bega

koko mysle, ze pani z labolatorium troche przesadzial, ale...skoro czujesz ze @ nadchodzi...w sumie 4 dni to nie wiecznosc...poczekamy.....tyle juz wytrzymujemy to coz sa te 4 dni prawda???? koko a jaki masz sluz dzis??? wiesz ja nei wiem dlaczegoale ja tez czuje sie @ ale to przeciez niemozliwie zeby 2 dnio po owu czuc si e@???? troche jednak moje nakrecanie zostaje powoli ostudzane i dobrze....

czesc dziewczynki!!!!! ituniu luxorek ma racje.... ja tez mam juz plan dzialania na nastepny miesiac...mam wielka sile i wole walki..... czyli abstynencja totalna zeby te wstretne robale byly tak skondensowane i napalone ze po wystrzale prosto do jaja...a zaczac starania jak testy owu beda pozytywne i juz!!!! potem zakonczyc znow na jakis tydzien, zeby dac spokoj jajeczku na zagniezdezenie sie!!!! to jest dobry plan.... tego jeszcze nie przerabialam w tej edycji.... a pytalas sie iti jak poczelam swoich chlopcow....no wiec olego zupelnie nie wim kidy i jak :D tzn w ktorym dc...to byl;aspontana bez zadnego liczenia, myslenia luz... a mikus to byl jeden celny strzal poprzedzony abstynencja.... w 12dc! koniec kropka... dominiczko tak bardzo sie ciesze, ze osiagnelas spokoj i taki stan ducha jkaki jest potrzebny!!!! teraz bedzie juz tylko lepiej!!!! bardzo sie ciesze.... moje drogie ja po kilku dniach euforii i nakrecania dzis ochlonelam i uspokoilam sie....bowiem moj dzisiejszy sluz typowy dl asluzu w tej fazie cyklu, czyli nioc nadzwyczajnego sie nie dzieje wszystko wewnetzrenie u mnie tak jak co miesiac....znow nadzieje spadaja na leb na szyje.. jedyne co jest inne toptalnie niz zazwyczaj o tej porze cyklu to brzuch....ktory nie boli tylko jest rozdety taki i taki typowo @ jakbym za moment @ miala dostac!!! a to na pewno za wczesnei ....

ewelinko ja moze bym i pospala normalnie bo spioch jestem okrutny, ale przeciez moich panow musze wyprawic z domu...obiecywalam sobie dzis ze na 10 minutek wskocze jeszcze do lozeczka, ale jakos odpuscilam i siadlam do kompa z kawka...a wczoraj poszlam spac o 2!!! bo tak mi wyszlo rozne rzeczy robilam a potem do kompa usiadlam i sobie czytalam i czytalam iponakrecalam sie..... ewelinko nawet nie wiesz jak ja juz bym chciala miec ten etap za soba ale .... no wlasnie wiecie tak dzis ochlonelam calkowicie....ponakrecalam sie pare dni poekscytowalamio dzis znow stanelam mocno na ziemie!!!! bo stwierdzilam rano juz definitywny koniec plodnosci, szyjka twarda zamknieta czyli typowo..no i sluz niestety taki sam jak co miesiac w drugiej fazie cyklu czyli skapy prawie zerowy a to co wygmyram to biale ...koniec...czyli typowo...powoli pozbywam sie zludzen....dawka zimnego rannego prysznica mi pomogla....widzicie juz mowialam, ze ja bede wiedziala bardzo szybko......poki co jest tak samo jak zawsze... jedyna inna rzecz to tylko to , ze czuje sie cholernie @ tzn brzuch....nie boli tylko taki ciagnacy rozdety no taki jakbym za moment doslownie miala @ dostac a to chyba jednakniemozliwe??? wiec ten jeden jedyny objaw jest zupelnie inny... jejku ja sie ni emoge doczekac wiesci od koko!!!!

beta juz wyjdzie koko!!!! IDZ!!!!!! naraska drogie panie!!

