-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Fili80
-
Hi :) Jakie tu pustki. Sorki, że tak mało popisałam ale miałam taki młyn, że szok. Praca i nadgodziny, samochód do mechanika, najstarsza na trening i takie tam. Pocieszające to, że choć w tym biegu - pędzie nie zatraciłam się i dietę trzymam. Wykorzystując, że najstarsza na trening pływacki popływałam i ja zrobiłam 10 długości basenu :) tyle co nic i zaliczyłam saunę to tyle z mojej aktywności po powrocie zajęłam się najmłodszymi a jak je położyłam to przygotowałam posiłki na dziś aby były dietetycznie. Miłego dnia życzę :) Piszcie co tam u Was ?
-
AZJA:) co do ćwiczeń to wstyd się przyznać ale u mnie klapa na całego. :( dietetyczka kazała mi robić co drugi dzień 20 przysiadów niby czyni to cuda przy insulinooporności . muszę się w końcu zmobilizować do tych przysiadów co do innych ćwiczeń nie mam pojęcia może ktoś inny coś fajnego zaproponuje
-
Cześć :) wczoraj się przypilnowałam i zmieściłam się w 1500 kcal ale zauważyłam, że faktycznie trzeba się pilnować bo już masełko do chlebka co jeszcze i jak nic wyszło by 2000 kcal to później nie ma co się dziwić, że na wadze brak efektów. Liczę wszystko nawet mleko do kawy obym tylko efekty na wadze zobaczyła w piątek. Anilorak :) moja najstarsza także jest w 4 klasie :) U mnie było i jest mega sztywno więc ja nie przymuszam. U mnie jak co poniedziałek młyn najstarszą na odczulanie i zastanawiam się czy już dziś mogę na ten Aqua areobik dziś pocisnąć no a co u Was dziewczyny ???
-
Cześć :) No wczoraj zliczyłam i nie zmieściłam się w 1500 kcal trochę przekroczyłam. Jednak jak tak liczę to zdecydowanie mniej jem te porcje mojej pani dietetyczki to nie wychodzą mi na 1500 kcal i może w tym jest problem, że nie widzę efektów na wadze. Ja dziś sama z dzieciakami gotuję i cały dzień będę prała i trzeba coś dla siebie zrobić może sobie włosy zafarbuje AZJA:) wow podziwiam. mnie te moje ostatnio w nocy wymęczają, że rano marzy mi się odpoczynek a jutro do pracy i ponowne ranne wstawanie. trochę już sił witalnych odzyskałam ale w piątek po tym tygodniu było dość kiepsko. Co do basenu zazdroszczę no ja jestem trochę no uziemiona prze małe no ale może jutro się wybiorę a w środę wiozę najstarszą na trening więc ja albo na basen albo na siłownie. ANILORAK:) odciągaj - odciągaj to same zdrowie dla Twojego maluszka. Co do studiowania to nie odpuszczaj !!! Pracę piszesz ciekawą - kiedy się bronisz ? co do różańca to moja obecnie jest w 4 klasie jeszcze rok temu chciała i chodziła. Jednak ja jestem zdania, że powinni coś zmienić bo wcale się nie dziwnie, że te dzieci nie chcą na ten różaniec do kościoła. Kilka razy byłam na takich mszach dla dzieci gdzie się chichrały i widać było dzieci w kościele u mnie w okolicy niestety czegoś takiego nie ma wygląda to na średniowiecze mówienie z pamięci niezrozumiałych do końca dla mnie formułek - przepraszam jak kogoś uraziłam ale takie celu nie miałam. Zdecydowanie z chęcią bym poszła do Amerykańskiego kościoła na wesoło klaszczą śpiewają. dobra koniec tematu . Azja :) Z tą wagą to u mnie różnie ciekawe jak będzie w piątek. Muszę u siebie sprawdzić jakieś promocje na basen. Jestem zdania, że różaniec dla przedszkolaka to za duże wyzwanie. Chodzi mi taki różaniec standardowy na kolanach z książeczki. Bo mogło by się ten różaniec przedstawić dla takiego przedszkolaka ciekawie opowiadając o tym po jednej modlitwie a nie jakieś powtórzenia. Anilorak :) no oczywiście powinna ta waga w bardziej prawidłową stronę no ale jakoś nie chcę zejść do magicznego 72 a tak mi się marzy tyle warzyłam przed ciążą z bliźniaczkami. Pa dziewczyny, życzę miłej niedzieli u mnie się właśnie rozpadało więc niedzielny spacer odpada szkoda
