k***

hej wszystkim jak to po premii? ja się niedam ;) nadrobie :) ... chyba ;)

PODCZYTUJĘ I .... MOOOOOOOOOOCKO 3MAM KCIUKI

no dziewuszki - żegnam się już niestety ... niedaje rady :(

sayuri - no baaaa - ale to zasługa \"przodowniczki\" ;) kurde - mam nieodparte wrażenie, że mi się te bóle na noc nasilają ... może dlatego, że w pracy niemam czasu na nic dlatego tak mi się wydaje - niewiem :( ale to już nie jest śmieszne :(

no jesteś Baśka :) miało być \"szykuj\" a nie \"szyków\" grrrrrr

dopiero co zdjęcie mi się _acha_ odpaliło - jaka lalunia :) można się zakochać ;) już szyków strategie na przyszłych podrywaczy ;) panie X - kolorowych :) sayuri - gdzie się podziewasz?

hmmm i jaki porządny - szok samych ułożonych romantyków tu mamy :):):):):):):):):) wow ;)

cześć _acha_ no to się mała na noc słodkim nakręciła :) niewiem jak jest, ale podobno to działa na dzieci jak kofeina na dorosłych ;) oczywiście w nadmiarze,

mmm Sayuri brzmi ekscytująco .... buuuuuuuuuuhahaha co ja za bzdury dzisiaj wypisuje hahahah nieeee palma mi odbija :D

numerek - tu się nie zwraca uwagi na pomyłki - ganiusze wiedzą o co biega ... a numerki no wiesz ... są fajne ale bez przesady :D poprosimy imie - z tej strony Karolina Sayuri - przedstaw się ładnie ;)

aż tak nudno dzisiaj? mówiłaś/łeś że max o 23-ciej :) masz jakieś imie numerek? :D

Sayuri - wiesz jak jest .... i tak i nie :):):)

cześć numerek :)

hej Sayuri :) nie inaczej - ja tylko na chwile, nadal mnie trzyma :(

_acha_ ;) sayuri - dziękuje megamysz - piątka ghostek - trzymaj się dzielnie _____________________________________ buziaki na dobranoc - owocnych ... a potem kolorowych ...

dobra misiaki - ja spadam bo ból zaczyna się robić coraz bardziej nieznośny :( już niedaje rady

megamysz hahahahha taaaaaa

megamysz - sorrki, chyba źle z mojej strony coś zabrzmiało - niewiem co ze mną jest nie tak :( chyba będzie lepiej jak to prześpię, o ile prześpię ... bo ja narazie zapowiada mi się na rozbijanie głową ścian ;)

ghostek - ja chyba z Tobą :(

megamysz a ja, iwone i sayuri mamy?

sayuri - spoko - bez paniki - spałam od powrotu do pracy do 20-tej potem dostałam fioła i zaczęłam sadzić kwiaty na balkon - a teraz to już wszystko jedno ... siedze sobie z kompem na kolanach - a dalej mnie męczy - caluśki dzień \"skurcz, rozkurcz\" nocka z głowy ... chyba ... a zresztą - dzisiaj nie moja kolej na robienie łóżka - czekam, aż zmianowy weźmie się do roboty :)

ale słodko się zorbiło - wow a ja mam zaćmę :( wybaczcie

ja się zamykam póki się nie uspokoi - bo adrenalina co niektórym znów podchodzi - łoooooooo matuniu

ghostek - długo w małżeńskich pieleszach? macie dzieciaczki? eee chyba nie za dużo pytań :D :)

ghostek - dla jasności - my wszystkie też \"sparowane\" :) spoko