Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Inka67

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Inka67

  1. Hej!! Paty co u Ciebie? Też nie mogę wejśc na forum. Raz udalo mi sie zalogować ale niestety tylko tyle http://www.cosgan.de/images/more/bigs/a227.gif
  2. Kate68 Czasami zastanawiam się dlaczego? dlaczego przydarzają nam sie takie rzeczy? Czujemy tą niesprawiedliwość ... zadajemy tysiące pytań, nie uzyskując odpowiedzi... Nawet nie próbuję porównywać naszych sytuacji.. jest nieporównywalna! Trzymaj się, jesteś silna, dasz radę. Jeszcze będziesz tulić maleństwo, to kwestia czasu. Musimy w to wierzyć bo tylko to nam pozostało... Dziewczyny tak mi szkoda tych Waszych skarbów, taka piękna pogoda o one chore. Już nie wiem co Wam napisać... U mnie dziś dalsza cześć bólu jajnika lewego z tego wniosek, ze jajeczkowanie chyba dziś- natura nie odpuszcza... Niestety mój M dopiero wraca, będzie koło18. Ide za chwilę do kościułka a póżniej planuję jechać do teściów na rowerku tylko się zastanawiam czy dam radę bo zero treningu w tym roku (z wiadomych przyczyn) a to 30 km w jedną stronę....
  3. Teraz z innej beczki Wczoraj odwiedziła mnie męża braz z dziewczyna Tą ktora jest w ciąży i ma rodzić we wrześniu... i bardzo dobrze sie stalo bo tak sie bałam tego spotkania. Zrozumiałam, ze nie mogę przed tym uciekać, nie mogę bać się jej spotykać bo ona jest w ciąży. Malo tego zrozumiałam, ze takie myślenie jest chore, boli ale gdyby coś się stało jej dziecku czuła bym się okropnie.... Ona ma prawo być w ciąży mimo, ze ja swoją stracilam!!!! Ma prawo mieć dziecko, jedno drugie czy kolejne i to nie ona jest moim wrgiem ale moj ból i taki mój tok myślenia!!! Myślałam dużo o tym w nocy... i teraz jest mi lżej. Mało tego martwię sie troche o nię bo ma bardzo mały brzuszek... sprawdzilam i jak na koniec 25tc maleństwo powinno ważyć ok 700g a nie dam mu wiecej jak polowę tego. Po niedzieli ma wizytę to się wyjaśni... Daily jak Tiramisu? Sylwiu i nas bylo dokladnie tak samo. Maly brzydko kaszlal i mimo leków przez 4-5 dni nie bylo poprawy, pojechałam z nim do naszego lekarza do szpitala tamten go zbadał i stwierdził na szczęście jednostronne zapalenie płuć, obsłuchał go dale i pyta czy nie mamy jakiegoś futrzaka bo on wysłuchuje zmiany astmatyczne... Pozbyliśmy sie świnki morskiej i po kilku dniach bylo po wszystkim, też leczyliśmy go w domu.
  4. Hej! Ja proponuje żeby moderatorzy sprawdzili które osoby piszą na NASZYM FORUM pod nickiem czarnym i pomarańczowym. Ja też uważam, ze to gra słów i mąciwody dolewają oliwy do ognia a tak naprawdę nikt nie wie o co ta wojna!!! Z całą pwenością Bega ma racje: jesteśmy tu w innym celu... jest kilka osób które spojżaly łaskawym okiem na niechcianą ciążę po rozmowach z nami, jets kilka które zdecydowaly się na ponowne macierzyństwo... i to jest dla mnie najważniejsze!!!! Nie zamierzam sie trzymać za język bo mogę coś napisać co będzie inaczej odebrane i użyte przeciwko mnie lub innym osobom. Mąciwody są też na innych topikach wszoraj weszlam na wrześniówki bo szukałam Poli i też tam mieszają... Dziewczyny proponuję je olać i wogóle nie ustosunkowywać się do ich wypowiedzi.... Pola40 jeśli możesz odezwij sie do nas, tak dawno Cię nie bylo. Szukalam Cię na wrześniówkach ale tez sie tam nie udzielasz.... co się z Tobą dzieje? Ewelinko już za chwile WIELKIE SPOTKANIE!!! ale jesteś szczęściara.. Sylwia nie czekaj z małą, miałam tak z moim Oskiem jak mial 3 tlatka i nie będę Cie straszyć ale skończylo się zapaleniem płuc...
  5. Chodzisz do lekarki czy lekarza? Bo tak wczesnie to tylko usg dopochwowe a to wydaje mi się deczko krępujące w obecności nawet męża. Mam zawsze jednoznaczne skojażenia jak zakłada prezerwatywę na głowice...
  6. Dzieki Gruby Misiu, nie wiedzialam, ze jest taka możliwość. Muszę wyrobić chłopakom, tylko teraz są takie straszne kolejki u nas w urzedzie gdzie wyrabiają dowody. Mężu Daily dla Ciebie tez buziaczk, uściski i pozdrowienia!
  7. Jestem Mamulka bylaś już u ginekologa? Który to juz tydzień?
  8. Nie wszystkie osoby chcą sie ujawniać czy na stale dopisywać sie do nas ale nas czytają czasami dorzucą jakiś wątek i tak jest dobrze. Zauważylam, ze nawet jak powstają tematy typowo tematyczne to teoretycznie powinny wygasać po jakimś czasie a jest inaczej, zaprzyjażnia się grupka osób i tak zostaje. Ktoś mi dzwoni...