-
No w końcu jestem :) ach dziewczyny w pracy mam MEGA młyn a w domu wcale nie lepiej do tego problemy z netem - no ale jestem :) po tych moich maluchach ogarnąć dom to jest wysiłek co one wyprawiają w głowie się nie mieści ale i tak je kocham :) zdecydowanie jak była sama najstarsza to takiego bałaganu mi nie robiła a te we dwie to jakiś tajfun dom wygląda jakbym nie sprzątała po nich całe tygodnie a to zaledwie kilka godzin i tak w kółko i w kółko a z resztą same wiecie jak to jest z pracą w domu no nie do przerobienia. No ale koniec tego biadolenia w końcu weekend się zbliża ja ten wyjątkowo mam wolny :) ach fajnie bo te poranne wstawanie po nocy gdzie dziewczyny głodne
-
U mnie także pogoda maskara :( cały dzień pada. ANILORAK:) Oj ja także jesieni nie lubię zaraz zrobi się jeszcze gorzej szaro buro i zimno. Nie masz za co przepraszać pytania z innej beczki mile widziane :) duża dziewczyna Ci się urodziła. Jak dla mnie wszystko ok z jej wagą co prawda lekarzem nie jestem. Ale skoro je i przybiera to nie ma co panikować. Ja bym poczekała na szczepienie no chyba, że to niepokoi a nie zastanawia. Bo jak niepokoi to idź nie czekaj miesiąc to za długo aby być w niepokoju. Co do diety to fajnie, że z mężem mój także je to samo tylko on bardzo szybko dużo schudł a ja wciąż kręcę się i nie mogę przekroczyć poniżej magicznego 73 :( AZJA:) Fajnie z tą zumba - szkoda, że u mnie tego w okolicach nie ma. Jak po wizycie u lekarza ? U jakiego byłaś ? i co ciekawego Ci powiedział ? co do zup to uwielbiam z soczewicy zresztą wszystkie zupy dobrze zrobione są dietetyczne a do tego takie pyszne. Coś nam dziewczyny się pogubiły- ciekawe czy się jeszcze odezwą - trochę za nimi tęsknię :(
-
Jestem na chwilę :) NIUSIACZEK:) no pogoda czysto jesienna :( ach zaraz zrobi się buro i będę z utęsknieniem czekać na wiosnę. Ta moja infkcja nie jest bolesna ale bardzo bardzo denerwująca zadrapałam bym się chyba mam już leki i powinno być już lepiej. Koniecznie daj znać po kinie bo może i ja się wybiorę tylko z mężem bo tak za bardzo nie mam z kim wszyscy tacy zajęci. AZJA:) Ja Ci idzie na chrupki chlebku ? On jest nam wskazany bo ma niski indeks glikiemiczny choć ta moja dietetyczka każe mi jeść chleb ale ciemny jest zadania, że wyeliminowanie nic dobrego nie da a utrata kg zaraz wróci bo nie damy rady dłużej. Może i ma rację teraz jem i czuję się ok. Co do ćwiczeń ja nadal porażka no jak już wieczorem mam chwilę to znajdzie się starsza córka i mąż i nie mam serca ich odganiać bo ja muszę ćwiczyć i takim sposobem jeszcze nie zaczęłam. Myślałam, że basen zaliczę a tu ta infekcja więc odpada coś jakoś pod górkę. Dziś ładne słoneczko to może uda mi się wybrać na spacer z bliźniaczkami. No a noga trochę mniej boli ?? ANILORAK:) dziękować nie masz za co. Co do ostatniej diety to w poniedziałek minął tydzień ale jeszcze wszystkiego nie jadłam bo ja jem to samo przez dwa dni tak jest mi wygodniej. Dużo, dużo zdrowia a ważeniem piątkowym się nie przejmuj jedz zdrowo i dużo organizm musi mieć siłę na sprawną i szybką walkę z chorobą i to dobre , że odpuściłaś dietę bo mogło by być tylko gorzej. Już się lepiej czujesz ???
