naturalna blondynka

A jeszcze mam pytanko odnośnie zasypiania w dzień. Wasze maluchy śpią w swoich łóżeczkach? Usypiają bez problemu? Ja moją nauczyłam chyba spać w dzień na kanapie i kładę się obok jak usypia bo ona zaraz by chciała buszować. Przez to nie mogę nic zrobić jak ona śpi bo boję się, że spadnie. W łóżeczku nie mam mowy, że uśnie bo zaraz wstaje i chce chodzić. Nawet jak jest padnięta. Wieczorem usypia w łóżeczku. Jak to u was wygląda?

hejka wreszcie mam chwilę :-) Ja się pitole co rano z manną lub owsianką własnej roboty bo te instant są na mleku a mała pije NAN HA2. Z tymi zaleceniami w 10 miesiącu to pewnie chodzi o to, żeby dawać już obiad z 2 dań i chyba też już takie do pogryzienia trochę na 2 danie. Tak mi się wydaje. U mnie to nie przejdzie bo Natalia je 5 posiłków łącznie z owocem chyba, że dam mniej zupki i dodatkowo to 2 danie. Ale ile to gotowania :-p A ilość glutenu zwiększamy po 10 miesiącu właśnie poprzez tą kaszkę glutenową do zupki. LadyMia no to chyba spoko z tymi pieprzykami :-) my mamy ich sporo i małą pewnie też to nie ominie :-D

ok dzięki :-)

oczko ona nie będzie robiła badań, musi tylko napisać projekt ;-) ale chciałabym, żeby był ok więc pytam o tą zgodę. W sumie to może napisać, że badała młodzież w szkołach ponadgimnazjalnych i problem z głowy :-) Ja też stosowałam kwestionariusz wywiadu :-) A jaki miałaś dobór próby? kobitki Wiecie może od kiedy dzieciom robią się pieprzyki? Natalia ma na pośladku małą brązową plamkę.

cześć :-) oczko zapracowana jesteś ostatnimi czasy ;-) A ja mam do ciebie pytanko - moja kumpela ma napisać projekt badawczy taki prosty bez kwestionariusza ankiety bo ona studiuje administrację i przyszła do mnie po pomoc hehe a ja już nie pamiętam wszystkiego :-p Wymyśliła sobie temat - Przyczyny zjawiska narkomanii wśród młodzieży gimnazjalnej i teoretycznie będzie badać gimnazjalistów - czy powinna napisać w doborze próby, że uzyska zgodę rodziców na te badania? Ty coś takiego wspominałaś. I czy pisałaś w temacie, że na przykładzie jakiejś tam szkoły czy szkół? I napisz jak możesz jaki stosowałaś sondaż i jaką ankietę :-) jeśli możesz oczywiście :-D karusia jeszcze raz dzięki za info :-)

julka mojej koleżanki synek ma przykurcz palców stóp od urodzenia ale on to raczej ma stale i musi go rehabilitować. Wydaje mi się, że jak twój synek robi to czasami to może tak tylko ćwiczy zwłaszcza, że uczy się stać. Ale ja nie jestem specjalistą. Sama idę w środę do pediatry i robię listę pytań, nawet tych dziwnych ;-) bo lepiej spytać o głupotę niż przeoczyć jakiś problem :-p

mama dzidka dzięki za info :-) ale albo ja jestem ślepa albo na stronie nestle nie ma jeszcze tych kaszek :-p i ciekawa jestem czy znajdę je w sklepach. Ale super są :-D karusia też dzięki za info :-) Ja szukam teraz odpowiednich butów dla małej i mam mętlik ;-) Czytałam, że źle jest jak są buty takie mega sztywne, że nie zginają się pod palcami jak maluch chodzi i tez sztywny zapiętek, który przeszkadza np jak dziecko chce uklęknąć po coś - takie wrażenie jak w butach narciarskich :-) I że ponoć dobre są buty sportowe ale nie wiem znowu czy one nie są za miękkie. Te gucie śmiesznie wyglądają ale sprawiają wrażenie porządnych butów. A pięta w nich nie lata na boki? Bo usztywniona jest tylko z tyłu? Ponoć dobre są też buty BARTEK i jakieś inne. Ale ty polecasz tylko gucie?

