Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bega

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bega

  1. no to meniu mamy taka sama przypadlosc!!! wiec skoro innym sie udaje to moze i nam???
  2. meniu...podstawa to normalny gin!! ja niestety ostatnio mialam do nich pecha...ta kobieta do ktorej teraz chodze jest ok...tyle tylko, ze kasa.. kasa i kas....co wizyta 200pln..wiesz jakbym wiedziala, ze to wkrotce sie zakonczy...a tak...juz ponad 1000 wydalam juz przestalam liczyc bo sie boje.... ja wiem ze to nie ma ceny itd, ale.... ale wrazajac do torbieli czy Ty mowilas temu ginowi, ze planujesz dziecko??? jesli tak to jakis chory dajac Ci tabletki anty!!! meniu kochanie torbile to maly problem, one sie likwiduja w miare latwo gorzej te niepekajace pecherzyki...oczywiscie mozna je wspomoc tylko....no wlasnie trzeba utrwafic w odpowiedni moment u mnie poki co sie nie powiodlo....ale
  3. brydziuchno!!!!! tak sie ciesze, ze jestes... nie boj sie!!!! postaraj sie zajac glowe czyms innym, rob cos, ogladaj, rozmawiaj.... sciskam Cie mocno mocno mocno!!!!!!!!!!!!!!!!
  4. meniu ja tak robilam, gin zalecila mi kuracje co ni eprzeszkadzalo sie starac... dostalam czopki butapirazol na stan zaoalny o ile wiem, jakies ...no wlasnie nie pamietam na d...na przypadlosci ginekologiczne, scopolan, luteine, ten zestaw bralam i w nastepnym cyklu ani sladu po torbielach, dopiero po tym cyklu znow sie pojawila po niepeknietym pecherzyku... zobaczymy co dalej i jaki stan na teeraz...jutro Ci napisze ???
  5. tak, wiem tylko ile razy jeszcze tak od euforii po marazm....juz chyba nie dam rady... zmeczylam sie tak na powaznei!!! ale luxorku...Ty mialas jesc kolacyjke?
  6. luxorku....no jak widzisz nie poddaje sie...ale po prostu juz nie wierze! do tej pory wiara jednak mnie nie opuszczala, bylam jak skala ale teraz juz nie mam sil.... taka beznadzieja....
  7. hej hej kochane.... zaczne od odpowiedzi dominiczce bo wczoraj juz nei wcghodzilam do kompa.. domi ja nie mierzylam tempki... :( nie wiem jak to jest wtedy z tempka w 2 polowie jak pecherzyk nie peka? cholera wie, z drugiej strony...hormony owulacyjne ze sie tak wyraze u mnie sa i to duzo i LH pieknie rosnie itd...? wiec nie wiem?? luxsorku jakCi zazdroszcze tych kopniaczkow, nawet nie masz pojecia jak bardzo!!! u mni ezimno i brzydko..leniwa zazwyczaj niedziela dzis byla nadzwyczaj aktywna... byla wycieczka rowerowa, lody, festyn i podziwianie formuly 1, chlopcy moi jak zaczarowani stali i sie gapili... teraz moi panowie na basenie a ja leniwiec zostalam...tak mi dobrze z ta kawusia w reku i spokojem... jutro ide do gin i zobaczymy czy jajo jest czy peklo!!!bardzo jestem ciekawa...ale przynajmniej jutro przestane sie ludzic !
  8. hej hej .... witam was cieplutko bo u mni ezimno buu :( misiu dla Ciebie duzo duzo zdrowka i wytrwalosci i samych radosci!!!! aguniu...dobrze, ze nie masz gispsu...a matko az strach pomy6slec co to by bylo!!! daily mama ala bomba..tez taka chce!!!!! ewlinko kochana jutro Ty znasz termin porodu a ja zobacze czy to gowniane jajo peklo czy nie..a tym samym bede wiedziala czy mam sie ludzic czy nie!!!? staranka byly przepisowo ale spontanicznie wiec ciesze sie bardzo..nawet nie wiem, ktory u mnie dzien cyklu....zaraz spojrze na roz[piske, ktora mam skitrana glenboko... juz widze, dzis 12dc... ide leb w leb z Toba koko!!!!!!! kochane my juz po wyprawie rowerowej, festynie bo w warszawie dzis formula 1......bolidy smigaly a chlopcy z wrazenia az zaniemowili.... teraz panowie leca na basen a ja mam relaks z kawusia!!! mam nadzieje, ze wasze niedziele pomimo pogody tez sie udaly???
