Izawik
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Izawik
-
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Boże..jaka tragedia...a my się martwimy że dziecko nam nie śpi.... stałam nad łóżeczkiem Gabrysi, patrzyłam na nią i nie wyobrażam już sobie tego jakby miało jej zabraknąć...Nie wyobrażam sobie życia bez moich córeczek...trzeba faktycznie patrzeć na wszystko z trochę innej perspektywy... Mamy niesamowite szczęście....jak cholera....i nie ma co się łamać....tylko czuwać nad naszymi dzieciaczkami... Życzę naszym forumowym dzieciom ZDROWIA. I niech tak zostanie aż do późnej starości. Nam też życzę tego zdrowia żebyśmy mogły dbać o nasze skarby (bo kto lepiej to zrobi jak nie my?) iżebyśmy mogły patrzeć jak się rozwijają i rosną .. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kar-acha, mąż pyta z jakiego jesteś rocznika. bo może z Tobą do klasy chodził -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kar-ja pochodzę ze Zdziechowy, pewnie wiesz gdzie to jest? A na dyskoteki jeździłam do Mieleszyna (też na pewno znasz) i tam poznałam mojego męża. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kar-a jak Ty właściwie masz na imię? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kar-ale jestem zszokowana!! Choćbym miała stanąć na głowie to postaram się tam zawitać w tych dniach. Chciałabym się spotkać z Tobą i Twoją rodzinką. Co Ty na to? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
i znowu rozpoczynam kolejną stronę :-) ostatnio mam farta :-D -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mamabączka-nie kracz kobieto, nie kracz ;-) wiecie co, moja Gabi wyczynia takie harce że szok. Wczoraj położyłam ją na macie a ona po chwili leżała już w poprzek. Potem kilka razy przekręciła się z pozycji na plecach na brzuszek. Szok! Jest niesamowicie ruchliwa. A do tego strasznie się ślini. Slina kapie jej z buźki jak bernardynowi. Bluzeczki ma mokre, a ona jeszcze ciągnie za górne brzegi body i wkłada do buzi. Chyba zacznę zakładać jej śliniaki. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
doroteczka-dzięki za zdjęcia, Twoja Kruszyna ma taką samą pieluszkę w słoniki jak Gabrysia :-) kar-no tak...dobrze Ci się kojarzy,bo mój mąż pochodzi z Janowca Wlkp, ja pochodzę z okolic Gniezna. A od przyszłego roku prawdopodobnie będziemy mieszkać w Jsanowcu. A skąd Ty znasz tą miejscowość? Już się boję zapytać skąd kojarzysz mojego męża ;-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kamila-ja nie dostałam Twoich zdjęć :-( -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
przepraszam,jeszcze dzieciątko LightBlue kończy dzisiaj 2 m-ce. Wszystkiego naj,naj... -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mambączka-to masz dobrze na spacerach. Moja Gabi jak zaśnie w wózku to tylko na 45min. Wczoraj byłyśmy na spacerze. po 45 min spania rozpłakała się bo była chyba nie wyspana. Przyszłyśmy do domu i zasnęła znowu na 1h. Ona w domu śpi nawet 2,5h. Po prostu na dworze się chyba nie wysypia. No ale za to mam krótkie spacery. Zauważyłam też że bardziej marudzi jak jest tak gorąco,chociaż staram się nie wychodzić z dziewczynkami w południe. koala-ale masz dobrze ze swoim brzdącem .Bardzo ładnie śpi w nocy. Moja Gabi budzi się ok.1 raz po 5 h i potem znowu zasypia na 4-5h i koniec