Izawik

pomarańczko- dziękuje za przepis. Jest już u mnie w moim zeszycie z przepisami :-) teraz sobie przypomniałam że moja teściowa też łączy te dwa rodzaje kapusty. No i daje jeszcze przecier pomidorowy, chociaż ja wolę bez niego :-) lightblue-mnie też przyslij tego maila doroteczka- wierzę że taki katar jest uciążliwy. U mnie padł rekord kiedy miałam katar przez miesiąc. Koszmar. Gabrysi też leje się z nosak i jak kichnie to tworzą się bańki pod noskiem. Z buzi też się leje. Ty przynajmniej masz to z głowy ;-) ja też jestem ciekawa tego przepisu z kurczakiem wędzonym. Lubię sałatki wszelkiego rodzaju oprócz tych z orzechami.

21-nie jurczę, tylko kurcze ;-)

cześć doroteczka- wielkie dzięki za te wiersze i rymowanki. Są świetne. Najbardziej podobają się Wiktorce. Obiecałam jej że nauczę się na pamięć i będę jej szeptać do ucha na dobranoc. Najbardziej spodobało jej się to \"chodz do mamy szybko,szybko\" i policzmy wszystko czy jakoś tak. Super. Dzięki :-) u nas też dzisiaj pada, chociaz widzę że słońce zaczyna się przeciskać ;-) Gabrysi leje się z noska. W nocy miała zapchany i musiałam ją ratować fridą. No i miała jeszcze gorączkę. Potem spała ze mną (męża nie ma) i jak Wiki poszła do przedskzola to pospałyśmy jeszcze do 10. Dawno tak długo nie spałam. Pewnie jeszcze byśmy spały ale ja już wstałam i wtedy Gabi też się obudziła. Jakby czuła że mnie już nie ma przy niej :-) nie wiem skąd ta gorączka. Znowu strasznie leci jej z buźki. Ostatnio też tak miała, katar i slinotok+gorączka. Wszystko trwało jakieś 2-3dni. dziewczyny, skoro tak duzo piszecie ostatnio o jedzeniu, to może podacie mi jakiś dobry przepis na bigos. Mąż mnie męczy już od jakiegoś czasu,a ja nigdy nie gotowałam bigosu z kwaśnej kapusty. Robiłam tylko ze słodkiej. madziunka- widzę że Marcela też dopadło zapalenie oskrzeli. Nie martw się my też wchodziliśmy w Nowy Rok z chorobą i jednej i drugiej córci. Ale wierzę że pomimo tego będzie dobrze i jakoś z tego wyjdziemy. sarita- gratulacje dla Kasi za pierwsze kroki na czworaka. Moja Gabi to tylko chce chodzić (trzymając ją pod paszkami). Stanie w pozycji do raczkowania ale za bardzo nie wie co ma zrobić z jedną nogą ;-) maMani- tak to już jest z tą służbą zdrowia. Też się dziwię że w szpitalu pobierali jej w ten sposób mocz. Jak ja byłam i mieli go pobierać Gabrysi to przez cewnik. A woreczek jest do warunków domowych. Jak to tzreba samemu na wszystko uważać. No ale w końcu oni mają doświadczenie a my nie. I jeszcze popełniają błędy 21-jurczę, fajnie to musi u ciebie wyglądać jak chłopaki się gonią :-) wiem,że masz ciężko,ale pewnie taki widok sprawia Ci ogromną radość i wszystko rekompensuje :-)