  9. dominiczko...lepiej tego bym nie ujela...tak jak zauwazylas slusznie...teoretycznie ja moglabym spasowac tak? mam juz swoje spelnienie macierzynskie, mam radosc itd...ale??? no wlasnie...wiem natomiast, ze gdybym nie maial dzicei moja walka bylaby naprawde lwia!!!! determinacja byl;abay wielka!!!!! MIMO WSZYSTKO WIERZE, TAK JAK NAPISALAS, ZE TA WYTRWALOSC ZOSTANIE NAM NAGRODZONA!!!!! ups caps lock mi sie wlaczyl..
  10. dominiczko jak to cudownie, ze Wy wierzycie w moja ksiezniczke....to takie moje marzenie....az sie boje marzyc..... wiesz dominiczko wiem, ze juz dluga droga za mna, ale wkradlo sie we mnie troche realizmu i snobizmu...boje sie ze tylko wyrzucam pieniadze w bloto a to tylko walka z wiatrakami...ja wiem, ze to nie ma zadnej ceny....ale boje sie tego ze jednak sie nie uda...rozumiesz mnie? nie wiem jakos sie zagmatfalam w tych swoich wywodach...
  11. pewnie meniu musisz sie zapytac i koniecznie tym zajac...z tym nie ma zartow jak widzisz poza tym permanentne torbiele moga doprowadzic do niedroznosci jajowodow a przez to do klaparoskopii itd itd... wiec o wszystko popytaj gina!!! u mnie torbiele sa ale male powiedzmy poza tym z tendencja do samodzielnego wchlaniania, jednak mimo wszytsko je odczuwam....
  12. meniu...mialam bole! ale wiesz mi sie wydawalo, ze to taka owulacja...nic bardziej mylnego...bolalo dosc mocno takie bole jajnikow... wiesz w cyklu, w ktorym likwidowalam torbiele bolalao mnie tak, ze musialam brac srodki przeciwbolowe!!!! a przy starankach zupelnie nic nie czulam....! :)
  13. naprawde eulalio wierzysz??? bo ja juz powoli przestaje... :( co do tycie wiesz ja po pierwszej ciazy nie wrocilam niestety do stanu z przed.... :( zostalo mi w roznych miejscach niestety... natomiast po drugiek mimo, ze przytylam niewiele schudlam tak, ze wygladalam lepiej niz przed ciaza...jak mikus mial 2,5 roku wygladalam bardzo dobrze!!!!! potem bywalo roznie ale to juz inne kwestia :) raz super raz koszmarnie i tak przez cale zycie....
  14. brydziu.....nie mozna sie przejmowac zwarjujesz i popadniesz w jakis obled.... trzeba niestety to wszystjko selekcjonowac i filtrowac.... ale Ty masz cudowne podejscie, wiec wierze, ze za moment te wszystkie \"zyczliwe\" dusze pojda sobie stad i dadza Ci spokoj!!!!! eulalio....jeszcze zdazysz napic sie winka, poimprezowac itd.......co ja bym dala zeby tego winka nie moc pic tylko byc w ciazy??? przynajmniej moge smutki utopic choc na chwile i poplynac ... eulalio...niestety w pierwszej ciazy bylam slon nad sloniami- przytylam 25 kg!!!! :( historia wygladala tak, ze przez pierwsze 3-4 miesiace chudlam...w sumie 7 kg....a potem..od jakiegos 7 miesiaca... monstrum.... druga ciaza byla klasyczna.. ...12 kg...rownomiernie, spojkojnie.... to nie ma reguly niestety, nie wiem od czego to zalezy?