nocki. zuzanka-ale u mnie przyplusiłaś tym stwierdzeniem że Gabrysia jest podobna do mnie :-D Tak bardzo bym chciała żeby chociaż jedna z dziewczynek była do mnie podobna bo ta starsza podobna jest raczej do tatusia. mamabączka, aga-wszystkiego naj,naj... dla naszych brzdąców z okazji 3- miesięcznicy i to samo dla kohananh- dla jej 2-miesięcznego Antosia. Rosną dzieciaczki, rosną... Będą już KWIETNIÓWKI 2008????? rany, jak ten czas leci... ja sobie właśnie dzisiaj myślałam,że 9 lipca stuknie rok jak poczęliśmy naszą Gabi ;-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wysłałam Wam kilka zdjęć na których widać jak Gabrysia pastwi się nad swoimi zabawakami. Nawiasem mówiąc-bardzo przydatny jest ten pałąk z zabawkami. Szczerze polecam :-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no proszę...i mamy kolejną stronę :-D -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mx3-czy ja dobrze rozumiem że byłaś na solarium i leżałaś godzinę pod lampami???? Ja też zaczęłam chodzić, ale wchodzę tylko na 7 min. Ostatnio byłam 10 min i miałam spalone dupsko. Nie mogłam siedzieć. A Ty byłaś godzinę???? Wiem że są lampy o różnej mocy, no ale jednak? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kar-z Wiktorką do 2 lat nie było problemu z jedzeniem. Potem było już gorzej, jednak ostatni rok nie był zły,bo zjadała mi to co jej dawałam:kaszki, jogurty, serki, lubi mięsa , słodycze jej zawsze wydzielałam,nie kupowałam czipsów, lizaków, landrynek. Jedynie na co pozawalałam to czekolada, Kinderki, herbatniki, ciastak itp. Ale ostatnio jest zawzięta i uparta i stawia się przy jedzeniu. Wydaje mi się że to forma buntu ale nie mogę pozwolić by zbyt czętso nie szła np. spać bez kolacji (bo nie chce jeść a siłą jej nie wpycham) albo na spacer bez śnaidania czy obiadu. Owszem, zje ale męczy godzinę lub 2 i często przepada mi spacer. Już nawet nieraz brałam chleb na spacer. Ale nie chcę uczyć jej takiego jedzenia w biegu. Zawsze jadała w kuchni przy stole. Myślę że może to być spowodowane pojaiweniem się Gabrysi . A co do ssania kciuka to moja Gabi też tak robi. Kupiłam jej już 3 smoczki i ten ostatni trochę ssie ale za bardzo nie lubi. Ja też wychowałam się na ssaniu kciuka i nawet nie mam krzywego zgryzu.Ale podobno ciężko było oduczyć mnie tego ;-) mamabączka- Ty dopiero pierwszy raz zjadłaś pieczone mięso?? Ja jem już smażone i pieczone mięsa od jakichś 2 m-cy. I Gabrysi nic nie jest . Szkodził jej jedynie sok jabłkowy który piłam. Praktycznie jem już wszystko, nie przesadzam tylko z tymi warzywami wzdymującymi. Jeszcze nie jadłam fasoli ani grochu, a ostatnio pozwoliłam sobie na odrobinę gotowanej młodej kapusty i Gabrysia dobrze to zniosła. Przedwczoraj zjadłam nawet pizzę (pierwszą od jakichś 3-4 m-cy), frytki, itp. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
nikolla-ja też karmię tylko piersią. Pokarmu mam chyba tak akurat bo raczej mi nie przecieka.No chyba że Gabi nie je prze ok. 4-5h to wtedy mam balony :-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
idę wypić kawkę.... -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no proszę...odłożyłam Gabrysię do łóżeczka po jedzeniu bo sądziłam że pewnei przyszła pora na drzemkę. No i Maleńka sama zasnęła. Nawet nie wiem kiedy.. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
