Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Izawik

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Izawik

  1. gotuję w wodzie z dodatkiem wegety lub warzywka i koperku, a Ty?
  2. zuzanka-co tam dupa ;-) ważne że bób jest rewelacyjny :-)
  3. Doroteczka-chyba masz dużo zdjęć z Weronisią? ja mam mało bo nie ma kto mi ich zrobić. Na co dzień jestem sama a potem to zawsze jakoś nie ma czasu albo okazji.
  4. zuzanka- jesz bób? pewnie nie karmisz już piersią,co?
  5. właśnie przeglądałam zdjęcia od Doroteczki. Świetna grzywka, w ogóle fajna fryzurka :-) Weronika też przesłodka. Muszę stwierdzić (chociaż nie ja pierwsza),że nasze dzieciaczki robią się coraz fajniejsze :-)
  6. rudamaxi-ale miałyśmy równe myśli \"wyszalej się za nas wszystkie\" :-D
  7. widzę że już wszystkie odpoczywacie po ciężkim dniu. Ja też położyłam dzieciaczki, miałam poprasować ale tak starsznie mi się nie chce że daję sobie dzisiaj spokój. Za to jutro będę musiała mieć prędkość strusia pędziwiatra bo po południu wyjeżdżam na kilka dni do teściów. No a wiadomo spakować się trzeba. Teraz taka pomieszana pogoda że chyba tzreba będzie wziąć wszystko. Do tego wózek,mata...o rany....cała wyprawa.... kar79 pewnei już w drodze do Polski. Mamy zobaczyć się w niedzielę. Pierwsze spotkanie w realu. Fajnie. Mam nadzieję że Was też będę miała okazję zobaczyć na żywo :-) zjadłam przed chwilą czrne i czerwone porzeczki. Były trochę kwaśne.Mam nadzieję że nie zaszkodzą Gabrysi. Tak brakuje mi tych wszystkich owoców i warzyw. Co roku o tej porze zajadałam się bobem.Tak go uwielbiam że potrafię zjeść pół kg od razu ;-) A teraz? :-( muszę poczekać do przyszłego roku :-( rudamaxi-wyobrażam sobie co musiałaś przeżywać.Ale na szczęście wszystko skończyło się dobrze i co najważniesze Wiktoria jest zdrowa :-) mamabączka-idź jutro na wesele i wyszalej się za nas wszystkie :-) Też marzy mi się taka większa impreza w fajnej kiecce. Muszę wymysleć coś na Sylwestra ;-) evanikaa-ale mi narobiłaś apetytu na te racuchy? Robisz takie puchate drożdżowe? Mniam, mniam... podeslij mi kilka,co?
  8. coś się dzieje u mnie z internetem, rudamaxi pisze mi na gg że też nie może tu wejść
  9. powiem Wam tylko tyle że teraz trochę inaczej patrzę na wychowanie dziecka. Przy pierwszym byłam bardzo nerwowa, nie wiedziałam co mam robić i wygląda na to że popełniałam błędy. Chociaż trzeba też patrzeć na temperament dziecka. Gabrysia już od urodzenia jest spokojniejsza niż Wiktorka w tym wieku. Teraz jestem spokojna (przeważnie ;-). Nie biegnę na każde piśnięcie i zakwilenie, a wcześniej ledwo Wiktorka chrząknęła a ja stałam już na baczność przy łóżeczku i zastanawiałam się o co chodzi tym razem.
  10. powiem Wam tylko tyle że teraz trochę inaczej patrzę na wychowanie dziecka. Przy pierwszym byłam bardzo nerwowa, nie wiedziałam co mam robić i wygląda na to że popełniałam błędy. Chociaż trzeba też patrzeć na temperament dziecka. Gabrysia już od urodzenia jest spokojniejsza niż Wiktorka w tym wieku. Teraz jestem spokojna (przeważnie ;-). Nie biegnę na każde piśnięcie i zakwilenie, a wcześniej ledwo Wiktorka chrząknęła a ja stałam już na baczność przy łóżeczku i zastanawiałam się o co chodzi tym razem.
