Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

naturalna blondynka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez naturalna blondynka

  1. nie no chimerka spoko nie przejmuj się ;-D to takie moje wkrętki :-p
  2. chimerka sprawdzałam i pytałam pediatry: można dawać 2 razy dziennie kaszkę bezglutenową na mleku i raz dodać glutenową do jakiegoś posiłku. Najlepiej np na noc kaszkę bezglutenową plus np na śniadanie jak wolisz. Oczywiście dobrze też poić bobasa, żeby nie dostał zatwardzenia od tych kaszek :-p sprawdź sobie w tej tabeli; http://www.osesek.pl/podstawy-zywienia-dziecka/jadlospis-doskonaly/392-schemat-sztucznego-zywienia-niemowlat.html
  3. hejka babeczki ;-) przede wszystkim dzięki za odzew na moje pytanie :-D trochę mnie to uspokoiło ale ile taki tekst doktorka może zrobić zamieszania w mojej głowie... ale i tak wspomnę o tym na wizycie u neurologa bo w sumie trudno odróżnić, jak dla mnie, takie zamyślenie dziecka od tego zawieszenia padaczkowego :-0 Dzisiaj miałam rozmowę w tym projekcie na własny biznes :-p było nawet sympatycznie choć i tak nie lubię tego typu rozmów, wyniki będą w przyszłym tygodniu. Nie nastawiałam się jakoś specjalnie na to i może dlatego aż tak się nie stresowałam. W razie czego mam swoją pracę a poza tym w czerwcu będą kolejne projekty i też mogę się zgłosić :-) Julka spokojnej podróży :-) 7 godzin to całkiem krótko nawet :-) Ja nieraz na drugi koniec kraju jadę dłużej :-D plisza poszalej ostro tylko wiesz, pamiętaj, zabezpiecz się :-D A tak na serio to strasznie fajnie, że masz szansę ułożyć sobie życie na nowo i może nawet lepiej :-p marzka twoja Julcia jest the best :-D jak ją opisujesz to od razu widzę jak zasuwa z tą koparką :-D Odnośnie ciuchów to ja już mam kilka kurteczek dla małej na wiosnę made in fafayette i kupiłam też w tesco taka fajną polarową na roczne dziecko i jest na nią dobra. Już teraz jej zakładam jak do samochodu idziemy i tylko sweter i body pod spód. Laski kurteczki trzeba kupować trochę większe o jeden lub dwa rozmiary. A najlepiej mierzyć :-)
  4. to jeszcze raz ja :-) Mam do was kilka pytań, to bardzo ważne dla mnie!!! 1. czy wasze maluchy maja takie momenty zastygnięcia, zamyślenia, zapatrzenia w jeden punkt i w tym czasie nie reagują na nic, nawet wasze słowa? 2. czy jak zasypiają to często przekręcają się z boku na bok z jednoczesnym podnoszeniem nóg do góry i takim zgięciem? 3. czy wysuwają język a raczej dotykają nim dolnej wargi z jednoczesnym otwarciem buzi? Moja tak robi i znowu boje się tej padaczki choć miała kiedyś robione eeg we śnie i wyszło dobrze ale wątpliwości zasiał mi dziś lekarz, który ją badał i spytał o ten wysuwany język-czy często tak robi. Ja nie pociągnęłam tematu a teraz się martwię :-(
  5. A jeszcze przy WNM występuje szereg innych oznak i tylko ich zespół może świadczyć o WNM. Takie dzieci mają problem z rozwojem ruchowym a twoja mała siedzi i ładnie trzyma główkę, przekręca się itp więc spoko :-)
  6. chimerka ja bym się tak tego WNM nie obawiała i nie doszukiwała bo okazuje się, że nawet moja niunia, która często się napina to wg neurolog nie ma WNM tylko cechy niedojrzałości układu nerwowego ze wskazaniem na usprawnianie. Natalia też tak wygina ręce do tyłu w pozycji przodem na rekach ale nie zawsze tak robi. Może twoja lejdi tak robi jak ją bierzesz przodem na ręce bo ta pozycja niejako wymusza takie wygięcie rąk do tyłu. Ponoć wg Zawitkowskiego można też tak nosić dzieci ale trzeba wiedzieć jak, żeby tych rączek nie brały do tyły. Ja nie wiem jak :-) Ogólnie staram się, żeby brać jej ręce do przodu choć często stawia opór :-D
