Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

k***

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez k***

  1. apropos ... jeszcze jedno mi się przypomniało ... czuję się jak idiotka ... na hugo mi objawy i inne takie tam ... niechce czuć bolących piersi, kłócia w jajniku, zmęczenia, nadmiernego złoszcznia, płaczu od zaraz z byle powodu itd jeśli to nie to :( idę - muszę to przespać
  2. hej - dziękuje za wasze zaangażowanie w temat, apropos tego pęcherzyka to wydaje mi się, że niema możliwości rozsadzenia jajnika, \"to coś\" jest podłużne, przypomina mi kształtem kiełbasę, licząc od dnia ostatniego USG - średni przyrost wynosiłby ok 1 mm 48h, więc spoko nic się stać nie może, dzwoniłam jeszcze do koleżanki która studiuje ten kierunek. Bety robić nie będę, przyznam się szczerze, że szkoda mi kasy, nie robie sobie wielkich nadziei (jak już pisałam, ja mam takiego pecha, że za łatwo by poszło) - zastanawiam się tylko - skąd ten pozytywny test??? Gin zapisał mi jeszcze luteine, stwierdziłam, że to co mam wystarczy mi jeszcze do piątku ... sb, nd dam spokój - i obadam, w końcu laski ... co ma być to i tak będzie ... gadam jak nawiedzona, ale teraz jedyną nadzieją jest Bóg, dzisiaj po pracy odczułam tak wielką potrzebę pójścia do kościoła i zapalenia świeczki na ołtarzyku Najświętszej Panienki - popłakałam się, straszne, ale jeszcze nigdy w życiu nie spotkało mnie nc aż tak bolesnego, fakt - była już np \"śmierć\" w rodzinie np, ale to naturalna kolej rzeczy, zdarzały się również inne sprawy, ale ... tutaj ... dobija mnie BEZSILNOŚĆ - gderam jak połamana, sorrki, niewiem jakiego jesteście wyznania, więc może którąś to wkurza ... Paulka - co tam mamy za obywatela (obywatelkę) w brzusiu?
  3. nadwislanka - nic nie mów, jeszcze mam ryk na końcu nosa, myślę że to nie ciąża - ja mam takie \"szczęście\" że za łatwo by poszło ... gin bety robić nie kazał, nie kazał również panikować, to niemożliwe żeby był to zarodek - zbyt duży jak na niego ... wiecie co ... jestem głupia, zapytałam gina a co jeśli to jest niepęknięty pęcherzyk z ubiegłego cyklu - jak poradzimy sobie z tym pękaniem? powiedziął że gdyby tak było zaaplikował by mi 3 ampułki Pregnylu ... a ja na to ... a co jeśli to nic nieda? a on mi na to: wtedy moje możliwości się skończą i dam pani skierowanie do endokrynologa - WOW tak tak nie róbcie takich wielkich oczu ... mimo wszystko modlę się do Boga - żeby to było jednak TO - bo takie szanse są i to duże ... znikam do pracy - pa
  4. CZEŚĆ wizyta u gina zaliczona: lekarz powiedział \"z badania nic nie wynika, nie mówię TAK. nie mówię NIE, proszę dalej brać luetinę, jak @ ma być to i tak się pojawi - spotkamy się w przyszły poniedziałek\" martwię się jednak mimo wszystko bo w prawym jajniku pojawiło się \"coś\" krztałtu podłużnego (ok 50 mm) - to nie torbiel, boje się, wiedziałam że coś mi tu \"śmierdzi\"
  5. tylko coś sprawdzam - jestem niewidoczna w tej chwili ;)
  6. hej, u mnie również straszna pogoda, prócz deszczu straszny wiatr, cudem uniknęłam \"zalania\" wracając z kościoła ;) Bozia czuwa ;) jestem strasznie zła na tę sobotę, no ale w sumie gin miał racje - nawet gdyby ... na USG chyba za wcześnie i nic nie wyjdzie ... co do luteiny to dowiedziałam się dziewczyny ciekawostkę ... rozmawiałam z ginem przez tel i mówie mu, że ta kreska taka jasna, a @ to pewnie niema przez tę luteinę, którą kazał brać ... a on mi na to ... \"luteina nie powstrzymuje @, jakby miał być to i tak by przyszedł, luteina służy do regulowania lub podtrzymania ciąży\" strasznie się dzisiaj czuję, głowa mnie boli, w krzyżu rwie, aż mi się cofa od zgagi której nie potrafie niczym zagasić, co chwila biegam do wc i sprawdzam, ale zamiast \"czerwonego\" jest \"białe\" (raz czerwień, raz biel - ale ze mnie patriotka hihihi ;) ) Paulka - no mam nadzieje, że nie dasz znać co tam w brzuszku siedzi ... może Karolinka ;) z niecierpliwością wyczekuję poniedziałku ... aczkolwiek boje się, że lekarz powie mi \"przykro mi\" PS jeszcze jedno mi się przypomniało - aż się popłakałam ze złości, wczoraj mieliśmy wieczór \"czułostek\" zebrało nam się na ten teges i ... piewszy raz w życiu, nie mogłam, bolało mnie, on też się wycofał bo stwierdził, że coś jest nie tak ... ciasno strasznie i w dodatku jakby krótsza, na siłę nic ... (to tak informacyjnie apropos niby objawów) pozdrawiam