evanikaa-ja też robię taką sałatkę i też wszystko mieszam razem :-) lightblue-mój mąż też ostatnio przekroczył prędkość i wie że zriobiono mu zdjęcie,ale nadal czekamy na nie :-) 2kg to też coś, przynajmniej widzisz że dieta działa i możesz walczyć dalej :-) doroteczka-u nas też Wiki zakatarzona i Gabrysi też zaczęło lać się z noska. Mam nadzieję że na tym się skończy. Załatwiliśmy Wiktorce prywatne wycięcie trzeciego migdała i 28 stycznia idę z nią na jedną dobę do szpitala. O ile będzie zdrowa. Z Gabrysia ma w poniedziałek zaległe szczepienie WZWb, chociaz nie wiem czy to się uda skoro zaczął się u niej katar. co do pogody to rzeczywiście mozna zwariować. Ja też mam odwieczny problem w co ubrać dziewczynki. dzisiaj się wyspałam. Gabrysia jak zasnęła o 20:30 to obudziła się o 5 rano, dostała mleko i spała do 8. Nie wiem od czego to zależy że raz śpi tak a innym razem inaczej. Wiki też się dzisiaj nie budziła. Super :-)

ale ze mnie trąba :-) przecież ja na razie nie mogę zrobić Gabrysi tych kluseczek,bo jajek też nie mam jej jeszcze dawać :-(

cześć mamuśki :-) rany, jak ja ostatnio się nie wysypiam....moje córcie zawarły chyba jakiś pakt przeciwko mnie, włącznie z moim mężem, który twierdzi że nie słyszy jak one wołają lub płaczą.A ja oczywiście słyszę i wstaję pierwsza, żeby jedna drugiej nie obudziła. Bo oczywiście budzą się na zmianę. Śpię po ok. 5-6h/dobę z przerwami co 1-2h. koszmar... Wiki znowu zakatarzona i troszkę kaszle. Jejuś, boję się że Gabi też złapie, a ona to przecież gorzej przechodzi. A tak się cieszyłam, bo coraz mniej leków dostaje.. wczoraj byłam z Gabrysią zrobić jej badania IgE i IgA. Ciekawa jestem jakie będą wyniki. A Wiki ma dzisiaj w przedszkolu jakieś badania kości. Też jestem ciekawa co wykażą. mika-ja też zagłosowałam,ale również miałam wątpliwości czy zrobiłam to dobrze. Ślicznego masz synusia :-) lightblue-spadły Ci już jakieś kg w tej diecie? podziwiam Was że macie taką silną wolę. Ja może nie obżeram się słodyczami ale lubię od czasu do czasu zjeść pizzę czy kebab. Ja nie walczę z kg tylko z piersiami ;-) już nie są takie duże jak były...trochę szkoda...mam tylko nadzieję że w ogóle nie znikną;-) Karina- skoro Maja przybiera dobrze to nie musisz się martwić. Gabrysia gorzej przybierała, chociaż jadła dużo. Teraz też je ładnie (odpukać). Ale wyznam Ci szczerze że trochę mi już żal że już nie karmię. To było takie niesamowite uczucie bliskości. I jeszcze teraz jak Gabi jest głodna to czasami gryzie mi bluzkę :-) i wtedy się rozczulam... margolcia-podsunełaś mi pomysł z tymi kluseczkami. Tylko że ja będę musiała zrobić z kaszki kukurydzianej. A może z sinlaca też się uda. A jak to rozdrabniasz? Widelcem? nasz plan żywienia wygląda tak: ok.7 - mleko, 200ml ok.10:30 - kaszka sinlac z deserkiem, ok.130g kaszki+60-70g deserku 14 - obiadek, ok. 150-170g 17:30 - kaszka ryżowa na mleku, ok.130g kaszki+60-70g deserku 20:30 - mleko, 230ml ok.2 - mleko, 200ml Gabrysia ostatnio zadziwia mnie z ilością mleka, które wypija. Chyba przyzwyczaiła się do tego okropnego smaku doroteczka- co Cię dopadło? przeziębienie?