  9. Wiesz też sie zastanawialam nad zalogowaniem naszego forum, ale jest tyle dziewczyn które mają podobne marzenia jak my i co jakiś czas przyłączają sie do nas, a tak nie miały by możliwości.
  10. I Ty bedziej Daily ale powinnaś iść do lekarza... kiedy ten Twoj wraca z urlopu?
  11. Daily zazdroszczę Ci morza i spacerów po plaży. My mamy blisko góry które też kocham, zwłaszcza zimą jak mozna jeździć na nartkach... ale morze i to takie prawie własne chcialoby sie mieć na codzień. Mamy w planach zakup jakiegoś nieduzego apartamenciku ale do tej pory myślałąm o Międzyzdrojach a teraz zastanawiamy sie nad Sopotem albo Juratą
  12. to rzeczywiście trudna sprawa... a ma już dzieci? Najgorszy w ciąży jest ten paraliżujący strach... chyba nigdy mnie nie opuści...
  13. Niestety moja drożdżówka musi sie zadowolić nektarynami bo niestety brzoskwinie były do niczego. Tylko nie wiem kiedy ją zrobię bo wciągnął mnie komp. Mój najmlodszy podobno śmiga na desce po zatoce gdańskiej jak zawodowiec, przed chwilą mi zadzwonila koleżanka ( mama Agatki) bo z nimi pojechal. Dobrze mu to zrobi bo ostatnio troszke się zaokrąglił...
  14. Daily ale teraz Wasza kolejka i z przyjemnością zaczekam na swoją. Bega Ciebie też to dotyczy może nawet jesteś \"pierwszejsza\"
  15. A ja mam wszystkie dzieci już \"wyjechane\" jak mówila moja chrześniaczka. Właśnie odprawilam najstarszego.
  16. BARDZO WAS PROSZĘ ODPUŚCIE SOBIE JUZ TE KŁÓTNIE PO PRZYPOMINA MI SIĘ NASZ RZĄD!!!! Daily mówisz i masz! Bega wystraszyłam Cię.. dawaj adres zaraz wyjeżdżam! oczywiście żartowałam
  17. TIRAMISU dla DAILY *50 dag mascarpone( ja kupuje pojemniczek 0,5 kg w makro) *podłużne biszkopty *1/2 szklanki mocnej kawy rozpuszczalnej *50ml rumu (tak mówi przepis w orginale ja wolę dodać Amaretto jest delikatniejsze) *3 żółtka *3 łyżki cuykru *1 łyżka kakao Utrzepać złótka z cukrem, delikatnie wmiesząć serek, biszkopty nasączyć kawą z alkoholem, ułożyć na nich masę serową i posypać kakao, jak robisz w pucharkach to wbij od góry po polowie biszkopcika. Daily cieszę sie, ze smakuje Ci moja drożdżówka, ja tez ją uwielbiam. Trzeba tylko uważać, żeby za mcno jej nie przypiec bo ciasto drożdzowe musi być spreżyste a nie wysuszone i od spodu lekko brązowawe. Mozna je robić też z innymi owocami ale chyba brzoskwinie pasują najlepiej. To tiramisu tez jest dobre i nie ma przy nim duzo pracy.
  18. Murzynek dla BEGI * kostka margaryny, * 1,5 szkl. cukru, * 0,25 szkl. wody, * 4 duże łyżki kakao, * torebka cukru waniliowego, * 0,5 szkl. czerwonego wina, * 4 jajka, * torebka proszku do pieczenia, * 2 szkl. mąki pszennej lub tortowej, * aromat, do wyboru do koloru (nie jest konieczny) Przygotowanie: W garnku na małym ogniu rozpuścić margarynę. Dodać cukier, wodę i kakao, a nastepnie zagotować. Po ostudzeniu dodać cukier waniliowy, wino, żółtka, proszek do pieczenia, makę, aromat. Wszystko razem miksować ok.7-10 min. Potem ubić pianę z białek. Te dwie masy razem połączyć i bardzo delikatnie wymieszać. Wlać do formy i włożyc do gorącego piekarnika. Piec w temp. 170-200 st. przez ok. 40-50 min. Do ciasta mozna także dodać bakalie :)
  19. Daily boże siedzę przed kompem i nawet zakupów nie zrobilam... Męża nie ma, chlopców tez nie. Najsrtarszy tylko wpadł na dwa dni ale zaraz wyjeżdża a matkę wciągnał komputer!!!!! Bega ostatnio z moim M do W-Wy jechaliśmy ok.1,5 godzinki moge być przed Daily... mam jego samochodzik w garażu.... Zaraz Wam dam przepisiki, ale Daily musisz kupis dobry serek
  20. Roksna jak wpiszesz w goglach to znajdziesz. Co do sernika to czasami robie masę na sernik i murzynka i wlaśnie wykladam ciasto na murzynka robię w nim łyżlą otwory i w to wkldam masę serową też super.
  21. Bega a jaki masz ten śluz? Ja brałam w listopadzie jedną tabletke na noc ale niestety nie zauważylam żadnych zmian. Moze ten Twój śluz to nie wina luteiny. Mnie ostatnio moja gin na wizycie zaproponowala, ze może powinnam zacząć brać Clexane w cyklu w którym będę się starać ale na razie nie wiem jeszcze co o tym myśleć. Trochę czytałam o tym leku, podaje sie go codziennie w brzuch a wpływa na poprawę ukrwienia, pzrez co krew lepiej krąży i lepiej sie wyszystko zagnieżdża, ale nie wiem jeszcze czy się zdecyduję, podobno nie ma wpływu na płód.Jak macie jakieś informacje na ten temat to napiszcie.
×