Justyna M.

hmmm...a ktos tu ostatnio pisal ze temp 37 to maja kobiety w ciazy....no ciekawe... joannaz 3mam!!!!

ide robic obiad, a nie pisalam, bylam w pl i wraz z nami przyjechala do uk moja siorka, 20 l, i nie moge w to uwierzyc ale radzi sobie swietnie, a tak sie balam, byla wczoraj i dzis na treningu w hotelu a juz jutro zaczyna prace!!! jestem z niej dumna!! nie caly tydzien a ona juz pracuje!!! ale ja wracam do pl i tak! jak nie w maju to w grudniu za rok:)) bo ja PL

ojjojjoj, co sie tak wsiekasz:)) zartuje sobie z taka nutka nadziei i najlepszymi zyczeniami

zabusia 23, a ile juz ci sie spoznia @ ?

biedroneczko, wytrzymasz, a ja z Toba chetnie poczekam bo i ja mam termin @ za okolo 10-11 dni. 3mam kciuki i zycze dzidziusiow

jeszcze jedno biedroneczko, moja kumpelka miala takie bole jak ty po 3 tyg okazalo sie ze bedzie dzidzia, czego i wam zycze:)) niech tam gin lepiej uwaza jak cie bedzie badac.

biedroneczko, powodzonka:)) powiem ci na ucho ze: joannaz wczoraj do nocy siedziala na forum i porownywala swoje objawy ( ciazy oczywiscie ) z dziewczynami ktore je pooisywaly, a pozniej sciemniala ze chciala im doradzic a jedyna rada bylo: robcie test!! kumasz o czym pisze no nie? niech tak sciemnia dalej, ja tam swoje wiem, no ich niech se czeka do tej urojonej srody, jak testu nie chce wczesniej zrobic!! a u mnie dzis rano tempka tam 37 rowno!!! mierzylam zanim sie z wyra zgramolilam. buziaki, ciekawe ile bedzie jutro?!?

przed szpitalem tez taka byla:( no nic jutro mierze rano! jak dam rade, bo mam wolne, a ze rano jeszcze ciemno to dobrze mi sie spi! fuj, tak sie objadlam ze az wstyd!!! koszmar...schudlam ze 3-4 kilo i przez ten tydzien z 2 juz na bank nadrobilam...ale to te nudy w robocie! i jescze neta mi odcieli!!!!

joannaz serio tak bylo z moja temp w lipcu i w szpitalu jak bylam to byla ponad 37 i babki sie dziwily;o nie wiem o co biega, no ale.... ktoras napisala ze pod prysznicem sie nie mierzy:))) no tyle to wiem, dzieki:)) to bylo po :p dzis zapomnialam a teraz mam 37,2 ale to wieczor:) postaram sie od jutra rana:)

aniania, dzieki, ja tez sie zabiore za zaznaczanie temperaturki a co mi tam !!!! dzis mam ok 19dc i rano, po prysznicu bo zapomnialam przed 37,2. to chyba w normie, bo jak kiedys w lipcu mierzylam przez jakis czas bylo tak samo przed @ 37-37,3.. sluz...raczej nie ma niz jest, choc gin go niby widzial:);) tam, glebiej:P fajnie ze sie zaroilood mamus:) buziaki, 3majcie sie

dobry wieczor i dobranoc, chcialam sie przywitac, no mamuski nie rozpisalyscie sie!!! zyzorowa dzieki pozdrawiam. ps do madzi na pomaranczowym o tym bialym sluzie jakims gestym itp juz gdzies czytalam, takze oby, oby..rob test.

moje drogie panie, no musze przyznac w szoku jestem:)) G R A T U L U J E Z C A L E G O !!! Wow!!! na kiedy macie kobitki terminy? wica kochana, urlop oki ale tak krotki ze bardziej mnie rozdraznil niz mi pomogl, tzn nie wypoczelam!!!!! ciesze sie waszym szczesciem, joannaz i na nas przyjdzie czas;) ja tez wybawilam dzidziusia mojej kupelki, ma juz miesiac!! a co z tym pecherzykiem? ile ma miec jak peka? jakie mialyscie najwczesniejsze objawy dziewczyny? i czy czulyscie ze to to? ze jest dzidzia? pisalyscie o bolach brzusia, cos jeszcze? cos dziwnego? pytam bo ciekawosc mnie zzera, moja kumpela nie wiedziala kompletnie!!! ach... buziaczki

ps w gdansku tak sucho ze z grzybenkow lipa...tzn bylam ale tylko dno koszyczka zapelnilam..poczekam az tu sie pojawia...podobno beda koniec paz, poczatek listopada. buziole, czekam na liste

moze ktos napisac dla mnie liste ciezarowek bo juz sie zgubilam, nie mam teraz czasu poczytac...i usprawiedliwiam sie . tzn nie mam juz neta w robocie:O cholera by to wziela, no ale... gratuluje wszystkim mamusiom!!!!!! dbajcie o siebie kochane. pozdrawiam

