Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

marla

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez marla

  1. mamusia właśnie Michał pojechał z nim znowu do gabinetu- opuchlizna nie schodzi mimo rozwiercenia zęba i antybiotyku:( -zobaczymy co powiedzą-eh biedne dziecko. przed chwilą ścięłam się ze swoim bo w ogóle zero współczucia dla dziecka-krzyczy na niego.....że źle zęby myje i teraz ma ....potem mu buzie tak wytarł że uraził w bolące dziąsło!!!!eh uważa że ja za delikatna jestem dla syna( eh myślałam że mu wywinę dziś!!!!:/ Vivi ?nie ma coś jej długo na cafe.....czyżby......już rozpakowała się i nie poczekała na mnie;)nieładnie......vivi:) u mnie krwawienie ustało,skurcze dalej są-po tylu dniach stresu i bezsennych nocy w końcu śpię w miarę głęboko- oprócz wstawania nocnego do wc. Buziaki
  2. emachines dobre- uśmiałam się do łez:D Paz mama ,rzodkiewka-cierpliwości już niedługo zamiast się toczyć będziemy śmigać rowerami i czuć wiatr we włosach :):D eh.....i tulić nasze słodkie maleństwa:)
  3. A ja odebrałam powtórny wynik HBS i wyszedł ujemny :D :D:D EH ULŻYŁO MI........Ale teraz który wezmą pod uwagę?????:(ciekawe.....
  4. słodziaki:D To Konradek teraz pomaga pewnie....mamusi:)
  5. Jestem:) w dwupaku......znowu brudy ze mnie lecą- może to czop jeszcze albo rzeczywiście od rozwierania szyjki.....położna mówiła że z rozwarciem takim jak ja można chodzić miesiąc:O wzięłam leki....i leżę.... a vivi gdzie?????ciekawa jestem ile jej ten czop schodził....... Natalie powodzenia przy nauce-szczerze współczuje-dobrze że ja się obroniłam w czerwcu:D teraz nie dałabym rady...... paz mama właśnie wczoraj po badaniu mówiłam swojemu M że małe "conieco" z nim to pikuś porównaniu z tymi badaniami ostatnimi.....no masakra..... a wiesz żeby akcja była to musi być do końca-bo to sperma nakręca akcje :D MAMUSIA spoko że w końcu spałyśmy krótko ale głęboko i bezboleśnie.....;) emachines super że maleństwo tak przybiera na wadzie;) pela zazdroszczę dobrego samopoczucia-Ty młodziutka jesteś to inaczej odczuwasz......;) ania k a co miałaś dokładnie za swiństwo ? mi gin powiedział że nic nie daje na leczenie przed porodem dostanę antybiotyk....:o jak coś będzie to napiszę smsa do mamuśki-jestem z nią w stałym kontakcie:D Buziale:)
  6. Spałam jak zabita do 3 i teraz już wyspana.Brzuch boli -jakieś brązowe brudy znowu lecą- eh już nie zwracam na to uwagi uwagi-bo zwariuje-Miłego dzionka:)
  7. no a ja jakby tego mało było mam te paciorkowce i HBS dodatni :( normalnie porażka:( załamać się idzie-skąd to wszystko?jutro odbieram wynik HBS bo robiłam powtórkę...... ANIA K widzisz różnie to bywa.....istna ruletka.....
  8. Nataluś ja już chce rodzić- piątek może być:)leżę i biorę tabsy do piątku a potem wola boska...... choć może być i tak że przenoszę......o mój Boże czemu to takie trudne?????
  9. emachines współczuje Ci-mój mały tez bardzo nisko ułożony prze na szyjkę:( pozostaje nam tylko leżeć-a to i tak nie daje gwarancji że będzie oki.ja leżę ciągle i co -akcja za akcją-to chyba wielka ruletka jak Młody zechce wyjść to nic go nie powstrzyma:(
  10. i zostaje czekanie........a Szymon dalej spuchnięty:( powinna mu jutro zejść ta opuchlizna...po drugiej dobie przyjmowania antybiotyku. jak na razie płukał dziąsła i daje mu nurofen...... także widzicie jaka u nas sielanka:( dobrze że Misiek jest w domu teraz ciągle.....bo bym zwariowała chyba.