no to koko.....nie dosc ze siebie nakrecasz to jeszcze nas napalasz na nakrecanie Ciebie, niezla spirala ale tak jak moni zauwazyla slusznie....fajna....adrenalinka skacze !!!!!! kochane ale tak naprawde ile bym dala, zebysy tak w koncu wszystkie, zeby nam sie udalo!!!! przeciez tez bysmy mialy co robic...wspolne odczucia ciazoe, czekanie na wynik o plci? potem porody....ilez emocji!!!! takze juz to staranie stalo sie nudne nie sadzicie???? czas na inne wyzwania!!!!! takze koko marsz na bete!!!! przynosic dobre wiesci i zarazac pozostale!!!!

moje mile panie bega musi udac sie do dzieci bo ostatni zaniedbuje je prze ten komputer i musze je zmusic do lekcji bo zupelnie mnie nie sluchaja, musze jk ten zandarm stanac teraz nad nimi!!!1 ale bede zagladala...nie powiem....:)

koko....ja niczym monia teraz bede....ta beta to ni ejest zly pomysl!!!!! :D moni kusicielka i bega kusicielka....

koko ...no wlasnie moja droga, zaraz tu sie kretynki jedne nakrecimy;.....wiec dokladnie moja droga mam nabrzmialay bebol wstretny, nie dosc ze wielki to jeszcze nabrzmialy ! no i ten sluz zagadkowy???? koko a jaki masz teraz sluz???? no a co do testow to jak najbardziej dzien przed @ ROB!!!!!

nie sadze roksi!!!! nie poszuka, zapewniam Cie, ale jakie te przytlanki potem beda......ach...!!!! i wiesz co ci powiem, ze jak teraz maltretowalam mojego meza to powiedzialam mu ze to juz ostatni raz i ze juz na iesiac dam mu spokoj....to mi powiedzial, ze na miesiac to nie chce spokoju :D ale wiem, ze tymi codziennymi juz przymusowimi przytulankami byl zdegustowany, zreszta ja tez....nikt nie lubi robic nic na sile i wbrew swojej woli....

u nas to roznie z przytulankami wypada, ale faktycznie tak sobie uzmyslowilam, ze moze za duza eksploatacja materialu czasami jest??? zaczalam sie w zwiazku z tym martwic.....bo te przytulanki tak sie nieszczesliwi sprzegy...tzn przytulanki hobbistyczne z tymi obowiazkowymi ...wiec najpierw lecialy te hobbystyczne i od razu te obowiazkowe....wiec cholera moze tymi przyjemnosciowymi oslabilam juz robaczki i potem to bylo bez sensu aaaaa :( ale przeciez wojcik wyraznie pisze, zeby codziennie dzialac do tego ostatniego strzalu na ziewczynke prawda??? wiec??? nie no dopadlo mnie..... musze wziac na luz bo wykoncze sie psychicznie.....

TESTÓW....oczywiscie ze wiem jak sie pisze ale tak szybko pisze, ze same bledy sie robia...:P roksanko.....dobrze robisz....ja teraz tez mam taki plan dzialania na nastepny miesiac...zero eksploatacji meza i siebie..abstynencja i tylko jeden cudowny wyteskniony STRZAL!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! takie skondensowane trzymane na uwiezi robaczki jak wyskoczal to jak z katapulty..... tak kochana roksi, trzeba je wziac na wstrzymanie......ja na pewno teraz tak zrobie......

ja tez dostalam tulipana w sklepie dawali :D niestety nie od syna :( tylko w C&A.... wiecie co tak sobie pomyslalam, ze wlasciwie jeszcze nie probowalam jednej wersji....a mianowicie jednego zlotego strzalu ale monitorowanego testamiowu.....jesli mi teraz nie wyjdzie to juz mam plan na nastepny miesiac....czyli zestaw testuw i abstynencja....jak zobacze dwie mocne krechy strzal do jaja jeden mocny i skondensowany...potem znow abstynencja.... tak!!! tak zrobie....tego jeszcze nei trenowalam...ale sie ciesze, ze mam juz plan dzialania na przyszly miesiac!!!!

roksi, moni....to moze wy bedziecie zaklady przyjmowac , jak na koniach obstawiac...skoro takimi pewniakami roksi jestesmy :D :D :D tylko kto bedzie wyplaca kase my??? a powaznei to tez chcialabym wiedziec co sie dzieje i o co chodzi..10dc sluz total plodny ale do owu daleko...susza wzgledna i owu potwierdzona testami i bolem sucho i znow sluz plodny....jakis obled? ciekawe jaki jutro sluzik bedzie????

