bega

oby daily, oby!!!!! wiec coz robimy? czekamy znow cierpliwie prawda? kochane kolorowych snow wam zycze i wielkiej wiary... a agunia pewnie tuli swoja slodka coreczke.....alez sie rozmarzylam!!!

dziewczynki, ja zaraz bede sie ewakuowala, strasznei senna jestem i poza tym mam jutro ciezki dzien...wiec musze jakos psychicznie sie nastroic...

Sylwus!!! badz naszym dobrym duchem, nasza opatrznoscia....dizeki za wielkie wsparcie, potrzeba Takich wiesci, slow otuchy, chocby nawet potem okazaly sie porazka , ale latwiej wierzyc, mazryc, czekac....moja kolejka o corunie jest juz okupiona i lzami i cierpliwoscia i trudami roznymi...takze moze w koncu tam na gorze zlituja sie nade mna??? tak sie uskrzydlilam jak przypomnialas mi o owulacj twojej i aguni....moja w tym miesiacu na 100% byla odczuwalna ale b. b.b.b slaba tylko chwilke charakterystycznie pocmilo i juz...a normalni epare godzin a nawet i 2 dni potafilo!!! daily widzisz......zycie pisze nam rozne scenariusze!!!! badzmy razem dobrej mysli i wierzmy uaprcie....pamietasz nasze wakacje nad morzem...kochana nie wymigasz sie!!!!!! :D koko o ktorej mam byc na strazy w gotowosci bjowej???

dominiczko!!!!!! prosze nie zalamuj sie!!!! tez w wielu sytuacjach zadaje sobie to pytanie dlaczego to ja...ale tak nie mozna, bo to do niczego nie prowadzi...wiem, ze sytuacja jest zla i wcale nie zamierzam cikadzic ze jest super, ze bedzie dobrze i te ble ble...ale powiem ci ze to nieprawda, ze twoj maz tak do tego podchodzi, ze mu n ezalezy itd. TO NIEPRAWDA!!!!! oni juz tacy sa, faceci sa zupelnie inaczej skonstruowani i oni sie choelrnie w tym wszystkim gubia i nie umieja odnalezc......znam takich przyjkladow bardzo, bardzo wiele!!!! to, ze zrobil badanie , ze macie plan to juz bardzo duzo...i zobaczysz pojedzie z Toba i wszytsko sie uozy!!! to moge Ci zagwarantowac!!!! i prosze badz z nami!!! caly czas jest nas tu kupa polujacych na jaja jak mawia olak!!!

koko , a Ty rozumiem tescik juz masz na jutro przygotowany???

JEJKU!!!!!!!!!!!!!!! jak bardzo sie wzruszylam......zaczelam wlasnie byc ty z wami od momentu kiedy agunia zaszla w ciaze...... tak sie ciesze i GRATULUJE!!!!!! tak bardzo agunia musi byc szczesliwa.....jak ja jej zazdroszcze!!!! ROKSANkO z okazji rocznicy slubu!!!! wszystkiego naj, naj, naj.... Sylwuś dla Twojego sybusia, wiele szczescia i radosci.. Daily...kochanie Ty moje....wiem co czujesz i sama mam takie same dylematy i sama sie katuje i waham , zreszta dobrze o tym wiesz!!! w tym cyklu tez juz swoje przeryczalam, ze za szybko skonczylam....znow kolejny cykl w plecy... co prawda slowa Sylwi troche mnie pokrzepily(biedna sylwia w kolko do znoju nam powtarza i nas pociesza) a my w kolko trujemy to samo...ale chyab to tak bedzie dokpoki w te ciaze nie pozachodzimy!!! agunia ustapila nam miejsca, czas na nastepna!!!! daily, ja zakonczylam staranka 10 wieczorem poznym a owu chyba odczulam ok 21 godziny 13 dc...ale bylo bardzo slabe to owu, a 10dc mialam jzu ladny plodny sluz.... wiec tez sie martwie...ale sylwi slowa jakos pozytywnie na mnei wplynely, ze dalam szanse Panu Bogu a juz reszta??? wiec wierzmy daily, wierzmy!!! co nam pozostalo?? misiu!!! wypoczywaj i dotrwaj w spokoju do piatku! bedzie dobrze!!!

