Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bega

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bega

  1. hej moni.... o jej kochane nie nadazam dzis za wami nie wiem komu odpisywac z kim sie witac itd...ale fajnie,,,nasz topic tetni zyciem!!!! ineczko nie pekam!!!:)
  2. lili och...no ja mam swoje dwa typy od lat juz i jestem wierna im, jedno akceptuja wszyscy w domu drugiego nie, a ja nie wiem ktore ladniejsze, ale jak bede miala corcie to na bank bedzie albo RÓŻA albo POLA....
  3. jesli ja mialabym wybierac miedzy antosiem a igorem wybralabym chyba antosia :)
  4. u mnie tez z wygladem nie za bardzo sie sprawdza, o ile z olim dosc nieciekawie wygladalam za to z mikusiem rewelacja, cale zycie w ciazy powinnam chofdzic ....takze tak jak tablice z przymknieciem oka...
  5. lili ale imiona dla chlopca czy dziewczynek??? bo ja mam tylko dla dziewczynek typy :)
  6. tylko ze to bylo pare lat temu....a teraz znow w udziale mi przypadlo odbieranie samochodu, nie lubie tego!!! ale co zrobic... ewlinko!!!! hej hej... formalnosci motoryzacyjne tez zalatwialam ostatnio do wczoraj caly czas...wiec wspolczuje....ale co zrobioc taki nas zlos :P jak sie czujesz??? brzuszek pewnie Ci juz przeszkadza??/
  7. ineczko to raczej syfki takie @ i wszystko tak @ mi pachnie tylko piersi lekkie, wiotie i zero bolu..... ale nie ma co gdybac...nastawiona jestem pozytywnie do rozczarowania i to juz moj sulces... koko mi tez sie niczego nie chce i pogoda w dodatku sie pogorszyla buuu poza tym ten poczatek dnia mam taki nazwijmy to z adrenalinka a ja tego nie lubie, stres za stresem...fuuuu dopuiero potem luzik ...nawet samochodu boje sie odbierac bo wiecie jak to jest jak nie znasz autka , nie wiesz jak reaguje i jeszcze swiadomosc, tego ze pachnie nowoscia i cos sie moze stac niechcacy....juz raz to przerabialam jak swoj samochod odbieralam w zime, snieg sypie wstretnie, slisko ja na letnich oponach wyjezdzam z salonu i nic nie wiem o samochodzie....okropne uczucie, jechalam w ta zamiec chyba z 30 na godzine z dusza na ramieniu....
  8. nie no koko dokladnie....trudno mowic o przesadzonym cyklu gdzie do konca jeszcze ok z 10 dni zostalo ...ale moje przeczucie do tej pory mnie nie zawodzilo, weic czemu mialoby teraz byc inaczej.... zreszta .....myskle, ze tak naprawde to moj stan ducha jiz chyba w ogole nie dopuszcza do siebie porazek i rozczarowan....na zasadzie nie to nie...i zycie sie toczy....
  9. pozniej jak to wszystko sie unormuje mam nadzieje miec troche relaksu...moj maz dzis ma impreze w pracy takze niepredko wroci, mikus po szkole do kolegi (jego mama ich odbiera) tylko z olim zostane, ale on zapewne tez wyjdzie na pilke z kolegami.... czasami lubie takie dnie...jestem sama i mam swiety spokoj i chwile dla siebie, chwile blogiego lenistwa inicnierobstwa....
  10. czesc lili... no ja tez mam chwilke, niedlugo powinnam wyjsc, poza tym haldy i gory prasowania, lekki syfik i burdelik mi sie wkradl i do tego jeszcze czeka mnie wrazenie w postaci odbioru nowego samochodu o 12 i nieprzyjemna rozmowa jedna...ufff jak moje skolatane nerwy to przezyja??? :( no i ja zamiast cos robic to siedze w pizamce i stukam w klawisze....
  11. hej inka, koko.... ja mialam teraz kolezanke na moment wpadla sie ze mna umowic i zabawila na kawce, ale juz jestem sama.. mikus w szkole a oli ma dzis wolne, tak wyszlo.... wiec jeszcze spi.. ja czujes ie swietnie psychicznie choc mam znow swiadomosc, ze bedzie klapa w tym cyklu...sluz taki sam gesty bialy i lepki jak zawsze, szyjka twarda zamknieta...poza tym, ze ten duphaston mi chyba nie sluzy, bo juz od wczoraj mam typowy zespol napiecia, brzuch ciagnie okresowo i do tego syfki na gebie...swoja droga szybko sie to zaczelo...w 13dc? niezle.... ale coz musze sie z tym pogodzic i dobrze, ze teraz im szybciej tym lepiej szybciej rozwieje sobie zludzenia... znow zaczelam sie zastanawiac jak u mnie tak naprawde z ta owu jest? co innego mowia hormony, co innego odczucia a jeszcze co innego sluz??? zwariowac mozna...szkoda, ze nie wiem tego dokladnie... w przyszlym cyklu bede bardziej zapobiegliwa pojde szybciej do niej np w 6dc...