  7. hejka bromba to super, że już się poprawia :-) Moja mała swego czasu też miała rzadkie, żółte kupki śmierdzące kwasem ale nic mi pediatra o nich nie mówiła...a co one oznaczają? Dzisiaj byłyśmy w szpitalnej poradni gastroenterologicznej w związku z brzydkimi kupkami Natalii i tym ulewaniem no i myślałam, że może porobią jej jakieś badanka a oni mi wypisali skierowanie na oddział szpitalny :-0 Kuźwa nie wiem co robić bo przydałoby się ją przebadać ale tam jest wspólny oddział z chorymi dziećmi tylko pokoje inne :-0 boję się, że mała coś załapie. Czy zapaleniem płuc można się zarazić? A piguła stwierdziła, że jak nie będę z nią wychodziła na korytarz to nie zachoruje, porażka normalnie. Poza tym mogę siedzieć 3 dni na krzesełku przy małej :-D bo nie wiadomo czy załapie się na płatną 15 zeta leżankę...pierwszeństwo maja karmiące piersią! No czy te nasze szpitale nie są porąbane :-0 Nie wiem co mam zrobić? bromba a jak było w twoim szpitalu? kacha ta stronka fajna ale nie ma o glutenie i rybach- chyba nie zaktualizowali A Zawitkowski nie poleca nocnika przed 1 rokiem życia. Mi też jakoś tak instynktownie wydawało się, że teraz to jeszcze za wcześnie choć mama już mnie sadzała od 6 m-ca :-) mama_dzidka jakie te nasze dzieciaczki są cwaniaczki :-) tatuś fajnie wykombinował :-D My planujemy wyjazd nad morze też w czerwcu tylko w 2 połowie :-D bardzo lubię wybrzeże zachodniopomorskie okolice Łukęcina, piękny sosnowy las, szeroka czysta plaża ;-) poza tym tam się urodziłam i mieszkałam przez pierwsze 3 lata życia :-) Dla nas wystarczą domki letniskowe. zwykla moja niunia tez ma spore ciemiączko :-) chyba koło 1,5 cm
  8. hejka nocna porą :-D dzięki za info o tym samolociku :-) mnie to nagadała ta fizjoterapeutka i przytaczała przykłady dzieci, które też tak robiły i potem ciężko było im się dobrze rozwijać...a moja mała nie powinna tak robić bo ona ma tendencje do wyciągania rąk do tyłu a to tylko pogłębia u niej ten problem :-0 Ja czasem nawet kosiłapki mam problem jej zrobić bo pcha te łokcie do tyłu :-0 ale mimo to już się tak tym jej napięciem nie przejmuję tak bardzo bo widzę, że poza tym napinaniem dobrze się rozwija i jest mobilna, siada itd. Mam nadzieję, że kiedyś jej to po prostu minie ;-) Mojej koleżanki synek też tak cały czas \"latał\" i robił z siebie kołyskę w wieku 8 miesięcy i jeszcze nie siedział, nie raczkował i w Szwecji gdzie mieszkają mówili jej, że to luzik a w Polsce jak przyjechała to od razu rozpoznanie, że ma problemy z napięciem mięśniowym. Trochę z nim poćwiczyła i teraz mały już rozwija się normalnie ale pewnie i tak by do tego doszło tylko nieco później. Generalnie można się trochę martwić jeśli dziecko stale tak robi i nie potrafi przy tym normalnie utrzymywać się się w podparciu na rączkach i nie podejmuje prób raczkowania itd. A Natalia teraz wymyśliła sobie, że jak już jest podparta na kolanach i dłoniach to może wziąć rękę do góry i łapać różne wyżej położone rzeczy :-) Buzia natomiast też robi motorek, ssie język, pluje itp i od czasu do czasu powtarza tatata a sporadycznie uda jej się mama albo baba. Głownie skupia się na ćwiczeniach aparatu mowy ;-D i np okropnie wysoko krzyczy :-D bromba ja też polecam enterol, my stosujemy na rzadkie kupki Natalii zdrówka dla maluchów i dobrej nocki
  9. bromba współczuję ci z tą chorobą maluszka :-( to jest ten kleik o którym pisała karusia http://www.hipp.pl/index.php?id=180 a podajesz mu też coś osłonowego przy antybiotyku? np acidolac, lakcid itp?