hejka mama dzidka o jakiej kaszce nestle piszesz? Patrzyłam na stronie NESTLE to orócz tych owocowych i warzywnych bezmlecznych mają tylko - Kaszka 8 zbóż Bifidus - o tą ci chodzi? Ona jest z glutenem. Ja nigdy nic nie dostałam pocztą :-0 a w następstwie wypełnienia tych ankiet w szpitalu mam serię telefonów z różnymi ofertami od firm, które kupiły moje dane :-0 żenada...nie wyślą nawet głupich próbek a kaskę za moje dane wzięli. kobitki a te gucie mają elastyczną podeszwę i zapiętek czy sztywną jak w butach narciarskich :-) oczko gdzie jesteś????

hejka julka w takim turystycznym łóżeczku to maluch może sobie fikać i nic się nie stanie ale z drugiej strony ma utrudnione wstawanie bo nie ma szczebelków :-) Mam nadzieję, że faktycznie nic się małej nie stanie a kobita niepotrzebnie mnie nastraszyła :-0 Marzka ja też się kieruję tym co jest w książeczce zdrowia :-) Moja mała przestała się budzić na jedzenie w nocy już po 3 miesiącu jak nie wcześniej :-) na początku wybudzałam ją na posiłek bo była bardzo mała i musiała nabrać troszkę masy więc nie mogliśmy przegapić tego posiłku. Potem pediatra powiedziała, żeby jej nie budzić i do tej pory śpi całą noc. Co do skarpetek to zakłam jej ale ona stale je zdejmuje a nogi zimne :-) Kobity zabawki u nas fruwają po całym pokoju :-D wyrzuca wszystko z łóżeczka :-p My mamy ostatnio problem z usypianiem wieczornym bo Natalia stale przekręca się na brzuch i wstaje razem ze śpiworem :-) jak jej nie pozwalam wstawać to ryk a jak pozwolę i połazi trochę w łóżeczku to też ryk bo chce jej się spać. Oszołom z niej się zrobił straszny. Jedyny sposób to jak ją już nie kładę po 17 i jest już tak zmęczona, że szybciej zasypia.

No tak nie ma reguły :-) A ciężary do szkoły to fakt nadźwigałam się w życiu :-D Zaczęłam brać meridie i nawet spoko się czuję ;-p i nie ma żadnych efektów jak po amfie :-D a może szkoda :-p W pierwszy dzień miałam trochę cykora i nawet na wszelki wypadek nie wychodziłam z domu z małą ale luzik :-) A ty już skończyłaś pracę magisterską? Wprowadziłaś dane i zrobiłaś tabeleczki, wykresiki itp ale zrobiłaś już analizę badań i opisałaś też już wnioski?

No właśnie Natalia za tydzień kończy 10 miesięcy :-) ona sama to robi a nawet ja staram się ją odciągać od tego i zając czymś innym ale dziecko jak już coś załapie to ćwiczy do oporu :-D Ten przykład był na wyrost bo moja jest starsza i nikt jej nie zmusza ale ponoć dla niej to też za wcześnie...nie wiem co o tym myśleć. Argument mojej mamy, że ja w jej wieku już chodziłam jeszcze pogarsza sprawę bo ja mam właśnie krzywy kręgosłup :-p Może jest gdzieś w internecie jakaś wypowiedź kompetentnej osoby np Zawitkowskiego.

