bega

roksanko.... cholera kto by sie spodziewal, ja nawet w snach bym nie przypuszczala, ineczka byla juz dla mnie takim pewniakiem!!!!

ewlinko lozeczko naprawde super!!!!!!!!!! dziewczynki milo mi, ze tak mnie postrzegacie...oczywiscie, ze jest mi w glebi duszy przykro, ale chyba dzieki temu ze tak dobrze poznalam swoj organizm potrafie przygotowywac sie do nadejscia @..poza tym sama nie wiem jak to znosze, bo przeciez poczatki byly straszne!!! wylam, szaty rwalam a teraz? i dzieki Bogu bo inaczej bym sfiksowala... zreszta moja postawa jest podobna do postawy daily zdaje sie?? daily kochana Ty moja ciesze sie, ze czekasz na mnie!!! takze moja droga nastepny cykl nasz co???? po co teraz sie pchac, mamulka, enex...za duzo do rodzenia w jednym czasie :D my obsadzamy nastepny cykl co? moze jeszcze roksanke zaprosimy do siebie co? no oczywiscie koko, janeczka , moni i wszystkie pozostale tez......... ale bardzo przepraszam ja mam pierwszenstwo prawda??? poza kolejnoscia bega!!! :D kochane moje teraz przypadlo mi w udziale co bardzo przykrego, specjalnie zostawilam te wiadomosc na koniec..bo nie latwo mi o tym pisac z wielu wzgledow.... wiem o tym juz od poczatku dnia, ale nie chcialam ja wam tego przekazywac....jednak ineczka prosila, zebym wam przekazala..... na badaniach prenatalnych wyszlo, ze kruszynce nie bije juz serduszko od jakiegos czasu......................... nawet nie umiem wyobrazic sobie zalu jaki mam ale juz to ince mowilam..natura madra jest jakby nie duphaston pewnie by poronila, a i tak nie przechytrzyla natury widocznie plod mial jakis defekt, wiec dobrze sie stalo...prawda? zreszta jak rozmawialysmy to tak samo myslalysmy!!! jestem z ineczka w kontakcie, jest bardzo dzielna!!!!!!!!!!!!! mam nadzieje, ze bedzie probowala dalej tak mysle, naklanialam ja do tego...przeciez do 3 razy sztuka!!!!!!! mam nadzieje, ze jak ineczka ochlonie troche to sie tu odezwie. teraz czeka na poronienie jak do piatku nic nie bedzie to musi isc niestety do szpitala...

i ja zaczynam nowy cykl...intuicjka mnie nie zawiodla...moja najwierniejsza z przyjaciolek znow mnie nie opuscila!!! przylazla @ !!!!!

ewelinko dzielna kobieta jestes!!! podziwiam Twoja kondycje i energie...nie dosc, ze schylem ciazy a ty jak fryga...a ja baleron jeden i nic mi sie nie chce wstyd bega!!!! ewlinko moje uznanie!!!!! majeczko...ja o berlinku slyszlam rozne opinie...sama nie mam wiec nie mam zdania i sie nie wypowiadam... ale najlepiej sluchac rad tych co maja np. ewelinki!!! dziewczynki moja intuicja mnie nie zawiodla, jak zwykle zreszta, wlasnie godzine temu przylazla moja najwierniejsza z przyjaciolek @ ona jest tak namolna, ze ciezko sie cholery pozbyc? moze macie jakis sposob na nia> zeby mnie nie dreczyla??? :D w sobote zadzwonie do gin i w poniedzialek mam zamiar sie z nia umowic...to bedzie 6dc mam nadzieje, ze nie bedzie zapozno? moje drogie to bedzie moj ostatni nadzorowany cykl...juz postanowilam !!!! potem odpuszczam sobie tzn zapominam ze sie staram ale sie nie zabezpieczam... ale to bedzie dopiero za miesiac poki co znow nadzieja...

zjadlo mi literke R w wyrazie BRZUSIO!!!