  10. cześć mamuśki esab zdrówka dla maluszka :-) też uważam, że mogłabyś skorzystać z pielęgniarki na NFZ Zwykla kobieta twój synek ma urocze dołeczki w policzkach :-D cudo!!! julka bardzo mi się podoba twój Filipek ;-D Co do robienia samolociku przez dzieci to niestety nie jest to dobre choć wygląda zabawnie. Moja Natali też czasem tak robi i wynika to z jej zbyt dużego napięcia mięśniowego. Ale miejmy nadzieję, że maluchy z tego wyrosną i nie będzie to miało wpływu na ich prawidłowy rozwój ruchowy :-) Dzisiaj mała miała badanie usg jamy brzusznej i na szczęście wszystko ok bo po porodzie miała nieznaczne powiększenie nerki. Od paru dni wkurza mnie moje dziecko strasznie bo nie mogę się nigdzie ruszyć w domu bo od razu ryczy!!!MASAKRA!!! A ja mam cały czas pełną głowę przez ten brak lokalu na przedszkole ;-(
  11. A jeszcze się pochwalę, że chyba znaleźliśmy w końcu sposób na małą, żeby wreszcie wystartowała z pełzaniem do przodu (w koło siebie i do tyłu ma już opanowane) :-D Dawałam jej dzisiaj pustą puszkę po mleku do zabawy i była zachwycona a wieczorem mąż dał jej tą puchę na kanapie i co niunia chciała złapać puchę to ta jej uciekała :-D i moje dziecię za tą puszką powędrowało :-D bardzo nieporadnie ale jednak. Jutro poćwiczymy na śliskiej macie co by jej ułatwić :-) Do tej pory na ćwiczeniach też stosowaliśmy zachętę, która z daleka na nią czekała ale puszka jest o niebo lepsza bo ucieka :-D :-D polecam!!!
  12. P.S. oko fajnie wyglądałaś na tym ślubie :-) a fryzurka odlotowa ;-)
  13. hejka baeczki anabanana dzięki za komplementy ;-) Co do mojej wagi to ponoć aż tak jej nie widać ale ja mam 90 kilosów :-0 i przeważnie umiejscowionych na tyłku i udach- taka ze mnie syrenka z wcięciem w talii i dużą dupą Julka dzieki kasownik :-D Yennyfer gimelka wpisz wymiary synka do tabelki karusia to dwie kreseczki ma problemy z zębem ;-) A Miska to się rozkręciła z tymi ząbkami ;-) Ktoś pisał ale nie pamiętam już gdzie, że mleko matki po chyba 5 miesiącu to już tylko woda i tłuszcz i coś jeszcze ale na pewno nie ma już takich wartości jak na początku. Mnie by to przekonało do odstawienia dzidzi ;-) Musi jednak polubić sztuczne mleczko a to czasem problem :-) Moje dzieciątko od początku na sztucznym jest i dzięki Bogu nie choruje (raz miała mały katar i kaszel ale nie groźny) i nawet jak ja byłam chora to nic jej nie wzięło. Może to też zasługa acidolacu i enterolu, ktry jej podaję bo one mają też działanie uodparniające. Poza tym bierze juwit i juwit multi. Ja też ściągałam moje mleko w śladowych ilościach do 3 miesiąca życia i to na dodatek ręcznie :-0 Od 3 miesiąca życia córcia przesypia całe noce. Ostatnio tylko często się wybudza po ten cholerny smoczek. Ona nawet przez sen sama sobie go wkłada jak wpadnie jej w rękę a jak nie to ryk. Natalia nadal ulewa. A z tym wyginaniem do tyłu np przy siadaniu to norma bo ona ogólnie ma tendencje jeszcze do wyginania się. Obecnie siedzi sama jak ją posadzę i siada też sama z pozycji leżącej ale z pomocą tzn jak przytrzymam jej nogi to się podnosi ;-) Z poruszaniem się do przodu nadal są problemy, trochę próbuje pełzać, trochę czworakować i nogi już by chciały ale ręce jeszcze się gubią ;-) Pozycja z uniesiona pupą opanowana - ja się śmieję, że to taka pozycja gotowi do startu....i czekam na start :-D Co do upadków to ostatnio mąż się nią opiekował i zostawił na moment na kanapie a ta dwa przewroty i już głowa za kanapą. Tatuś bidny jak się wystraszył i doleciał do niej to aż sobie kolano zdarł do krwi ale złapał córcię w ostatniej chwili ;-D A ja wreszcie skończyłam pisać ten projekt mojego ewentualnego mini przedszkola i maż go dziś zawiózł :-D ale się napociłam przy tym....a za tydzień muszę go przedstawić przed komisją :-0 psycholog, finansista i jeszcze 2 osoby...masakra :-0 nie lubię takich prezentacji własnej osoby...buuuuu ;-( Idę spać i może odeśpię wczorajszą noc - poszłam spać po 3... dobranoc