zuzanka-Ty mi lepiej nie zazdrość,bo znowu się coś Gabrysi przekręci i będę miała jazdy. Swoje już chyba przeszłam,chociaż nie gadam za dużo,bo kto to wie co mnie jeszcze czeka. Ale teraz jest naprawdę dobrze. Zauważyłam,że przeważnie wiem o co jej chodzi. Kiedy chce spać, kiedy jeść a kiedy tylko zmienić miejsce zabawy. Mam nadzieję że tak już zostanie. Tego sobie i Wam życzę. Dzisiaj byłyśmy nawet 2h na spacerze i nie było żadnego płaczu. I Gabrysia spała może jakieś pół godzinki. A tak poza tym to lezała, rozglądała się a potem bimbała w swoje grzechotki. W domu bawi się na macie, w lezaczku też ma powieszony pałąk z zabawkami. Nie piszę i nie chwalę więcej bo zapeszę. Za to mam problem z Wiktorką bo nie chce jeść. Śniadanie je godzinę, odchodząc co chwilę od stołu. Jak podaję obiad to już od razu mówi że ona jeść nie będzie. Pomiędzy głównymi posiłkami nie daję jej słodyczy,bo mam zawsze nadzieję że zgłodnieje i zje z apetytem. A jak już zgodzi się zjeść cokolwiek to chce żeby ją karmić (a sama doskonale umie to robić). Ma kalbo miała któraś z Was (tych wielodzietnych matek) taki problem? U nas nie działa ani prośba ani groźba. Jak nie gonię jej do jedzenia to w ogóle nie zje. Nie wiem...Rzadko ostatnio zdarza się taki dzień że chętnie usiądzie i sama zje. eh....jak nie jedno dziecko to drugie....i tak w kółko....A ktoś może stwierdzić że matka siedząca z dziećmi w domu nie ma problemów na głowie i nic do roboty.. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
witam z rana... tzn ten ranej rozpoczął się już dla mnie o wiele wcześniej.. mamabączka-kurde, co jest z tymi facetami?? nie mogą sprostać roli ojca? Coś im się w głowie przestawia? Nie widzą że to się odbija na dzieciach? Nie wiem jak Cię pocieszyć. Mam tylko nadzieję że to się wyjasni i że mąż Cię przeprosi (bo to Ci się na pewno należy). Szkoda tylko że chrzest Igi będzie dla Ciebie niemiłym wspomnieniem. Ja ( odpukać ) nie mam takich problemów.Wszystko się dobrze układa. Mąż gdy już jest w domu to mi pomaga. Zawsze rozdzielamy się dziećmi (fajnie to brzmi). Zauważyłam nawet że ostatnio lubi \"bawić\" się z Gabrysią. To ja ostatnio wywołałam małą kłótnię, ale później go przeprosiłam bo faktycznie nie mogę narzekać, a bręczę jak jakaś stara zgreda . Gabrysia jest ostatnio strasznie kochana. Nawet na spacerach jakoś jest lepiej. Mniej płacze. Może zaczęła się przyzwyczajać? Robi coraz większe postępy w rozwoju. Zaczęła podciągać nóżki i robić \"mostek\". Z Wiki jest różnie. Czasami kochana a czasami daje popalić. Wydaje mi się że wykorzystuje to że nie chcę się denerwować przy Gabrysi i zaczęła wymuszać na mnie pewne rzeczy. Normalnie zignorowałabym takie zachowanie,ale teraz nie chcę żeby Gabi się denerwowała płaczem Wiktorki. Nie chcę jednak pozwalać Wiktorce na jej wszystkie zachcianki, muszę więc wymysleć jakąś strategię. Dużo wynika też z tego że Wiki się nudzi w domu i wtedy zaczyna marudzić. Myślę że gdy pójdzie do przedszkola to będzie miała zajęcie i nie będzie wymyślać głupot. Wiki zaczęła brzydko kaszleći jak się nie poprawi to będę musiała z nią iść do lekarza. -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej laseczki-mamuśki.. przede wszystkim rudamaxi trzymaj się na zaliczeniu. Na pewno sobie poradzisz