  11. powiem Wam tylko tyle że teraz trochę inaczej patrzę na wychowanie dziecka. Przy pierwszym byłam bardzo nerwowa, nie wiedziałam co mam robić i wygląda na to że popełniałam błędy. Chociaż trzeba też patrzeć na temperament dziecka. Gabrysia już od urodzenia jest spokojniejsza niż Wiktorka w tym wieku. Teraz jestem spokojna (przeważnie ;-). Nie biegnę na każde piśnięcie i zakwilenie, a wcześniej ledwo Wiktorka chrząknęła a ja stałam już na baczność przy łóżeczku i zastanawiałam się o co chodzi tym razem.
  12. i co ważne, muszę tak utrafić żeby Gabi nie była zbyt zmęczona bo wtedy muszę jej dłużej śpiewać i jest bardziej marudna. Dlatego w tych zbliżonych porach (o których wcześniej pisałam) obserwuję ją i jak widzę że zaczyna ziewać to od razu ją biorę do spania. Kiedyś mnie zmyliła,bo zaczęła ziewać. Potem jak ją jeszcze przebierałam to śmiała się i \"gadała\". Pomyślałam że chyba jednak nie jest zmęczona. Ale po jakimś czasie zaczęła płakać i już było gorzej ją uspać. Czytałam gdzieś że dzieci jak są zmęczone to jeszcze dostają jakiegoś \"zastrzyku energii\" i potrafią się jeszcze bawić. I jak się z tym przeholuje to potem jest problem. Nie chcę za dużo pisać bo jak chwalę Gabi to potem ona daje mi popalić;-)
  13. Wiktorka była nauczona zasypiać przy piersi. D otego stopnia że jak miała 10 m-cy to budziła się w nocy co 2h i chciała tylko pocycać żeby zasnąć. Po prostu nie umiała sama zasnąć jak się przebudziła. Spała coraz gorzej. W dzień jak się nie zbiegła pora karmienia z zasypianiem to musiałam ją nosić. Wyobraź sobie nosić 9 kg dziecko przez ok. 40min póki nie zasnęło. A spała potem tylko 45 min. Koszmar. W końcu coś mi strzeliło w ręce na której ciągle usypiałam Wiktorkę i stwoerdziłam \"dość!\"Poza tym była ciągle dostawiana do piersi bo jak nie pora karmienia to pora spania. I dlatego dużo ulewała bo była chyba przekarmiana. W końcu jak miała 10,5 m-ca to zrezygnowałam z nocnego karmienia. Było ciężko. T musiał do niej wstawać bo ode mnie domagała się cyca. I tak po 2-3 nieprzespanych nockach Wiktorka nauczyła się spać. Przy Wiktorce nockę przespałam dopeiro gdy ona miała jakieś 11-12 m-cy. Nawet przespanie 5h jednym ciągiem zdarzało mi się niezwykle rzadko. Koszmar. Dlatego teraz będę wytrwała i uczę Gabi zasypiać. Jak na razie jest dobrze. Biorę ją na ręcę, przytulam policzek do policzka, wsadzam smoczek lub bez, nucę kołysankę i jak skończę to robić to ją odkładam do łóżeczka. Ona jeszcze wtedy nie śpi. Lubi być mocno wtulona w podusię lub pieluszkę, kręci się jakieś 5-10 min i zasypia.
