bega
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez bega
-
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
brydziu!!! dobrze postepujesz!!!! najlepiej dla wszystkich naprawde!!!! czytalas kiedys ksiazke \"poczwarka\" ? jesli nie to zdobadz ja jak masz mozliwosc i przeczytaj!!! utwierdzisz sie MIMO wszystko w przekonaniu, ze dobrze zrobilas, mimo, ze ksiazka jakby zaprzecza, ale i obnaza ...dobra nieistotnie!!! wiesz inka z mojego topiku czytala o Tobi etak strasznie ja to dobilo..ale widzisz jej tragedia stala sie mniejsza tragedia.....to wszystko okrutne, ale to samo zycie niestety.... poza tym brydziu tak jak napisalas dosc szybk udalo Ci sie zajsc w ciaze wiec i teraz tak bedzie...jak tylko dostaniesz zielone swiatlo od ginekologow do dziela!!!!! brydziuchno powiem Ci tak...jesli starczy mi woli walki i sil to bedziemy dzialaly razem...ten miesiac jest ostatnim...pozniej pewnei bedzie tak lightowo potem wakacje, bedziemy sie mijac, nie bedzie okazji na seksik obowiazkowy itd itd...a co dalej??? nie wiem.... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
INECZKO!!!!!!!! po pierwsze tak jestem dumna jak paw az ogon mi urosl :D ale teraz juz koniec z puszeniem... INECZKOOOOOO !!!!!!!!!!!!! wiem co czujesz jakimi uczuciami jestes miotana...i rozumiem, sama jak widzisz nie maja az takich doswiadczen powoli zaczynam odpuszczac..to nie strach tylko zniechecenie, zmeczenie itd... wiadomosc od brydzi przybila mnie juz calkowicie....jak widzisz sa gorsze przypadki a ja znam jeszzce gorsze... okrutne to co powiem, ale czasami na nasze bolaczki najlepsza terapia sa nieszczescia innych...tak to okrutne ale jakze prawdziwe... wiem, ze ciezko ci bedzie zobaczyc coreczke szwagierki!!! znam to uczucie!!!! ja do tej pory nie moge sie przemoc zeby zobaczyc corke kolezanki, ktora zaplanowala dziecko razem ze mna ze sie tak wyraze tylko ze ona powiedziala i od razu zaszla w ciaze a ja.... wszystkim sie udaje tylko nie mnie, wiec to nie wplywa na mnie budujaco ineczko...myslisz, ze mi jest latwo??? ineczko....powiem tak, lepiej, ze tak sie stalo niz mialabys dokonywac takich wyborow jak brydzia prawda??? poza tym ty latwo zachodzisz w ciaze wiec zajdziesz w nia raz jeszcze , razem ze mna co???? jesli nikt juz ze mna nie zostanie zalamie sie calkowicie!!!!! prosze CIE!!!!!!!!! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczynki...bardzo dziekuje wam za wsparcie i slowa wiary....w glebi duszy tez nadal wierze ale nie mam sily..rozumiecie? niby juz przestawalam to przezywac na zewnatzr ale dusza plakala i w koncu balon pekl....wokol wszyscy sie raduja, zachodza w ciaze a ja ciagle w martwym punkcie.... ale co tam...poki co ide w poniedzialek wydac kolejne zasrane pieniadze... od jutra mam sie seksic jak to pani gin moja mowi...rzygac mi sie chce na mysl o tym przymusowym seksiku... ale co ja plote... BRYDZIUCHNO,........teraz moge smialo powiedziec, ze podzielam z cala odpowiedzialnoscia Twoja_Wasza decyzje!!!!!! w swietle tego wszystkiego co wiemy, co nam napisalas zrobilabym to samo...to totalny przyupadek, ze tak wyszlo...nastepnym razem bedzie wszystko OK!!!!! jestes mloda, silna, zdrowa i bedziesz miala zdrowe dzieci!!!!!!!!!!!!! nie jestes niesmiertelna Ty i twoj maz....to tez trzeba brac pod uwage decydujac sie swiadomie na trud wychowywania chorego dziecka.... wsrod dalszych naszych znajomych jest dziewczyna juz kobieta 30 letnia, ktora tylko!!!! pisze to z premedytacja tylko!!! ma przeszczep neki i to i tak nie wystarczylo, codziennie jezdzi na dizlizy ma astme i cukrzyce zaawansowana co w konsekwencji powoduje slepote w jej przypadku tzn powolna utrate calkowita wzroku otylosc itd itd....a byla prawie zdrowa jak sie urodzila tylko te niewinne nereczki nic poad to!!!! a potem......dzis jej rodzice haruja tylko na nia i dla niej i tylko wokol