-
Cześć :) Azja :) byłam z rana ale głupio pisać sama ze sobą. Ja dostalam zapalenia miejsca intymnego i cierpię strasznie :( byłam już w aptece leki mam i muszę odpuścić sobie basen
-
Cześć :) do gościa z 08:00 :) nie ma za co dziękować. NIUSIACZEK:) mi udało się także ostatnio zrobić porządki w ciuchach u bliźniaczek i wymianę garderoby na większe ach te moje dziewczyny rosną mi w oczach. U mnie także się już prosi o porządki ale ciągle odkładam tłumacząc, że jak skończę odchudzanie to się wtedy zabiorę i tak odkładam z miesiąca na miesiąc ale no w tym roku już muszę. Mi się wydaję, że wczoraj przygotowywałam wyprawkę dla dziewczyn a tu proszę one mają już 1,5 roku !!! no szok nie wiem kiedy to zleciało. To na tyle życzę miłego niedzielnego wieczoru !!!
-
Okazało się, że kompa oczywiście hula na całego - najstarsza córka dba aby W-FI w domu hulało. Dietę wysłałam. Ja właśnie teraz robiłam krupnik z dnia 3 no powiem Wam, że fajny niby taki dietetyczny bo na piersi z kurczaka zaledwie kilka łyżek masła, warzywa i kasza a zupa przepyszna - POLECAM No w tych czasach to chyba standard bo kiedyś - dziewczyny to było zacofanie co ????? nawet byśmy sobie nie popisały na kafe Mykam bo jeszcze prysznic i chwilę zamierzam pospać bo dziś do pracy uuuu :( ale nie jest źle bo gotowałam królika na dziś na obiad do mamy a jest z winem to same rozumiecie on - czyli królik już tyle tego wina nie potrzebuje co ja ;) tylko takie samotne gotowanie to nie dla mnie zdecydowanie z mężem jest fajniej. No dobra pa bo się rozpisałam a tu trzeba mykać pod prysznic Pa - piszcie co tam u Was ?
-
AGDULA :) Cześć :) fajnie, że jesteś. Waga fajna no do celu niewiele Ci zostało. A co będziesz ćwiczyć z tej Chodakowskiej może i ja się dołączę tylko u mnie z czasem kiepsko. No ale coś muszę w końcu wykombinować . Fajnie, że u syna lepiej. Co do psiaków to nie stresuj się zobaczysz dobrych ludzi jest dużo sama bym wzięła tylko ogrodzenia posesji jeszcze nie mam. Ja mam psiunię suczkę tylko ona młodych nigdy nie miała ma już kilka lat tylko była najmniejsza z miotu i coś mi się wydaje, że chyba nie będzie mieć bo żadnych chętnych tatusiów brak a wiecie jak to jest adoratorów nie brakuję. Co do włosów to ja mam długie nawet za bardzo teraz sobie zrobiłam ombre na ciemnych włosach czerwone ale rozjaśnienie bardzo mi poniszczyło więc jeszcze chwilę i trzeba będzie ściąć. Tylko ja jeszcze nigdy nie byłam zadowolona ze ścięcia włosów. Do gościa z 08:28 wyślę ale później może jeszcze dziś
-
Cześć :) Ale mia łam dziś w pracy młyn - jutro zapowiada się jeszcze większy - no choć nie mam jak myśleć o jedzeniu bo dziś jedynie śniadanie dałam radę zjeść. Jutro nie zapowiada się lepiej do tego weekend pracujący tzn. niedziela niby sobota wolna za to będę zasuwać w domu no ale to taki nasz kobiety standard - nieważne. Co do diety trzymam się i polecam. To jest ułożone zdrowe jedzenie. Do gościa z dziś z 12:31 :) nikt tu nic nie wyłudza !!! jakbyś się wczytała lub wczytał to byś wiedział/a, że to ja się oferowałam. Ta dieta będzie pasować zdrowej osobie tam nic skomplikowanego nie ma. Posiłki są urozmaicone a kcal to 1500 kcal. Niemogącaschudnąć :) dietkę wysłałam - mam nadzieję, że Ci się spodoba. AZJA:) no pewnie, że możesz tu ze mną z nami pisać !!!!!! Fajnie masz z tym mężem. Ja ze swoim czeto gotuje ale razem on lubi kroić mi warzywa. No a przeglądałaś tą dietkę co Ci przesłałam jest niby pod insulinooporność - nie zauważyłam w niej nic zaskakującego proste posiłki tylko porcje małe. No małe a z drugiej strony chyba faktycznie ładnie normują cukier bo głodna nie chodzę wręcz przeciwnie zapominam o jedzeniu a to trochę mnie dziwi. Jak narazie wszystko wskazuję, że jutro będę miała ładne spadki na wadze więc tym bardziej motywuje. Tylko ta moja aktywność - dziś postaram się choć te przysiady zrobić. Mykam bo dziś robię posiłki na jutro i pojutrze do potem :)