ituniu i bardzo dobrze....tak dzialaj nie przerywaj dzialan a w tak zwanym miedzyczasie sprawdzaj....draz temat itd!!! taaa a andzia poszla w zaparte, ale tak czujue, ze wpadnie do nas szybko obwiescic nam dobra nowine...!!!! czego jej zycze z calego serca!!!!

przyszlam sie zameldowac bo na moment powrocilam..zobaczyc co u daily ale ona ma nas gdzies.. igra z naszymi nerwami a to niewskazane!!! daily litosci!!!!!!!!!! mamulko widze, ze jestes? jak sie czujesz? wszystko gra? ineczko jestesm sercem z oba , juz pewnie po wizycie i wszystko wiesz i jest OK!!! ewelinko jak mi Ciebie szkoda, taki bzusio duzy w taka pogode...i ten balaganik...jakbym blizej mieszkala wpadlabym Ci pomoc!!! dziewczynki ja tez mam niezly syfilis ale tak mi sie nie chce sprzatac, poza tym zupelnie nie wiem od czegop zaczac???

moni to powodzenia z sumem i gumowych drzew...wszystkim milego dzionka, ja znikam paaaaaa do potem!!!

moniu raczej normalne w necie wczoraj poczytalam to wszystkie dziewczyny pisaly, ze po ok 5 dniach sie dostaje a iektore nawet i po 10 dostawalay? w sumie troche to wszystko niedorzeczne...ten lek nma szerokie spektrum dzialania z jednej strony pomagaja owulacji, potem pomagaja sie zagniezdzic i utrzymac ciazy a wreszcie reguluja cykl....ladna mi regulacja:D roznie jest moniu jedne dziewczynyu dostaja @ nawet podczes brania duphastonu inne od razu w terminie a inne po paru dniach od odstawienia..pewnie ja do nich naleze! tylko ciekawe jak ten cykl teraz bedzie sie zachowywal? czy po prostu wszystko plynnie sie przesuwa?

moniu raczej normalne w necie wczoraj poczytalam to wszystkie dziewczyny pisaly, ze po ok 5 dniach sie dostaje a iektore nawet i po 10 dostawalay? w sumie troche to wszystko niedorzeczne...ten lek nma szerokie spektrum dzialania z jednej strony pomagaja owulacji, potem pomagaja sie zagniezdzic i utrzymac ciazy a wreszcie reguluja cykl....ladna mi regulacja:D roznie jest moniu jedne dziewczynyu dostaja @ nawet podczes brania duphastonu inne od razu w terminie a inne po paru dniach od odstawienia..pewnie ja do nich naleze! tylko ciekawe jak ten cykl teraz bedzie sie zachowywal? czy po prostu wszystko plynnie sie przesuwa?

daily czekamy!!!!!!!!!!!!! umieram z ciekawosci....

moniu po cholere mam dzwonic....zaczne sie martwic od piatku ok? dam czas tej paskudzie @.....

moniu .....uwazaj na znaki po drodze i na ludzi :D

haniu musze leciec olaska do szkoly odwiezc a potem na muzyke lece...posluchac wrazen po wczorajszym koncercie :( mikus gral dla uczniow i rodzicow nowoprzyjetych i oczywiscie sie walnal i co zrobil...niewzruszony gral dalej byl taki wyluzowany, ze widzialam jak sama sie smieje az balam sie zeby nie parsknal smiechem.... i mysle ze niewiele osob wiedzialao, ze to jego improwiza w srodku byla...? wpadne potem paaaaa moze daily6 bedzie miala jakies wiesci>? ale by bylo super!!!!!!! tyle was na raz...w koncu zla passsa przelamana....