bo jesteś ambitną dziewczyną. Jestem przekonana że zdasz przynajmniej dobrze :-) co do Ulki to dajcie już dziewczynie spokój. Faktycznie, zaczęła może znajmość z nami dość niefortunnie,ale co prawda to prawda że każdy ma wgląd na nasze forum i może napisać co chce.Widać że dziewczyna chyba chce należeć do naszej paki,bo inaczej by nas nie czytała systematyycznie. Jesteśmy cool laski więc dajmy Ulce jeszcze jedną szansę,ok? Ale ostatnio urosłam ;-) Wszyscy mi mówią że macierzyństwo mi służy i że wyglądam świetnie. Zmieniłam trochę fryzurę,opaliłam się, kupiłam sobie kilka nowych ciuchów i faktycznie czuję się dobrze :-) (zwłaszcza z moim większym biustem;-)Nawet mąż patrzy na mnie jakimś innym wzrokiem ;-) Oby tak dalej :-D Właśnie sączę piwo bezalkoholowe i oglądam Opole. Nic ciekawego chyba nie ma więcej w TV. Wybrałabym się do kina,ale karmię tylko piersią więc jest problem.. Gabrysia wczoraj marudziła po szczepieniu,ale tak podobno po szczepionce na polio. Dzisiaj znowu jest moim Aniołkiem ;-) ( z małymi różkami) Tak sobie myślę, że jeszcze niedawno pisałyśmy o ciąży i naszym głównym tematem były objawy zbliżającego się porodu. A teraz? Nasze dzieciaczki rosną jak na drożdżach. Moja Gabi w środę skończy 3 m-ce. Robi się coraz fajniejsza. Dzisiaj znowu śmiała się w głos, potrząsając przy tym ramionkami. A wczoraj po śmiechu dostała czkawki. Ładuje piąstki do buzi i leci jej ciągle ślina. Chyba niedługo zacznę zakładać jej sliniki (śliniaki?) Znalazłam swoje zdjęcie jak miałam 9-10 m-cy i porównuję z Gabrysią. Jest duże podobieństwo. Poczekamy jak podrośnie i wtedy zobaczymy... Za to Doroteczka Twoja córeczka to wykapana TY. Nie muszę nawet czytać od kogo jest zdjęcie bo od razu wiem że od Ciebie. Synek Agi chyba też jest podobny do mamusi,co? -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga-wtedy na spacer wyjdę już bez wózka. Nosidełko też mam,ale dziecko musi sztywno trzymać główkę żeby można je było w nim nosić.Czyli że muszę jeszcze poczekać jakieś 2 m-ce -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no rudamaxi-ale mu napisałaś. Ciekawe czy teraz jakoś zareaguje. Moja Gabi po wczorajszym szczepieniu gorączkuje. Dostała już czopek i na razie jest dobrze.a do tego ten straszny skwar. Siedzę w domu i się pocę.Ufff.... Teraz gorąco a ciekawe jaka będzie pogoda jak wyjedziemy nad morze.Zawsze mieliśmy szczęscie co do pogody. Wiktorce zrobiłam namiot na balkonie (tylko dach bo inaczej ugotowałaby się w nim), zaniosła tam wszystkie prawie zabawki i siedzi. Ja trochę poprasowałam, wstawiłam ziemniaki i szpinak. Gabrysia leży sobie na macie a ja klikam do Was :-) -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
tu jest trochę taniej http://www.allegro.pl/item204972196_chusta_nosidelko_filmy_jak_nosic_na_cd_rozm_2.html -
Dwie kreski na teście- KWIECIEŃ 2007
Izawik odpisał Izawik na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
aga-wiem że Ty też masz problem z Bartusiem na spacerach. Myślałaś może o takiej chuście-nosidło? Bo ja się zastanawiam czy to nie jest właśnie rozwiązanie.Tym bardziej dla mnie gdy mam jeszcze starsze dziecko które jest poszkodowane bo ma ograniczone wyjścia. oglądam właśnie na allegro http://www.allegro.pl/item205112287_luksusowa_chusta_z_eleganckiej_tkaniny_rozm_2_.html