chlopczyk! mam zamiar poczekac bo w lipcu sa wyprzedaze i moze cos ciekawego znajde:) surfitka i jak tam? jest ta @? telesforka a jak u was? kuracja ziolowa w toku? omega wylaz z pod tych papierow, uu ale masz zdolnego mezusia, pan pilot wow! i ja bym chciala latac ale moj sie na to w zyciu nie zgodzi! nowa, biedronka, milka co u was babolki? do napisania kochane buziaki dla kazdej

ryba nie martw sie waga, oby pomoglo! pozniej ladnie zrzucisz, zreszta to zalezy od organizmu, kazda jest inna, bedzie ok:) malolepsza no to ladnie waga sie ruszyla, 5kg to dla mnie szok! bo to b.b.b. duzo! co prawda jak tak dalej pojdzie to ja bede miala do zwalenia z 20kg:P ale tam... co do roboty to niewyobrazam sobie jutra...ale fakt nie ma co przezywac, praca nie zajac - jednym uchem wpuszcze, drugim wypuszcze;) pomoglo mi to siedzenie w domku. mam wiesci co do mieszkania!!! mamy dwa duze pokoje z duza lazienka i kuchnia!!! tzn zostajemy tu gdzie jestesmy :P stwierdzilam ze jakos damy rade! wiem ze to olbrzymia suma pieniedzy, ale warunki mamy super, zadnych robali, spokojnie itd tutaj dzidzia moze mieszkac! mam juz dosc lazenia, ogladania i wsciekania sie na wszystko, bo przez to jestesmy juz 150 do tylu! i tak realnie rzecz biorac to bysmy znalezli chate pewnie z 100 tansza i pewnie ciut dalej..takze dosc zmartwien musze sie rozpakowywac:) lece robic sniadanko i lecimy do kosciola, a pozniej do ikea po nowe zaslonki:) buziole dziewczyny! ps w suwaczku slubnym nie zmiescil sie caly tekst, ale tam wiadomo o co chodzi

uwaga test:)

no i mam zadanie na wieczor:) bede robic nasz slubny suwaczek:) bo mezulek zobaczyl u malolepszej i mu sie spodobal:) a co do tych lekarzy, mojej siostry chlopaka siostra (:P) jak byla w ciazy i byla na usg ktoryms tam z kolei to dowiedziala sie ze lekarz kazal jej przyjsc bo podejrzewal ze jej corunia ma za duzy pecherz! a okazalo sie ze wcale niee, zlapal dzidzi akurat w takim momencie ze bylo nie wysiusiane:) dziewczynka jest zdrowa, rosnie jak na drozdzach, ma juz dwa latka! no takze wiecie co ja teraz mysle:) moj kochany tadek niejadek:D mojej drugiej siostry kolezanka na samym poczatku ciazy miala powiedziane ze lepiej zeby usunela bo plod sie zle rozwija:( ta spakowala manatki,nie sluchajac nikogo wyjechala do chlopaka tu do uk i urodzila zdrowego pieknego chlopczyka, Oliwerek ma teraz tez dwa latka:) to jest nie do pojecia az! ale podtrzymuje mnie bardzo na duchu! jeszcze 11dni teraz dopiero zobaczylam jak ja wam nadaje, przyzwyczajajcie sie bo juz od ok 10sierpnia na macierzynskie;) to zawiele do roboty nie bede miala;) dobra kochane zmykam do suwaczka:) paa poraz chyba juz ze 3:)

omega b. dobry pomysl:) uwazajcie tylko z czosneczkiem:)

zmienilam szate graficzna suwaczka:) jak juz wiem ze chlopczyk to niech juz w niebieskich spioszkasz zapyla a co:D swoja droga po tym usg mam zamiar zaczac cos pomalu kupowac dla pocieszki:) pozniej bedzie troszke lzej dla kieszeni;) a lista dlllllllllluuuga! szczegolnie ze praktycznie to nic nie mam! juz nie moge sie doczekac;) buziole

