Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agnes77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agnes77

  1. jeszcze nie idę spac, jesteście jak narkotyk - patologia jak nic! któraś pytała o ciuchy na noc dla dzidziorów. ja lenkę ubieram w ciepły pajacyk i przykrywam dwoma kocykami. a na dwór - body na długi rękaw, bluzka bawełniana i sweterek albo gruba bluza sama, kurtka albo kombinezon, czapa, szalik, rękawiczki, rajstopy i dwie pary puchowych skarpet, bo buty sa na minutę. a na to wszystko pokrowiec od wózka.
  2. hej no to dołączam do grona zadufanych i wyrodnych, od kilku dni lenka jest codziennie pakowana do adopcji :P przez tą chorobę strasznie się rozpuściła, no nie dziewię się, bo nie mogłam jej nie przytulać i nie nosić takiej cierpiącej. a teraz zasypia z rykiem, głodna, bo smoka od butelki do pyska nie chce wziąć. ale przynajmniej spi już spokojniej. moje dziecko stało się niejadkiem!!!!!!!!!!! ratunku!!!!!!!!!!!!! na widok butelki kręci głową i robi dziwne miny, zaciska usta, to samo na widok łyżeczki. tylko palcami ją mozna karmić. to jak mam jej zupę podać palcami??????? mleko zjada tylko w nocy, jak zgłodnieje, w dzień - zapomnij! a może ona już nie chce mleka??? a czy dziecko w wieku 9 miesięcy może jeść już tylko 3 razy dziennie? bo rano udało się ją nakarmi parówką i chlebkiem z masłem. przy zupie to już babcia teatrzyk urządziła, a po południu to masakra, nic nie zjadła oprócz 80ml mleka na dobranoc. jestem załamana! Ula- witaj, widzę że dziciątko ma odpowiednią zabawkę, wie co dobre. olooo kup te krople na katar euphorbium - rewelacja, tobie też nie zaszkodzą. a gdy lenka ma katar to zawsze podnoszę jej materac pod pewien kąt. koksinel- może to dziwnie zabrzmi, ale chcę zobaczyć foty z twoimi gołymi cyckami :) dziewczynki marudzących dzieci- uwaga na gardło - lenka była totalnie marudna, a potem to już tylko gorączka jestem padnięta, jeszcze posprzatałam łazienkę, bo w sobotę może pojadę do mamy. wczoraj miała imieniny, a ja do niej nie pojechałam. wkur.. mnie to mieszkanie na wsi! ruszyć się nie mozna, bo np. do mamy to dwoma autobusami! kurna! chyba mi jakiś kryzys się szykuje, bo dzisiaj się musiałam hamować, żeby tesciowi coś nie powiedzieć. nadgorliwość gorsza od faszyzmu i eszcze nakarmił lenkę popkornem. jak ją brzuch będzie bolał, to on ją będzie nosił. ide spać, bowas tutaj zanudzę albo nastrój się wam udzieli
  3. olooo cyborgu powstań :) żartowałam kochana, zdrowiej jak najszybciej sylwunia- fluidki na poprawę dla synusia i dla wszytskich potrzebujących a mi wpierdzieliło poprzedniego posta
  4. koobi to matrix a ja idę spać, bo zaraz mi się zacznie inna rzeczywistość, chyba że antybiotyk już działa, dziala, działa... niech tej mojej lenulce się już poprawi, bo ja schudłam już 3 kg i wylałam morze łez, a ona umeczona do granic. spokojnej nocki
  5. koobi a mam szansę na wybaczenie, że nie czytam?? pliiiiiisssss niestety, żeby to wszystko przeczytac, musialabym być jeszcze raz w ciązy, .... , z pierwszym dzieckiem oczywiście lenula usypia, ccccciiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii dałam jej antybiotk, podobno po trzeciej dawce ma być lepiej, czyli jutro po południu. jesli temperatura nie ustapi to będziemy musieli robić badania krwi i moczu. no i oczywiście wylałam koejną butelkę mleka. małpa mała nie chce jeść, tylko by piła. no uschnie mi dziecko!