oczko a zdążysz go na ten nocnik posadzić zanim zacznie? :-) Ja planuję nocnik na roczek kupić i małą zacząć uczyć :-) Z tym chodzeniem też tak słyszałam ale ta babka mnie nastraszyła, żeby Natalia jeszcze raczkowała bo za mała na chodzenie :-0 i podała mi przykład dziewczynki, którą rodzice zaczęli uczyć chodzić w 6 czy 7 m-cu i teraz bidulka ma skrzywienie 45 stopni i musi u nich ćwiczyć. Ja właśnie też mam krzywy kręgosłup w odcinku piersiowo-lędźwiowym chyba i ponoć krzywą miednicę i od kilku lat co najmniej raz w roku łapie mnie taki ból, że nie mogę nic robić - idę wtedy do lekarza, który mi go nastawia i zleca rehabilitację. Ale trochę sama jestem sobie winna bo powinnam ćwiczyć codziennie i nie byłoby tego problemu. Może też spróbuj poćwiczyć jak nie masz kiedy chodzić na rehabilitację? To naprawdę pomaga!!! ale trzeba wiedzieć jakie ćwiczenia robić ;-) na pewno znajdziesz w internecie albo poproś rehabilitanta.

hej kobitki Zdycham :-0 dzisiaj zaczyna mnie boleć kręgosłup i zanosi się na dłuższy i poważniejszy ból, który już znam :-( Poza tym ja już nie wiem czy moje dziecko jest jakieś wyjątkowe pod tym względem czy wasze też tak mają - dzisiaj miałam maraton - kupa przed kąpielą, 2 razy siku po kąpieli zanim zdążyłam założyć pieluchę więc od początku mycie, smarowanie, ubieranie x 2, po czym zjadła, usypiała i znowu kupa a potem siku :-0 nosz kur.... 4 razy po kolei te same czynności prowadzące do założenia tego cholernego pampersa na czystą i wysmarowaną pupę!!! na dodatek jestem z nią sama. I tym sposobem dziecko mega padnięte dopiero co zasnęło :-0 A tak w ogóle to mała czuje się już tak pewnie w łóżeczku, że ostatnio staje sobie bez trzymanki, odwrócona do szczebelków tyłem i bawi się czymś, a potem się zsuwa plecami po szczebelkach na dół :-D no luzaczek normalnie a ja tylko patrzę jak się kiedyś rypnie do przodu :-0 Dzisiaj jak ją wzięłam na dywan żeby trochę poraczkowała to ona już standardowo najchętniej się wspina po czym się da no i zaczyna łazić wzdłuż wersalki lub np łóżeczka tylko, że na zewnątrz bo w środku już jakiś czas temu chodziła. Niby fajnie ale boję się, że będzie miała krzywy kręgosłup i nogi od tego łażenia zwłaszcza, że ostatnio fizjoterapeutka mnie nastraszyła. Laski może wiecie od jakiego wieku dzieci bezpiecznie dla kręgosłupa mogą już uczyć się chodzić?

sorki dziurkami :-p mała mi marudzi i piszę na szybko :-)

Kupiłam małej sandałki żelowe na lato i na zdjęciach były śliczne, czyste i jak nowe a dostałam pożółkłe i śmierdzące stęchlizną, czego nie znoszę i na dodatek z ręcznie dorabianymi dziórkami :-0 kobita wybieliła je na zdjęciach. Zgodziła się na reklamację ale nie wiem na czyj koszt i czy mam się upierać, że na jej. Na ebay kupiłam małej wózek i fotelik ale tam była aukcja kup teraz. Miałam problem z płatnością i ostatecznie musiałam dopłacić za przekaz bankowy ponad stówę ale i tak mi się opłacało. Uważaj na rodzaj płatności - mi najpierw zgodził się płatność przy odbiorze a potem nie chciał tak wysłać i musiałam kombinować z bankiem :-0

A mam jeszcze pytanko ;-) Robiłyście kiedyś reklamację na allegro? Na czyj koszt jest wysyłka towaru do sprzedawcy?

cześć U mnie lipa....odmówili mi wypłaty 13-tki tak jak wcześniej myślałam :-( nie wiem czy jest sens się jeszcze odwoływać. Wczoraj byśmy na komunii męża chrześnicy. Prababcia stwierdziła, że nasza niunia to łobuz :-D bo ona jest taka żywotna i wierci się stale :-) na kolanach nie posiedzi bo zaraz obraca się jak śruba i łapie co się da i kogo się da w zasięgu ręki :-) ogólnie było wesoło. karusia świetna ta twoja Emilka ;-) marzka jaki tort!!!!! sama robiłaś?