  12. iti....buziaczli....przynajmniej pogoda dzis dla nas laskawa!!! sciskam was mocno dziewczynki.. menia daj znac jak test!!!
  13. wstawac spiochy!!!!! jest dzis piekny dzien, zza chmurki wyszlo sloneczko i jest juz cieplo!!! naprawde, wyszlam w pizamie do ogrodka i szok!!! wiec kochanepobudka szkoda dnia!!!!
  14. domniemana owu sobota/niedziela... po odczuciach wg gin ok niedzieli/pn
  15. hej kochane...ituniu...masz racje....pustki tu jak cholera, ale to tak bywa, ze czasami taki marazm nas ogarnia, poza tym andzi nie ma :( itus....nawet jak owu program zapowiedzial na poniedzialek a przytulanki byly w sobote to i tak szansa jest!!! to po pierwsze, poza tym nawet nie masz pojecia jakie cuda i dziwy robi nasz organizm...moje czucia dotychczasowe nijak sie mialy do faktycznej owu i co??? takze glowa do gory!!! wiesz jedynym skutecznym i miarodajnym jest monitoring....ale .... zeby tak mozna bylo sobie co cykl monitorowac bezplatnie cykl:) pewnie juz dawno w ciazach bysmy byly co??? ale i tak bedziemy ituniu i dominiczko zobaczycie!!!!! GWARANTUJE WAM!!!! teraz zmykam cos porobic w domu bo caly dzien mnie nie bylo wiec mam full pracy!! buziaczki
  16. helo!!! moje drogie koelzaneczki... wrocilam z wojazy i mam chwile dla siebie...a ze sie stesknilam za wami wiec jestem... wiecie bylam dzis u mojej kolezanki-pisalam wam kiedys tej co przez 12 lat walczyla o dziecko w koncu adoptowali coreczke... wybawilam sie z julcia za wszystkie czasy... z moja kolezanka przekopalysmy cala szafe ciuszkow ach te sukienusie....rozmarzylam sie na maksa.....po prostu rozanielilam... ona(moja kolezank) znow probuje....rozmarzylysmy sie, ze gdyby nam sie razem udalo? ale to za piekne zeby sie ziscilo... no ale...pomarzyc mozna co??? dana>>>>>>nawet nie masz pojecia jaka radosc od Ciebie bije...jak ja Ci cholernie zazdroszcze, oczywiscie tak pozytywnie zazdroszcze bez cienia zawisci :) janeczko, ja maz??? pytam bo wiem co to znaczy...do dzis z noga nie moge dojsc do ladu....po dluzszym wysilku puchnie i boli... ale on tylko zwichna, torebka stawowa i wiezadla cale??? mamulko......coz Ci moge napisac...albo czekanie albo beta, bo gin niewiele Ci chyba pomoze, chociaz???? moze golym okiem cos stwierdzi, albo zasugeruje??? ineczko jak sie czujesz??? aguniu...Ty tez promieniejesz...to widac...tzn czuc w Twoich wypowiedziach...poza tym b.ladnie Ci z mala...do twarzy!!:D nasteczko.....widzisz babcia przyjedzie a to najwazniejsze!!! a jak i chrzesnej by sie udalo to juz w ogole super!!!! wierze, ze tak bedzie!!!! lili...u mnie tez leje i leje i siapi caly dzien...paskudnie...podobno caly maj taki do kitu ma byc... fuuuuu
  17. dzieki inka...juz mi troche przeszlo tak szybko jak mnie dopadlo tak szybko mija, chociaz brzuch cmi...poczytalam sobie na innych forach i dziewczyny roznie na duphaston reagowaly...ale w cholere ja juz calty poprzedni cykl bralam luteine i czulam sie dobrze...tzn ze stony brzucha zadnych sensacji...zreszta ....
  18. ineczko!!!! dana....musisz byc super szczesliwa co?? ineczko poleguj, poleguj... ineczko jak reagowalas na duphaston? czy moje samopoczucie i bol brzucha to normalne? poza tym czuje sie totalnie jak przed @...
