k***

ale mam doła :(:(:( po co kurna chata nie siedziałam cicho z dupskiem do soboty grrrrrrrrrrrr - jest ktoś?

eeee tam niema na co czekać .... nie wytrzymałam napięcia i zrobiłam ten pierdzielony test - O rany! ale żałuje - jedna kreska jak nic .... pocieszam się że termin @ mam w sobote więc jeszcze wszystko może się zmienić .... pozatym nie miali a aptece Quick\'a i kupiłam jakiś pierwszy lepszy badziew .... ja się pochlastam jak znowu będę musiała \"żreć\" takie ilości Clostilu :( uh

ja chce już test - wymiękam! ;) uh, według wyliczeń jesli się udało to \"ludek\" ma 9 dni - myślicie że coś mi da zrobienie testu? ja u siebie żadnych objawów z wyjątkiem białego bezzapachowego śluzu i temp wahającej się ok 37 stopni mykam do wyrka bo misiek się burzy - papaty - owocnych starań ;)

dobryyyy ... w sobote ostawiłam luteine i teraz czekam do soboty, kusi mnie żeby zrobić test ale tak jakoś niemam przekonania, wole poczekać (chociaż aż mnie ciska) a podpaski to chętnie oddam na cele charytatywne hihi np dla wielodzietnych rodzin, które niechcą już maluchów ;) jestem w pracy, mam wrażenie że wszyscy do mnie \"Szurają\" - jakaś przewrażliwona się zrobiłam :/

\"Kurza twarz\" czy coś głupiego palnęłam czy co? mam wrażenie, że wszystkie mnie ignorujecie i już niewiem czy mogę dalej pisać czy nie ... Jeśli ktoś ma do mnie jakiekolwiek pretensje to proszę o otwartość. Pozdrawiam. Dobranoc.

hej :) a ja z kolei polecam polskie komedie: - fuks - chłopaki nie płaczą - poranek kojota ---------------------------------------------- totalna polewka :):):)

melduje, że żyje :) ale widzę, że i tak nikt nie tęsknił ...

migotka82 - kwas foliowy powinno się brać już conajmniej miesiąc przed poczęciem, by przyniósł pożądany rezultat, to nie zaszkodzi - conajwyżej pomoże :) limanko - nawet niewiesz jak się ciesze, z twojej wersji. ja też tak myślałam. ale wolałam potwierdzić czy niemam jakiś schiz ciążowych ;) więc u mnie ku dobremu idzie :) mykam pracować ;) bo jeszcze maluch dorobi się matuli na bezrobociu ;) miłego dnia kochane :):):) cmmmmmmmok

GaboniK :)

cześć kobietki, to się babki rozgadały ;) fajnie, że jest takie forum gdzie można tak pogadać :) mam pytanko - jak to jest z temperaturą? ona po owulacji spada czy rośnie? i czy w okresie po owulacji powinien występować śluz? coś mi nie pasuje i z tego wszystkiego to ja już niewiem, czy to maluch czy jakieś chorubsko znając moje szczęście .... gamna - nie rób nam tego, wiem niemam prawa nakłaniać cię do czegokolwiek, ale pomyśl .... za rok będziesz musiała zaczynać wszystko od nowa ... a na ciuszki od Paulki nie licz, jak wystawi rachunek na te firmowe szmatki to włosy ci dęba staną ;) (żart) paulka - my? nudziary? mamuśka z odchyłami ciążowymi się odezwała ;) buziak - trzymaj się ciepluchno :) pozdrowienia dla WSZYSTKICH - a może ktoś jest?

u mnie ciemne chmury ale po deszczu narazie ani śladu :) ja bije wszystkie rekordy łykania pigułek hihi najpierw od 2 dc do 10 dc po 4 dziennie Clostilu, od jakiegoś miesiąca łykam Folik, od 5 dni doszły mi witaminy z grupy B i magnez, wzięło mnie na mleko - to chyba potrzeba wapnia :) no i teraz od 16 dc przez 10 dni luteina, defakto łykam teraz 5 tabletek dziennie hehe nieźle - taka mała lekkomanka ;) wiecie co? wczoraj się znowu przestraszyłam, zabraliśmy się z mężem za \"ten-teges\" i po jak mnie kłuć zaczęło seriami - ja myślałam, że umre, ale uraz miałam tylko przez kilka godzin i potem znowu skora do działania ;) ja niewiem czy coś tam już jest, ale trzeba \"urzyźniać glebę\" do samego końca :):):) hihihi - buziaki PS czy któraś tak miała to tabsach? kurde, mnie tak naszło mi kiedyś Paulka tu napisała że po takiej dawce Clostilu to jajniki mogą popękać :( ale żadnych złych objawów niemam więc chyba ok ... eh ;)

oho .... minęło 5 min ..... a ja jeszcze z szoku wyjść nie mogę ..... dlaczego? bo nikogo niema :):):):) why? gdzie się podziewacie kobietki ;) a ja ziewam jak szalona - kurde nie mogę tego powstrzymać, tak mi się chce spać a jeszcze 3 godz horroru przede mną :( ;)

umilkły moje kochane dziewoje :) eh, a mnie wszystko boli, ja już niewiem co z tym moim tyłkiem pierdzielonym jest, eh - dalej czekać pozostało, jeju jeszcze prawie 2 tygodnie yyyyyyyyy

