Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bega

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bega

  1. polowanie bedzie weekendowe...:D oczywiscie zamierzam patrzec co pokazuja mi testy owu....i byc moze troszke zmodyfikuje moje polowania jak testnp pozytywny jutro juz wyjdzie?? ale nie sadze...
  2. moni juto 10dc..tak zamierzam caly weekend polowac, a co? jak szalec to szalec!
  3. czesc moni, ja jestem, ale tak z doskoku, bo czekam na haslo od syna zeby go przywiezc, wiec tak siedze i ni eza bardzo wiem co zrobic, a nie chce mi sie rozpoczynac zadnej pracy i w ogole dzis mam jakos taki bylejaki nastroj...niby dobry ale jakos tak mi bleble... z noga mnie bab zmartwila ze jeszcze troche potrwa zanim do normalnosci wroci no i ze gorsze to niz zlamanie i jak zwykle ta sama spiewka od 2 kwietnia zaczynam zabiegi... natomiast zadowalajace wiadomosci odnosnie mojego sluzu...coraz bardziej olodny i wyraznie wiecej go...nie musze gmyrac sam do mnie wychodzi :D mam nadzieje, ze jutro bedzie jeszcze lepiej....zreszta na jutro mam zaplanowany dzien...co prawda poczatek dnia bedzie zaganiany bo mam cholerne zakupy w planie, w lodowce tylko pingwin... no i wyniki badan olego odebrac i do banku pojechac i takie gowna rozne a potemm chlopcy na basen a ja mam ploty z kolezanka i idziemy do kina...juz kolezanka kupila bileciki.....a potem...potem romantyczny wieczor z mezem kktory ma mi przyniesc moja dziewczynke i koniec kropka!!!! tak postanowilam! i nie ma zmiluj!
  4. dziewczynki znikam sobie...musze niestety a i tak was widze nie ma... tylko chcialam wam powiedziec wiadomosc z ostatniej chwili...mam przeblyski albo raczej przeswity sluzu plodnego!!!!!!!! HURA to niesamowite jak to sie zmienia z minuty na minute, jeszcze rano jak robilam test zero oznak plodnosci a teraz juz juz cos drgnelo widac to golym okiem... a tak sie wczoraj podczas rozmowy z enex martwilam..ona biedna zero sluzu a ja enex na to, ze tez mam jakos nie tak ostatnio, ale dzieki bogu widze zmiany...... ale sie ciesze..jakbym los na loterii niemal wygrala a to tylko jakas sladowa ilosc wydzieliny...stuknieta jestem!!!
  5. jejku ja tez juz musze leciec, nic nei zrobilam...TO WSZYSTKO PRZEZ WAS!!!! a mam co robic , jak co dzien, no i przede wszystkim zaraz do lekarza za 30 minut musze wyjsc!!!!
  6. no w koncu dana sama do malych kobiet nie naleze a i chlopcy po 4 kilo wiec gdzie sto musialo sie zmiescic..... ciekawe dana czy teraz dane mi bedzie sie cieszyc brzuszkiem...juz tak bardzo bym chciala i nie moge sie doczekac juz......
  7. kochane...dana tak sioe ciesze!!!!!!!!!!!!1 i tak bardzo bardzo Ci zazdroszcze!!!! co do dzieci podsiadania pewnej ilosci ze sie tak wyraze...to zdan jest kilka na ten temat...ja na szczescie nie spotkalam sei z krytyka ani tym bardziej ze slowami oburzenia...wrecz przeciwnie!!!! mam zielone swiatlo i przyzwolenie od wielu osob, ciesza sie razem ze mna i kibicuja mi...wiec obce mi jest to co piszecie.... a moje zdanie....jest zwyczajne, to indywidualna sprawa kazdego z nas..czy chce 4. 87 10 czy jedno dziecko!!!!i juz...a co do otoczenia to uwazam ze sa podzielone opinie w oczach niktorych 3 to juz patologia i zbedny \"ciezar\" w oczach innych to oznaka dobrobytu...zauwazcie , pomijajac inne kwestie ze to stalo sie teraz trendy... co do religii...uwazam podobnie to indywidualna sprawa ...jeden mow tak jak enex napisala 1000 razy na dobe kocham, zasypuje kwiatami i manifestuje swoje uczucia drugi przezywa wewnetrznie...wiec .... a ja szanuje poglady i wybory kazdego czlowieka najwyzej moge sie nie zgadzac lub miec odmienne... a poza tym bardzo bardzo was lubie to tyle!!!! no to sobie bega pogadala...