haniu juz od piatku nie biore!!!!! zgodnie z zaleceniem odstawilam w piatek wzielam ostatni raz!!! z luteina bylotak, ze odstawilam w piatek i w sobote wieczorem dostalam @... dzis 5 dzien po odstawieniu...,

u mnie cisza.....cisza wszedzie, glucho wszedzie..... co to bedzie , co to bedzie jak pisal nasz wieszcz!!!:D nawet pogmeralam sobie dzis tak lightowo...i wygrzebalam takiego klejowego gluta (sorki)..:D ale ale.....haniu nie moge sie tym upajac i wierzyc niestety....czytalam w necie, ze po tym paskudnym duphastonie nawet i po 10 dniach mozna @ dostac ...wiec niestety czar pryska!!!! zla jestem na ten duphaston bo przez to oddala mi sie kolejny cykl....:(

aha, a ja Ci juiz gratulowalam tak oficjalnie??? oj chyba jeszcze nie wiec juz chyba moge co???? GRATULACJEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE teraz tylko moja droga nie zostawiaj kolezanki na pastwe losu!! prosze ja wspierac i duchem byc z nia!!! juz niedlugo haniu!!!!

aha nie wiem czy pisalam, ale moja kolezanka w pierwsza ciaze zaszla bez problemu tak ot...a z druga bujala sie 5 lat...ale o dziwio nie maila cisnienia nie latala po lekarzach po prostu miesiac w miesiac obsadzala dni plodne przez 5 lat i w koncu sie udalo? jak dlaczego itd?? nie wie nikt-tydzien temu urodzila..!!!! to tak moze ku po krzepeniu??? oczywiscie my nie bedziemy czekaly 5 lat bo u nas to juz tuz tuz!!! :D

wiesz ituniu ja w snach bym nie przypuszczala, ze moge miec problemy z zajsciem w ciaze....a tu jednak i takie rzeczy sie zdarzaja... wiesz itus zbadac faceta nie zaszkodzi, bedziesz tylko eliminowala po kolei rozne rzeczy i utwierdzala sie, ze to tylko kwestia np psychi8ki??? ale wiesz ja tez z kazdym cyklem latwiej znosze rozczarowanie coraz lzej, ze tak powiem ...ale co dziwne wiara mnie nie opuszcza.... uda nam sie ituniu wiesz? obiecuje CI!!!!!!!

enex skarbie !!!! jak sie czujesz wszystko gra? zadnych dolegliwosci?? w sumie dobrze, ze sie wyprowadzacie...wiecej bedzie pozytku na poten, a tak za wiele slow mogloby sie wypowiedziec..... sciskam Cie haniu moooocno !!!!

hej hej... dominiczko to przyjedz do polski...u mnie dzis bylo 33 stopnie... duphaston odstawilam w pitak tzn w piatek wzielam ostatni raz!

ineczko ja tez padam dzis a mam tyyyle do zrobienia...jeszcze chcac odciazyc mikusia pomagam mu zrobic prace roczna z historii pt. MOJA WARSZAWA i to koszmar, poniewaz nie wolno posilkowac sie internetem tzn jako zrodlo informacji tak, ale nie jako praca bo ta musi byc samodzielna..wiec trzeba to jeszcze napisac, rysunki itd.... do piatku czas a ja mam tylko szkic....a on musi to potem wlasnorecznie wykonac..a teraz dopiero matme robi juz nie gral, jeszcze anglik mu zostal...jakis obled z tymi lekcjami....

dlatego daily koniecznie zrob test!!!

no wreszcie!!!! daily!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! juz sie martwilam!!!! daily ale skoro jednak kreska wyszla a @ nadal nie ma...? jutro rano test nakazuje Ci!!!!!!!!!!

dziewczynki...chyba nie chce testowac bo uwazam, ze nie ma sensu!!!! czekam z stoickim spokojem....a moze owu mialam pozniej ? a moze a moze? tych niewiadomych jest bardzo duzo to po pierwsze a po drugie spoznienia zawsze sie zdazaja nawet w przykladnych cuyklach a po trzecie test wyszedl mi przeciez negatywny a po czwarte i moze najwazniejksze ja sie w ogole nie czuje w zaden sposob...ani @ ani ciazowo nijak ale na pewno nie czuje ciazy..nie mam intuicji takiej!!! jesli @ nie dostane do konca tygodnia to moze wtedy zrobie test? ale to pewnie nie bedzie konieczne....tak mysle!!!! daily????????????????????????