hej - i nastał nieszczęsny poniedziałek, \"jak ja nie lubie poniedziałków\" ;) wczoraj cały dzień nosiło mnie jak niewiem co, małżonkowi też się udzieliło hihi oj działo się działo ;) teraz? nic nie czuje, żre zalecane tabsy i czekam ... jeszcze tylko torszeńke :):):) jestem dobrej myśli :) dziewczyny - miłego dnia wadnę ok 18-tej - teraz idę wojować z klientami hehehe buziole

ale mnie dzisiaj nosi - szok! nie moge usiedzieć w jednym miejscu ... taka jakaś radosna jestem - bez sensu, głupio szczerzyć kły ot tak sobie, czuję się jakbym spała z wieszakiem w ustach hehe migotka - tak 3 cykle, ja już 2 cykl z nim jade .... eee tam niema co się przejmować, będzie git, najażniejsze że budowa narządu jest ok :):):)

szału można dostać - jak ja wysiaduję jajco przed kompem to nikogo niema :( - ;);););)

kurde - troche mnie nie było, a tyle się wydarzyło .... Kasiulek123 - jak się cieszę :):):) gratuluje - niema co gdybać, druga kreska może wyjść bardziej blada, ja kolejengo testu bym nie robiła tylko od razu śmigałabym na badanie krwi ... koszt ok 30 zł i pewność w ciągu 24 h na 100% :):):) gamna! u ciebie to nie praca, tylko chyba jakiś przewót w główce ;) laska nie odkładaj niczego na później, prawo Murphiego jest głupie ;) i się nie wyłamuj - my brałyśmy to i ty łykaj koleżanko z klubu Clostil ;) Paulka - padam normalnie, walczyliśmy z Michem cały dzień ;) ale kurka wodna coś ze mną nie tak, siedzę teraz sama w domku bo druga połowa w pracy a kłuje mnieeeeeeee ..... yyyyy ..... może się powtarzam ale jak to wszystko na darmo to ja się z moją gin policzę ;) hehe - żart ;) ale mam dobre przeczucia, niewiem dlaczego - czuję się jak kosmitka, serio tak jakoś niewiem .... ale ciiiiii żeby nie zapeszać, a ty jak się czujesz?

oolka sorrki, jeszcze raz przeczytałam co napisałaś i już niewiem - jesteś czy nie jesteś?

yyyyyyyyy chyba zaraz wykituje ... siedze w pracy, duszno mi ci chwila robi, kręci się w głowie, na wymioty zbiera - jeszcze tylko 3 h i do domku :) tylko to mnie trzyma ;)

gamna - jak się cieszę :) nie rób tak więcej .... ;)

paulka \"i nieustępliwie wspieram\" miało byc :)

paulka - noooo, ja załatwiłam sprawę raz raz, ale z cennikiem, u nas się proboszcz nie pierdzieli - zaśpiewał mi 200 zł, a jak chce czerwony dywan to + 50 zł (wzięłam, no co miałam zrobić) oprócz tego jeszcze trzeba było iść do organisty i kościelnego - ci wzięli po 50 zł, najbardziej wkurzyło mnie to, że nie pozwolili mi zatrudnić gościa który grałby marsz weselny na trąbce, zamiast organów ... dlaczego? bo się myzycy pokłocili ... bez sensu, tyle załatwiania a jak przyszło co do czego to \"film mi się urwał\" i nic nie pamiętam ... dopiero na dvd, ale było śmiechu .... nas to do kabaretu ;) mam nadzieje, że będzie ok - i u mnie i ciebie też :) trzymam kciuki nie nieustępliwie wspieram ;) migotka - zrób test z krwi, niektóre dziewczyny tak mają że druga kreseczka jest bladziuchna, zresztą nawet na ulotce testu tak piszą PS dawno cię nie było ... gdzie się podziewałaś kobieto! ;) hih

Paulka kochana jesteś - dziękuję ci za dobre słowo. Właśnie wróciłam od lekarza, z krwią wszystko ok, podwyższone Eos% +6,2% (norma to 0,0-3,0) świadczy o skłonności do alergii. Dosłam kolejne skierowanie na badanie krwi na TSH i glukoze, mamuniu! zawsze coś. Co do staranek - to aż mi uszami pryska ;) hehe - jestem nienormalna - sorrki ;) Od wczoraj biore luteine. zobazczymy czy 3 wrzesień przyniesie szczęście czy płacz ;) buziaki ps - szacha cieszymy się że jesteś :) powodzenia z CLO

cześć wszystkim :) buuu topik nam się rozpada, czy tutaj jestem tylko ja i Paulka? Gamna! gdzie się podziewasz? mam nadzieje, że powodem jest ciągłe zmęczenie ... spowodowane ..... ;) Paulka - a w jakich kiecach ty gustujesz? ja sukienke miałam całą jasnobłękitną z białymi dodatkami, różyczki - te sprawy ... :) hihi śmiać się chce bo ludzie wtedy mówili, że chyba oszalałam .... a teraz? to jest na topie .... byłam szybsza :):):) co do zdrówka, byłam na badaniu krwi, w związku z ostatnią wizytą u lekarza ogólnego: wyszło mi to: :(:(:( http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3292099 jest mi strasznie smutno, niewiem co mam o tym myśleć, wogóle jestem jakaś taka nieswoja i już sama niewiem co jest grane, życie jest takie popierdziulone :(

hej, gdzie są wszystkie kobietki? nikt warty nie trzyma?