wrocilam z PL po \'\'urlopie\'\' paranoja...tzn wcale nie wypoczelam nonstop kolor bieganina, gina tez zaliczylam, wszystko oki, zrobil mi tez usg, jajeczkowanie wystepuje , mialam dwa pecherzyczki z prawego jajnika 22mm i 15mm, mowil ze to ok i jak tylko maz sie wreszcie zdecyduje i z nim wszystko ok to mozna dzialac:) wysmialam pana doktora i powiedzialam ciut o mezulku:) poza tym oki...pozdrawiam was kochane...tesknilam a, a ile ma pecherzyk jak juz ma peknac? bo jak on zobaczyl moj 22mm to powiedzial ze wystarczy dobry orgazm i peknie:) ale ja tam tylko tak pytam..

dorotka no przeciez ciut napisalam:O narazie, pa

aniania serdeczne gratulacje pozdrawiam wszystkie panie sorry ale nie mam sily pisac...a moj maz nadal nie ma zamiaru \'\'bawic\'\' sie w wychowywanie dziecka! bo fajne to sa dzieci czyjes:O. poza tym przypomnialam mu dzis ze czas leci, zaraz znow sylwestra i bedzie w 28 roku swego zycia..i dalej nie dokonczylam i uzarlam sie w jezor:P a on mi na to \'\'no i co z tego i ze dobrze miec mlodsza zone:O\'\' zalamka:O:O:O

dobry wieczor, bo to chyba najodpowiedniej..kochane moje, nie pisze, bo nie pasuje do topiku:( przynajmniej jeszcze nie.... poczytam ciut ciut od czasu do czasu i tyle..ciesze sie ze ktos o mnie pamieta i za to, na nic zdaje sie moje milczenie na temat dzidziusia a teraz zaczelam sie przyzwyczajac i tyle..nie zagladam bo musze przyznac mnie troszke boli jak czytam ze wasi faceci chca dzidzi tak jak wy i jedza te wszelkie witaminki, ziolka itp.. bardzo sie ciesze ze sa juz tutaj mamusie i zycze wam powodzenia i zdrowiutkich, piekniutkich dzieciaczkow z punktami 10/10!! wszystkim starajacym sie babeczkom spelnienia marzen (a pewnie najbardziej tego jedynego specjalnego) ja sie poddaje, a raczej poddalam... i to by bylo tyle pozdrawiam, bede nadal od czasu do czasu \'\'was\'\' moje drogie kolezanki czytac...wielkie PS zapomnialam dodac ze tymi gzrybami to mnie tez niezle dobijacie:O

WICA SERDECZNE GRATULACJE Z CALEGO dziewczyny pozdrawiam.....

pozdrawiam was kochane, jeszcze pol h i spadam stad! tzn z roboty, kasik-super 9 tysiecy to uuuuu!! aj i te twoje per aspera ad astra:)) doth biedactwo jak tam? oczekujaca a ty gdzie na 28? zielona ladnie to tak sie opierdzielac? no poza tymi babami reszta sie udziela juz nie moge sie doczekac jeszcze 20 min..zostalo!! milego weekendu

pozdrawiam...nie mam humoru, wiec nie pisze..bo tylko mi sie chce..nic sie tragicznego nie stalo..to ot tak..no nic, sle 3majcie sie

kurna doth..ja bym nie potrafila szczerze dalej tak zyc bo jak znam siebie..slyszal by o tym jaka krzywde mi zrobil dzien w dzien i wykanczalabym go nerwowo i psychicznie..jestem silna, ale i tak rozlozyloby mnie to na lopatki bo bardzo kocham..ale milosc w moim rozumieniu to cos takiego gdzie na zdrade miejsca nie ma! i nie bedzie, wiec pewnie dosc szybko bym sie pozbierala, dala mu taka nauczke ze by zalowal ze sie urodzil..i moj o tym wie..i jest tego samego zdania..ze jak tfu, tfu..to WON! i nie ma zmiluj..kazdy musi byc odpowiedzialny za swoje czyny.. nie potrafie ci poradzic co zrobic..na uczuciowym jest topik o zdradzonych..moze tam..tak mi przykro..

ja sie tylko przywitac...wiec dzien doberek! doth...odezwij sie jak tam u ciebie slonce.....dajesz rade...3maj sie kochana... kasik jak tam samopoczucie? dziewczyny co slychowac jak robotka? ja tak na chwilke bo dzis mam co robic..buziole...

a duzo sie na ta bezsennosc sklada...stres tez, poza tym koszmary, schizy itp..dlugo by pisac..moze kiedys minie i tak jest juz duzo lepiej :) ide pod prysznic i zbieram sie do wyra...milego wieczoru laski:) pozdrawiam

ladybird kobieto na ciebie ciut wiecej czasu potzreba..ale damy rade ale to z domu..buziaki..oczekujaca wszystko napisze z chaty..badzcie za jakis czas oki..buziole po czole..baby!