-
DODOB:) dietę wysłałam właśnie. Ja oprócz przysiadów nic nie ćwiczyłam :( pocieszające, że dietę trzymam wzorowo. U mnie od października rusza Aqua areobik może uda mi się tak zorganizować aby choć raz w tygodniu się wyrwać. Trzymam kciuki aby się udało DODOB :) JOANNAWAlL:) no a co to za aplikacja ??? Może coś ciekawego - napisz coś więcej. GOSC JUSTYNA:) Co do burzy to raczej zdecydowanie NIE idzie mi opornie no ale na co można liczyć przy isulinoOPORNOSCI. Jak podoba Ci się jadłospis to podaj adres w wolnej chwili wyślę Ci dietę ale już z opisem jak przygotować posiłki będzie Ci łatwiej. NIUSIACZEK:) no widzisz nie ma co narzekać . Co do ciuszków to faktycznie jest teraz dużo super rzeczy dla maluszków. No malutko malutko, wszystkie pewnie zapracowane ale liczę, że się odnajdą i tu zajrzą do nas - będzie miło. Trzymaj się tam do grudnia :) No dobra mykam teraz spędzać czas z moimi dzieciakami :) Miłego dnia życzę !!!
-
Cześć :) No jestem pod wrażeniem oczywiście pozytywnym tej diety porcje małe ale nie chodzę głodna i jest ok. DODOB:) dietę wysłałam. No fajny i nie jest zbyt wymyślny i pozostali domownicy w tym bliźniaczki jedzą obiady ze mną :) no a co ćwiczysz z Chodakowskiej ? Ja wczoraj te przysiady i chcę się przypilnować aby faktycznie co drugi dzień zrobić te 20 niby mało a na zmianę jakby się udało choć poćwiczyć te 20 minut byłoby fajnie. Oj nie będziesz zresztą otyła to na pewno nie jesteś to widać po Twojej stopce więc proszę więcej pozytywnego podejścia do siebie. NIUSIACZEK:) Leż i odpoczywaj a z tymi oknami to kochana daj sobie spokój !!!! nie warto ryzykować zwłaszcza jak miałaś jakieś plamienia - zdrowie i raz jeszcze zdrowie dziecka najważniejsze. Urodzi się to się umyje. Skup się na przygotowaniach dla maluszka. Co do męża to oni chyba wszyscy z tej samej rasy Sid'ów ;) choć mój to wyjątek i nie mogę mu przypiąć łatki leniwca Pozdrawiam dziś wolne ale muszę zrobić posiłki na kolejne dwa dni zaraz zabieram się do roboty to wieczór może uda mi się mieć wolny no dla dzieciaków . No a co u Was ????
-
Kończę dzień pierwszy pełnym sukcesem :) Dieta idealnie wszystko według jadłospisu zero odstępstw i do tego zrobione 20 przysiadow. Zrobiłam je po kąpieli jak wróciłam z pracy teraz przed chwilą więc nabieram motywacji do mojej walki z ostatnimi kg obym wygrała z tą cholerna insulinoopornościa. Pozdrawiam i do jutra :)
-
Cześć :) No w końcu chwila. Wczoraj byłam w pracy a po w odwiedzinach u rodzinki i jeszcze zakupy a po gotowanie na dwa dni. Co do diety to od dziś startuje !!! daje sobie miesiąc tej diety od dietetyczki jeśli nie będzie efektów to jej już podziękuję. Co do tego to jem to dla oszczędności czasu będę jadła te same posiłki przez dwa dni no chodzi że takie same śniadania, 2 śniadania.
-
:) Cześć :) No ja właśnie zajadam śniadanie dziś jabłko +4 łyżki płatek owsianych i jogurt zaraz po napiję się kawy parzonej z cynamonem polecam jest super. Wszystko wskazuje, że dziś zrobię zakupy to od jutra startuję z dietą od dietetyczki. Daje sobie miesiąc i zobaczę czy uda mi się obniżyć wagę przy tej insulinooporności. To na tyle - zapraszam na kawę > > >
-
Cześć dziewczyny :) No ja wczoraj wydrukowalam ta dietę od dietetyczki wstępnie lista zakupów zrobiona więc szykuje się na całego. Wczoraj po pracy udało mi się posprzątać dom więc może dziś uda mi się umyć okna bo już takie brudne. Zresztą jutro do pracy więc tego czasu malutko. No a co u Was???
