tajska

napisze, co u mnie szybko...mam mdlosci tzn na szczescie nie wymiotuje ale mnie mdli, jak mam zjesc obiad. zauwazylam od paru dni, ze jak wstaje rano to na pusty zoladek tez mnie troche mdli i musze usiasc na lozku i chwile posiedziec albo musze sie jeszcze chwile polozyc. czasami odczuwam bole w prawym jajniku (w nim mialam pecherzyk) albo jak kucam albo siedze, czy kichne/kaszlne, to gdzies mnie zakluje, a zaraz przechodzi...moze organizm przestawia sie. do gina dzwonie dzisiaj, zeby umowic sie na wizyte, a jak w piatek nie bedzie wolnego terminu, to dopiero po naszym przyjezdzie zrobie usg...a tak to jakos po staremu jest...dzisiaj mialam jakis kryzys, czy damy sobie rade itp, a moj M mowi, ze musimy i damy. mi sie wydaje, ze to sa jakies wahania nastrojow, bo wczoraj np ogladalismy wozki i ciuszki w Smyku, a dzis zastanawialam sie, czy w ogole chce tej ciazy i takie tam..nie wie...tez mialyscie takie mysli? niby czlowiek staral sie, a jakies glupie mysli przychodza:/ no ale znowu jak nie teraz, to kiedy...z praca jest i bedzie trudno, a rozmawialismy, ze dziecko i tak bedzie musialo isc do zlobka, bo do momentu, jak bedzie mialo isc do przedszkola, to nie wytrzymam tyle w domu:/ tez ciekawi mnie przyszle usg, czy w ogole jest pecherzyk, czy jest serduszko itp. jeszcze nie dowierzam testom;) nie wiem, czy jest taka opcja, ze testy sa pozytywne, a ciazy brak...ciekawe;D:P lece i odezwe sie pozniej, jak bede miec tylko chwile:) pozdrawiam:) ps. kniass a co u Ciebie, bo o Tobie zapomnialam:D:D:D?? bo chyba wszystkie wymienilam, ktore pisaly na 4 stronach, a przypomnialo mi sie, ze mamy podobne tygodnie ciazy:) masz objawy ciazowe?? zapomnialam, ze mi dolegaja jeszcze bolace sutki!:D

Pestka jak mam brac na wakacje dziecko, ktore co chwile trzeba przebierac, karmic i niestety jakies wycieczki niektore nie sa mozliwe, to dla mnie to nie jest wypoczynek...w sumie z takim dzieckiem to zostaje tylko nad morze jechac, bo tam jest spokojniej, a w gory to gdzie?? Dolina Koscieliska, Chocholowska ewentualnie Gubalowka bo mozna wjechac i tak to zostaje krecenie sie tylko po np. Zakopanym. no jasne, ze dziecko zmusza do wyjscia na spacery, ale wydaje mi sie, ze kazdy ma inne rozumowanie pojecia "wypoczynek". np z takim maluchem nie pojdzie sie na plaze na iles godzin albo jakis aquapark tez nie bardzo, bo musi byc woda ozonowana, a nie chlorowana. moi znajomi wpuszczali kilkumiesieczne dzieciaki to wody chlorowanej i po niedlugim czasie dostawaly uczulenia. tak samo mnie irytuje i mysli, ze turystom tez tego nie chcialabym robic ale np zwiedzasz jakis zabytkowy budynek i masz przewodnika...przewodnik cos tam opowiada, a obok placzace dziecko i ni chuja nie da sie uslyszec, co mowi przewodnik, a w sumie po co takie male dzieci bierze sie to nie wiem skoro wiekszosc czasu placza, bo albo sa glodne, albo narobily w pieluche albo placza, bo im tak sie podoba...moze to takie egoistyczne, co napisze ale nie po to placi sie tez za bilet wstepu zeby nie slyszec, co mowi przewodnik choc wiem, ze kazdy ma takie samo prawo wejscia na teren zabytku. kwestia do przedyskutowania:) np moi znajomi biora dziecko 4letnie w Jure Krakowsko-Czestochowska, bo ma gdzie sie wybiegac i nie przeszkadza wspinajacym..i nawet takie dziecko juz biora pod namiot:) takze nawet ten znajomy mowil, ze jak dziecko jest takie, ze da sie postawic i stoi, to juz bardzo dobrze, bo jest wygodniej:) jak z moim M rozmawialam, to jak bedzie dziecko to niestety chyba tylko morze zostaje chyba, ze ktos z rodziny zostanie mi z dzieckiem, a sami zrobimy gdzies wypad kilkudniowy:) okaze sie w praniu:) Pestka idz spac!:)