zuzanka- czy działa to będę mogła Ci powiedzieć dopiero za jakieś 1-2 m-ce. Biorę to od niecałych 2 tyg i nie sądzę, żebym mogła spodziewać się już jakiegoś efektu (o ile w ogóle będzie ;-))

hej ja jestem, oglądam \"Na Wspólnej\" zuzanka-to nie krem, tylko kapsułki doustne :-) nazywają się Nivelazione woman\"

hej lightblue- nie martw się tym paznokietkiem. Mnie też zdarzyło się tak ciachnąć przy Wiktorce. Gabrysia jest nadzwyczaj spokojna i nie mam problemu z obcięciem jej paznokci ani u rąk ani u nóżek. Wiktorce mogłam to robić jedynie wtedy gdy spała. A po całej takiej akcji byłam spocona jak szczur ;-) doroteczka- moja Gabi chyba dużo spi, bo w dzień 2 razy. Różnie, albo 2x 45min,albo 2x 2h albo 1x 45 a drugi 2h i nie ma problemu żeby sama zasnęła. Muszę tylko obserwować ją i położyć ją spać w momencie gdy zaczyna być senne. Bo jak ten moment przeciągnę to potem troszkę marudzi :-) A w nocy ostatnio zasypia ok.20:30, budzi się na mleko ok. 1-2, potem znowu mleko ok.7 i spi jeszcze do ok. 8:30. Ja wstaję przed 7 żeby wyszykować Wiktorkę do przedszkola i musimy być cicho :-) Wiktorka budziła się dzisiaj z płaczem i nie chciała spać. Wczoraj oglądała na tvn film o wiedźmach i chyba to przeżywała...muszę pilnować tego co ogląda.. Karina-zaczęłam brać te kapsułki na piersi jakieś 2 tyg temu. To kuracja pomagająca uzyskać jędrniejsze i większe (?) piersi. Jednak ja bardziej skupiam się na tym ujędrnianiu. Najpierw bierzesz 2 kapsułki dziennie przez 2 tyg (faza wstępna), potem 4 kapsułki przez ok. 2-3 miesiące (faza właściwa) lub jesli chcesz mieć efekt większych piersi to przez 6-8 m-cy. potem jest faza podtrzymująca- 1 kapsułka dzinnie. Poleciła mi to znajoma pracująca w aptece. Podobno kobietki to biorą i chwalą. No, zobaczymy, czy ja też będę chwalić ;-)

witam dzisiaj trochę pospałam bo Gabi zasnęła o 21 i obudziła się po 2 a potem dopiero rano o 7, dostała mleko i spała do 8:30. co prawda ja nie spię od 7 ale i tak jest dobrze :-) wstawiłam obiad dla nas i dla Gabrysi, czeka mnie jeszcze prasowanie... mika- wysłałam Ci odpowiedź @...fajne zdjęcia :-) doroteczka- mój mąż też serwuje nam jejecznicę w każdą niedzielę :-) bardzo lubię takie gotowe podane jedzenie ;-) evanikaa- ja wczoraj też piłam winko ;-) kusi mnie piwko ale jeszcze nie biorę bo walczę przecież z laktacją. Jeszcze leci mi mleko, ostatnio bolała mnie trochę prawa pierś, która jest trochę większa od lewej (Gabi piła ostatni raz z lewej dlatego jest \"cieńsza ;-)) no i nosiłam trochę ciaśniejszy stanik. Może to też od tego.

ja też nie mam Was na gg , tylko niektóre aga-Bartek idzie z dyrszlakiem do pokoju...jak on to robi? na czworakach czy już chodzi?