andziulek!!!!! alez super wiesci! widzisz...to ta nasza chora, paskudna, idiotyczna psychika iw ogole ....ale kochana poluj dzis i jutro na jajo jak to mozliwe!!!! no widzisz moja kochana! super!!!! a mowil Ci jeszcze dlaczego czasami trudno zajsc w ciaze mimo ze wszystko ok?

witaj Dana!!! fajnie, ze nas znalazlas...! kochana a skad wiesz, ze basen dobrze mi zrobi/ myslisz ze powinnam juz ? jak sie czujesz? jak brzunio? rosnie? koko...znow adrenalinka skoczyla na naszym topiku, testuj kobieto jutro a tchniesz w nas kolejna porcje optymizmu, bo znow go u nas brakuje... dzieki takim informacjom zaczynam znow nabierac wiary, ze i mi sie w koncu uda.... kochane podczytuje was caly czas ale mam koszmarnie duzo pracy, wiec wpadam tu z doskoku....... enex!!! przydalabys mi sie...musze pomalowac sciane!:D choc mij M. moja zosia samosia nie daje mi...tylko znow bede czekala do weekendu, a tak.... ale nic to enex...musze kupic pare gadzetow w postaci komody i dywany tzn takiego powiedzmy mniejszego dywaniku! wiec do ikei musimy wyruszyc!!! tylko musze opanowac to co w domu ale moze w rym tygodniu nam sie uda pod koniec??? co ty na to???

ok luxorku ni epozostaje mi nic innego jak cierpliwie czekac, wszak juz czekanie stalo si enieodlacznym u mnie atrybutem zycia! brydziu...witaj kochana! moze masz racje, ale jakos tak mi zle bylo ogolnie i nawet wena tworcza gdzies odleciala, nadal nie czuje sie w dobrej kondycji psychicznej i juz nawet nie wiem co jest bezposrednia przyczyna moich rozterek...wszystko po trochu...nadal mam balagan, nie wiem od czego sie zabrac i wkurza mnie to, ze zamiast cos robic ja siedze tu z wami i gadam...po drugie uzbieralo mi sie troche zalatwiania roznych spraw, tez nic jeszcze nie zrobilam, w szkole u starszego tez nieweolo...musze tam zareagowac i tez cisza, no i w koncu znow bedzie klapa w tym miesiacu i znow to samo i to mnie dobija do konca...wiec ogolnie kiepska mam forme....

luxorku...nie trzymaj nas w niepewnosci, nie bede czekala 9 miesiecy, bo w tym czasuie musze wiedziec wg jakiego sposobu mam postepowac? ;) a powaznie to z czystej statystyczno loteryjnej ciekawosci powiedz jak strzelaliscie w tym cyklu...przy jak dl cyklach, bo to jest jakas dla nas wskazowka a dla czekajacych nadzieja? opisujac swoje doswiadczenia i odczucia na biezaca bedziesz bardzo wiarygodna a tym samym dasz nam nadzieje!!! a wiec prosze Cie bardzo, tylko szczegoly niemalze ksiegowe poprosze ile kiedy i z kim :D poza tym jaki masz sluz? wiesz moze? jak piersi i takie tam pierdoly ??? ituniu...to ze luxorek dzialala z przerwami to nam niewiele mowi, tu trzeba konkretow, ...

wiatm was goraco moje kochane kolezaneczki!!! nie bylo mnie tu z wami w weekend, ale was uwaznei czytalam...mialam dola mega wiec wolalam tu nie wchodzic i nie psuc humorow...dzis lepiej tylko troszke...ale moze jak wezme sie do pracy, ktorej mam full to minie.... szczegolnie goraco sciskam dzis nasze nowe mamu7sie...luxorku a nie mowilam!!!!!!!!:D poziomko nie gratuluje jeszcze, pogratuluje za pare dni, zgodnie z zyczeniem!!! nie powiem, ze wam nie zazdroszcze...i to jak, ale coz.....przede mna kolejne zmagania i juz troche bezsilne... andziu czekam na wiesci co u gina taka jestem ciekawa.... dziewczynki, luxorku i poziomko napiszcie jaki to byl strzal, moze to nam jakos pomoze...luxorku ilo dniowe masz cykle i kiedy byly staranka, wszystko....zobacztymy jak ustrzelone to jajo zostalo jak mowi ola nasza...:)