  8. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73b1f9bf96b03dea.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/62204b2678c47cf5.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01a55eecb055c45b.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a98d40e37db3e5f6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bdc0a9c80c0e8a7e.html to jest dla mnie jakos wazne zdjecie bo zrobione godzine po porodzie... http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4d6ea0fb8e151ca2.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4f082e356de3f7c9.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/faa0f3ebb90cf85d.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c84d945f78e2057c.html i juz na koniec bo juz nie mam sily wam wklejac i nie chce was zanudzac... zdjecia chlopcow robione w ich 1 urodziny!!! mozna dostrzec jakze bylii sa rozni... ttp://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c6387835921e41e6.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/49bcd90bf4a15da7.html
  9. litosci nie macie...bega poszla poszperac stare zdjecia a tu juz tyle czytania... wiatm wsystkie raz jeszcze bo was dobylo prze ten czas... wiecie co jak wpadlam w stare albumy to wsiaklam...nostalgia mnie ogarnela i gdyby nei fakt ze zaraz musze wychodzicc to bym tu wsiakla na amen... oczywiscie tych zdjec ktorych szukalam nei znalazlam bo one sa w pudle na szafie, wiec wygrzebalam jakies inne, ale co tam...wazne zeby pokazac troche jhistorii prawda? i tak jakosc koszmarna bedzie, ale ... teraz zaraz zajme sie wklejaniem...sa to zdjecia z roznych okresow jak chlopcy byli mali i brzuchow dwoch!!! oczywiscie ogarnal mnie mega sentyment...
  10. hej hej.... ale fajne zdjecia dziewczatka!!! baaardzo ladne az sie rozmarzylam...no niestety ja swoje brzuszki, porody i okresy niemowlece chlopcow mam tylko w albumie, to nie byla jeszcze era cyfrowek niestety...:( chyba ze zrobie zdjecie zdjeciu....i wam wysle? sprobuje...bo skanera nie posiadam... ale wasz e brzusie i dzieciaczki cudowne!!!! poki co moge wam zdjecie mojego testu owu pokazac...dzis 9dc, postanowilam archiwizowac swoj cykl....mam nadzieje, ze robie to po raz ostatni... oto wynik testu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b570b118c2416b3c.html taki sam jak wczoraj, czyli nadal cisza...sluz tez nieplodny!!! malo, gestawy wiec cisza na froncie.... poza tym na 12.50 ide z nozyna swoja do lekarza i zabiegi...zobaczymy co powie? kiedy wroci do normy?? kochane ide teraz po kawe i pogadam z wami troszke...
  11. dobrze ci daily...ja teoretycznei tez ogarniete mam, nalesniczki zrobione, tylko tyle, ze lekcje sa i to mnie juz powoli przytlacza...ciekawe ile ja jeszcze bede jak ten cerber nad nimi sleczala?? poki co mikus robi sam angielski, ale zaraz bedzie jedno granei, potem drugie i tak nam czas zleci....
  12. dana!!!!! przylaczam sie do slow daily!!!! PIEKNY BRZUSIO, a TY TAKA DELIKATNA>>>>zazdroszcze Ci strasznie...i to samo powiem, aj bede mega slonica albo manstrum jakims....ale co tam....
  13. andziulku...poszlas sobie wiem, ale na pewno poczytasz potem... oczywiscie , ze wiem o co Ci chodzi i rozumiem Ciebie doskonale....wiec tym bardziej mi przykro, ze tak to sie u Ciebie dzieje...ale ja w przeciwienstwie do Ciebie jestem pelna wiary!!! jeszcze za jakis czas Ci to wypomne! teraz abstynencja, badanie mezulka a potem zobaczysz!!!!!! olinku nozka w sumie dobrze, ale pewnych ruchow wykonywac nei moge bo boli, poza tym jeszcze opuchnieta ciut no i jakas taka \"inna\" jutro ide do lekarza i na pierwsza rehabilitacje...mam nadzieje, ze bedzie coraz lepiej po tym, no i niestety ale ja jestem zywa osobkaw wiec te nozke troche forsuje i zapominam sie tu skocze tam nagle cos zrobie i efekty sa takie a nie inne... co do mojej sytuacji u mnie nadal bez zmian...chociaz zalozylam sobioe ze ten miesiac moj! dosyc juz tego bujania sie..poza tym moj organizm plodzi dzieci tylko w marcu wiec tego sie bede trzymala, jedno dziecko jest z 14 grudnia drugie z 16 czyli nie obsadzony 15 grudzien...wiec ..akurat moje dni marcowe to termin porodu na 15 grudzien....nic dodac nic ujac!!! poza tym tak jak andzi pisalam troche sie zdystansowalam i juz duzo lzej znosze kolejne porazki....no a co do droznosci nie mialam, ale zostalam na wskros przebadana, wiec mysle, ze nie jest tyo akurat moj problem, tak zreszta jak wiekszosci dziewcvzyn tu!!! olinku wpadaj czesciej...