tego cale zycie sie krecie (co zrozumiale) ale oni juz nie maja sil, pieneidzy a ona ma tez nieciekawe zycie przyjaciele sie powykruszali siedzi sama w 4 scianach z rodzicami wszystscy zmeczeni i smutni... sory ze tak obrazowo i drastycznie ale to najlepsza terapia... poza tym, nieuchronnie dochodziloby miedzy Toba a M do spiec i niesnasek..to normalne tlumione napiecie ....wiec BRYDZIU jestem z Toba calym sercem!!!!!!!!!!! brydziuchnmo a moze w nastepna ciaze ze mna??? to sklonna jestem sie niepoddac !!! :D :D -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ja tylko na chwilke dziewczynki...glownie do enex...mikus dostal jako jedyny 6 !!!!!!!!!!!!!1 jestem taka szczesliwa, dla takich chwl warto sie poswiecac....dzis nawet mu odpuscilam granie, w ogole jak w piatek zero lekcji a ja w niebie 7 jestem i w ogle mam taki amoczek, nowe kanapy przywiezli mi, w domu syf, dostalam kwiatkow przeflancowanych kupe od kolezanki, ktore trzeba wsadzic i musze to jeszcze zrobic :(, balagam wszedzie, kupa prasowania ogolny amoczek, ale radosc.... tylko mysl o straconym kolejnym cyklu i o tym co dalej nie uskrzydla mnie...zobaczymy co powie mi w poniedzialek... z czwartku na piatek kazala mi dzialac na dziewczynke...czyli jutro...taaaaa tylko ciekawe kto pecherzyk zaczaruje zeby pekl...wkurzona jestem caly czas i to juz nie tylko ze wzgledu na kase na ogolna bezsilnosc....ja przestaje wierzyc rozumiecie??? przestaje.... -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ituniu marze, marze....ale ta moja krolewna tak bardzo sie oddala, wym mi sie chce ....dzis znow wstalam w kiepskim humorze a raczej ze smutkiem strasznym w sobie a musze sie zebrac do kupy bo zaraz wychodze z mikusiem na egzamin...tak bardzo sie denerwuje, ze az mi niedobrze.... swoich egzaminow tak nie przezywalam jak teraz jego...to jakies chore! ituniu jak to dobrze, ze chociaz u Ciebie ok! zobaczymy co gin powie...? ale zobacz jak to jest niby wszystko ok, to dlaczego sie nie udaje?? no dl;aczego??? BRYDZIU moja kochana brydziu.....jak u Ciebie? wiem, ze to chore pytanie, ale musze je zadac...u was teraz dciezki okres nastal...jak mi strasznie przykro brydzi, nawet nie masz pojecia.... wiesz lepiej by bylo, zebys jakis czas temy naturalnie poronila...jak wiele kobiet ma i latwiej z tego stanu powrocic do rzeczywistosci i sie pozbierac...gorzej p0odejmowac takie decyzje.... ifam, ze jednak niedlugo nad Toba zaswieci sloneczko ! dominiczko jak u Ciebie? na jakim teraz jestes etapie??? -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
meniu ja tez mam tola...tak ogolnie i na dodatek poklocilam sie z moim M i ogolnie jakos do kitu....:( chyba trzeba pojsc spac...jak mawiaja madrzy ranek jest madrzejszy od wieczora.... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dziewczyny, ewelinko, enex, bo Wy mnie tak usilnie nawolywalyscie... Jestem, jestem...tylko wkurzona jakas bylam i bez checi do pisania i ogolnie dopadl mnie dolek i zniechecenie po co wiec mialam wam truc.. Po poniedzialkowej wizycie u gin....prawie sie poplakalam... nie mam juz sil ale wlasnie teraz, dzis postanowilam z tym skonczyc, jestem zla, zalamana i zdesperowana, ale juz pozbawiona woli walki...nawet takie krzepiace przyklady, ze sie jednak udaje nie pomagaja mi...szkoda mi juz kasy na lekarzy moich zludnych nadzieji itd...widac nie mnie byc matka 3 dzieci.... w tym cyklu sie nie udalo bo znow pecherzyk nie pekl....i mam koleja torbiel...pobrala mi hormonki jak zwykle, zaplacilam kolejna kase i mam juz dosc .......dzis mialam o 19 do niej dzwonic w celu dalszej decyzji.. jestem po rozmowie telefonicznej z gin...znow tylko puste slowa, slowa, slowa...duze stezenie hormonow owulacyjnych jakas krystaklizacja sprzyjajaca i jakies inne gowna jeszcze zaczela gadac i przepowiadac niczym wrozka z fusow...i wkurzylam sie...mam od