jak zwykle mialam od cholery czytania, bo w sobote w ogole prawie kompa nie wlaczalam, za to wczoraj a i owszem, ale nie mialam natchnienia na pisanie, zadowalalam sie informacjami od was.... poza tym znow mialam jakiegos dola i jakos tak mi byle jak.... na dzis znow zaplanowalam full pracy sobie i nie wiem kiedy uda mi sie to opanowac...ale bede do was wpadala...

nie bylo mnie przez weekend a dzis pierwsza!!!! i moge was przywitac poniedzialkowo

no to janeczko do kompletu kup mu jeszcze wit A+E i bedzie full wypas dla meza!!! :D a powaznie to masz racje..jak poszlam do apteki i hurtem kiedys wyrecytowalam poprosze: testy owulacyjne, salfazin wit A+E, folik, wiesiolek...... to pan (akurat pan farmaceuta byl) tak dziwnie sie na mnie popatrzyl i az z okienka wychyna..zeby sie mnie zobaczyc.... ale co do mnie jeszcze to wiesz teoria teoruia a praktyka? chociaz mij mikolaj poczety w 12dc...wiec ? znow bede sie ludzila, nie ma co....cholera jasna!!!

janeczko nie kus kobieto...bo znow zaczne sobie kretynskie nadzieje robic, ze 3 dni te robale czekaly u mnie w swietnej kondycji? i jeszcze w to mocno uwierze i bedzie.... cholera dziewczyny...rozklada mnie chyba...czuja, ze bede chora chyba...jejku!!! jak nie urok to sraczka! nie ja nie chce!!! juz zaaplikowalam sobie witaminki i inne gowna ale zle mi jakos tak...

hej kobitki nie bylo mnie troche bo nawiedzila mnie tesciowa :O ale juz przezylam... ok odpisuje wam moje drogie...poka, janeczko i kto tam jeszcze pytal... salfazin to taki preparat z cynkiem dla facetow, ktory min zwieksza zywotnosc i wigor plemnikow, poprawia kondycje i takie ble ble zapobiega tez prostacie i generalnie na meskie sprawy dziala! jedna tabletka dzienie, moj M bierze juz od 3 miechow...wiec ......... ale mimo to nie wierze ze mogloby sie udac...

ok inka...noge oszczedzam, bo i tak nie pozwala mi ona na szalenstwa, jak probuje za bardzo fikac...to ona daje w kosc, takze spoko..od 15.03 zaczynam rehabilitacje i cwiczenia codziennie prze z2 tygodnie mam pole magnetyczne jakies wody cuda niewidy, masaze i naswietlania... mam tylko cichja nadzieje, ze blizej wiosny wskocze w jakis obcasik czy koturenke, bo poki co niestety zaden but mi sie w lydce i kostce nie zapina... :( tak mam jeszcze spychniete i taka ona ta noga krzywa, zeby mi tak nie zostalo tylko!!!!

