Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izawik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Izawik

  1. no proszę... wszystkie laski wymyło ;-) idę spać dobranoc
  2. Weronika-gdzie mogę zobaczyć Twoje zdjęcia,bo trochę się już zakręciłam ;-)
  3. Weronikam- ja też mam na imię Iza. Mam 3,5 roczną Wiktorkę, no i oczywiście Gabrysię. Mieszkam koło Poznania. Mam 30 lat, męża od 6 lat (razem 12 lat). Ukończyłam studia na polibudzie i pracowałam dotychczas w banku (jestem nadal zatrudniona). To chyba wszytko. Moje zdjęcia też możesz zobaczyć na blogu. Mam album razem z mamąbączka. Witaj wśród kwietniówek :-D
  4. jezuuu dziewczyny, dojechałam do strony 597 i już nie mogę wytrzymać ...muszę do Was coś skrobnąć... resztę doczytam później miło że o mnie pamiętacie :-D wielkie buziaki dla Was i Waszych pociech od czego zacząć... znad morza wróciliśmy w sobotę wieczorem,ale nie do domu tylko do teściów,bo znowu mieliśmy mieć spotkanie z projektantką...tak a propos to cały czas mam mieszane uczucia co do tej budowy u teściów....kto wie , może mi się jeszcze odwidzi ? ale byłaby afera ;-) no ale po kolei od teściów wróciłam dzisiaj sama z dzieciakami do domu bo mężulek wyjechał po towar(musi odpocząć po tygodniu spędzonym z rodzinką ;-)) ja też jestem zmęczona ale bardziej po pobycie u teściów gdzie oprócz mojej dwójki musiałam jeszcze zajmować się 6 letnią córką mojej szwagierki...koszmar...po prostu mialam dość...dzisiaj w pospiechu ewakuowałam się stamtąd :-) wczasy nad morzem były bardzo aktywne,bo prawie w ogóle nie leżeliśmy na plaży (a ja się głupia łudziłam że będę prażyć się w słońcu ;-)) większość czasu spacerowaliśmy i obżeraliśmy się (ja szczególnie goframi)...Gabi oczywiście większość czasu na rękach, trochę w wózku dziewczyny były grzeczne chociaż też miały swoje \"5 min\" ja po prostu cieszyłam się że byliśmy wszyscy razem, byłam częściowo odciążona przy dzieciach, chociaż w ogóle się nie wysypiałam (najgorsze nocki od porodu). Gabi pierwszą nockę spała ze mną i budziła się praktycznie co 3h. Ona jest po prostu nauczona tego że jak biorę ją do łóżka w nocy to znaczy że będzie karmienie. I chyba mnie czuła bo ciągle chciała jeść. Potem spałam już osobno ale ona też często się budziła. W ogóle nad morzem częściej przystwaiałam ją do cyca i pewnie dlatego. Wiktorka dostała okropnego kaszlu i musiałam nawet iść tam z nią do lekarza. Więc raz ona budziła kaszlem, raz Gabrysia. Na zmianę.Okropieństwo. Gabrysia nie za dobrze zniosła też podróż. Na początku spała. Potem mieliśmy mały postój i nakarmiłam ją. Po jakimś czasie znowu była śpiąca ale zasnąć już nie mogła. Odstawiła nam w samochodzie taki cyrk że szok. Wydzierała się niesamowicie. Przejeżdżaliśmy akurat przez centrum miasta więc nie mialiśmy za bardzo gdzie stanąć. Musiałam przejść do niej na tył samochodu, wyciągnąć ją z fotelika, przystawić do cyca i dopiero wtedy zasnęła.W drodze powrotnej mieliśmy to samo. Nasza księżniczka nie zunaje chyba ani wózków ani fotelika do spania. Tylko łóżeczko. Bałam się tego że przez ten pobyt nad morzem,ciągłe noszenie i przystawianie do cyca totalnie ją rozreguluje,ale u teściów ładnie już spała. Dzisiaj pierwsza nocka w domu. Zobaczymy jak to będzie. Jutro chcę zacząć dawać jej obiadki.Jestem ciekawa jak to przyjmie. Ostatnio dałam jej trochę ziemniaka i chyba jej smakowało. Muszę jeszcze jutro iść z Wiktorką do lekarza bo dostała jeszcze kataru. Muszę ją wyleczyć do 3 wrześnie kiedy to pójdzie do przedszkola . Mam nadzieję że będzie chciała tam chodzić. Tak więc po wczasach nie mam super brązowej opalenizny (trochę się tylko przyciemniłam), bo nawet nie miałam wiele mozliwości by wystawić się na słońce.Co nie znaczy że w ogóle nie byliśmy na plaży ;-) Jutro postaram się przesłać kilka fotek. aaaaaaa zdążyłam gdzieś wyczytać że były rozsyłane jakieś zdjęcia? chyba mx3 i evaniki i chyba jeszcze kogoś? dostałam tylko od agi i rudejmaxi tak więc proszę o pozostałe zdjęcia,ok?