czwartku sie seksic i tyle...tyle to i ja wiem bez niej i jej hormonow zkrystalizowanych czy nie...i koniecznie chce mnie zobaczyc w poniedzialek! ciekawe po co? zeby kolejna kase wyciagnac?? nie wiem czy ja juz mam fobie czy co> sorki, ze taka zjadliwa jestem i sarkastyczna ale sama juz nie wiem... obiecalam sobie wiec pojde do niej, ten jeden ostatni cykl z ta gin i ze soba i w ogole... moje rozdraznienei osiagnelo apogeum...prysly gdzies moje zludzenia, wiec nie będę się dreczyla! Mam już w dupie czekanie laskawie az ten pieprzony pecherzyk peknie bądź nie a ona nic nie robi, żeby mu pomoc peknac bo albo za pozno albo za wczesnie albo torbiel kolejna ...tak możemy do usranej smierci się bujac... Aha i jeszcze jedno...dowiedzialam się znow moja gin-wrozka zaordynowala mi, ze stezenie tych hormonow i jakies tam inne gowna sa takie a nie inne ze tak naprawde nie wiadomo jak z ta plcia? 50/50...tyle to i ja wiem... Mam już dosc!!! Dziewczyny ciesze się ze przynajmniej u was wszystko w porzadku, ze dzidziulki wasze rozwijaja się dobrze, ze wszystko gra!!! Enex ucalowania dla kubusia i gratulacje... My jutro mamy chwile prawdy!!!! Boje się jak cholera bo pani jest ostatni bardzo cieta...chociaz wczorajsza audycje zagral SUPER!!! Ale co z tego...egzamin to stres ird... Nic to....nie ma odwrotu... Sciskam wasm mocno dziewuszki!!! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
DOMINICZKO DZIEKUJE cI !!! tak mnie pokrzepilas...bo w glebi duszy tli sie jeszcze we mnie ...tylko ????? jestem po rozmowie telefonicznej z gin...znow tylko puste slowa, slowa, slowa...duze stezenie hormonow owulacyjnych jakas krystaklizacja sprzyjajaca i jakies inne gowna jeszcze zaczela gadac i przepowiadac niczym wrozka z fusow...i wkurzylam sie...mam od czwartku sie seksic i tyle...tyle to i ja wiem bez niej i jej hormonow zkrystalizowanych czy nie...i koniecznie chce mnie zobaczyc w poniedzialek! ciekawe po co? zeby kolejna kase wyciagnac?? nie wiem czy ja juz mam fobie czy co> sorki, ze taka zjadliwa jestem i srkastyczna ale sama juz nie wiem... obiecalam sobie wiec pojde do niej, ale teraz mowie, ze to statni raz a potem sie zobaczy! :P -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
olinku zazdroszcze Ci tej determinacji....wiesz pewnie gdybym nie miala dzieci tez bylabym lwica w tej mierze, ale przychodzi takie opamietanie, ze nie moge dac sie zwariowac mam dwoch wspanialycg synow dar od losu chyba, bo gdybym tak zwlekala z macierzynstwem...ach lepiej nie mowic! choc trudno zagluszyc moj instynkt to jednak ogarnal mnie marazm... to moj 16 cykl olinku...a ponad rok kalendarzowy od staran, ja mam krotkie cykle, wiec u mnie szybko to leci... co wykryto u mnie..przede wszystkim pco i te cholerne pecherzyki niepekajace, czy rosna szybko? hm taka ich uroda...w 8dc juz 19mm... zreszta w 10 u mnie owu...tak przecietnei tzn stezenie hormonow owu bo owu nie ma bo pecherzyk nie peka i takie bledne kolo, poza tym brak u mnie progesteronu w II fazie...a za duzo androgenow i tak mniej wiecej wszystko... och....za godzine dowiem sie od gin co wyszlo z wczorajszych hormonow i co ze mna pocznie....moze jakis cud sie stanie??? chociaz ja juz nei licze na cuda .... -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
olinku z nozka dziekuje wszystko ok...chodzilam na rehabilitacje, szereg zabiegow, bo caly czas byla nie do konca sprawna poza tym mialam na kostce takie permanentne jakby spuchniecie, ale wszystko jak reka odjal mam nadzieje, biegam jak fryga, chodze na obcasach i wszytsko gra ! oby juz wiecej nigdy nie byulo takich ekscesow! olinku jak zwykle trzymam kciuki mooocno a moze jednak> chociaz wiesz ta nasza cholerna intuicja jest niezawodna niestety, do tej pory mnie w tej materii jeszcze nie zawiodla ja juz na tydzien po wiem .... boje sie tego cyklu, bo dzis 7dc a w 8 moje pecherzyki sa za dyze na pregnyl wiec znow bedziemy liczyc na cud, ze moze peknie pecherzyk a on nie peknie bo niby dlaczego??? jak do tej pory nie pekal... wiec moge sie pozegnac z tym cyklem niestety, i to mnie najbardziej chyba wkurza taka niemoc....w sumie wiadomo co nalezy ze mna zrobic a nic sie nie robi i cykl w plecy a kasa wydana!! sory olinku musialam sobie pomarudzic!!! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