lightblue- Karola ma taki sam śliniak jak Gabrysia. Wesoła z niej dziewczyna :-) dziekuję dziewczyny w imieniu Wiktorki. Przekazałam jej to co napisałyście. Ucieszyła się i kazała Wam podziękować. Mówi że na balu było fajnie, że były same księżniczki i czarownice. Jedna dziewczynka (ta co stoi po jej lewej stronie na zdjęciu) śmiała się z niej a Wiki robiła jej za to psikusy (mówiłam jej wcześniej że klowny robią psikusy ;-))powiedziała że wszystkim podobał się jej strój i kolezanki na początku jej nie poznały, ale następnym razem chciałaby być przebrana za księżniczkę ;-) Wyglądała generalnie na zadowoloną, bo wytańczyła się i wyskakała i nauczyła się nowej piosenki. Niewiarygodne jaką dzieciaki mają pamięć :-) aga-Bartek ma taki fajny łobuzerski wygląd :-) chyba nie ma miejsca gdzie by nie wszedł? flowerska rozsyłała jakieś zdjęcia? weronika -wysłałam Ci tego sms-a ale lightblue chyba szybciej zamieściła go na forum

evanikaa- Gabi też nie kwapi się do raczkowania, ale za to najbardziej lubi gdy prowadzi się ją na nóżkach. Gdy chwycisz ją za rączki to od razu podciaga się na nogi. Siedzi na kocu i wkurza się że nie może się dalej przemieścić,ale sama nie ruszy tyłka ;-) umie tylko przesuwać się na tylnej części ciała :-) mamy alergików- znacie może jakieś przepisy dla małych dzieci bez alergenów?

hej ja po kolejnej nieprzespanej nocce ...Gabi pomimo tego że wypija coraz więcej mleka przed snem to budzi się w nocy i nic nie jest w stanie jej uspokoić czy pomóc zasnąć. tylko butelka z mlekiem. Tak samo miałam gdy karmiłam piersią. Teraz też się budzi w takich odstepach czasu (średnio co 4h). I strasznie się wydziera gdy próbuję ją uspać smoczkiem. A podobno mleko modyfikowane jest \"cięższe\" w trawieniu i daje dłuższe uczucie sytości. Burczy jej w brzuchu i nie wiem czy to z głodu czy jest jakiś inny powód. Z drugiej strony boję się dawać jej tak dużo mleka w nocy żeby nie była przejedzona. A Wy ile i jak często dajecie mleko od wieczora do rana? Zawiozłam dzisiaj Wiktorkę na bal. Tylko jedna mysl nie daje mi spokoju. Większość (prawie wszystkie) dziewczynki były przebrane za księżniczki. I Wiktorka wyróżniała się wśród nich. Patrzyła na nie i nie wiem czy było jej przykro że ma inny strój. Nie chciałabym żeby czuła się źle. Wszyscy zachwycali się jej strojem ale wiadomo jak takie dziewczynki myślą. Ten strój wybierałyśmy razem, ale wiem też że Wiki lubi takie świecidełka i inne \"księżniczkowe\" gadżety.Cały czas o tym myślę i zastanawiam się czy Wiktorka dobrze się bawi.Nie mogę doczekać się kiedy po nią pójdę. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/da1a8d6cf89efbec.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cad175110dfadf96.html

lightblue- ja też miałam strach w oczach gdy czytałam tego sms-a. tym bardziej że jestem sama w domu. Karina- trudno się piecze te muffinki?

Karina- co pieczesz dobrego?