  11. Położna z ginekologiem stwierdzili że to objaw skracającej się szyjki-norma:( Wkurzyłam się bo chciałam żeby zrobili usg i sprawdzili czy z łożyskiem ok ale powiedzieli że jeżeli zapis ktg ok -tętno dziecka prawidłowe to nie ma co się martwić-tylko leżeć w domu. Cholera poszłam przed wizyta do wc dokładnie się podtarłam i zmieniłam wkładkę - niepotrzebnie.....bo wyobraźcie sobie że położna chciała zobaczyć wkładkę a jak lekarz mnie badał krwi nie było......myślałam że skonam na tym fotelu:( powiedzieli mi że akcja może być w każdej chwili bo szyjka miękka lekko wchodzą dwa palce... ja wieloródka.....to powinnam wiedzieć-jasne......brzuch ciągle boli stawia się jak na @ i leże ciągle i widzicie......ciągle coś..... Położna mnie pocieszyła że gdyby coś było z łożyskiem to dziecku by tętno spadało a tętno w normie a mały szleje.....jak nie wiem co. no i nospa,magnez i duphaston ......ja juz nie mam siły jak będzie akcja porodowa nie wiem skąd wezmę siłę jak nie śpię wcale prawie ani w dzień ani w nocy:( a w szpitalu maja takie obładowanie że przyjmują tylko najcięższe przypadki......
  12. eh natalie......no nie wiem....ale mam dość atrakcji.....okołoporodowych.dziś znowu byłam na IP -tym razem krwawienie.....eh przeraziłam się....zrobili ktg ,zbadali - znowu bolało jak cholera:( no i puścili do domu..... ja już siły nie mam....dziś bolało jak cholera i na ktg nic....jeju ja już chce urodzić-w nocy spać nie mogę -ciągle boli mimo leków...:( te fałszywe alarmy-bóle,drętwienia.....eh czuję się jakby mnie ktoś tracił obuchem:(
  13. ale dziś mi się noc dłuży........:( eh
  14. heh grillowanie o tej porze-zimne nocki już:(-obyś się nie rozłożyła...:( dobranoc......
  15. No właśnie był z moim w środę- zaplombowany ząb puchnie:( idą na 13.
  16. jakby był mało Szymon spuchł od zęba......rany.....w nocy płakał ze go boli:(
  17. Melody bardzo ładne imię......:) dajcie spokój przez te akcje tętno mi skoczyło w górę:D ALE FAJNE TE "NASZE" SZKRABY.......SŁODZIAKI.......;) Tusia-cudny synio:) Ty to silna babka jesteś -już śmiga po łazienkach:) eh.... Vivi a u Ciebie jak bez akcji? ?????? My musieliśmy podjechać autem 200 m na obiad bo nie dałabym rady dojść-a i od rana cd porządków-teraz pokój SZYMKA- ileż tam śmieci-na szczęście w szkole był.......i udało się...:)
  18. Vivi :P żebyś nie wykrakała-ja jeszcze tydzień muszę poczekać :) ALE CZUJE ŻE TO TUZ ,TUŻ.......LEDWO CHODZĘ.....DAM ZNAĆ JAK COŚ.....
  19. mamuśka- współczuje -na pocieszenie Ci powiem ze tez się czuje jakby ktoś moją miednice włożył w maszynę do rozciągania.....mały co chwila tak kopie ze kłucia aż gorąco się robi....ciekawe jak moja szyjka..... rano......wymioty powróciły......eh-ta ciąża to niesamowita lekcja pokory:( mój nie pozwala mi nic robić:( a jak patrze na łóżko to płakać mi się chce-boli obolałe-zdrętwiałe...... mój uczeń mi poprawia humor jest taki mądry:) :D i empatyczny:)
  20. o rany -to która następna????? TUSIA - G R A T U L A C J E Niech maleństwo zdrowo się chowa,napisz jak będziesz mogła jak trafiłaś do szpitala z bólami? Mamuśka myślałam że to Ty się rozpakowałaś Agulka- nie martw się kochana-w szpitalu lepiej Cie przypilnują żebyś doczekała do 37 tyg.-będzie ok-musi......w domciu dadzą radę. Ja ciągle mam ból krzyża....dziś spałam pierwszy raz chyba w nocy od miesiąca......tylko męża tel dzwonił o 3 rano i mnie wkurzył jakieś kody dostępu z wojska akcje :/ eh.....no ale usnęłam. Dzwoniłam do gina w sprawie tego dodatniego wyniku HBS- powiedział ze to informacja dla pediatrów i ze dziecko będzie musiało dostać szczepionkę.....eh ten mój mały to nie będzie miał miłego powitania.. skują go na początku już......oby był zdrowy..... dziś poszłam do innego laboratorium i powtórzyłam to badanie-wynik w poniedziałek to czekamy na kolejne mamusie....dobrze ze Maleństwa zdrowe buźka
  21. o rany -to która następna?????:P -GRATULACJE Niech maleństwo zdrowo się chowa,napisz jak będziesz mogła jak trafiłaś do szpitala z bólami? Mamuśka myślałam że to Ty się rozpakowałaś;) Agulka- nie martw się kochana-w szpitalu lepiej Cie przypilnują żebyś doczekała do 37 tyg.-będzie ok-musi......w domciu dadzą radę. Ja ciągle mam ból krzyża....dziś spałam pierwszy raz chyba w nocy od miesiąca......tylko męża tel dzwonił o 3 rano i mnie wkurzył jakieś kody dostępu z wojska akcje :/ eh.....no ale usnęłam. Dzwoniłam do gina w sprawie tego dodatniego wyniku HBS- powiedział ze to informacja dla pediatrów i ze dziecko będzie musiało dostać szczepionkę.....eh ten mój mały to nie będzie miał miłego powitania..:( skują go na początku już......oby był zdrowy..... dziś poszłam do innego laboratorium i powtórzyłam to badanie-wynik w poniedziałek:( to czekamy na kolejne mamusie....dobrze ze Maleństwa zdrowe:) buźka
  22. no i znowu dół odebrałam antygen hbs -dodatni- indeks 1,34 -a co to -nie wiem-miałyście tak?:( jutro powtarzam:( cholera ze tez nigdy ok nie może być:( a morfologia wr i inne rewelacja hemoglobina bez zastrzyków już 4 tyg -13,5 -nigdu takiej nie miałam......to żółtaczka się przyplątała-kuuuuurrrrr........aaaaaa juz nie mam siły co za organizm:( brzuch boli jak na @ :( zdenerwowałam się i poryczałam..... mężuś kupił szarlotkę......eh.....zjem....