brydiu zatem tylko teraz Ci zycze wlasciwego podjecia decyzji aczkolwiek takie slowa w tej sytuacji sa bezsensu...ale to chyba teraz jedyna rzecz jaka uwolni Twoj umysl... z drugiej strony ja tez mialam w rodzinie chore dziecko....zylo 2 lata a jego rodzice cudem sie nie rozwiedli naszczescie dzis maja zdrowa sliczna i madra coreczke i wszystko jest ok.... te 2 lata to pasmo nieszczesc i szpitali..... ale decyzja jest tylko WASZA!!!!! a ja i tak Cie bardzo bardzo podziwiam olinku a skad wiesz, ze sie nie udalo? skad takie przekonanie??? meniu napisze co powieziala gin, oczywiscie ze napisze! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Brydziuchno moja kochana....coz Ci moge powiedziec, latwo ocenia sie z boku gorzej jak staje sie oko w oko z taka decyzja i trzeba ja podjac... zawsze istnieje przeciez odrobina taki margines pomylki prawda? poza tym swiadomosc, ze jednak dizecko moze mimo wszystko szczesliwie sie rozwijac po operacjach itd...ale to jest wielka niewiadoma?? jezu chryste? Nie wiem co bym zrobila, naprawde nie wiem, kiedys tzn zawsze bylam pewna, ze w takiej sytuacji bym usunela ciaze, ale jak widac nie jestem tego taka pewna??? brydziu a co sugeruja lekarze? musieli jakies minimalne stanowisko w tej kwestii zajac? cokolwiek zasugerowac nie wiem??? brydziu???? olinku...prawie sie poplakalam jak namawialas mnie do niepoddawania sie, z jednej strony wiem, ze masz racje, tylko jakos mi tak sil brakuje te rozczarowania i zludne nadzieje niby uspione a jednak spalalam sie caly czas...wiadomosci o szczesliwych ciazach tez juz budujaco nie wplywaja tylko przytlaczaja..... no i kasa, juz nie zlicze ile forsy wydalam na nic tylko zeby dowiedziec sie co mi jest i nadal nic??? bo ciagle cos....ile tak jeszcze mozna? nie wiem co zrobie...dzis o 19 dzwonie do gin ciekawe co mi powie??? to swiadomy ostatni cykl prob...swiadomy czyli z zegarkiem w reku co dalej...nie mam pojecia.... -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ituniu, menia sciskam was.. BRYDZIU>>>>>>>>>>>>>> czekam na dobre nowiny!!! menia zmienic lekarza nie zaszkodzi...rozumiem Cie doskonale i pewnie tez bym tak zrobila...w koncu ta moja gin to juz 3 lekarz, najsensowaniejszy, ktiory cos zrobil, tylko, ze teraz to ja juz nei mam woli walki ... poddaje sie powoli...wiem, ze z pco mozna zajsc w ciaz, ale trzeba wspomoc ten cykl, skoro wiadomi, ze te przklete pecherzyki u mnie nie pekaja to do cholery dlaczego ciagle zwleka z podaniem zastrzyku, bo to pecherzyk za duzy bo to torbiel bo smo bo owo...tak to moge do ussranej smierci czekac i zawsze bedzie cos nie tak a cykl w plecy a ja juz dlugo si ewyczekalam wiec teraz juz nie mam sily.... -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
meniu przeprasza, ze Ci wczoraj juz nic nie napisalam, ale wlasnie moje dzieci potrzebowaly pilnie mamy... lekcje, szkola, egzaminy itd itd.... w srode mikus ma egzamin.. ale pewnie jutro sobie poczytasz a ja postaram sie wejsc na kafe jutro... meniu dokladnei wiem co przezywasz tym bardziej, ze jak sama napisalas ja mam juz dzieci, wiec nawet gdybym juz nie moga...coz....ale ktos kto ich nie ma w ogole...wiekszy dramat, ale wiedzac co przezywam ja moge wczuc sie bardzo dokladnie w Twoje pragnienia... meniu co zrobimy nie wiem? wiesz mi juz powoli brakuje zapalu, nie mam sily na walke, bo to troche przypomina walke z wiatrakami...szkoda mi juz pieniedzy...ja wiem ze