  14. kochane nie bylo mni eprzez czas jakis...bo.........bo gadalam z enex przez telefon...wiecie, fajna sprawa tak moc sobie pogadac.....i sioe pospotykac....no nie??? jeszcze niedlugo do wspolnego gina zaczniemy chodzic! ale teraz juz musze ja leciec, zaraz wraca olo ze szkoly obiecalam mu ze pojdziemy dzis do fryzjera, wiec ide sie w koncu ubrac!!!! paaaaa
  15. andziulek....ja juz 13 cykl sie staram i co??? nikt ciebie lepiej nei zrozumie niz ja!!!!! i wcale nie karze ci olac tematu, tylko przestac myslec i nakrecac sie choc wiem ze to malo realne ale mi sie udaje NAPRAWDE!!! co nei znaczy, ze nie bede mama, bede!!!!! tak samo jak TY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! UWIERZ W TO WRESZCIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! jeszcze sie zdiwisz mocno!!!! ale wiem jak sie czujesz cholera wiem!!!!!!!!!!
  16. matko a ja znow jak ten narkoman z wami, mioeszkanie odlogiem lezy, ja tylko makijaz zdazylam wykonac sobie... nastko ja optuje za tym, ze to stres itd.... ineczko..ja zawsze!!! kupuje testy tej samej firmy jakos mi podpasowaly! wszystko pokazuja i nei zawodza, wiec ufam im...no i oczywiscie, ze zamierzam robic je juz codziennie...wiec na bierzaco bede wam wklejala zdjecia...i w tych testach widac od razu zasadnicza roznice..., zreszta same ocenicie!
  17. no wlasnie koko...to wszystko prawda...wszystko!!!!!!!!!!!!! tez sei boje, ze pojde na calosc...juz nie raz ryzykowalam na krawedzi.... a co do wulkanu,,no jestem taki maly szlaputek....
  18. no wiec daily wszystko w normie...etapy oczekiwania sa identyczne, a to znaczy, ze przeszlysmy juz chyba przez cala skale??? no chyba ze kolko sie zatoczy?? nie!!! tak juz sie nie da...to jest prosta a nie okrag...wiec teraz tylko ku dobremu! i tym optymistycznym akcentem zakoncze swoje filozofizne wywody i pojde sie w koncu ubraz moze i ogarnac troche dom...
  19. tak daily...szlaeje, w ogole szybka dziewczyna ze mnie wiec nie w mojej naturze jest siedziec spokojnie.... mysle, ze tu enex moze wam powiedziec ze nawet jak gadam to trzeba sie skupic zeby nadazyc!!! a poza tym chyba musze sie idsc ubrac co? jak myslicie?
  20. koko czyli ty mas zteraz taka faze ktora i ja mialam...totalnego nakrecania, urojen, wyszukiwania, czytania, domyslow itd...i swiadomosci, ze nie wiesz nic!!! normalna kolej rzeczy!!! potem bedziesz przechodzila etap buntu i zlosci, a potem to juz sama przyjemnosc :D wiem co mowie...naprawde spokojna jestem juz od jakichs 2 cykli....takze moja droga wszystko przed Toba!!!1 ale zapewniam Cie ze ten etap w ktorym ja jestem jest juz spokojny i bezpieczny......
  21. a teraz z innej beczki...jestem zla bo wczoraj sobie pofolgowalam i nadwyrezylam noge, skutek taki ze boli dzis i spuchla i znow zaczelam kulec a bylo juz tak dobrze.... wiec ciesze sie ze jutro ide do lekarza i na zabiegi..moze mi sie poprawi troche bo nei czuje sie komfortowo, troche jak taki kaleczniak...ani podbiec itd...
  22. a tak poza tym moje drogie od jakiegos czasu nastapil u mnie totalny protest song, albo jak kto woli olanie wszystkiego albo ladniej powiem zero zainteresowania, wiec wychrzanilam wszystkie wspomagacze i durne piguleczki i sreczki i gowienka rozne....nawet folik olalam...meza tez nei faszeruje, mam to gdzies po prostu....powrot do natury ....co ma byc to bedzie, jak bede w ciazy to zaczne brac folik..jakos dotychczas tak robilam i dzieci zdrowe jak tur...poza tym salfaziny i inne witaminy cholerne mam gdzies... alez jadu ze mnie wylazlo co?? nie po prostu obrazilam sie na te specyfiki wszystkie.....
  23. koko a u mnie taka przewrotnosc losu, jak nie potrzebowalam to sluz mialam taki, ze moglabym nitke na kilometr wyciagac ....sama wylazila pieknutka....a teraz ? musze jej szukac i zadne wiesiolki srolki i inne medykamenty mi nie pomagaja... ale tak jak daily napisala..czuje mokro, slisko...i taka \"otwarta \" jestem...no ewidentnie jest ten poslizg.....
×