bega

ronju wszyskiego naj naj naj teraz obrony na 5+ a potem dzidziulka !!!! ronju nadal jest u nas milo....i fajnie, przynajmniej ja tak twierdze!!! poza tym nawet w najlepszym malzenstwie sa jajkies potyczki czyz nie??? nie ma wiecznej sielanki... do kiszonki...nie wiem czy ogorek czy kapusta.... jesli chodzi o mnie ja jestem nad wyraz ugodowo i przyjaznei nastawiona wiec nie wiem skad ten sarkazm i cunizm?? u mnie dzis ogolny maj w sercu i sielanka, wiec nie kadze! przynajmniej z mojej strony a jesli chodzi o dziewczyny to mysle, ze ilez mozna sie dasac...tez juz bylo minelo...wiec ????

jejku jak ja pisze...jak jakis potluczeniec.... polukam litery, zmieniam szyk, chyba przez te slodycze...?

zrob wiecej...wpadne zjesc! :D :D :D : D a powaznei takie smaka mi narobilyscie mi tymi przepisami, ze az slinotoku dostalam... a dupsko coraz wieksze mi rosnie oj rosnie!...

inko, czy mam mailem wyslac adres? :D

OJ DZIEWUSZKI DZIEWUSZKI!!!! musze tupnac noga!!!! stanowczo...taka mala piaskownica sie u nas zrobila.... wiecie zauwazylam, ze z kazdym mozna normalnie pogadac...pamietam jak kiedys nawiedzila nas jakas intrygantka co na mojego meza zaczela naskakiwac ze stary zgred i juz nie czas na dzieci itd...i to w takim nieprzyjemnym tonie bylo...normalnie powinnam sie uniesc, obrazic albo obdarzyc ja takim samym komentarzem, stosownym... zgodnie z przyslowiem kto mieczem wojeuje ten od miecza ginie...ale ja zaczelam NORMALNIE z nia dyskutowac...efekt byl zaskakujacy...ow dziewczyna stala sie mila i sympatyczna!!! i stwierdzila, ze bedzie mi kibicowala... oczywiscie zdarzaja sie jakies psychopatki i kretynki i oszolomy ktorych idea i celem jest siac ferment i intrygi tak hobbystycznie ...:D ale takie od razu widac..... trzeba umiec odroznic osoby, ktore po prostu maja odmienny poglad i odrebne myslenie od tych fermentowiczow.... dziewczyny ja powiem tak prawdopodobnie wiekszosc z nas gdyby spotkala sie na neutralnym gruncie w pracy np. pewnei nie bylaby kolezankami the bet tylko ot takimi z pracy....ale zadne zazylosci by nie mialy miejsca...tu spotkalysmy sie troche w innym ukladzie i w innych warunkach ...niejako nie wybieralysmy siebie nawzajem ze sie tak wyraze a jedynie jakis cel jakies doswiadczenia i bylo nie bylo wspolne pragnienia tu nas przywiodly...te relacja miedzy niektorymi mozna porownac przepraszam za porownanie jesli kogos ranie :D do tesciowych....otoz meza sie wybiera i kocha sie go itd ale tesciowa dostaje sie z przydzialu, ze sie tak wyraze i nie mamy wplywu na to jaka jest, jej nie wybieralismy tylko jej syna, ale jest ona niewatpliwa czescia naszego zycia chociazby przez szacunek itd itd...troche sie zagalopowalam w tych wywodach.... wiecie super, jesli nasze osobowosci i upodobania oprocz celu owocuja jeszcze i kontakatami typowo towarzyskimi....np my z enex zlapalysmy klimat...nadajemy tak samo i tylko cieszyc sie nalezy ze tak mamy...mysle ze z wieloma dziewczynami rownie swietnie dogadywalabym sie w realu....a z niektorymi pewnie tylko bysmy byly kolezankami z pracy, pewnie bysmy sie lubily ale tak kurtuazyjnie itd itd...alez sie naprodukowalam i az mnie palce od stukania bola,.... bega moralizatorka sie znalazla.....!!! ale moja rada...jesli moge niesmialo...moze malo elegancka ale metoda ignorancji..jak nie chce odpowiadac, nie lubie nie mam ochoty itd...to tego nie robie i juz zaoszczedza to wielu przykrosci i niesnasek... a teraz moje drogie czas na kawusie i jakies kaloryjki skoro tyle slodkosci tu u nas dzis :D sylwio.... dziekuje za uznanie :D a powaznie milo slyszec takie slowa.... daily czy zaczelas juz robic kolejne ciasto??? ineczko.....no to faktycznie mozesz juz kolo 20 byc? na kolacje zdazysz! :D