gunia na zdjęciach wygląda jakbyś sporo schudła :-) zwłaszcza na twarzy. Co do ubierania to ja już się tu wypowiadałam wcześniej ;-) Ja w najcieplejsze dni ale i tak nie w samo południe tylko po 15 i raczej nie na samym słońcu - ubierałam małą w cienkie body z długim rękawem + kamizelkę cienką bawełnianą, chusteczkę na głowę i cienkie spodnie plus skarpetki i sandałki. I było jej w sam raz :-) Ale np tego samego dnia moja mama widziała dzieci nawet w samym boby z krótkim rękawem ale to było w południe i na samym słońcu. Wszystko zależy co i gdzie ale ja i tak bym nie szalała z samym bodziakiem jeszcze :-)

julka ja liczę na to, że u mnie wreszcie waga ruszy w dół choć lekarka mi powiedziała, że są osoby, którym to w ogóle nie pomaga i nie ma sensu brać dalej.

gunia a ty się już pięknie odchodziłaś :-) jak ty to robisz? śliczny portrecik z synkiem :-) karusia twoja Emilka jest prześliczna :-) nie bała się konia? marzka a twoje maluchy jak zwykle rozrabiają :-D No to trochę przysłodziłam ale to cała prawda ;-) :-p

karusia skoro zapraszasz :-D :-p julka Śliczne foty :-) ale sesja to chyba była już po wszystkim bo suknia pewnie do prania ;-) oko ja póki co nie boję się jeszcze świńskiej grypy ale dużych skupisk ludzkich i tak omijam z małą :-) A te leki ci pomagają w odchudzaniu? Tego chyba nie można za długo brać. A moja niunia zjadła całą flachę po czym wszystko jej wyleciało spowrotem z odbiciem :-0 i dojeść oczywiście już nie chciała :-( Ciekawa jestem o której się obudzi głodna ;-) A dzisiaj też miała kilka bardzo brzydkich kup i zaczerwienione policzki z krostkami - jestem pewna, że to reakcja alergiczna tylko nie wiem na co bo wczoraj pierwszy raz zjadła łyżkę kaszki jęczmiennej z obiadem ale też daliśmy jej spróbować wafla ryżowego ze słonecznikiem :-0 nie wiadomo co gorsze... Ostatnio też po słoiczku jabłka z brzoskwinią miała taki cały dzień ulewający i z tymi rzadkimi kuporami. Ona chyba jednak ma tendencje do alergii :-0 i w końcu będę musiała z nią iść do szpitala na obserwacje, bo jeszcze nie byłyśmy.

karusia no to morze być nieźle ;-) nie słyszałam o takim działaniu :-D mam nadzieję, że mnie to ominie ze względu na małą. Jeśli chodzi o narkotyki czy tablety itp to jestem zupełną dziewicą :-D nawet marychy nie paliłam ;-)

karusia nie strasz mnie :-D już i tak się o niej naczytałam w necie :-0 ty jesteś lasencja to nie wiesz jak to jest mieć 90 kilosów :-0 a wiem po sobie, że samą dietą i ruchem nie schudnę tyle ile powinnam. Muszę spróbować z meridią - to moja ostatnia szansa :-)

laski dostałam receptę na meridie :-D wiecie morze gdzie można ją kupić najtaniej???? A to zwolnionko co dostałam muszę wycofać na prośbę szefowej :-0 powiedziała, że jak je wykorzystam to ona mi skróci urlop i na jedno wyjdzie bo ona musi kogoś na moje zastępstwo zatrudnić od czerwca...a ten urlop to mi dała na ładne oczy cały za ten rok bo mi się cały nie należy jak idę na wychowawczy :-(

http://www.osesek.pl/wiadomosci-i-ciekawostki/wiadomosci/981-wirus-ah1n1-pierwszy-przypadek-w-polsce.html