roksanko dla Ciebie za takie mile powitanka zawsze!!!! i tylko dla Ciebei!

kochane....mam chwilowa przerwe, ogarnelam, ugotowalam dzieci do lekcji zagonilam a sama jak kretyn do was.... wiecie co??? ciekawostka zoologiczna...juz nie wiem co to jest???? mialam sie nie nakrecac, i nie cudowac ale to silniejsze ode mnie.... wlasnei po wizycie w kibelku dokonalam fascynujacego odkrycia..a mianowicie przepraszam za dosadnosc...ale wylecialo ze mnie troche takiego czegos okreslilabym to mianem czopa sluzowego???? a potem mialam mega slisko i uwaga...nitki plodne???? ZGLUPIALAM??????? brzuch wzdety, testy owu ujemne? nie czuje zadnego klucia nic takiego???? co za diabel????

a nie bedzie mnie od poniedzialku do czwratku czyli w piatek sie odezwe dopiero....bo jade z mikusiem na konkurs do9 olawy....

brydzia ja urodzilam 2 dzieci i w zadnej ciazy nie bolaly mni piersi!!!!!! powtarzam zero bolu!!!!!!!!!!!!!!!!!malo tego nie ptrzypominam sobie absolutnie zadnych objawow klasycznych, dopiero po tescie ok 2 tygodni sie zaczelo...rzygansko na 7 zagon, mdlosci i wszystko co moze byc najgorsze!!!!!!

czesc moje drogie...ja jak zwykle wpad i wypad zrobie, ale musze choc na moment sie wami nacoeszyc bo nie bedzie mnie od poniedzialku przez tydzien prawie i umre z tesknoty... u mnie jak zwykle kociol szkola, lekcje, dom, obiad, sprzatanie i taki kieracik w kolko a po drodze miliony spraw urzedowo-papierkowo-lekarsko etc....marzy mi sie lekki odpoczynek.... ale... ituniu...cjolera szkoda ale moze??? obfitre te plamienia???? moze jest nadzija? brydziu, moze te niebolace piersi i mdlosci to tez oznaka, pamietaj ze kazda ciza i kazda kobieta to inne objawy!!!! minimalnie ale inne!!!!! witaj psanderka! asiorka!!! kochane....a ja jestem uradowana i zmartwiona... dzisiejszy test owu wyszedl UJEMNY!!!!!!!!!!!! hura, takze owu byla wczoraj, kiedy to ja czulam!!!! dokladnie tak jak u olki testy podzialaly.....od przytulanek ostatnich do owulacji minelo ok 20 godzin......jakby nie patrzyl szansa ogromna!!!! tylko co z tego??? nie tacy jak ja na jajo polowali w szczycie owulacji i nie ustrzelili to dlaczego niby mi mialoby sie udac???? biorac pod uwage droge plemnikow ok 6 godzin, pozostaje 14.....czyli te 14 godzin musialyby czekac na jajo....??? czu dotrwaly???? tego nie wie nikt...wiem na pewni ze dziwnie sie czuje, bo jakos tak @...i to mni emartwi...:( ale chyba zawczesnie na objawy @ ??? a brzuch moj jest mega wzdety i taki nabzdyczone jakbym w ciazy juz byla....i tak ciagnie jakos i tak okresowo jakos czuje go...cholera ????

dziewczyny alez macie niezly speed, jak zwykle zreszta....nadajecie w tempie zawrotnym a biedna beda nie moze nadarzyc za wami...a musze jak zwykle sie spieszyc bo jak zwykle czas mnie goni .....musze sie wami nacieszyc do syta :D bo nie bedzie mnie caly tydzien i umre z tesknoty.... ewlinko jak dobrze ze jestes!!! gdyby nie ty to kto by czuwal nad nasza tabelka!!!!! dobrze ze pilnujesz tego!!!! ustanawiam Cie naszym tabelkowym!!!!! kochane ja tez tablice traktuejz przymruzeniem oka....ale zobaczymy jkak nasza statystyka wyjdzie??? no i sprawa dla mnie najistotniejsza...dzis zrobiony test owu wyszedl negatywnie!!!!! czyli nie chce byc inaczej...owu byla wczoraj wtedy kiedy ja czulam!!!!!!! czyli z kazdej strony jakby na to nie patrzec nie powinno jajo umknac , ale jak widac nie koniecznie tak byc musi..... martwi mnie tylko jedna rzecz...czuje sie tak troche @..:( tylkoze to niemozliwe zeby juz czuc sie @ za duzo czasu do @ tzn, tylko ze strony brzucha dziwnie sie czuje...bo mnie tak ciagnie i taki wydety na maksa jest taki rozdymany i jakos tak ciagnie...to mni emartwie:( ale pocieszam sie ze na @ objawey zbyt wczesnie...... to tyle relacji ....