ma7usia nie pomoge w kwestii tego malego krwawienia..ja tak mialam, jak mi okres szedl i zazwyczaj byl wtedy bardzo skapy. nie patrz na moj przypadek, bo w sumie ja pisalam kiedys, ze mialam problem ze skapa miesiaczka i u mnie tak objawial sie okres, trwal chwile i to bylo wszystko...albo np mialam takie struzki delikatne, a na drugi dzien dopiero @ rozkrecala sie. kazdy przypadek jest inny i nie martw sie na zapas. ja w dniu @ nie mialam NIC krwi, a jedynie 4 dni przed terminem @ mialam objawy jak na @ i w sumie preszly po jakichs 2 tygodniach stopniowo. olga992 witam!:) nie sugeruj sie sluzem az tak:) ja w cyklu, w ktorym zaszlam w ciaze jedynym objawem to byla taka chcica i czesto sama z siebie robilam sie mokra...a jaki byl sluz? przezroczysty, wodnisty, a czy byl ciagnacy to nie kojarze. radze spontan. my kochalismy sie codziennie, a ta zasada co drugi dzien, to nie wiem, czy to az takie dobre...juz wolalabym powiedzmy 8 dni pod rzad, a pozniej odpoczac;);P karnataka gratuluje przeprowadzki:) a o tym ginekologu to cos kiedys slyszalam albo czytalam gdzies na forum...wiem, ze moze ciezko czytac sie wpisy ciezarowek, ale uwierz mi, ze nie jest tak zle;) musisz zastosowac u siebie jakies podejscie z dystanem i bedzie ok:) zreszta wszystko bylo do przewidzenia, ze czesc zajdzie wczesniej, a czesc pozniej, wiec takie wpisy to norma:) jak bedziesz miala chwile, to zagladaj:) koniecznie napisz co u tego nowego gina, co Ci powiedzial, zlecil itp. Mynka8 pisz koniecznie, czy sie udalo!:) Pisalas, ze bylo widac "pecherzyki"?? to ciaza mnoga nawet moze byc;) ja na usg mialam tylko jeden pecherzyk 20mm. Pestka fajnie, ze pogadalas ze swoim facetem. wiesz...kazdy facet jest inny, ale maja wspolna ceche- trzeba do nich prosto z mostu walic, bo inaczej nie skumaja aluzji albo NIE ZAWSZE skumaja. mozna byc z kims nawet latami, a mozna sie rozstac albo odwrotnie- byc krotko, a zwiazek az do smierci:) na to nie ma reguly i mysle, ze warto postarac sie o ciaze chocby nawet facet mialby Cie zostawic (czego naprawde nie da sie przewidziec). jestes niezalezna, masz rodzicow, siostre- czyli wsparcie psychiczne, a do tego jestes niezalezna finansowo, wiec na co czekasz...a tylko od Twojego faceta zalezy, czy bedzie mezczyzna, czy okaze sie oslem i tchorzem. zycze, jak najlepiej:)