ja też nie dostałam zdjęć miki ale jestem upierdliwa o te zdjęcia ;-) 0

to ja też wklejam nick Imię dziecka data ur. waga pocz/obecna wzrost mx3...............Jaś...........14.02.......1970/5960... ..... .. ...? ....................Marysia.....14.02........1790/6100.. ..... .. ...? 21...Kacper i Mateusz........01.03...2700/2350.../5020/4700 mama bączka...Iga...........20.03.......2900/6700.............52/ 68 cm izawik ........Gabrysia....20.03.......3260/8000(03.01). ..72cm aga*25**.........Bartek.......20.03.......3500/7000(7.08 .)..... . ......55/78cm ruda_lala[ 08.03.]......Milenka.....31.03........2890/6400 (02.10.07).. 51/67cm rudamaxi........Wiktoria....03.04........3050/766 0(05.10 ) ..55/68 zuzanka14(23.10).Bartus........04.04.......3000/7430 (04.08).....53/67 nikolla (22.05...........MaX ..........05.04. .....4050/7000..............59/73 moli..............Aleksandra....5.04........3840/6000... .. ........62cm kar79(21.04).............Maja..........05.04.......3860/ 9000... ..........79cm mika82(02.05)..Tomuś.........06.04........4300/8350(16.1 0)..57/70cm Paulka123.......Marysia.......09.04........3040/8300.... .. .....51/69cm justaaaaaa......Szymon......09.04.........3200/6800(13.0 8... 52/dluuugi kamil_a..........Wiktoria.....10.04.........3420/8200(29 .11)... ... .....57/74cm Ania75..........Agatka.........13.04.........3700/8350 (09.01)....59/74 margolcia1....Karolinka......14.04.........3550/7600.(13 .12)...56/81cm flowerska......Tomuś........19.04..........3880/9250 (30.10)....54/80cm Doroteczka....Weronisia...19.04.........3740/9750 (27.12)....55/75 cm sarita............Kasia..........19.04........4150/7950 (16.10)....58/66 koala-79.........Julita..........19.04........4900 /9090 (22.10)....62/88 lightblue28.08..Karolinka.....20.04....4100/8300 (06.11).....54/72cm kohannah .......Antos .........20.04 ...... 3256/6365( 20/07) . 50/68 cm Kapikapi(15.04).Piotruś.....25.04........3400/8500..(17. 09).....54/69 madziunka27....Marcel.....26.04.....2950/7400 (02.10)......53/67 cm Weronika m ......Iza....29.04......3750/8000...52/75 cm(18.12) evanikaa (01 kwiecień)...Kamilka...30.04...3700/7700 (13.09)....56/70? Aprilka...........Oskar..........02.05........3800/4800. ....... ....59cm hej Gabi ostatnio często budzi się w nocy i popłakuje. Kurcze, żeby tak człowiek znał mysli takiego dziecka i wiedział o co mu chodzi. A tak,trzeba gdybać, czy to zęby czy może soczek gruszkowy który wcześniej wypiła...niech już te zęby wyjdą ;-) ostatnio odezwała się do mnie maamonka. Powiedziałam jej żeby pisała do nas i obiecała że się postara :-) natka też już mało pisze i nasze forum wyciszyło się. Ostatnio to właśnie ona nas rozruszała. dziewczyny, proszę jeszcze raz, przyslijcie mi zdjęcia rudej_lali, chyba że ona zastrzegła że mam ich nie dostać ;-) mam nadzieję że w niczym jej nie podpadłam, bo ostatnio często pomija mnie w wysyłce zdjęć ;-) hej ruda_lala odezwij się, gdzie się podziewasz? co słychać u Ciebie? rudamaxi- co jest z tym Twoim kompem? całkiem wysiadł? przedwczoraj mój mąż obudził się o 5 rano bo mu coś kapało z sufitu. A to dach przeciekł (przyszła odwilż). Ci świetni fachowcy ze spółdzielni naprawiali to już 3 razy i jakoś jeszcze nie zrobili tego porządnie. Mój mąż nie popuści im tego. Wiktorka ma jutro bal w przedszkolu i już nie może się doczekać. Od tygodnia odliczała dni :-)Gabi wygląda na zdrową :-) nie zapeszam... wczoraj Szymonek i Mania skończyli 9 m-cy. Duże buziaki dla nich. A dzisiaj Wiktoria (kamil_a)...dla niej również duży buziak :-) nadrobiłam zaległości w naszej klasie bo miałam dużo zaproszeń. aga- co do Twojego komentarza,to przecież pisałam o tej imprezie w andrzejki i nawet wysyłałam Wam zdjęcia. Nie pamiętasz? na pewno nie pominęłam Ciebie. przypomnij sobie :-)