kobietki wy moje....no wiec tak... skoro juz jako tako sie zagospodarowalysmy na nowo o moge wam potruc... wiec pochwale sie wam, ze dzis po raz pierwszy bylam sama na dworze, na malych zakupkach no i jechalam juz sama samochodem!!!! hura!!!! w prawdzie noga mnie teraz boli i chodze po dworze troche jak paralitka i glupio mi,ale co tam.... po drugie mojemu mikolajowi kolega na lekcji emisji glosu zeby bylo smiesznie przywalil glowa w zeby niechcacy...efekt taki, ze mikusiowi rusza sie staly zab gorna jedynka!!! co gorsze zeby u mikusia na wage zlota (powinnam je ubezpieczyc :P, bo bez nich nie da sie grac na klarnecie..nie tylko rece ma w cenie ale i zeby!!!! a tu taki pech....przestaraszyl sie biedak nie lada, ale wszyscy twierdza, ze to mu za dwa dni \"zroscnie sie...teraz tylko nie moze gryzc bo go boli troszke... kolejny news dotyczy moich staranek...wiec stwierdzam z cala odpowiedzialnoscia, ze wczoraj byla owu...co prawda bol byl tak minimalny, ze gdyby nie wnikliwa obserwacja to bym w ogole nei wiedziala, ze mam owu..poa tym sluz dzis juz plynny, bialy, nierozsiagliwy no i szyjka zmieniona....wiec ok 20 bczoraj byla owu, 13dc...zatem plemniki z 10dc ok 23godz maja slabe szanse doczekac??? ale w sumie dobrze sie stalo, ze w 12dc nie bylo tych przytulanek, bo ryzyko chlopca byloby wielkie!!! a moze cud sie stal? i po salfazinie plemniki doczekaly? sluz juz wtedy mialam plodny bo wiem...no i biorac pod uwage ,ze plemniki pare godin musza isc do celu...wiec generalnie jakas szansa jest? zreszta jakby nie patrzyl tak w swojej ksiazce zaleca dr wojcik??? ale skoro przez tyle miesiecy w roznych konfiguracjach sie nie udawalo, to dlaczego teraz akurat mialaby sie udac??? no dobra moje drogie...pogadalam sobie za wszystkie czasy.... o matko!!! zapomnialam ENEX zyczyc Twojemy synusiowi zyczyc wszystkiego naj..naj...i ucalowanka!!

******DOPINGUJĄCE****** NICK dzieci dł.cyklu u następna@ 1.Lili................ 3s..................... 32-35...... ....... ok22.03 2.Sylwia.............2s1c............................... .......... 3. ******STARAJACE SIE****** 1.Bega.................. 2s.................26-28.................08.03 2.Justina33........... 1s1c............. .28-32........... ... ..04.03 3.Moni76............. .1c 1s............ 5.Daily............. .... 1s......................32..................15.03 6.Koko............ .......3s....... .........27-28..................25.02 7.Inka67................3s............... . 29-30......... .... ....07.03 8.Roksana............ .1c 2s...............34-35..................10.03 9.Janeczka..............2s.............. ..29-31......... .... . ..03.03 10.Anastazja ........ ..3c................ 30-31..................11.03 11.Enex..................2s................. 12 Ronja.................3s............... .29-30................. ..5.03 13.Poka..................1s............. ...26-28................. ..4.03 14. 15 ****PRZYSZŁE MAMUSIE**** 1.Agunia33........2s...................... ...15.03 córa Agatka 2.Gruby Miś...... .2c.1s.....................20.05 synek Maciuś 3.Dana............ 3s..........................27.05 córeczka 4.Ewelina76..... .1c 1s.................. .....06 synek Igorek? 5. 6. 7. 8. 9. 10. ****NASZE DZIECIACZKI**** 1. ZUZIA córa Asi........ .ur ... .........waga...... ........wzrost..... 2 .Szymon synek Edlem....ur........... waga............. .wzrost.... 3 .Małgosia córa Mai......ur............ .waga............. wzrost.... 4 Jakub synek Nadzieji ur.............waga..............wzrost.... 5