anii84 a u Ciebie jak tam?? jakies objawy ciazowe przeszkadzaja? Brzoskwinko ja bym nie wyglupiala sie tak z Twoja siostra...skoro chce nawet przemyslec kwestie studiow, to niech kurcze ten rok idzie do jakiejs pracy albo nawet jak mysli o studiach dziennych, to przeciez moze zapisac sie na jakies studium bezplatne, zeby zrobic sobie dodatkowy papier. tylko studium z reguly trwa 2 lata, a slyszalam ze bardzo oplacalne jest studium farmaceutyczne. mojej kolezanki siostra skonczyla i od razu znalazla prace w aptece. w dodatku jest po kosmetologii zaocznej, na ktorej placila 16 tysiecy za rok i w sumie na studium najlepiej wyszla. no i masz papier technika;) jak dziecko urodzi sie, to nie przejmuj sie jej gadaniem- nie pasuje jej, to przeciez mogla sie wyprowadzic i isc na studia. nie Twoja wina, ze oblala matme -nie rozumiem dlaczego nie chce podejsc w sierpniu do matury??! tzn w maju bedzie pisac CALA mature, jak nie podeszla w sierpniu, czy tylko podchodzi do matmy w maju?? nie rozumiem. mozesz wytlumaczyc? Brzoskwinko a powiedz mi jak Ty sie czujesz? mialas jakies dolegliwosci w ciazy?? bo mi dokuczaja czesto mdlosci, choc nie wymiotuje, ale strasznie mnie mdli...jem duzo oczami, a jak mam cos jesc to jest problem!:/ najlepiej wchodza mi owoce tzn jablka albo pomarancze, nektarynki...duzo rzeczy jest dla mnie za slodkich, ale nie mam tez ochoty na pikantne, czy kwasne;) Karola 300 - pisz czesciej...nawet wejdz co 2 dzien, zeby napisac, co slychac:) zawsze i nam i Tobie bedzie razniej:) momi86 czekamy na Ciebie Kochana i Twoj maly cud:)

laurka przypomnialo mi sie, ze pisalam o tej swojej opryszczce:/ od lezenia na sloncu zrobila sie. mam na czubku nose i pod nosem. musialam w koncu posmarowac hascovirem, bo nie dalo sie wyrobic. mialam wrazenie, ze jak czyms nie posmarowalam, to jakby ta opryszczka rozrastala sie na boki, a na czubku nosa mialam maly, zolty pecherz...jak posmarowalam ta mascia, to od razu wysuszylo mi opryszczke. pisalam, ze smarowalam tez pasta do zebow?? do tej pory nie moge jej usunac, bo pekly mi pecherzyki pod nosem i pasta przykleila sie do skory, a jak oderwe paste to i strupy i bedzie mi sie wszystko papralo...:/ musze bardziej uwazac, ale czesto opryszczka robi mi sie w nocy, ze nawet nie czuje, ze mam jakies jej objawy:/ poczytam Was jutro, bo chyba kazda spi, a prowadze monolog;)

chcialam cos Wam polecic do jedzenia, bo w zyciu nie myslalam, ze to takie dobre! brzuszki rybie tylko pojecia nie mam jakiej to ryby i wedzony sledz- pycha!! a te brzuszki wyjatkowo smacznie smakuja ze swiezutkim, mieciutkim chlebem:) albo ze swieza kajzerka:) pisalyscie o dzemie- mi ostatnio smakuja na sniadanie bulki maslane z dzemem truskawkowym i do tego kakao:) pycha!:)

kniaas uwazaj na siebie, bo nie po to tyle czasu staralas sie i chuchalas, zeby stracic ciaze:/ a ja Wam powiem, ze troche sie boje, bo czasami mam klucia z prawej strony jakby w pawym jajniku....nie mam pojecia, czy to normalne...ale chociaz rzadziej zdarzaja sie bole miesiaczkowe. tak samo tez tak mialyscie, ze jak siedzialyscie i wstawalyscie to nie raz takie skurcze dostawalyscie w podbrzuszu?rzadko to tez sie zdarza, ale jednak zdarza. Pestka fajne te ciuszki...:) takie slodkie:) chyba po cichu mam nadzieje na dziewczynke:) laurka a macie juz imie wybrane? evilinka ma Anastazje..goalka a Ty myslalas? A brzoskwinka i reszta ciezarowek?? mi ostatnio dla chlopca chodzi tez imie Mariusz i Kacper...moj M mowil tez o Kamilu, ale mi nie podoba sie;) laurka jakbys miala jakies usg swojej niuni, to wrzuc:) milo tak popatrzec, a swoje dane wykreslisz jakos w paincie nawet;)