  14. hej... ja już mam labę..dzieciątka już spią :-) jestem sama do soboty bo mężuś wyjechał :-( aga-Karmię Gabrysię ok. 5-6 na dobę. Średnio co 3,5-4h. Np. dzisiaj jadła o 2:30 w nocy, 6, 10:30, 15,18,20:30 (na noc). Z tym że między 2 ostatnimi karmieniami robię krótsze przerwy, ok. 2h żeby była bardziej nasycona na noc (tak radziła zaklinaczka dzieci w swoje książce). A pije ok.10 min. Nieraz przysypia ale wybudzam ją bo nie chcę jej uczyć zasypiania przy piersi (robiłam tak przy pierwszym dziecku i miałam później przechlapane). Ze spaniem jest tak,że ma 2 krótsze drzemki (ok. 45min, między 9 a 10 i 17 a 18:30) i 1 dłuższą ( ok. 1,5-2h między 12 a 15).A nocka kończy się dla niej ok. 7-8. Oczywiście jakieś poślizgi też się zdarzają ale mam już mniej więcej pojęcie o co jej chodzi w danych godzinach. ponawiam pytanie o plastry antykoncepcyjne. Czy któraś je stosowała? jeszcze tabelka nick.........imie dziecka....data ur.....aktualna waga(data)....wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......1970/5960... ..... .. ...? ....................Marysia.....14.02........1790/6100.. ..... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/5100.............60 cm izawik............Gabrysia....20.03.......3260/6150(28.06). ..60cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/5550(19.0 6)..... . ......55/68cm ruda_lala.........Milenka.....31.03........2890/5000 (28.06).. 51/59cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/5650(27.06 ) ..55/ zuzanka14......Bartus........04.04.......3000/5750 (21.06).....53/64 nikolla ...........MaX ..........05.05. .....4050/4965..............59/? moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79.............Maja..........05.04.......3860/6070... ..........65cm mika82...........Tomuś.........06.04........4300/5350... .... ....57cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/5280.... .. .....51/56cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/5300(14.0 6... 52/? cm kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/4320... ... .....59cm margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/5100.(27 .06)...56/64cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/6055 (21.06)....54/62cm Doroteczka....Weronisia...19.04.........3740/5220 (28.06)....55/60 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/4980 (31.05)....58/59 koala-79.........Julita..........19.04........4900/6630 (13.06)....62/68 lightblue.........Karolinka.....20.04........4100/5300.. ..... ......54/? cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/5350.(08/06) . 50/57 cm madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/5600 (26.06).......53/? cm evanikaa.........Kamilka.......30.04........3700/4900... ..........56/62 Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm Kapikapi.........Piotruś........25.04........3400/5700.. ...........54/59
  15. mamabączka-czy Ty miałaś skierowanie do tego laryngologa? Bo ja też musiałabym coś zrobić z Gabrysią. Ona też tak rzęzi, chciaż nie przez cały czas. Zwłaszcza rano. Podawanie tego Mucofluoidu nic chyba nie daje. Jak ten laryngolog badał Igę?
  16. rudamaxi-skończyłam już jedne studia, potem będąc w domu zrobiłam kurs z marketingu kończący się egzaminem, zajęłam się sprzedażą kosmetyków Federico Mahora, ale to jeszcze nie to :-) po cichu marzy mi się jeszcze coś z psychologii, mąż namawia mnie na logistykę :-) nie wiem czy jeszcze umiałabym się uczyć.... trochę czasu minęło... teraz funduję sobie inne rozrywki, np. uwielbiam układać puzzle i to olbrzymie. Nie mam zbyt wiele czasu na to,ale lubię takie spokojne zajęcia. W pierwszej ciąży wyszywałam obrazy, które teraz u mnie wiszą. A teraz nie mam za wiele czasu...Może jak Wiki pójdzie do przedszkola to czymś się zajmę. A co Wy jeszcze lubicie robić? Jakie macie hobby? Napiszcie, a ja lecę podać mężusiowi obiad ;-)