witam :-) mało ostatnio piszemy... no tak, evanikaaa zajęta pracą licencjacką a reszta dziewczyn goni za raczkującymi maluszkami ;-) natka- usciskaj swojego szkraba za jego pierwsze kroki. Mamy pierwszego chodziaczka ;-) Gabrysi chyba wykluła się dolna lewa dwójka. Chyba bo nie pozwala zajrzeć sobie do buzi i mogę tam zerknąć jedynie wtedy gdy się smiej lub płacze ;-) Gorączki nie ma, katar też o wiele mniejszy i nie rzęzi. Czasami tylko zakaszle. Strasznie się cieszę,ale nie chcę zapeszać. Wczoraj nawet zabrałam ją na 20 minutowy spacer. Dzisiaj też ją wezmę. Muszę ją trochę hartować bo inaczej osłabnie w tym domu. Pogoda fajna,bo ciepło i swieci słonko :-) Ja też mam o wiele lepszy nastrój ;-) dobra, kończę bo muszę pisać swoje teksty....

Karina- fajnie że możesz podawać Mai wszystko do jedzenia. Moja ma ograniczoną dietę i dlatego częściej serwuje jej obfitsze posiłki. Ale i tak się cieszę bo też przybrała. W ostatnim miesiącu (po szpitalu) 0,5kg a to już sukces jak na nią.

hej dziekuję Wam dziewczyny za pokrze[piające słowa :-) aga- moja kolezanka też mi mówiła że jak jej synkowi wychodziły zęby to dostawał katar. Gabrysia na szczęście od wczoraj już nie gorączkuje, z noska jeszcze jej leci ale już chyba nie tak bardzo. Czasami jeszcze zakaszle ale myślę że jest już lepiej :-) tylko nie chce już brać leków. Strasznie przy nich płacze. Nie ma się co dziwić bo bierze te cholerstwa od wrzesnie. I tak była dzielna. Jak nie syropki to jakieś kropelki,itp. Tylko nie wiem jak ją teraz zabawiać żeby jednak dokończyła kurację. mam jeszcze do Ciebie pytanie. Pisałaś że Bartek idzie spać ok. 20 (po karmieniu?),a potem dajesz mu butlę na śpiąco. O której dajesz mu to mleko? i do której wtedy śpi? Ania75- fajnie że się odezwałaś. Nie wiem już jak uodparniać Gabrysię. Postanowiłam, że będę ją werandować. Przynajmniej dopóki bierze antybiotyk. Ubiorę ją i wyjdę z nią na krótko na balkon. Tak systematycznie żeby miała choć trochę kontaktu z powietrzem. Nie wiem w zasadzie kiedy mogłabym zabierać ją już na dłuższe spacery. Nam też się przesunęło szczepienie z września. Mam nadzieję że w końcu uda nam się ją zaszczepić. Poradzono nam żeby zaszczepić dziewczyny na pneumokoki,tym bardziej że Wiki chodzi do przedszkola a Gabi ma słabą odporność. Gratuluję sukcesów w raczkowaniu :-) mika-ja daję Gabrysi Bebilon Pepti i muszę powiedzieć że najbardziej wchodzi jej to mleko (jest okropne) gdy jest taka półśpiąca, tzn. w nocy. U nas wygląda to tak: ok. 7 - mleko ok.10:30 - kaszka sinlac z deserkiem ok. 14 - obiadek ok. 17:30-kaszka ryżowa na mleku lub sinlac + deserek ok. 20-21 mleko no i pije jeszcze raz w nocy ok. 2-3 dzisiaj ugotowałam na obiad grochówkę. Byłam spragniona grochu bo ze względu na karmienie nie jadłam go. Teraz sobie odbiję. Wkrótce ugotuję sobię fasolkę po bretońsku i wtedy na pewno mnie rozsadzi ;-) ruda_lala- oj Ty, nie zapominaj o mnie wysyłając swoje fotki ;-) a może któraś z dziewczyn przesle mi je?