  15. eulalio dziekuje i wzajemnie!!!!! wiesz, ja sie juz nie wypowiadam ...takioe przemadrzale i bogobojne za przeproszeniem ......nie bede komentowala zwyczajnie nie chce mi sie..... brydzia jest madra dziewczyna i \"dobre rady\" pusci mimo uszu!!!! buziaczki eulalio jak sie czujesz??/
  16. hej hej i czolem!!!! kochane jak wam mija dzionek?? brydziuchna moje slonce scicskam iebie najmocniej jak potrafie!!! mam nadzieje, ze masz jakies plany na dzis ...? daminiczko wczoraj byla upojna nocka z przyjemnosci a nie opbowiazku i bardzo sie ciesze... .... spontana i juz a ze szczesliwie sie zlozylo w te dni to ok.... w poniedzialek ide do gin...wiec jesli to przeklete jajo tyam bedzie albo torbiel to znaczy, ze znow d**a blada...w sumie w poniedzialek bede wiedzia czy mam sie ludzic czy znow klapa...bardzo mnie to uskrzydla bo przynajmniej nie bede przezywala kolejnych rozczarowan..... i tak juz na nic nie licze smutno mi tylko momentami.... kochane u mnie dzis okropna pogoda, pada i tak byle jak...mialam tyle planow i wszystkie prysly chyba skonczy sie na ty, ze zaprosimy znajomych na kolacyjke i wodeczke... kochane lece wyudac obiad dzis kuchnia serwuje lasagne ze szpinakiem i winko dla doroslych ja juz sie opd rana razce winkiem... sciskam was i do potem paaa
  17. hej hej i czolem!!!! pati gratulacje...szczesciara z Ciebie!!!! nastko..jak pech to pech , zawsze tak jest ze wszystko na raz!!! ineczko jak cudnie, ze w lepszej jestes kondycji!!! super, ze sie nie poddajesz tak bardzo sie ciesze!!!!! ewlinko...bede dzialala na bank, ale wcale nie dlatego, ze musze :) wczoraj tez dzialalismy z potrzeby naszych pragnien ze sie tak wyraze i wcale mi nei w glowie bylo planowanie.... spontana i juz a ze szczesliwie sie zlozylo w te dni to ok.... w poniedzialek ide do gin...wiec jesli to przeklete jajo tyam bedzie albo torbiel to znaczy, ze znow dupa blada...w sumie w poniedzialek bede wiedzia czy mam sie ludzic czy znow klapa...bardzo mnie to uskrzydla bo przynajmniej nie bede przezywala kolejnych rozczarowan..... i tak juz na nic nie licze smutno mi tylko momentami.... kochane u mnie dzis okropna pogoda, pada i tak byle jak...mialam tyle planow i wszystkie prysly chyba skonczy sie na ty, ze zaprosimy znajomych na kolacyjke i wodeczke... kochane lece wyudac obiad dzis kuchnia serwuje lasagne ze szpinakiem i winko dla doroslych :) ja juz sie opd rana razce winkiem... sciskam was i do potem paaa aha ENEX!!!!!!!!!!!!!!! gdzi eTy jestes?????? jak sie czujesz juz sie martwie!!!!!!
  18. jejku ale ja pisze zjadam litery, mieszam je jak potluczeniec jakis no...