JESTEM ZA!!!! uchroni to nas przed roznymi niesnaskami...tylko jest jedno przeciw...szkoda, ze zadna osoba chcaca naprawde przylaczyc sie do nas i z nami byc nie bedzie mogla.....:(

przygotuje Ci posciel.... :D :D :D

oki...to czekam daily? o ktorej bedziesz? szacuje, ze tak ok 22?? :D

daily bierz ciacho pod pache i wpadaj... zrobilas mi smaka :D dziewuszki kochane prosze o spokoj!!! jestem starsza od was i prosze mnie sluchac!!!!!!!

daily.....nie ma co sie przejmowac \"tymi \" roznymi relacjami!!!! mysle, ze musisz sprobowac zaakceptowac i nie brac do siebie wszystkiego.... a poza tym przesylam Ci mnostwo buziaczkow i usmiechow i w ogole tule Cie mocno mocno mocno i ucalowania dla MAciusia ineczko..moj sluz to twarozek totalny albo serek ijest go duzo i tak obficie zero swedzenia zero zapalenia, wiec moze ta luteina sie nie rozpuszcza do konca??? poza tym znow mam bol piersi i brzucha i to mnie zasmucilo troszke...w poprzednim cyklu chyba tez tak mialam??

dziewczynki wojazuje ostatnio i latam wiec jestem z doskoku...brydziuchno...dostalam maila odpowiem jak tylko bede miala spokoj cisze i czas...bo tego nie moge pisac w chaosie i tak ot.... sciskam Cie mocno mocno mocno!!!!!!! andziulek....w dupie z ta @ jest kretynka i tyle....jeszcze z nia wygramy!!!! odprawimy ja z kwitkiem na dlugi czas!!!!!!! a pij sobie na zdrowka!!!!! ja tez ostatnio pije i pije...i przyznam sie wam w sekrecie po raz pierwszy od 4 lat abstynencji zapalilam ...:( sciskam was mocno mocno bede wpadala

INECZKO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1 wiesz, ze ja tez odwolalam dzisiejszego grila? tzn sam sie przelozyl na jutro :D

uffffffffff.... w koncu was doczytalam...tyle naprodukowalysci, ze hej.... :D dziewuszki...jak mi strasznei przykro jak sie \"klocicie\" tzn taka jakas atmosfera byle jaka...luzik moje drogie, luzik..... ja wiem, ze kazda z nas jest odrebna istota o odmiennych pogladach, wartosciach i zapatrywaniach i bardzo dobrze!!!! jest przez to ciekawiej jakies nowe spojrzenia swieze poglady, inaczej bysmy sie zanudzily!!!! musimy sznowac swoje poglady...i tyle!!!! ja tam lubie tu wpadac i was lubie i nawet jak sie nie zgadzam to o tym mowie i uwazam, ze mam prawo miec wlasne zdanie nawet jesli ktoras z was uwaza, ze bega jest BEEE to trudno...nie da sie byc ulubiencem wszystkich ...a powaznie to tak naprawde mamy przeciez wspolny cel !!!! i to niewatpliwie nas laczy :D no! to sie pomodrzylam a teraz kilka slow ...ostatnio latalam sobie tu i tam wiec nie mialam czasu wpadac choc przyznam sie szczerze, ze tesknilam do was!!! DAILY!!!!!! tak przykro mi, ze macius ma zlamany obojczyk, ale uwierz mi bardziej Ty to przezywasz niz on!!! poza tym nie mozesz absolutnie sie obwiniac!!! dziewczynki widze, ze jestescie w dobrej formie i w dobrym zdrowiu i sie bardzo bardzo ciesze!!! roksanko super, ze wyluzowalas, czekam na pozytywne rezultaty z utesknieniem.... mi jest o tyle super psychicznie , ze nawet nie kontroluje ktory to dzien..i dobrze! a teraz pytanie do tych, ktore przyjmowaly ;uteine dopochwow! chodzi mi o to czy zmienia sie wtedy sluz? czy ma ona jakis wplyw na obraz sluzu? przyjmowana raz dziennie!!!!??? kochane jak znacie odpowiedz, to podzielcie sie z kolezanka, bo moze niezdrowo sobie interpretowac rozne rzeczy...:P ide moje drogie bo chlopy zyc beze mnie nie moga...nawoluja mnie caly czas/.... buziaczki moje baby!!!