  5. idę spać jutro zajrzę do mojej szanownej skrzynki... za tydzień ja zawalę Was fotkami z wczasów ;-) kar-bardzo podobają mi się Twoje wpisy na blogu..Masz talent dziewczyno ;-)
  6. co z tą moją cholerną skrzynką???? już wyczyściłam co miałam wyczyścić i może teraz spróbujcie jeżeli macie jeszcze cierpliwość... a może wysyłajcie w kilku częściach?
  7. kamil_a- ja też poproszę o zdjęcia... jakoś o mnie ostatnio zapominacie...chyba też się obrażę ;-) laseczki, wysyłać mi tu zaraz zdjęcia...
  8. acha, kapikapi-podzielam zdanie innych-fajnego masz męża ;-)
  9. dobra,idę kończyć pakowanie bo do rana będę to robić :-)
  10. no i jeszcze jeden sukces,bo Gabi znowu wypiła 50 ml herbatki :-) jak wrócimy znad morza to zacznę wprwadzać jej obiadki.. aga-a jak u Ciebie z pieciem herbatek i soczków? BARTUŚ W KOŃCU ZAŁAPAŁ? Dajesz mu coś jeszcze? zuzanka-współczuję powrotu do pracy...ja jak na razie nie muszę tego robić :-) Ale niedługo idziesz na urlop, prawda?
  11. no hej... dawno mnie nie było,a tu takie kwasy :-( no i dziewczyny , tylko się nie kłóćcie, proszę.... ja też dostałam maila od Sylwi i jest mi przykro że tak sprawy się potoczyły...mam nadzieję że jednak zmieni zdanie aga-dziewczyny może mi pozwalają zaglądać do Was ale ten tydzień spędziłam praktycznie na ciągłych wyjazdach. Trochę u mamy, potem mama u mnie, mężuś też wyjechał. Byłam jeszcze u gina. Na szczęście nie jestem w ciąży (ostatnio ta myśl trochę mnie prześladowała) ale mam za to silne zapalenie pochwy i muszę brać jakiś słaby antybiotyk. Na szczęście nie będzie szkodził Gabrysi. zuzanka- fajnie że Bartusia ominął ten zabieg,bo słyszałam o nim same najgorsze rzeczy. Paulka- byłaś w szkole prowadzonej przez siostry zakonne? dziewczyny, jak Wy pijecie to i ja idę po piwko bezalk. a tak w ogóle to jestem w trakcie pakowania i wychodzi mi na to że zabraknie mi jednej torby...Uffff..ile tego jest...rany... cała wyprawa.... wyjeżdżamy jutro rano i przez tydzień nie będę do Was zaglądać... mam nadzieję że jak wrócę to nasze forum będzie jeszcze istniało ;-)
  12. kapikapi-moja Wiktorka rano pije jeszcze mleko modyfikowane, ale daję jej też płatki lub kulki ze zwykłym mlekiem albo kakao. Kuedyś chciałam jej dać rano zwykłe mleko ale nie chciała pić. Może teraz jak zaczęła więcej pić tego zwykłego mleka to spróbuję znowu.
  13. mamabączka-no to ładnie, musisz mieć teraz speeda w tym załatwianiu, bo u mnie chcieli wniosek o wychowawczy już miesiąc przed planowanym powrotem do pracy.A tobie zostało raptem 2 tygodnie...
  14. dzieki ruda :-) evanikaa-nie wiem dlaczego nie możesz przesłać, tym bardziej że wczoraj dostałam jeszcze zdjęcia od Doroteczki i ona nie miała problemu z wysyłaniem :-(
  15. dzięki Paulka, pogryzły ją przedwczoraj a od wczoraj to ugryzienie zrobiło się większe, czerwone i z takim pęcherzykiem pośrodku. Wiktorka po ugzryzieniu komara ma bąble i puchnie. Na razie u Gabrysi nie widzę opuchlizny
  16. dziewczyny prześlijcie mi zdjęcia evaniki i mx3, proszę???? doroteczka-na weselu wyglądałaś naprawdę rewelacyjnie, zresztą nie tylko na weselu ;-) w ogóle nie widać po Tobie że niedawno zostałaś mamą :-) rudamaxii-chyba to Ty pisałaś że Vikunię pogryzły komary? Czym ją smarowałaś,bo moja Gabi też ma kilka ugryzień. Mam Fenistil,ale nie wiem czy można to stosować u tak małych dzieci. moja Gabunia wczoraj pierwszy raz wypiła 50ml herbatki jabłkowej. Zmieniłam jej butelkę i smoczek na NUK i chyba ta lepiej jej pasuje niż Aventu. U nas też piękna pogoda.Mam samochód więc robię dzisiaj jakiś wypad z dziewczynkami :-) Paulka -nie strasz mnie że pod koniec tygodnia będzie brzydka pogoda bo my wyjeżdżamy w sobotę na tydzień i mam nadzieję że pogoda nam dopisze .