  19. dziewuszki hej!!!! dzieki za gratulacje dla mikusia!!! kochanewlasnie pozbieralam swoich panow i w koncu jestem w domu bylam tak glodna, ze pol lodowki wyrabilam :( niestety, a tylek rosnie.... teraz popijamy kaktajl truskawkowy i sie regeneruje mimo, ze w domu lekki syfik...ale co tam piateczek,...jak ja lubie piatki!!!!!1 brydziuchno jestem z Toba!!! trzymaj sie i we wtorek bedziemy tu z Toba!!!! zobaczysz jajk z nami bedzie dobrze!!!!! sciskam Cie mocno tak wirtualnie tylko niestety!!! olinku...rob test!!! a moze moze jednak?? wiecie ja wczoraj wg zalecen pani gin mialam dzialac na dziewczynke i dzis i jutro z tym ze jutro to 50/50...z plcia...ale wiecie co...zastrajkowalam wczoraj, po raz pierwszys swiadomie powiedzialam nie...mialam to wszystko w nocie,...nawet nie zaluje... dzis mysle, ze dzialac bede nie tyle z obowiazku ile z przyjemnosci, wiec to co innego....dlatego tak podchodze bop mysle, ze juz wiary we mnie bardzo bardzo malojest..... w poni8edzialek zreszta bede wiedziala juz wszystko...jak jako bedzie jeszcze duze i niepekniete to dupa blada...co innego jak peknie...bedzie nadzieja./.... takze u mnie w poniedzialek prawie jak test :D
  20. hej hej... zagladam ewelinko, zgpdnie z zyczeniem...mowisz - masz!!!! ja tez powrocilam z w3ojazy, dzis mikusia klasa byla na kreglach....oli mial dzien sportu wiec pozbieralam towarzycho, zrobilam koktajl truskawkowy i odprezamy sie...co prawda balaganik mi sie wkradl, ale tak bardzo nie chce mi sie sprzatac...musze sie jakos zmobilizowac..... wiecie wczoraj zgodnie z zaleceniami pani gin mialam dzialac na dziewczynke, dzis tez i jutro tyle ze jutro to juz 50/50....wyobrazcie sobie, ze bylam tak padnieta, zniechecoona i w ogole, ze mialam wsyztsko w nosie...o dziwo to moj maz pamietal o dzialaniu, ale to ja mu wybilam ow pomysl z glowy....po raz pierwszy w zyciu olalam swiadomie!!! wazny dzien...i wcale nie ma zalu...a to wynika tylko i wylacznie z tego, ze nie mam juz wiary w powodzenie, bo gdtbym takowa posiadala to dzialalabym na 100%... moze dzis nadrobie zaleglosco :P ale wcale nie dlatego, ze tak nakazuja dni, bo te mam w dupie.... tak ot z potzreby.... kochane ide sobie poleniuchowac bede zagladala...
  21. ITUNIU MASZ KACYKA ROZUMIEM??? oj, zdarza sie kochana, ale wazne, ze opijaliscie sukcesy!!!! BRYDZIUCHNO!!!!!!!! co u Ciebei? martwie sie? daj znak!!!
  22. hej olinku!!! popatrz, telepatia jakas czy co? wlasnie wlazlam zobaczyc cona kafe..a Ty jestes... wiesz przeszlo mi troszke, ale ogolnie malo wiary we mnie, nei wiem co sie z moja determinacja stalo?? dzis teoretycznie powinnam rozpoczac starania wg zalecen gin...ale wiesz zupelnie nie mam ochoty!!! tym bardziej, ze si ewczoraj posprzeczalam z M i ogolnier jakos mi tak caly czas bleeeee gdyby nie sukces wczorajszy mikusia mojego, zapomnialam wam sie dziewuszki pochwalic...egzamin zdal na 6!!!! jako jedyny, ogon mi urosl niczym pawiowi wielki z dumy!!! olinku powiedz, ale dlaczego u ciebie nie wychodzi..przeciez inseminacja to jzu polowa sukcesu co jest przyczyna? mowi gin o co chodzi?? jeszcze nei dostalas @ wiec wszystko sie moze zdarzyc...nie przesadzaj tego cyklu...ale skoro masz przeczucie w koncu znasz najlepiej swoj orgaizm znam to z autopsji..wiec wcale nei zamierzam Cioe nakrecac...a szkod :(
  23. daily dokladnie wiem co czujesz...ja tez pozarazalam macierzynstwem i to te osoby sa w ciazy a nie ja...ale co moge zrobic!!!???? do tego jeszcze jakos mi zle i smutno i do kitu poklocilam sie z M i w ogole gdyby nie radosc z mikusia to mialabym kiepski dzien...lato iwakacje przed nami a u mnie z entuzjazmem kiepsko...:( dziewczynki ide sobie bo nic tu po mnie ....
×