-
U mnie z czasem kiepsko ale muszę z Wami przecież trochę popisać . KASIA:) u mnie podobnie brak czasu ale od października będzie ponownie mój ulubiony Aqua Areobik tylko czy ja będę mieć czas oj będzie trudno. ANILORAK:) a ile taki strój kosztuje ? Ktoś Ci polecił ? Ciekawe jakie będziesz mieć efekty - pisz. Co do ciasta to fajne rozwiązanie może i u siebie coś takiego wprowadzę a jakie ciasto piekłaś ? NIUSIACZEK:) oj u Ciebie kochana wszystko w NORMIE a co zachcianek to wiesz to są uroki ciąży. GOSĆOLGA:) witaj w klubie co do 2 fazy u mnie było podobnie więc rezygnuje i przechodzę na dietę od dietetyczki AZJA:) oj nie załamuj się !!! Spokojnie najpierw zrobisz z tą nogą a wtedy przyjdzie czas na diety i chudnięcie . AGADULA:0 no właśnie magiczny piątek :) u mnie z aktywnością bardzo marnie - choć dziś zaliczyłam testy sprawnościowe więc jestem sprawna jak na swój wiek :) Jak tam synek i jego żelazo ? DODOB:) właśnie tak będzie dobrze i tego się będę trzymać !!!! Sorki dziewczyny, że tak mało napisałam lecę do bliźniaczek bo się obudziły a pół dnia mnie z nimi nie było trzeba teraz nadrobić :) miłego dnia życzę
-
DODOB:) no z tym czasem to jakaś masakra. Ja mam jeszcze te maluszki to same rozumiecie jak w miarę ogarnę dom to muszę im poświęcić czas na przytulanki i wygłupasy. Co do marnowania żywności to wstyd się przyznać ale mu nie jest tego niby nie kupuje za dużo ale co chwilę znajduję jakieś zapomniane produkty w lodówce. Trochę nie mogę się doczekać tej diety od dietetyczki ciekawie jaka będzie.
-
Cześć :) Niestety wczoraj nie poćwiczyłam :( nie dałam radę. Po pracy byłam na zebraniu później dziewczyny, pranie gotowanie na dziś i nie miałam sił - szkoda. Oczywiście na wadze wzrost ciekawe jak będzie jutro na ważeniu. No a co u Was dziewczyny ????
-
Cześć :) No 20 przysiadów wczoraj zrobiłam :) dziś wypadają te ćwiczenia 20 minutowe na przyspieszenie metabolizmu. Jestem ciekawa co do będzie za dieta od tej dietetyczki. Jak na razie ciągle kręcę się przy 73-74 kg. AZJA:) z tym kręgosłupem ciężko coś doradzić. Do zabiegu jeszcze trochę może znajdziesz jakiegoś mądrego lekarza który by coś doradził co byś mogła robić aby trochę ulżyć. Miłego dnia życzę :)
-
DODOB:) no to mamy ten sam termin u mnie będzie do zrzucenia 4 kg w miesiąc niby realnie ale to te ostatnie 4 kg magiczne. Z ćwiczeniami ruszam już od dziś będę robić na zmianę raz przysiady może coś do nich dołożę a raz te ćwiczenia 20 minut na przyspieszenie metabolizmu co kiedyś dawałam linka. Będę się starać wieczorem zdawać krótko relację czy udało się i już nie mogę doczekać się tej diety od dietetyczki. Pozdrawiam
-
Cześć dziewczyny :) DODOB :) WSZYSTKIEGO NAJ......... LEPSZEGO !!!!!!! z okazji urodzin . NIUSIACZEK:) fajnie, że Ty już w domu - dbaj tam u o siebie bo wiesz masz malucha w brzuchu. Ja dziś tylko na chwilę mam wolne więc same wiecie gotuje obiad a i najstarsza zażyczyła sobie W-Z więc robię ją pierwszy raz w życiu ciekawe jak wyjdzie. Pozdrawiam