wczoraj rozmawialam z kolezanka, ktora poszla skontrolowac ciaze do gina prywatnego (historia sprzed 2 lat). przy okazji jako jedyny w miescie ten gin robi usg w 3d, czy w 4d. zaplacila oczywiscie za wizyte, gin nagral filmik na plyte, ale powiedzial jej, ze nie da jej tej plyty, bo jest pierwszy raz na wizycie i nie jest jego stala pacjentka i ze jak przyjdzie drugi raz, to wtedy da jej filmik...za wizyte bral wtedy 150zl, a obecnie bierze 200zl, gdzie w dodatku czasami nie wiadomo, czy nie wezmie wiecej, czy mniej...i juz ta moja kumpela u niego nigdy wiecej nie pojawila sie. nie wiem, jak mozna trafic na takiego chama. ide to place za usluge, a nie za to, czy jestem stala czy niestala pacjentka. w ten sposob zraza do siebie pacjentki:/ a jeszcze mojej kolezance powiedzial, zeby przyszla zrobic do niego badania genetyczne, ktore kosztuja 300zl, a dziewczyna jak zaszla w ciaze z drugim dzieckiem to miala 22 lata, to gdzie w tym wieku badania genetyczne, jak nikt u niej w rodzinie nie jest zadna choroba obciazony...uwazajcie na takich cwaniaczkow i naciagaczy.

A w ogole to jak bedzie ktoras wolna i zajrzy na forum, to mozecie mi doradzic...Isc na usg 1 sierpnia? To bedzie 7 tydzien i 1 dzien wedlug daty ostatniej miesiaczki. Chcialabym wiedziec, czy bije juz serduszko tzn, czy widac bijace serduszko, ale czy to nie bedzie za wczesnie? Tak to dopiero wracam 12 sieprnia z urlopu, wiec 13 sierpnia moglabym dopiero zrobic usg. Powiedzmy poszlabym wtedy w 9 tyg liczac od miesiaczki po moim przyjezdzie. Nie wiem, co robic:/ A z drugiej strony mysle, ze mam tego gina na nfz 18 sierpnia, wiec pewnie da mi skierowanie na usg, ale pytanie kiedy bedzie to usg, jak to jest na zapisy i nie wiadomo ile czeka sie. Nie wiem, czy taka ilosc usg nie wplynie niekorzystnie na plod...Bo jedno mialabym w 4 tyg, kolejne w 7tyg (albo w 9 jesli robilabym po urlopie prywatnie), a jak dadza mi skierowanie na nfz na usg, to chust wie jaki odstep moze byc miedzy jednym, a kolejnym usg:/ Pewnie na nfz mialabym usg miedzy 11-14 tyg ciazy, jak zapisze sie:/ Ja po prostu boje sie, zeby nie byla to ciaza pozamaciczna, zebym nie miala jakiegos problemu:/ A ten gin, co bylam wczoraj u niego na nfz, to powiedzial, ze pierwsze usg robi sie miedzy 10-12 tyg ciazy. Laurko Ty masz czesto usg- wytlumacz mi prosze, co i jak i co mam zrobic. Jak pamietam, to Brzoskwinka lapie sie na 3 usg w calej ciazy (czyli te 3 usg, co gwarantuje nfz i wiem, ze chyba tylko tyle chcesz miec?), a Ty Ewelinko albo jakas inna ciezarowka wypowie sie? Bede wdzieczna.