  19. HEJ DZIEWCZYNKI!!!!! witaj zanus dziewczynkitakie macie sliczne i ladne i kochaniutkie dzieciaczki i tak fajnie sobie gawedzicie i taka sielaneczka u nas zapanowala, az milo czytac... co do nastrojow, dolow i humorkow....zanus...mysle, ze nie tylko ciaza Ci doskwiera ale i rozlaka i masa obowiazkow....ale to minie...poza tym zawsze po dole przychodzi gora itd... kochane moje licze na wasze wsparcie i pomoc...teraz bega potrzebuje rady !!! przede wszystkim do dziewczyn ktore bralyu duphaston ineczka, ewelina? nie wiem kto jeszcze.... nie wiem co jest grane, ale od polowy dzis dnia mam wrazenie, ze zaraz dostane okres, bol brzucha sie nasila typowo @ a teraz jakies skurcze i ciagniecia z kluciem na przemian boli jak cholera....poza tym w lazience nawet nie musialam nic gmerac wylecialo ze mnie kupe galaretowatej substancji bialo-zoltej... brzuch boli jak cholera, boje sie czy to znow przerodzilo sie jajo w torbiel, czy moze skutki uboczne duphastonu? co jest grane? to dopiero 13dc od domniemanej owu 4dni? glupieje???
  20. hej kochane.... ja pisze do was pod oslona nocy.... wszyscy spia a ja jeszcze odrabiama swoje zadania domowe...i dopiero sie wyrobilam... swoja droga fajnie tak w ciszy i spokoju bez zgielku popisac sobie ... odwala mi juz, wiec szybko musze pisac... fajnie, ze brzuchatki dobrze sie miewaja, eulalio....ja w swoich ciazach przestawalam wymiotowac b. pozno ok. 4 miesiaca...a w 1 ciazy wyladowalam w szpitalu z kroplowa!!! wiec glowa do gory :D ituniu jak sie czujesz? mam nadzieje, ze bedziemy sie radowaly??? dominiczko kochana sciskam Ciebie najmocniej!!!!! jak tylko potrafie!!!!! wierze, ze bedzie wszystko dobrze!!!! wierze z calych sil!!!! andziulek....moze nas podczytujesz z ukrycia? mnie tez jak widzisz nie ma na codzien, ale wpadam zobaczyc co slychac bo mnie korci.... chociaz smutno mi czasami!!!! sciskam Ciebie rownie mocno i ciagle nie trace nadzieji... kochane ide sobie juz spac bo chyba mi sie juz moooocno chce, wiec do juterka a wlasciwie do dzis ... tylko jak wstane :D paaaaa
  21. o kurcze......dostalam oczoplasu, amoku i doznalam ekstazy czytajac was!!!! to jakis obled.... tyle sie dzialo, ze az znow gesiej skory dostalam.... tyle newsow, tyle zdjec............to za duzo na moje skolatane nerwy:) kochane moze tak \"zbiorowo\" sie ustosunkuje.... wiec po koleji..mamulko....alez czad!!! czekam na cd....i juz nie moge sie doczekac... moniu :D roksanko super ze amadeo ok!!! maju-dzieciaczki sliczne!!!! misiu.....macius bomba!!!!! anioleczek!!! daily...alusia mi sie nie otwiera:( enex dostalas smsa??? umowilas sie??? nie wiem z wrazenia co chcialam wam jeszcze zakomunikowac? jestem jakas rozdygotana i w amoczku jakims.... koko...ja sie az boje nakrecac....i chyba z lekka doza sceptycyzmu bede czekala sobie....ale wy z enex pelna para..... ja z boczku cichaczem... a tak przy okazji....boli mnie podbrzusze, tak ciagnie i czuje taki tempy bol... niczym tego powiazac nie moge ani z owu, ani odczuciami bo to zdecydowanie za wczesnie...moze to efekt tego dupfastonu? w kazdym razie bede sie probowala nie poddawac emocjom, choc to cholernie trudne! dobra moje drogie zmykam od was bo musze na kompie jeszcze podrukowac rozne rzeczy a spac mi sie juz chce troszke, wiec do jutra.... moni licze na Ciebie!!! dziewuszki
  22. daily...ja niby juz wiele o sobie wiem...ale jak widac ciagle jakies nowe mini newsy....moze w koncu utrafie/ juz duzy krok naprzod poczynilam...teraz moc w moim organizmie... jak nie dalej musze go wspierac....choc ludze sie, ze moze nie bede musiala juz dlugo czekac/
×