to nie ma ceny, ale jakos przestalam wierzyc w powodzenie a tym samym widze wyrzucanie pieniedzy itd itd... czym sie lecze...do tej pory byly czpki na torbiele, ale zapomnialam nazwy :( 2 rodzaje, scopolan, luteina i teraz duphaston... poza tym nic aha bo ja jeszcze mam niedomoge 2 fazy cyklu i duze stezenie meskich hormonow...ogolne pogmatfany cykl... jutro mam do tej gin dzwonic i dowiedziec sie co wyszlo z hormonkow i co robimy dalej...ciekawe co ona wymysli...znow bedzie za pozno na cokolwiek znow cykl w plecy, pecherzyk sam z siebie nie peknie, wiec dupa blada... musialabym krzyzem lezec pod gabinetem i miec monitorowany co 5 minut cykl i pobierane co sekunde hormony i poszlabym z torbami ....nie wiedze dla siebie juz szans... jedyna korzysc z tego wszystkiego to taka, ze mam diagnoze, znam przyczyne... nie pozostaje mi chyba juz nic innego jak pogodzic sie z tym uznac siebie za bezplodna i juz... mam mega dola .......... -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
menia...jak czytalas ja tez znowu mam torbiel i znowu to samo a ona nic z tym nie robi, poprzednio pecherzyk byl za duzy, zeby dac mu kopa na pekniecie teraz jest po nim torbiel wiec znow przeciwskazanie a specjanie poszlam wczesniej, zeby pecherzyk nie byl za duzy i co dalej? ciagle torbiele bez przyszlosci? mam dosc!!!! tez juz nie wyrabiam!!!!! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej dziewczyny, czesc ituniu.... wlasnie wrocilam od gin....prawie sie poplakalam... nie mam juz sil ale wlasnie teraz, dzis postanowilam z tym skonczyc, jestem zla, zalamana i zdesperowana, ale juz pozbawiona woli walki...nawet takie krzepiace przyklady, ze sie jednak udaje nie pomagaja mi...szkoda mi juz kasy na lekarzy moich zludnych nadzieji itd...widac nie mnie byc matka 3 dzieci.... w tym cyklu sie nie udalo bo znow pecherzyk nie pekl....i mam koleja torbiel...pobrala mi hormonki jak zwykle, zaplacilam kolejna kase i mam juz dosc .......nie wiem co dalej wiem, ze mam jutro do niej zadzwonic... generalnie ja juz pasuje jestem bezsilna i zla -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
haniu nastepny termin @ na 17.06! moni- tez tak mialam na poczatku ale to tyyle lat juz minelo...17 lat jak jezdze, wiec juz zapomnialam...ale to normalne na poczatku!!!!!!!! dziewczyny ja zmykam bo mam troche spraw bede potem paaa a haniu>>>super, ze cI sie udalo, tez tak chce!!! a egzamin my may w srode boje sie juz.......! -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
no i tabelka Andzia111.......Ania..........Stockholm.........20.07.80 ....10...9.05 Dominique25.Dominika.......Worcester........28.04.81.... 15....13.06 bega...........Agnieszka......Warszawa........15.07.72.. ..15.....17.06 Iti................Ewa.............kujpom..........19.11 .77....11.....20.06 Seide26.........Ania............Wieden...........03.04 .80.....6.....02.02 Menia21........Marzena.. .....Gryfice...........21.07.85......?.........? asiorkaaa......aska..........podkarpacie.......13.05.82. ............ madziaro......Magda.........Poznań.............17.11.84. ....2.....10.05 mamusia23......Asia..........Olsztyn................. .................. rossignolka.....Monika........Dublin.............18.03.1 979.........18.05 PRZYSZLE MAMY Miśka_26.......Marta..........lubuskie.........03.04.81. ....T:23.09.07? Shiva24.........Klaudia.....Baden-Württem...28.07.82.... ..T:09.2007 Luxor.............Kamila........Mazowieckie...19.03.81.. ....< br /> OLKA.M..........Ola..............śląskie.........17.12 .78......T:11.2007 brydziaa.......Dominika........Berlin...........24.01.79 ........02.12.07 eulalia..........Aneta...........Londyn...........19.06 .80........... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
hej haneczko !!!! jak sie czujesz??? -
OD LISTOPADA 2006 STARAMY SIE O DZIECIATKO....CIĄG DALSZY...