Ewelinka w nosie mialam kiedys opryszczke...tak samo mialam jednoczesnie na calej gornej wardze, nad gorna warga i na polowie dolnej wargi:D A najlepiej jak popekaly strupy, to wygladalam "super". Ani nie moglam sie napic, ani nie moglam wziac kesa, bo zaraz strupy mi pekaly i krwawily. Leczylam strupy z miesiac, jak nie ponad. To bylo 4 lata temu. Od tego momentu, jak mam troszke posiekane usta albo opalam sie to zaraz wyskakuja mi czerwone plamy w miejscu, gdzie byla ta wielka opryszczka- tak jakby blizny bardziej pokazywaly sie i czesto na ktorejs z blizn wyskakuje mi opryszczka:/ O tym soku nie slyszalam...Najczesciej stosowalam Zovirax, pozniej Hascovir...pasta do zebow albo Sonol, ale Sonol jest to plyn w takiej malej buteleczce z kulka i po Sonolu najgorzej bylo, bo juz w ogole strasznie wysusza:/ Ewelinka ja w swoim calym zyciu nie mialam ani ospy, ani rozyczki, ani swinki...Ba! Nawet moja mama zarazila sie od swojej siostry a miala ponad 20 lat i pamietam, ze bylam wtedy malutka, bo mialam pare lat i specjalnie kazaly mi ze soba spac, zebym w dziecinstwie przeszla chorobe. U mnie nawet spanie z osoba chora nic nie dalo, bo ospa/rozyczka nie wziela mnie (nie pamietam, czy to byla ospa, czy rozyczka).

Marta ja bym poczekala...24dc pecherzyk mial 19mm, wiec mogl peknac w 26dc- nie wiadomo ile srednio maja Twoje pecherzyki i kiedy pekaja. Jak masz 38dc, to jest to raptem 2 tyg po tym, jak byl pecherzyk 19mm...Hmm...Co ja bym zrobila...? Jednak poczekala, bo nie potrzebnie nakrecisz sie i bedzie zawod, ze wyjdzie test negatywny albo bedziesz musiala dopatrywac sie cienia 2 kreski, a po co w sumie? Ja bym zrobila test najwczesniej za 3 dni, a najlepiej to w 45dc. W 45dc powinno juz cos wyjsc. U mnie na oko pecherzyk mogl peknac w 14dc, wiec po 14 dniach test wyszedl pozytywny. Laurka poszukam info o tym Hascoviru w necie. Poczytam tez ulotke, a jak bede miec duze watpliwosci, to zostaje mi zapytac w aptece, chociaz znajac zycie farmaceuta powie, zeby najlepiej zadzwonic do gina i zapytac;)

Laurka moj gin prywatny zastanawial sie, co z opryszczka, bo jak sam powiedzial, to on nigdy nie mial i powiedzial, ze w sumie to w aptece powinnam sie dowiedziec o leki, jakie sa dobre, bo musza byc te ze znaczkiem, ze dla ciezarnych. Zapisal mi Heviran, bo kojarzyl, ze mozna go brac w ciazy...kupilam go, bo jest na recepte, a w domu zawsze cos takiego przyda sie...Ale boje sie go brac:/ I raczej nie bede go brala...Mysle nad tym Hascovirem, chociaz Hascovir to podobno odpowiednik Zoviraxu tyle, ze tanszy. W necie widzialam, ze Zovirax tez nie moze byc...Oszalec mozna:D Marta niby nie polykam masci, ale moj gin tez powiedzial, ze nie wolno dopuscic, zeby to dostalo sie do lozyska i ze nawet jak wyszusze pasta do zebow (mowilam mu o pascie), to stwierdzil, ze to jest wirus i on i tak jest w organizmie...Ehh..:( Ale z tego, co wiem opryszczka wargowa nie jest grozna. Gorsza jest ta na narzadach plciowych.

Marta albo poczekaj z 3 dni, jak tak bardzo Ci sie nie spieszy...;P Teraz przeczytalam, ze 38 dc, a kiedy widzialas ten pecherzyk? Momi dobrze, ze anty nie dostaniesz:) Teraz zostaje tylko dzialac i byc cierpliwym, a przede wszystkim trzeba wierzyc, ze sie uda:) ma7usia przeczytaj w ulotce, czy to nie jest skutek uboczny, ze bola piersi. Ja mialam taki strasnzy bol, ale przy tabletkach anty yasminelle, to odstawilam, bo myslalam, ze piers mi wybuchnie (bardzo bolala mnie lewa piers). Kiedys bralam luteine, to nic mi nie bylo po niej. Rybcia wspolczuje, ze cie przeniesli na inny oddzial...Tyle dojezdzac?! Oplaca Ci sie to w ogole finansowo? Brzoskwinko a Ty masz jakies dolegliwosci ciazowe? Pestka bierz w obroty swojego faceta, zeby wiedziec na czym stoisz, bo jak nie to out.