mam nadzieje ze juz koniec zlych wiesci, bo juz mi rece opadaja:( nie mam pojecia co robic dalej, nie dobrze mi sie robi jak pomysle ze znow mamy ogladac te cholerne flaty:( juz nie pamietam kiedy mialam tyle na glowie... dzidzia jest najwazniejsza - jej zdrowko, a tak niech sie wali, pali.. masz racje telesorka szczescie w nieszczesciu z tymi robalami i szyba.. dzis dzionek nawet nawet, nie zapeszam :D jutro chce sie wybrac do kosciolka, jakos lepiej mi jak sie pomodle... mam nadzieje ze ta sobotka zaczela dobra passe:D:D:D tego sie bede trzymac:D malolepsza ale ci dobrze kobitko, morze...i ja nie dlugo wroce do Gdanska i bede korzystac z urokow:D swoja droga zastanawiam sie czy dadza mi w pracy wolne o ktore proslilam:P teraz nie bylo mnie praktycznie tydzien i niby od czwartku znowu....nie wydaje mi sie:P jagoda moja mama robi ta salatke pyysznosci! u mnie dzis fasolka po bretonsku i placki ziemniaczane - zapraszam! milego wieczorku i weekendu wszystkim paniom

czesc kobietki, wszystkiego naj z okazji dnia dziecka:) jeszcze 12 dni do badania, modle sie aby bylo ok i namawiam malego na jedzonko:) dianka super ze maluszek zdrowiutki!!! poglaszcz brzusio i wy pozostale mamy takze! a te przyszle do roboty:) uaktualnie ciut tabelke dobrej nocki Tabelka nr 1 oczekujące Pazia/Warszawa..........26.............18............... ..... 05.06.07 Trinity /k.Łowicza........30.............17.............ok.17-18.06. 07 Lenka/Ostrołęka........ .28...............10..................15.06.07 akasia/ZielonaGóra.......26.............26.............. ....26.06.07 sysia111/k.Ostrowa wlkp.26............37.....................15.05.07 Surfitka/ Kraków............27.............31..................ok.11.0 6 .07 kukusia ......................25...............6.................ok. 10.06.07 karolcia_26...................27 ............12 ................ok.09.06.07 Eliza333/Kraków.............30.............9............ ..... ok06.06.07 Monia80/ Kutno..............27.............30 ...............ok.21.05.07 lidka-kitka...................25..............3......... ..........ok 01.05.07 Martika-2327................23..............13.......... . ........14.06.07 Tabelka nr 2 zaciażone NICK/ Skąd...............Wiek........tydzień ciąży.........termin porodu Diana24/Olsztyn..........25..............23............ . ... ..07.09.2007 Justyna/Londyn...........26.............22............ .........04.10.2007 Paula76/Olsztyn...........31.............18......... ......... ...27.10.2007 anisik/Wrocław..............28............9............ ..........22.12.2007 (lub 26.12.2007) Martynia/Legnica...........26............6.............. .koniec stycznia

agnes, jagoda wierze ze macie racje! siostra ma zabieg usuniecia tego czegos w poniedzialek, andrianek z rodzicami swietowal dzien dziecka w chinskiej restauracji:) wyglaskany brzucho od ciotek, dziekuje ale zeby nie bylo za rozowo...wracamy do domu, leci za nami sasiadka i sie drze \"widzieliscie co z waszym oknem w kuchni\" cieplo mi sie zrobilo, bo raz na ostatnim mieszkaniu nam sie wlamali wlasnie tak, wlazimy a tam dwie dziury w szybie jedna wielkosci sporego jablka, druga zaraz obok jak morela!!! no super, jakies gnojki musialy strzelac z procy do papug lub wiewiorek a galezie na wysokosci naszych okien! sasiadka tez ma 1 dziure i 1 jest na klatce. szklarz dop po weekendzie...jakies pytania? no nie wiem co sie dzieje! niech juz nadchodza te lepsze dni....prosze!