******DOPINGUJĄCE****** NICK dzieci dł.cyklu u następna@ 1.Lili................ 3s..................... 32-35...... ....... ok22.03 2.Sylwia.............2s1c............................... .......... 3. ******STARAJACE SIE****** 1.Bega.................. 2s.................26-28.................08.03 2.Justina33........... 1s1c............. .28-32........... ... ..04.03 3.Moni76............. .1c 1s............ 5.Daily............. .... 1s......................32..................15.03 6.Koko............ .......3s....... .........27-28..................25.02 7.Inka67................3s............... . 29-30......... .... ....07.03 8.Roksana............ .1c 2s...............34-35..................10.03 9.Janeczka..............2s.............. ..29-31......... .... . ..03.03 10.Anastazja ........ ..3c................ 30-31..................11.03 11.Enex..................2s................. 12 Ronja.................3s............... .29-30................. ..5.03 13.Poka..................1s............. ...26-28................. ..4.03 14. 15 ****PRZYSZŁE MAMUSIE**** 1.Agunia33........2s...................... ...15.03 córa Agatka 2.Gruby Miś...... .2c.1s.....................20.05 synek Maciuś 3.Dana............ 3s..........................27.05 córeczka 4.Ewelina76..... .1c 1s.................. .....06 synek Igorek? 5. 6. 7. 8. 9. 10. ****NASZE DZIECIACZKI**** 1. ZUZIA córa Asi........ .ur ... .........waga...... ........wzrost..... 2 .Szymon synek Edlem....ur........... waga............. .wzrost.... 3 .Małgosia córa Mai......ur............ .waga............. wzrost.... 4 5

UFFFFFFFFFFFFFF..................no w koncu dotaralam...od rana mnie nie bylo.... najpierw troche ochlone, potem wpisze sie do tabelki i w koncu cos nasktrobie, ale zaraz, bo dopiero co wpadlam do domu!!! aha enex..najpierw myslalam, po Twoim sms-e, ze przesadzasz, ale teraz sama juz nie wiem??? zasialas we nie ziarno niepokoju....bede czujna...

luxorku ja ide do Ciebie na zupke :D

poziomko...super!!! juz i zazdroszcze...i wcale juz ni ebycia w ciazy, tylko, ze tak brzydko powiem, ze masz to z glowy!!! ja juz nie wiem czy w ogole mi sie uda a co do facetow...to ja tez mowilam o tej wiatropylnosci juz nie raz..owszem skutkowala, a jakze!!! ale teraz nawet i to nie poskutkowalo..ten rok to juz kres chyba naszych mozliwoasci, dlatego chyba nie widze innego wyjscia jak odpuscic....przynajmniej na dzis tak sie czuje i jest mi z tym cholernie zle.... luxorku, poziomeczko, trzymam za was mocno kciuki!!! poziomka a co czujesz? jaki sluz objawy???

iti, pewnie masz racje, na pewno! tylko, ze wiesz....ze wzgledu na prace mojego meza, obowiazki rozne nasze, dzieci i ble ble....bardzo sporadycznie przytulamy sie w srodku kieratu czyli w srodku tygodnia, nawet czasu nie ma..ran znow ped, szkola praca itd...wiec znow odpada, nasze sa weekendy i inne sprzyjajace dni...wtedy naprawde robimy to z wielkiej potrzeby itd...ale przeciez do cholery nie zawsze owu i dni plodne wypadaja mi w weekend? to co mam robic? wtedy nawet mimo poznej mega pory, zmeczenia itd...choc obydwoje nie mamy ochoty musze ponformowac meza , ze trzeba prawda? ale co tam...jzu mi jakos znow zle sie zrobilo... poza tym ja tez sie nakrecam i i tak pewnei pomimo wszytsko bede sie nakrecala liczac , ze przytulanki z 9 11 dc daly rezultat...wiem, ze kretyn ze mnie juz sama na siebie jestem zla, ale co zrobic..... nie mam juz pomyslu na siebie...

luxorku dzieki za slowa otuchy...masz racje pewnei nie wytrzymam tak dlugo!!!!! ale sprobuje, tak bardzo chcialabym mu pokazac jak to jest! poza tym moj maz najchetniej dopasowalaby moj cykl do swoich potrzeb..i szlag mnie trafia..ja wiem ze on jest juz tym zmeczony , nie mniej niz ja i taka milosc na godziny bez wzgledy na okolicznosci meczy!! w pracy nie tak tu nie tak i w ogole a tu trzeba sie jeszcze przytalac na zawolanie!!!! ale przeciez mozna przemoc sie prawda? czy ja zawsze wszystko robie z entuzjazmem? nie.... luxorku....cholera! idz na e zakupy i wracaj szybko!!! moze chociaz Tobie sloneczko zaswieci, zeby ta @ nie przyszla!!!!1