a teraz sie przywitam wszystkie kochane dziewuszki...wpadlam na moment przeczytalam i wypadam znow ale mam nadzioeje wrocic szybko.... daily....alicja the best!!!!! JA tez taka CHCE!!!!!!!!!!!!!!!!!! ucalowanka raz jeszcze lili...my z inka sie nie spotkalysmy w realu niestety jeszcze ale u daily w lato !!! (z dziecmi oczywiscie juz) z naszymi dziewczynkami!!!! nie wiem co na to daily??? czy pamieta wakacje nad morzem??? prz okazji i moni i sylwie zahaczymy!!!!! :D enex tez bedzie na miejscu zapewne..... nie wiem co komu mialam napisac bo sie rozproszylam strasznie i nie mam czasu, ale wejscie do was bylo silniejsze ode mnie.... wpadne potem... buziaczek ogromy...

1. Agaaga36 2. Ala_71 3. Aneta ana 4. Anastazja 5. Bega 6. Dana68 7. Daily 8. siostra Daily 9. ENEX 10. Ewelina76 11. Gruby Miś 12. Inka67 13. Janeczka 14. Justina33 15. Kate68 16. Koko 17. Kroma 18. Lili 19. mama trójeczki 20. Mamulka 21. Miśka 123 22. Moni76 23. Paty36 24. Poka 25. Roksana34 26. Ronia 27. Sylwia7

wiatj paty!!! zapraszamy!!!! agaaga...pamietam Cie i strasznei milo, ze nam kibicujesz tez!!!! kochane wpadlam przed kapiela i rel;aksem swoim zobaczyc co u was dobrego ale juz was nie ma niestety....:( a mnie rano na kawce nie bedzie...i nie wiem o ktorej bede dopiero??? nic to...bede miala niezla lekturke od was... moze i zdjecia malej ali beda juz? z przyjemnosci apoogladam...i sobie pomarze.... ide kochane zatem bo strasznie jakos zle sie czuje...boje sie zebym przypadkiem czegos nie podlapala, bo wlasnie jest mi jakos niedobrze i wszystko mni eboli...a moja mama dzwonmila do mnie i mowi, ze wlasnei z tata sa chorzy i pytala jak my sie czujemy...a widzielismy sie w niedziele z nimi.... mam nadzieje, ze to jednak nie choroba mnie dopada...? milej nocki

eulalio... fajna babeczka jestes a zdjecie slubne super!!!! co do @ to musisz pomyslec ze wlasnie masz kolejne jajo do ustrzelenia jak mowi nasza olcia... olciu dzieki za wyczerpujaca wypowiedz...w takim razie ja tez mam szanse...wiesz ze ja przy cyklach identycznych jak twoje tj 26/27 dni bylam przeswiadczona, ze mam owu ok 11/12 dnia a tu u mnie niespodzianka w druga strone...test wyszedl pozytywny dopiero w 13dc a dzis jest 14dc nadal pozytywny kreska ciemniejsza i grubsza nawet....przytulanki byly wczoraj o 24 a wlasciwei juz dzis? a owu zaczelam czuc ok 16-18...i caly czas czuje brzuch itd.... juz dzis nie dzialam....5 dni pod rzad celowalam i mam dosyc....to powinno wystarczyc.... jutro zrobie tez test z ciekawosci zeby zobaczyc jak sie zmienia.... kochana milej nocki wam zycze i do jutra!!!! papapa

no moni....ja juz oczami wyobrazni to widze.......ale topic nasz bedzie wrzal........juz mi dreszcze przeszly na sama mysl naszych emocji...................................

sylwio....alez z wmi sie mozna niezle nakrecic!!!!!!!! ale faktycznei za duzo tych przypadkow co????