  17. evanikaa-Ty pewnie jesteś na Wałach i imprezujesz? Doroteczka,mx3 i evanikaa-nie dostałam żadnych zdjęć :-( Paulka-ten ząbek u Mani już się przebił? acha-najlepsze życzonka dla naszych dzisiejszych maluszków: Mai i Maxa :-)
  18. jeszcze ja zostałam z życzeniami dla Bartusia. Pójdę na łatwiznę i napiszę że dołączam się do tych wszystkich życzeń które napisały dziewczyny ;-) kar-masz dzisiaj gości? mój T mówi że Geri ma fajnie i że on we wrześniu wyjeżdża na weekend nad morze, niby na dorsze ;-) tak to się teraz nazywa :-) włąsnie się wykąpał, ogolił, wypachniał i mówi że idzie na balety ;-) wziął pieniądze i ....poszedł po piwo :-) każdego wieczoru piwkujemy sobie , ja oczywiście bez żadnych promili. rudamaxii-i jak tam goście? Konradek pewnie szczęśliwy że idzie do szkoły? pamiętam jak byłam mała to uwielbiałam jak zaczynał się nowy rok szkolny,bo dostawało się wszystko nowe:zeszyty,długopisy, piórniki itp I tylko to było najfajniejsze ;-) Z Twojego Konradka to będzie pewnie prymus :-) jejkuś tyle napisałyście, chciałabym coś do każdej napisać,ale już nie pamiętam co do której :-) wybaczcie ooo, wraca mój mąż z pełną reklamówką ;-) idę na browarek pa,pa
  19. co do rocznic ślubu to my też mamy w sierpniu- 25, a jesteśmy 6 lat po ślubie (12 lat razem :-)) co do tych różnych fajnych słów to ja też się spotkałam z z nimi z Waszej strony ale już nie pamiętam co to było i w czyjej wypowiedzi :-) ciekawe-jeden język a można się nie zrozumieć Gabrysia już śpi...teraz biorę się za Wiktorkę....
  20. wow...i nowa stronka :-D ja też zaraz będę przygotowywać moje dzieciaki do snu. Na T nie będę czekać :-)
  21. kar-a nie boisz się że Maja będzie budziła Kubę albo odwrotnie? Nam też przez głowę przeszła taka myśl żeby Gabrysię przenieść do pokoju Wiktorki.Ale boję się że Wiki będzie ją budzić ,bo ona często krzyczy i gada przez sen.Albo tak jak ostatnio nie chce spać sama i wtedy przychodzi do nas. No a kochany tatuś idzie wtedy do niej ;-)
  22. u Was też jest taka wkurzająca pogoda?? wczoraj słońce i bardzo ładnie a dzisiaj już chłodniej, ponuro i deszczowo :-(
  23. zuzanka-czy widać w tych opuchniętych dziąsłach zarysy zęów? tak jak my mamy. Bo Gabi też momentami strasznie wrzeszczy i trudno ją uspokoić. No i ma te zarysy 2 ząbków. Pytałam reszty dziewczyn czy ich dzieci też to mają ale tylko aga mi odpowiedziała :-( ja teraz siedzę i piję kawkę. Przed chwilą skończyłam robić tzw.wiatruszki (kuchnia rosyjska)-takie niby pierogi,ale na półkruchym ciescie i pieczone w piekarniku. Zapach taki się unosi że szok. Zaraz chyba wszystko pochłonę i sama będę wyglądała jak taka wiatruszka ;-) evanikaa-napisz jak było u dentysty..rany ja też muszę w końcu wybrać się do dentysty... aga-Gabi też była dzisiaj na spacerku i ...też nie chcę zapeszac ;-) oj rudamaxi-ludzie Cię uwielbiają ;-) bo ciągle interesuje ich Twoje życie. Widocznie ich codzienność jest szara :-) kohannah-a Ty dlaczego się nie odzywasz? Pewnie przy gotowujesz się do ślubu,co? ;-) 21-byłaś u lekarza? acha,...moja Gabi tak dziwnie ssie dolną wargę...Wasze też tak robią?
×