Marta nie sugeruj sie tradzikiem. Pamietasz, jak pisalam, ze 4 dni przed terminem spodziewanej @ odczuwalam bole miesiaczkowe i do tego wyszedl mi tradzik na plecach, dekoldzie i na twarzy? I 10 lipca jak mialam dostac okres zrobilam test ciazowy i wyszly 2 kreski. 11 lipca, czyli 29dc znowu powtorzylam test i znowu wyszly 2 kreski. Np teraz czuje, ze na plecach zrobily mi sie krosty ropne- czuje, ze mam kilka, bo jak drapie sie i przejade paznokciem po kroscie to kurcze boli:( Tak samo Marta nie wiem ile potencjalnie srednio moj cykl trwal, bo byl jednak troche nieregularny, a w 12dc mialam pecherzyk staralismy sie od 11dc-17dc (z przerwa 1-dniowa) i w 28 dc wyszedl juz pozytywny wynik. Mysle, ze nie masz co czekac tylko warto zrobic test. Bo jak pamietam bylas na monitoringu i mialas pecherzyk? Kiedy to bylo (jaki dzien cyklu) i jakie wymiary mial?Obecnie w ktorym dniu cyklu jestes?

anii ja myslalam, zeby na usg dopiero isc w 7 tyg ciazy, zeby zobaczyc, czy cos widac, czy nie:/ nie chce coroz chodzic na usg, bo to mija sie z celem. wiadomo, ze tez o kase chodzi. jutro mam gina na nfz i zobaczymy, co ten powie. w razie czego, to na kolejna wizyte moge umowic sie do innego gina na nfz, jesli ten nie bedzie mi pasowac. do swojego gina prywatnego myslalam zeby isc w przyszlym tyg dopiero czyli 31 lipiec/1 sierpien, bo 4 sierpnia jedziemy na urlop, a chcialam zrobic usg, czy jest wszystko ok. ma7usia pamietam, ze jak my sie staralismy, to jak mialam tak bardzo intensywny bol danego dnia, to w jutrzejszym dniu juz go nie bylo i tak juz bylo caly czas. a co do sluzu, to az tak nie sugeruj sie tym..ja go mialam duzo, ale w trakcie staran bylo go tez mniej, ale za to mialam straszna ochote na seks- pewnie przez dni plodne. tez nie bylam na usg, zeby sprawdzic, czy pecherzyk pekl. stwierdzilam, ze co ma byc to bedzie, a jak wyjdzie torbiel to wchlonie sie i na pewno nie bedzie jakas duza...wystarczylo mi jedno usg w miesiacu. jakby w czerwcu nie pojawil sie pecherzyk, to w lipcu pewnie dyskutowalabym z nim, ze chyba w innym dniu cyklu powinnam przychodzic, bo wtedy cykle mi sie wydluzyly przez leki. bedzie dobrze!:)

laurka u mnie dzis bedzie 5 tydzien i 4 dzien wg ostatniej miesiaczki- pytalas zdaje sie wczesniej o to. jestes w 6 miesiacu i 10kg na +? nie znam sie, ale chyba to nie jest az tak duzo...oby tylko nie przytyc w koncowej fazie bardzo duzo, bo slyszalam przypadki, ze do 7/8 miesiaca prawie nie tyje sie, a pozniej wywala wielki brzuch i iles kg na plusie. Ewelinka i dlatego ja nikomu nie pozyczam juz nic. kiedys pozyczylam sukienke kuzynce na wesele i jak oddala, to z oczkiem na koronce (przy sukience na dole mialam delikatnie wystajaca koronke). do tego gdzies jeszcze byla troche popruta. dla mnie, czy ktos ma dziecko, czy nie ma to nie ma zmiluj! ludzie o cudze przewaznie nie dbaja:/