  7. cześć kobity ;) niestety nie przekaże żadnych wieści, rano miałam dzwonić w celu potwierdzenia wizyty, lekarz pytał jak się czuję i wogóle - powiedziałam, że ok, żadnych krwawień ani plamień, żadnych bólów - zapytał czy wizytę możemy przełożyć na pn 8:15 - zgodziłam się, chciaż ciśnienie mi się podniosło ... no nic przynajmniej mile spędze dzisiejsze chrzciny bratanicy :) mykam się przygotować pa buziaki
  8. właśnie o tym samym pomyślałam, tylko że szanowny leniuch jeszcze na kąpu nie był, tak więc mykam do łazienki, a potem jeszcze paciorek ... i spać ;) również dziękuję za przemiłą rozmowę - mam nadzieje że nie ostatnią ;) spokojnej nocy, a jutro miłego dnia :) buziak
  9. czuje się jakbym miala conajmniej wyrok śmierci jutro dostać, ręce mi się trzęsą - koniec świata, czego ja się tak boje? (już dziewczyny tu na mnie \"fukały\" że wrzucić na luz ;) ale to się tak nieda)
  10. zobaczysz ... jutro obudzimy się niewyspane i spuchnięte od przejedzenia hihi (ja też mam wolne od pracy)
  11. poszłoooooooo musiałam szybko zatkać się kawałkiem czekolady bo już by mnie prąd kopnął ... na szczęście żony Elektryka prąd nie tyka hihi ... a ty? jak sobie poradziłaś? może śliniaczek? ;) hihi mam kilka na stanie jakby co - ostatnio bardzo mi potrzebne, non stop głodna ;) marzenaaa my tu podbój na forum robimy - bezkonkurencyjne \"nocne marki\" ;)
  12. oooooo lody - mniaaaaam - jadłaś Tiramisu? wow - aż mi ślina pociekła ;)
  13. nie zamęczasz :) gdyby każdy tak ze mną na luzie gadulił życie byłoby prostsze ;) co do cytatów i innych takich tam to wpisujesz co chcesz w Preferencjach - tam gdzie robiłaś czarny nick - rubryka \"STOPKA\"
  14. eh życie - ale my się nie damy! wszyskiem przeciwnościom kopa w d... damy! i już niedługo wszystkie będziemy szczęśliwymi mamami ;)
  15. raczej nie od CLO - raczej od braku luteiny dla podtrzymania lub słabego endo - a może tak poprostu miało być nie bądź taka strachliwa ;) strach ma wielkie oczy - nie wiedziałaś? ;)
  16. marzenaaa strasznie mi przykro - co za rzeźnicy ... grrrrr ps u mnie prawdopodobnie doszło do poronienia samoistnego w 2 cyklu brania clo - chociaż nikt mi tego jednoznacznie nie chciał powiedzieć, coś tam tylko podsłyszałam, jak z bolami w szpitalu wylądowałac
  17. jak brałam clo od 2 do 6 dc w dawce 2x1 wszystko było normalnie (wzmożona aktywność ten teges ;) ) ale jak mi kazała brać 2x2 - to się działo WOW totalna rozsypka, zero możliwości skupienia, płacz, zawroty głowy (tragedia, taką dawkę miałam w 1 i 3 cyklu) luteina? - u tamtej gin od 16 dc przez 10 kolejnych dni w dawce 2x1 podjęzykowa - u nowego gina od 15 dc, aż do terminu @ i robić test - jak jest kreska to brać dalej, jak niema to odstawić i czekać na @ (do wyboru albo podjęzykowa 3x1, albo dopochwowa 2x1) ale monitoring - ważna sprawa,
  18. 12 miesięcy bez tabsów, potem 3 miesiące na Clo i luteinie, a tym cyklu zero stymulacji - wszystko samo z siebie się wytworzyło (miałam robione wszystkie możliwe badania i u mnie chyba już ok, gdyby w tym cyklu byl niewypał wezmą się za męża- on badań nie miał __________ dlaczego? długaśna historia - te 3 miesiące na CLO byłam u kompetnie głupiej gin, zero badań - niczego, teraz znalazłam innego i cyk cyk wszystko w kilka dni się wyjaśniło, prawdopodobnie tamten babsztyl niepotrzebnie \"truła\" mnie Clo przez 2 miesiące) a jak u ciebie?
  19. marzenaaa po to jest ten topik - nie przejmuj się i pisz śmiało, każda z nas to przerabiała, nie przynudzasz - tego możesz być pewna :) co do męża - to nie obwiniaj się ... to jest najgorsze co możesz zrobić ... wiem wiem ... łatwo się gada - ale tak jest, ja niedawno to zrozumiałam - na każdą przyjdzie odpowiedni czas
  20. marzenaaa - twoje zachowanie jest normalne, mam podobnie czasami, ale eksplozja zawsze była w dzień @ - co to się działo! ryyyyyyyyk taki że gdyby to ktoś obcy widział to od razu do waraiatkowa by mnie zamknął ... na szczęścia ja ognień, mąż woda - potrafi ostudzić ... zawsze najbardziej bolało mnie to że jemu krzywdę tym robię ... teraz? zobaczymy co to będzie, jestem dobrej myśli chociaż nadal niedowierzam temu co dzieje się teraz u mnie ... musisz wierzyć (paulka miała taki opis - i udało się jej)
  21. marzenaaa o 3 - 4 miesięcy jestem tutaj, a jeżeli chodzi o starania to dodaj do tego jeszcze rok - tak tak ... teraz jest nadzieja, jutro idę do gina i wszystko będzie jasne :) wszystkim nam się uda, jak nie teraz to za miesiąc :) co to tego że jak się chce to nie wychodzi to masz najświętszą rację - znam to jak nic, moje dwie szwagierki zdąrzyły urodzić między czasie, a ja? buu zobaczymy ...
×