HEJ HEJ... WIDZE, ZE U NAS POSUCHA, ALE USPRAWIEDLIWIONA BO POGODA REWELKA yupss caps lock mi sie wlaczyl... ja na moment korzystajac z okazji do was wpadlam... wrocilam zmachana z procesji moj mikus zdal wczoraj na pelerynke ministrancka jest juz ministrantem swiatla, jest dumny i blady niczym paw wiec dzis juz od rana krzyzem w kosciele lezymy :D kochane widzialam sie wczoraj z enex...wyglada slicznie i wszystko bomba....a podloge faktycznie ma trzeszczaca :D bylo jak zwykle super i juz niedlugo znow sie spotkamy!!! sciskam was mocno mocno...zycze udanego weekendu buziaczki! aha...ineczko mam dzis 16dc... buziaczjki!!!

meniu..to super, chociaz na moment swoje mysli skierujesz na pieska, latwiej i przyjemniej bedziesz sie starala! :D a kiedy do lekarza idziesz? strasznie jestem ciekawa co Ci powie??

olinku...to jest wlasnie najtrudniejsze, bo z jednej srony racjonalnie probujesz sobie wytlumaczyc to wszystko a zdrugiej strony nie mozesz sie z tym pogodzic...ja mysle, ze takie pogodzenie przychodzi w koncu samo..ale mam nadzieje ba1 wierze w to, ze taka koniecznosc nie bedzie potrzebna!!! wierze, ze w koncu bedzie nam dane to szczescie!!1

no wlasnie olinku....i az sie juz bardzo boje.....znow moje mysli kraza wokol jednego..bo ktos w koncu dal mi nadzieje...i uczepilam sie tego jak glupia...

olinku, menia ja tez mysle o brydzi!!!! olinku...wiesz co jest najgorsze? juz nie to staranie, myslenie czekanie itd, tylko taka bezsilnosc...przeciez zrobilas juz bardzo wiele, prawie podalas swojej komorce plemniki jak na tacy i nic z tego nie wyszlo dlaczego????? to mnie wkurza...ja tak strasznie boje sie nakrecac...osiagnelam juz spokoj czekania i nauczulam sie przezywac niepowodzenia, uodpornilam sie....teraz znow dostalam kopa nadzieji i wiary i bardzo sie boje tego rozczarowania, bo bedzie ono bardzo bolalo..bardziej niz dotychczas.... poza tym olinku moze wiesz w jakim celu gin zalecila mi przytulanki po owul;acji juz??? toz to niedorzeczne?? zapomnialam jej sie zapytac w tej euforii...?? i tak sie nei stosuje do tego bo wczoraj po prostu nie mialam ani czasu ani ochoty i w ogole...dzis moj M b. b. pozno wraca zreszta po co to? juz w poniedzialek przeciez bylo po jaju?

daily!!!!! chcialam Ci tylko napisac, ze bylo mi bardzo milo...szkoda, ze tak daleko mieszkamy...ale wakacje tuz tuz kto wie gdzie mnie wywieje? moze pojade zeby owiala mnie morska bryza??? :)

teoretycznie tak, ale jak zwykle to tylko teoria...a zycie jest zyciem....boje sie jak cholera....bo w tym cyklu przezyje straszna traume jak sie nie uda....

15dc moni....

poka!!!!!! kope lat!!!! jak milo, ze jestes,co u Ciebei???

ronju

alez meniu.....z tym co my mamy mozna miec tuzin dzieci....tylko potrzeba troche cierpliwosci i determinacji i poswiecenia...Ty na pewno duzo go masz, poza tym bedziesz walczyla, bedziecie razem...ja jestem troche zrezygnowana bo patrze juz [przez pryzmat tego, ze mam dzieci...co nie znaczy, ze tak bardzo pragne ksiezniczki...... meniu bedziemy mialy swoje dzidziule zobaczysz...moze juz niedlugo???

alez oczywiscie meniu!!!!!!!! dzis gin mi powiedziala, ze torbiele o tyle sa przeszkoda przy zajsciu w ciaze, ze natura jakby sama eliminuja ja bo uwaza, ze do ciazy organizm musi byc \"czysty\" tzn zdrowy...ale to nieznaczy, ze jest to niemozliwe, sporo kobiet zachodzi w ciaze mimo, ze maja torbiele...poza tym wszystko sie zdazyc moze..nie rezygnuj ze staranek..niczemu nie zaszkodzisz a mozesz tylko zyskac :) czego oczywiscie Ci zycze!!!