bega odpisał Luxor na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
brydziuchna !!!!!1bedzie dobrze uwierz prosze cIe!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! coz Ci moge napisac oprocz tego, ze wiem jak strasznie Ci ciezko....i odchodzisz od zmyslow... wiecie ja momentami nie rozumiem tego wszystkiego... na moim, topiku jedna z kolezanek, ktorej w koncu sie udalo po jednym juz poronieniu....okazalo sie , ze serduszko malenstwa nie bije juz.... :( no i gdzie tu sens, logika i sprawiedliwosc? jakies szmaty zeby nie napisac doslownie i dosadnie wyrzucaja na smietniki, rodza kiedy chce zdrowe dzieci...a my, ktrore tak bardzo chcemy, ktore....ach...szkoda gadac.... BRYDZIU!!!!!!! -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
kochane, dzien dobry!!! nie mam dla Was zadnych wiesci od ineczki, dzis zaesemesuje, wczoraj juz nei chcialam jej nekac..... nawet dzis razo rozmawialam ze swoim M i wyrazilam swoja opinie na temat niesprawiedzliwosci... ja nadal ze swoja niemal dziecieca ufnoscia i wiara mam nadzieje, ze zarowno ineczka jak i ja bedziemy sie cieszyc i radowac... ciesze sie, ze u wam wszytski ok, mamulko - daily mam jednak nadzieje, ze ten cykl bedzie rzeczywiscie najdluzszym z tWOICH CYKLI ewelinko musisz sie jzu meczyc z tym wielkim slodkim bagazem co>>> och juz moglabyc miec igorka..... musisz jeszcze wytrzymac ciutke!! ja natomiast moje drogie nie moge sie na siebie patrzec!!!! wczoraj poswiecilam troche czasu na przepatrywanie garderoby i sie zalamalam kompletnie!!! polowa sie nie nadaje bo nie cwchodze..:( :( :( :( :( i to nie jest kokoieteria z mojej strony to FAKT!!!! i w ogole monstrum ze mnie i od dzis powiedzialam STOP!!!!! nie wiem jak wytrwam ale musze bo sie zle z tym czuje! -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
bo to, ze pokutujemy bo bylysmy zle i niedobre to bzdura, chociaz jak ktos wierzy w reinkarnacje :D juz zartuje oczywiscie... nie wiem dlaczego tak jest ale jest i przytrafia sie wielu ludziom kupe nieszczesc i duzo goprszych, tez tak staram sioe patrzec itd..... ale wierze tez ze los sie odwraca, wierze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
wiecie co ja tam sobie juz na rozne sposoby tlumacze to wszystko...ostatnio moj mikus ciagle powtatza (ma taka faze) ze zycie jest niesprawiedliwe...to jego ulubiony slogan ostatnio... ale ja sobiejednak tlumacze, przynajmniej sie staram...rozne metafizyczne aspekty i moze nie wiem to wszystko po to, zeby umocnic nas w madrosci bo jakbysmy tak pyk zawsze mialy to co chcialy to bysmy tego w zyciu nie docenily...a tak...to wyczekane, wytesknione macierzynstwo bedzie nie tyljko bardzo madre ale i pelne rozwagi, milosci etc...... juz pisze komunaly wiem, ale trzeba znalezc jakis punkt uczepic sie go... mozna to zreszta interpretowac na wiele sposobow.... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
mam nadzieje, ze inka to czyta, moze nie ma checi nic pisac, ale myskle, ze nas czyta....nie dziwie sie, ze nie chce pisac bo to boli jak cholera.... -
***DOŚWIADCZONE MAMY W OCZEKIWANIU NA KOLEJNE MALEŃSTWO***
bega odpisał Inka67 na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
dziewczyny nawet nie wiecie jaka INKA jest dzielna...podziwiam ja!!! jak cholera podziwiam...... dlatego, ze jest silna namawialam ja do dzialania, zeby sie nie poddawala i wiem, ze to zrobi!!!!!!