no wlasnie, nie wiem co sie porobilo, wszystko pod gorke!!! poszlam wczoraj ok 20 podpisac umowe, wchodzimy wszystko cacy..bla, bla, bla...ide do kuchni, tak z glupia franc a tam robak! dre sie co to?? babka go zdeptala mowi aaa nic! przychodzi za mna moj a tam: na scianie, na podlodze, na szafce..male KALARUCHY!!!!!! szlag mnie trafil zaczelo mnie wszystko swedziec, moj wylecial z tego domu jak poparzony!! mowie do faceta sorry oddawaj 150 zaliczki my tu nie mieszkamy i kropka! on na to pocaluj mnie w d...kasy nie oddaje, widzialy galy co braly! dodam ze juz powiedzialam tutaj ze sie wyprowadzamy 04.06.07, a teraz nie mamy dokad:( nie moglam spac w nocy bo wszystko mnie swedzialo i robale mi sie snily:( zalamka totalna...nie wiem co sie dzieje..ale to nie koniec... dzwoni do mnie z placzem siostra z 5min temu, porobilo jej sie jakies dziadostwo pod pacha, kiedys miala to leczone, sciagana ropa i takie tam paskudztwa...dzwoni i ryczy ze jej to uroslo znowu i ze jakas gruba zyla jej sie jeszcze na tym zrobila... nie mam juz sil dziewczyny... a bylam tez u lekarza po zasiadczenie o ciazy - nie dostalam:( mam przyjsc za tydzien to moze mi dadza!!! raaaaaaaaaaaattttttttttuuuuunnnnnkuuuuuuuuu!!!!!!!!! mam nadzieje ze z dzidzia wszystko ok do 13.06.07 juz tylko 12dni. i wam kochane wszystkiego naj z okazji dnia dziecka! mimi dla twojej dzidziulki szczegolnie od cioci

ryba zalamka totalna - juz sie nacieszylam mieszkankiem, napisze wam jutro kolorowych!

telesforka no jasne ze tak! takze pij cierpiliwie! pakowanko leci jak krew z nosa:P ale fakt nie ma jak w domku:D a co! milej pracki

czesc babolki, za waszymi poradami i niechecia zrywania sie z wyrka zostalam w domku:D zastanawiam sie czy nie zrobic jak radzi omega i isc do pracy dopiero w poniedzialek:P bo faktycznie szef i tak i tak juz sie wsciekl:P , omega szczesciaro zagraj w lotka, wygraj miliony to i nam cos skapnie:D a ja na 100% wroce do kraju, juz tak bym chciala...i sprzatanie i ukladanie cie ominie:D malolepsza wlasnie mnie uswiadomila co to ktg, bo nie wiedzialam, wiec 13.06.07 bede im zawracac gitare i oto;) telesforka pij, pij te ziolka dziewczyny na dziecko tak je pily i efekty uuuu:) pelno bobasow! juz kilka sie wyklulo:D surfitka doczekasz sie tej@ jeszcze z pare dni, moze b.b.b goraca kapiel w wannie??? ale pozniej do dziela!!! jagoda tak to jest ze nie wszystko zloto co..ale i ja lubie sobie na zgrabna dupcie spojrzec a co:D faceci - niektorzy maja fajne tyleczki i bez celulitu:D, chociaz mialam kolege co mial brzydki bialy zadek, nie zeby cos nas laczylo ale to taki kolega z ktorym konie mozna krasc i zdarzylo sie mi ogladac jego pupencje;) nowa, ryba, agness tak jak mowilam wczesniej:) biedronka tez, milka czarodziejko gdzies ty? mimi jak tam brzusio? mam nadzieje ze nie boli. milutkiego dnia, podrawiam was wszystkie dzieki za wsparcie