Momi, jak apytam swojego gina o lekarza na nfz, to mysle, ze raczej nie poleci, bo bedzie sie bal, ze u tego innego gina pojawie sie prywatnie, a on nie zarobi...akurat wizyty na nfz moge miec rzadko, a do tego obecnego bede chodzila;) tez jestem ciekawa ile razy ma sie wizyty w ciazy...jak nie to bede mieszala wizyty na nfz z prywatnymi. trzeba kombinowac;) zapomnialam, ze rybcia robi remont albo buduje dom;) skleroza:) jak idzie?

Momi ja przy rosnacym pecherzyku i przy owulacji mialam bole jak na miesiaczke i do tego troche czulam piersi...dobrze podchodzisz do tematu- poczekaj, na razie takie naturalne starania, a pozniej monitoring, to bedziesz wiedziala, na czym stoisz i czy w ogole wystepuje owulacja. moze bedzie jeszcze tak, ze rozluznisz sie i akurat zaskoczysz w najmniej oczekiwanym momencie?:) ja to pamietam, ze pierwszy monitoring, to bylam tak neutralnie nastawiona, ale nastepny juz byl troche dolujacy, bo zaczelam sie martwic, a 3 cykl to juz szczescie, bo pecherzyk pojawil sie:) sama widzisz po mnie, ze 6 miesiecy mi to zajelo i dopiero leczenie zaczelam od kwietnia. bedzie dobrze tylko cierpliwosci.

Martucha czytalam, ale nie doczytalam kiedy chcesz testowac? gdzies rzucilo mi sie w oczy, ze dopiero po 50 dniu cyklu? nie za dlugo?? poczekaj max chociaz do tego 45dc, bo w razie jakbym byla w ciazy, to zanim dostaniesz sie do lekarza...zreszta czytalas, co pisalam na temat nfz i jakie ja mam problemy zeby dostac sie:/ Pestka mi sie wydaje, ze czasami ludzie wola kupic cos za pare zl, bo dobrze wiedza, ze dziedko szybko znudzi sie zabawka i trzeba bedzie kolejna kupowac. mysle, ze ta cena za plecaczek jest przecietna, bo nawet u mmnie w miescie ceny za zabawki chodza podobnie. Rybcia u mnie wystarczylo, ze zamiatalam mieszkanie i wycieralam podloge i pozniej poczulam delikatny bol w podbrzuszu...ale jest na razie ok. Ciezarowki (tak ogolnie napisze do wszystkich), co do spania to slyszalam, zeby na brzuchu tylko nie spac, a czy to lewy/prawy bok to nie slyszalam. zreszta wezcie pod uwage to, ze czlowiek w nocy nie kontroluje sie jak spi, wiec skad pewnosc, ze nie spimy na brzuchu? Goalka a bole brzucha nie dolegaja juz? przeszly? dobrze, ze poszlas szybko do lekarza. Laurka tez z ciekawosci patrzylam na allegro, jakie sa ceny rzeczy dla dziecka...stwierdzilam, ze jak ceny beda podobne, jak w sklepach u mnie w miescie, to raczej wole cos na miejscu kupic, bo na allegro pewnie jeszcze za przesylke zaplace. a jak okazjonalnie cos sie trafi, to jak najbardziej allegro:) kolezanka powiedziala mi, ze jak bede miec dziewczynke, to trzyma jeszcze rzeczy po swojej corce w razie czego;) Momi co u Ciebie slychac?? Kniass jak sie czujesz? a Ty anii84? Pozdrawiam

Zajrze pozniej, bo musze cos chate ogarnac:)

Laurka na razie nie ustalil mi terminu, bo na usg nie widzial jeszcze nic tylko powiedzial, ze 4 tydzien i 2 dzien (w sobote u niego bylam). Ale jak okres mialam 12 czerwca, to wychodzi, ze w marcu bede rodzic...chyba, ze bedzie to koncowka lutego...Pewnie cos wiecej powie mi na najblizszej wizycie. Laurka a Ty badania na toxo, rozyckze i choroby weneryczne, tsh, morfologie, mocz i glukoze robilas odplatnie, czy tez kombinowalas na nfz?