  23. ....u mnie noc ze skurczami...kurcze....chyba się rozpakuje wcześniej:( jeszcze żeby mały tydzień poczekał:( ale czy posłucha:( mam tez bóle w pachwinach jakbym sie rozchodziła na boki i oprócz tego parcie w dół......także leże już nic nie robię:( znowu ślinotok i flegma z rana jak na początku ciąży-nos zawalony rano-potem ok. co do puchnięcia mojego w tamtej ciąży tez puchłam-najważniejsze ze mocz czysty i ciśnienie ok 120/68 tętno 88. pomarańczowe niech....spieprz...........a swoja droga jakim trzeba być nieszczęśliwym człowiekiem żeby wbijać się tam gdzie się nie podoba-żałosne..... i czytać coś co nas nie interesuje.......a może ktoś tu ma problemy z nawiązywaniem relacji społecznych?:) i czepia się żeby zwrócić na siebie uwagę......eh szkoda słów..... ania m ale o co ci chodzi bo ja nie kumam?hmmmm? natalie ale kawał :) :D SUUPER:) DAFIA -WITAMY I ZAPRASZAMY Moniś -uważaj na siebie.......nie szalej.......jeszcze z tydzień i możemy szaleć :P DIANA -płukaj sobie gardło woda z sola no i tantum verde:) odradzam herbaty z cytryna...wysuszają -lepiej ssac sam miód. jest tez w aptece rewelacyjny wyciąg z pestek grejpfruta-stawia na nogi:) Dianakarina ciekawe czy Twój Maluszek poczeka na babcie ;)oby..... Pazmama-ale adekwatne określenie-zwłoki;) wyczerpanie materialu- dokładnieeee...:) Rzodkiewka trzymaj się dzielnie na zastrzyku:) najlepszego z okazji rocznicy-tylko nie zaszalejcie za bardzo:P Kosiorakis trzymam kciuki.... ALE WAM FAJNIE........JUŻ ZA CHWILE RAZEM......czekamy na wieści...... VIVI- mój Szymcio się trzyma ale boje się bo jak coś łapie to krtań:( daje mu bioaron c i cepastil.....na razie oki.... Agusia co tam u was? wszystko gotowe ? kto najbardziej oczekuje Niuni z rodzeństwa-nie zazdrośni?:) Nasza kochana administratorko -mamusiu-super ze trzymasz nas w ryzach i przywołujesz.......jesteś taką dobrą duszyczką Dzięki Wam przetrwałam najgorsze chwile -dziękuje kochane :D i trwamy dalej i oczekiwaniu na maluchy- buziak jeśli ominęłam kogoś fepraszam ;)
  24. Jestem jestem.....:) eh....u mnie słabo....wymiotowałam wczoraj 2 razy i dziś rano znowu.....na szczęście tylko raz....strasznie spuchłam:( ciśnienie w normie 110/60 Wczoraj MĘŻUŚ zrobił rewolucje w sypialni-przestawił meble...rozłożył łóżeczko...wysprzątał na błysk:D Dziś wysprzątał całą kuchnie łącznie z oknami....:) zrobil mi pychne gofry z konfiturą wiśniową:D, pojechał po Szymcia do szkoły,potem do dentysty i na zakupy z synem ,których nie znosi ;)-i nawet dzwonił że coś kupili :) Ja dziś rano fatalnie się czułam....a jak pojechali na zakupy-zaczęłam obiadek potem -prasowanie-żeby mieli w co się ubrać gdy mnie zabraknie;) wysprzątałam całą garderobę i teraz ledwo żyje:(ale przynajmniej wiem że coś zrobiłam-to leżenie mnie dobija:( dziś sprawdzałam dojazdy na zumi do szpitala na Madalińskiego i na Żelazną....oby nie były potrzebne.... buziaki
×