:D:D:D:D:D:D:D jagoda no tak, usprawiedliwona, a co do studencika to ja wiem chodzilo mi ze na intelekt polecialas:D zartuje oczywiscie:D ale tak to bywa jak ja mam wolne to tu cisza! a tak to nie moge za wami nadazyc..no juz mi troszke lepiej:D i moj maz nie nadaje sie na samotne zakupowanie, latwiej mu jak ja podejmuje decyzje:D i nie powiem ze jakos mi to nie przeszkadza... dzis zaczyna sie tu kolejna seria big brother, nie ma nic w tej nudziarskiej tv to chociaz ludzi popodgladam:P nie wiem co mam robic, isc jutro do roboty czy dac na luz i pojawic sie w poniedzialek:P

mimi no przeginacie baby jedne! jagoda zakochala sie w jakims studencie:P malolepsza znikla bo schudla 58kg:P milka wymysla czary na meza:P amerykanki zrobily sobie wolne:P ryba i agness nie wypuszczaja meza z wyrka:P omege wciely papierzyska:P nowa swietuje bez nas zdane egzaminy:P biedronka olala topik:P malynka dala jej przyklad:P :P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P:P pozdrawiam was wszystkie

mimi poglaszcz brzucho agness witaj, wiem o czym piszesz dlatego tym razem pojechalismy do hiszpani, bo w pl latamy jak wsciekli, powiem ci ze troszke mi poprawilas humor bo jesli az tak lekarze moga sie mylic to zwieksza szanse na to ze Adrian to wiercipieta i zoladeczek zostal poprostu niezauwazony:) a na nastepnym badanku bedzie:) popakowalam troche gratow z kuchni, zalamka mam 4 kartony-spore suchego jedzenia..nie powiem ile wywalilam po dacie...co za marnotrawstwo, od dzis tak nie bedzie! koniec kupowania kiedys cos z tego zrobie..mam 17puszek tunczyka! ktorego moj ksieciunio nie znosi, wiec wiadomo kto ma to zjesc, a ile mozna? plus nie mam ochoty:P ale seriancko koniec z tym!!! najadlam sie sledzikow w smietanie, plezakuje z 15min i dalej w tango z kartonami:) hej babole, do raportu, teraz ok godziny pracy ale mam nadzije ze ok 6 poczytam jak wam zlecial dzionek. poza tym nawoluje do staranek bo za cicho sie cos zrobilo!, malolepsza masz chwilowe usprawiedliwienie, surfitko, wiem ale dawaj, dawaj:) buziole

oj moje kochane babolki, zostalam dzisiaj w domu, tak jak pani dr zalecala, wiem ze szef dostanie szalu, ale co tam sam ma 3czy 4 dzieciakow to powinien zrozumiec, lece zaraz zjesc sniadanko i zabieram sie za pakowanie...moze choc troszke, jestescie takie slodkie, i przekonujace:) co racja to racja wezme mlotek i powbijam sobie do glowy dobry humor i pozytywne myslenie:) dzien w dzien ogladam filmik z usg i widze ten zoladeczek przeciez, wiec to juz tak wazne! ze on jest! ma tylko za zadanie podrosnac, przeciez mogla dzidzia miec malego focha i nie byc glodna akurat w ten piatek:P oby byla i jadla na 13.06.07 :) bede lazic i powtarzac ze moj synek jest i bedzie zdrowy i wszystko jest i bedzie ok! :) milka faktycznie gotowanie mnie relaksuje, jak na dzis moge i chetnie was dziewczyny zapraszam na piers z indyka w sosie slodko-chilli z mnostwem warzywek i ryzem badz ziemniaczkami:) jak dobrze pojdzie to i jakas jarzynowka bedzie;) narazie do napisania