o rany..nikogo od wczoraj nie było?

hej kto mi przetłumaczy z niemieckiego o co chodzi bumbie? bo ja jestem noga z tego języka ;-) evanikaa-szałwia zmniejsza laktację. Już kiedyś gdzieś czytałam na początku karmienia żeby tego unikać. No a teraz się przydaje. Biorę jeszcze olejek z wiesiołka lekarskiego (to polecił mi ginekolog przy Wiktorce). Piersi wtedy mniej bolą. Mnie nie bolą ale wczoraj i dzisiaj czuję dziwne szczypanie w piersiach. To chyba pokarm się cofa ;-) a cukierki szałwiowe dlatego że mają mocniejsze działanie niż herbata. aga-Wiki bardzo się cieszy :-) i byłoby mi bardzo przykro gdybym musiała zabierać jej radość z chodzenia do przedszkola. Na gluten Gabrysia raczej nie jest uczulona, bo zjadała je naparwdę odrobinę i to dopiero w ostatnim miesiącu. Ale lekarka kazała wstrzymać się z takimi pokarmami skoro Gabrysia wykazuje już skłonności do alergii. Tak na wszelki wypadek. gruby miś-masz rację że są lekarstwa na zanik laktacji ale są one hormonalne i dlatego nie chciałam ich brać. weronika-święta racja z tym zdrowiem. Popieram w 100000% nie ma nic ważniejszego niż ich zdrowy rozwój :-) mika- gratuluję sukcesu z usypiania Tomusia. Wiem że to jest na pewno sukces. Gabi wczoraj też lepiej spała. zasnęła co prawda dopiero o 21:30 ale spała nieprzerwanie do 2 a potem do 6:30 i 9 widzę że szalejecie w naszej klasie. Zaraz tam zajrzę i poodpowiadam na Wasze zaproszenia pozdrawiam Was :-) acha...wszystkiego naj,naj i całuski dla Mai. Kończy dzisiaj 9 m-cy :-) właśnie Karina odezwij się. Jak mija pobyt u rodziny i jak po Sylwestrze?

hej no i jestem po wizycie u pulmonologa. Lekarka obejrzała Gabrysię, osłuchała ją i wysłuchała całej historii choroby. Po czym stwierdziła że ma kontynuować dotychczasowe leczenie. Powiedziała że skóra ma chakter atopowy bo jest sucha. Gabrysia nie może jeść produktów mlecznych ( już jej tego nie dawałam), jajek, glutenu, wywarów mięsnych. Mamy jej zrobić badania uczuleniowe IgE całkowite i IgA. I pojawić się z tym wszystkim 22 stycznia. Potwierdziła to że ma taką skłonność obkurczania oskrzeli. Spytała też czy mamy żywą choinkę bo też może uczulać. Powiedziała też że nie ma takiej konieczności żeby Wiktorkę zabierać z przedszkola. No a Wiki już się cieszy na swój pierwszy bal :-) To tyle. Większość już wiedzieliśmy wcześniej ale dobrze że będzie pod opieką specjalisty. co do tego glutenu to muszę przestrzec babcie od dawania Gabrysi okruszka chlebka lub biszkoptu ;-) znowu powiedzą że jestem nawiedzona ;-) aga-fajnie masz że Bartuś tak ładnie śpi...odpukać ;-) od 1 stycznia nie daję już cyca Gabrysi. Piję szałwię i wcinam cukierki szałwiowe , trochę ręcznie odciagam i jakoś sobie radzę :-) chociaż piersi mam jeszcze takie nabrzmiałe

MaMani-ja odstawiłabym na razie pampersy,a co do smarowania to sudocrem jest raczej na odparzenia. Nie wiem czy pomoże na uczulenie. Co do rumianku to musisz uważać bo on u niektórych dzieci też powoduje uczulenie. Nie wiem co Ci poradzić bo nie byłam w takiej sytuacji.