  17. wow..!!! tak rzadko jestem,a udaje mi się często nowe strony otwierać :-D
  18. ale ja głupoty wypisuję. Mąż nie powiedział mi co mam robić tylko zastanwoić się co chciałabym robić...:-)
  19. niektóre z Was wracają po macierzyńskim do pracy. Ja od 7 sierpnia idę na urlop wypoczynkowy (do 27 września), a potem na wychowawczy.Póki nas stać na to i póki jeszcze mam siły ( po 3,5 roku siedzenia w domu z Wiktorką) to jeszcze posiedzę w domu przez jakiś czas. Chociaż nie wiem na ile mi starczy sił bo już męczy mnie trochę to zamknięcie w domu. Chciałabym już robić coś innego oprócz zmieniania pieluch i gotowania obiadków. Ale póki co, Wiktorka idzie do przedszkola od wrzesnia a ja poświęce jeszcze kilka m-cy Gabrysi. Mąż powiedział mi co chciałabym potem robić (bo do banku już nie chcę wracać). Mam się zastanwoić czy nie chcę otworzyć jakiegoś swojego small biznesu (na wszystko mi wyłoży :-)
  20. aa...i jeszcze schudłam 1kg. Teraz ważę już mniej jak przed ciążą ;-)
  21. cześć dziewczyny... o co chodzi z tymi wścibskimi? domyslam się że wykasowano już te posty. Zresztą nawet nie piszcie,szkoda strzępić \"palce\". Żyję,żyję... Stwierdzam,że pomimo tego że Gabi w dzień śpi po 45min lub 30 min (generalnie mało) to nie mam co narzekać. Śpi w nocy i to jest ważen a w dzień bawi się. Jest taka kochaniutka. A teraz wyczynia akrobacje na macie. Niesamowite jak ona potrafi się już przemieszczać. Kładzie się na boczki jakoś tak śmiesznie przesuwa. Mamabączka-jaki katar miała Twoja Iga? Bo Gabrysia od 2 tyg ma zapchany nosek ale nic jej nie wylatuje (rzadko coś się jej pojawia).Ale słychać,szczególnie rano i jak płacze że gdzieś tam ma zatkane. Wstrzykuję jej Mucofluid ale za bardzo to nie pomaga.Może to też jakaś alergia? Nie zaglądałam bo wczoraj miałam gości, wieczorem mąż okupuje komputer,a w ciągu dnia trudno mi coś skrobnąć bo Wiki zachowuje się tak że chce być przy mnie. Do tego wyszło u niej jakieś zapalenie jamy ustnej. Ma opuchnięte, przekrwione dziąsła i muszę pilnować żeby nie całowała Gabrysi bo to strasznie zaraźliwe. Podbno ma być też gorączka ale na szczęście na razie się nie pojaiwła. Podobno też dzieci tracą wtedy apetyt , no ale moja córcia robi wszystko na opak i własnie teraz apetyt jej się poprawił. Nie może tylko jeść gorących, kwasnych i ostrych rzeczy. Ja jeszcze nie miałam @ i ciekawa jestem kiedy się pojawi. Karmię tylko piersią i to pewnie dlatego. Piszecie o różnych sposobach antykoncepcji.A stosowała któraś z Was plastry Evra?
  22. no tak...jak ja chciałabym żeby Gabrysia też spała na spacerze chociaż 1,5h.... W domu spała dobrze,ale od kilku dni znowu coś się jej pokręciło. Też jest bardzo ciekawska i chce się wiecej bawić. Ale jak nie wyśpi się porz adnie to potem jest marudna i nic ją nie interesuje.Jej dziesiejsze spanie (pobudka o 6) to 1x45 min i 3x30min. Padła w końcu przed 21 i mam nadzieję że pośpi do 3...
  23. mamabączka i kohannah-przesliczne zdjęcia. Mama bączka-może kasy trochę wydałaś na zdjęcia,ale są zrobione naprawdę profesjonalnie i będziesz miała naprawdę piękną pamiątkę.
  24. jestem z topiku kwietniówek i chciałam przyłączyć się do wyrazów współczucia dla kamikami... nie chcę już nic więcej pisać bo nawet nie potrafię wyrazić słowami jak bardzo jest mi przykro i jaka to tragedia...mam tylko nadzieję że kamikami spróbujesz trzymać się dzielnie i że czas osłabi ten ból.... mam jeszcze pytanie do maggus-skąd dokładnie jesteś (wiem że z wlkp) bo ja mieszkam koło Poznania
×