aniania, tak jak pisalam Michas cudenko! dziekuje za zdjataka, zyzyrowa dzidziunia jak ksiezniczka! wszystko bedzie dobrze! najwazniejsze ze jest juz z wami ja dalej swiruje z powodu tego zoladeczka, wczoraj w pracy zawiecha od 11, nie slyszalam co sie do mnie mowi itd..wiec poszlam do lekarza gp (pierwszego kontaktu) bardzo sie zdziwilam ze wizyta nawet potrwala, pani byla mila, zbadala mi siuski, krew, pozwolila posluchac serduszka naszego Adrianka tak szybko walilo:) oby ten zolodeczek tak szybko rosl:) i powiedziala ze jestem przeokropnie zestresowana i mam zostac w domku. tak tez dzis mam wolne, zaraz biore sie za pakowanie bo sie przeprowadzamy, znalezlismy maly domeczek z ogrodkiem - dla dzidzi , poprosilam tez o wolne w pracy od 7-17.06.07 ciekawe czy mi dadza... zyzyrowa pomodle sie za Ole, i ciebie prosze i was dziewczyny za Adrianka, dzieki za mile slowa, buziole, papapapa

postaram sie, obiecuje, dzieki

surfitka mam nadzieje ze nie oszaleje do tego 13.06.07 i 13 okaze sie szczesliwa, mam nadzieje ze sie mylili i ze wszystko bedzie dobrze, masz racje z tym stresem ale gdybym tylko potrafila...zal mnie za gardlo sciska, oczy pelne lez nonstop - teraz tez... ide zajac sie gotowaniem, przegladnelam juz tyle stron internetowych ze szok i nic, zadnej konkretnej odp, to tez mnie dobija.

a juz myslalam ze sie opanowalam, ale gdzie tam! w pracy ok 11 dostalam tak koszmarnego dola ze szok! kompletne odizolowanie od swiata - nie wiedzialam co do mnie klienci mowia itd! szajba totalna i wciaz ta sama mysl! umowilam sie do lekarza pierwszego kontaktu na wizyte specjalna (emergency bo inaczej zapraszali mnie na nastepny poniedzialek) poszlam na 4, wysiedzialam sie 40 min i nareszcie wlazlam! powiedzialam kobiecie ze jestem tak zestresowana ze szok, powiedzialam o tym zoladeczku a ta zaniemowila, tylko patrzy na mnie z politowaniem i mowi no sprob sie nie martwic, ja na te slowa jak zakleta w ryk! no jak juz wkoncu sie uspokoilam zbadala mi krew na zawartosci cukru i kazala przyniesc jutro siuski - pewnie sie zastanawiacie co ma piernik do wiatrka, ale to wszystko bo powiedzialam ze mnie bardzo boli podbrzusze zeby mnie na emergency przyjeli, pozniej mnie polozyla i osluchala, malemu serduszko wali tak szybciutko! a jak milo sie go sluchalo mam nadzieje ze przetrwam te kolejne 15dni jako tako i na usg okaze sie ze maly jest poprostu wiercipieta i wszystko jest ok! dziewczyny tak sie boje, polozylabym sie i wyla, wiem ze nie moge itd ale nic do mnie nie dociera i nie potrafie sie wyluzowac. dzis szef sie wsciekl ze wyszlam wczesniej- biedny nie wie ze poprosilam o wolne od 7-17czerwca, ktore mam nadzieje dostane. co do domeczku fajnie, no ale jakos on mi wcale nie w glowie ani pakowanie...biedny mezulek:O surfitka/telesforka my mamy navmana tez jestesmy zadowoleni. buziaki dla kazdej!, dziekuje za wsparcie

dziewczyny dzieki staram sie nastawiac pozytywnie tak jak piszecie! dzidziulek sie kreci od czasu do czasu a ja go prosze aby jadl:) wlasnie ok 30min temu wynajelismy mieszkanko! nie za duze ale: 1. parking pod samym nosem 2. ogrodek o co b.b.ciezko 3. to maly domeczek sypialnia na pieterku z lazienka 4. na dole pokoik i kuchnia 5. w kazdym pomieszczeniu okno 6. okolo 10min autem od tego gdzie mieszkamy teraz 7. do shopping centrum mam ok 5min piechotka mam nadzieje ze wszystko pojdzie gladko, zaplacilismy depozyt teraz jeszcze referencje i 04.06.07 mozemy sie wprowadzac:) zaraz zabieram sie za pakowanie gratow bo juz najwyzszy czas!