Laurko jak pilam glukoze, to musialam palcami nos zatkac, bo tak to przepijajac czulam smak glukozy...Nie chce mi sie nic slodkiego ani pikantnego. Mam dobry winogron- pisze "dobry", bo kiedys by mi smakowal, bo jest slodki, ale w obecnym stanie czuje jakby byl za slodki...Jakas wybredna zrobilam sie, jesli chodzi o jedzenie. Patrze na nasza tabelke, to mam wrazenie, ze nie bedziemy robic w jakims duzym odstepie czasowym:) Blizej jestem z kniaas, bo roznica 2 tygodni:) Nastepnie anii84 prawie 3 miesiace roznicy i 3/4 miesiace roznicy z Brzoskwinka i Rybcia:)

Brzoskwinko pytalas mnie, jak sie czuje...Czuje sie na razie dobrze:) Czasami odczuwam to kolatanie serca, a tak to zauwazylam, ze czasami wiecej sluzu mam i wyglada tak jakby byl to ten plodny sluz...Wczoraj jak kochalismy sie z moim M, to na poczatku jestem bardzo sucha, a pozniej taka mokra sie robie...Ten sluz jest bardzo wodnisty. Nawet jak dzis obudzilam sie, to zauwazylam, ze dostalam uplawy. A tak to jestem baaardzo senna. Jak spie, to nic nie slysze. Zachcianek nie mam- nie chce mi sie jesc, mdlosci nie mam. Aha! Bola mnie sutki i czasami piersi jakby robily sie nabrzmiale i czuje ze sa bardzo wrazliwe. Boli podbrzusza juz takich nie mam moze dlatego, ze biore duphaston 2x/dzien. Napisze tak- czuje sie tak, jakbym predzej okres miala dostac, bo nawet tradzik pojawil sie, wiec...totalna zmylka;) A co u Ciebie??

Pestka to widac, ze sklep ma dobra lokalizacje. Fajnie, ze laczysz zakupy przez neta ze sklepem. Kurde a u mnie cos pogoda chrzani sie...Jakby mialo zaraz padac albo mialaby byc burza. Marcelina89 nie wiemy, co z Malinka, bo nie odzywa sie. Ja chyba jakos w lutym dolaczylam do forum i nie pamietam, zeby pisala jeszcze wtedy Malinka. Ze starej ekipy to wychodzi, ze zostala laurkachmurka. Goalka slyszalam, ze mozna przysunac latarke do brzucha i wlaczyc ja...podobno takie male dzieciaczki widza swiatlo i rzekomo przeszkadza im;) Moze wtedy zacznie sie ruszac?;P No wie, ze metoda dosyc drastyczna;) Karola fajnie, ze odezwalas sie:) Pisz wiecej:) JEstesmy na fejsie, ale w sumie raz ze soba pisalysmy, bo tak to jakos na forum bardziej mozemy zgrac sie z pisaniem:) Anii szukam na nfz, ale widzisz sama, jak opisywalam, ze nie jest tak latwo...Poczekam do wtorku, choc taka kolezanka mowila mi, ze mam nie isc do tego ina, bo jak ona poszla w ciazy do niego na 1 wizyte, to ten stary gin do niej z pytaniem wyskoczyl "a to skad wie, ze jest w ciazy". Chyba zapomnial, ze testy ciazowe mozna kupic w aptece:D Ale mi wszystko jedno jaki lekarz byle dal skierowanie.

Rybcia ja mam tradzik...W ogole wczoraj kilka krost z ropa znalazlam:/ Jakbym testow nie robila, to powiedzialbym, ze to pewnie na @!