  14. LASKI JA TYLKO NA CHWILE-POTEM SIE ROZPISZE w selgrosie są promocje na słoiczki gerbera - 6 sztuk np za 14 zł
  15. A my musieliśmy jechać rano na czczo na morfologie.
  16. a to sorki bo ja mam swoją kartę i dziecka kartę wypisową ale to może dlatego, że mała była w szpitalu jeszcze 2 tyg.
  17. ana sprawdź w karcie wypisowej dziecka-tam musi być wszystko co z nią robili ;-)
  18. A OLA nie przejmuj się- zbytni pośpiech podobnie jak zbytnie zwlekanie z wprowadzaniem nowych pokarmów nie jest dobre generalnie. Kieruj się zdrowym rozsądkiem i poradami pediatry ;-)
  19. ale u nas wieje...masakra! Ja daje picie 2 razy - ok godz.po obiedzie 60 soku + 20 wody - przed kąpielą 30-50 wody z lekiem A tak to sporadycznie np na czkawkę 30 ml wody Glukozę mi pediatra odradziła bo to zbędne i szkodzi na zęby i powoduje złe nawyki ;-)
  20. a jeszcze w tym temacie u mnie od urodzenia było wiadomo, że mam grupę AB rh+ - pobranie zaraz po porodzie, po czym po kilkunastu latach miałam wycinane migdałki i przy badaniu grupy wyszło mi, że mam jednak AB rh- a to diametralna różnica :-) Dobrze, że zanim kogoś pokroją to zawsze sprawdzają grupę krwi :-D
  21. hej chimerka moja mała miała pełno badań w szpitalu bo była wcześniakiem i grupę krwi też ale to zdaje się brali próbkę już z pępowiny ? albo zaraz po porodzie ale wszystkim dzieciakom na pewno. Powinnaś zrobić jej tą grupę bo to jest ważne w razie czego. A poza tym w morfologii sprawdzić czy wszystkie składniki krwi są na dobrym poziomie - gdzieś czytałam, że trzeba to kontrolować co jakiś czas a na pewno po 6 m-cu. 2 raz robiłam morfologie chyba po 6 miesiącu i babka pobierała z palca a mała nawet nie marudziła :-) Niech wezmą z palca a nie z głowy!!! co za pomysły!!! Nati miała welfron w główce jak była na oddziale neonatologii ale to była konieczność :-( Co do ryb to ta w słoiczku gerbera jest po 6 miesiącu i z łososiem. O pangach słyszałam kosmiczne historie i wolę jej nie jeść :-0 http://olalazar.blox.pl/2006/10/Panga.html
  22. A ja przeszłam do kolejnego etapu w tym projekcie z EFS, zaliczyłam test psychologiczny i teraz zamiast 280 kandydatów na 18 miejsc jest tylko 51 :-D czyli niecałe 3 osoby na miejsce. Ale czeka mnie najgorsza robota bo muszę przygotować projekt mojego przedsięwzięcia i potem dobrze wypaść na rozmowie a szczerze nie wierzę sama, że mi się uda...
  23. Ja bym przeczekała jeszcze rok zwłaszcza, że kasa cię nie ciśnie...ale każdy jest inny :-) Takie wczesne dzieciństwo jest bardzo ważne dla dziecka, które potrzebuje jeszcze kontaktu z matką, poza tym w żłobku na bank zacznie chorować :-0 A rok wbrew pozorom szybko zleci. Ja to widzę po nas, dopiero co mała się urodziła a tu już 7 miechów :-D
  24. A nie mają przedszkola przy uczelni? Mogłabyś tam zaglądać na przerwach.
  25. te co kopiłam są niestety kruche :-0
×