  6. hejka lenulka ma zapalenie gardła, dostalismy antybioyk i w piatek na kontrolę. a zaraz uduszę swoje dziecko, bo nadal nie śpi, siedzi w łóżeczku i dyskutuje. a ja musze włosy umyc!!!!!!!!!!!!!!! sylwunia- witaj i pisz o sobie koksinel- cieszę się ,że udało ci się kupic te butki po rozsądnej cenie munka- z tym projektem to trudno powiedziec, bo ja musiałam wymyslic wnętrze na wymurowanym już fundamencie. miał to być domek gospodarczy, a więc mogłam tyko poprzestawiać ściany. tak więc ja miałam jakiś pomysł, przyszedł architekt, trochę go udoskonalił i zrobił projekt. uduszę swoje dziecko :) nadal nie spi, mimo że tego posta piszę już pół godziny
  7. koobi- ja się nie nadaję na zagadki, mam ostatnio przymulony umysł dziewczynki- wiem że już przerabałysmy ten temat ze sto razy, ale ja nigdy nie zapisuję leków przez was proponowanych, gdy mnie nie dotycza, a potem próbuję sobie przypomniec. a teraz wy mi przypomnijce ten wspaniały lek na hemoroidy, pliiiisss
  8. lenula się lekko ockneła, więc wcisnęłam jej smoczek do buzi i wypiła trochę mleka - w sumie od 20 zjadła z 60ml, jak na nią to zdecydowanie mało, ale dobrze że w ogóle.
  9. caroline- porządny roczniku - dla ciebie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2558141e90d155c1.html
  10. też myślę, że już za długo ta gorączka. aż się boję, ale jutro lecę do lekarza. wolę dmuchać na zimne Gingera- super strona, już sobie dodałam do ulubionych lenulka śpi od pół godziny. kolejny raz zemściło się na mnie zmienianie dziecku przyzwyczajeń. ale to wszytsko przez tą chorobę. od piątku spała ze mną w łóżku, a już kolejny wieczór zapowiadał się tak samo, czyli Lenka wariująca od 20 do 22, płacząca z bezsilności, dziadek, który ją rozbawia, babcia, która ją nosi i ja która dzielnie się trzyma, żeby nie wybuchnąć. i dzisiaj powiedziałam dość, a nawet już wczoraj. wytłumaczyłam teściowej, że Lena traci rachubę czy jest czas na zabawę, czy na spanie, skoro ona usmiech- my usmiech itd. dzisiaj akcja się zaczęła, Lena w spazmach, a ja twardo do łóżeczka. babcia zabrała dziadka, żeby \"nie rozpraszać\" dziecka (pojętna kobita) i dziecko po pół godziny wycia usnęło. jedyny szczegół, że nie zjadła mleka na noc, ale nie chciała wziąć smoczka do buzi, tzn. nic nie chce wziąć. i spi. jak się ocknie - dostanie mleko. no to wam natrułam
  11. a co do prezentów, to ja też robię tylko symboliczne. dla każdego coś w granicach 20-30 zł, a i tak jest to dla mnie duzy wydatek. mąż dostanie upragniony kubek ze swoim zdjęciem (jak siedzi z wędką na rybach), a dziadkowi sprawimy koszulkę ze zdjeciem lenulki i napisem \"najlepszy dziadek na świecie\"
  12. hej hej sikorka - postawiłam całego torta, a tobie mało? ach ty! dziewczyny, cały tort dla was! dziekuję za życzenia słuchajcie, Lenula nadal gorączkuje. dostaje panadol i temperatura spada, a po jakiś 5 gdzinach znowu rosnie na maxa. jutro znowu ide do lekarza. normalnie kartę stałego klienta poproszę. czy dziecko może tak długo gorączkowac przy ząbkowaniu??? bo już głupia jestem. teraz spi. i znowu zaśnie mi na noc o 22. padnę niedługo i się nie pozbieram.
  13. no, dobra, ja chcę gofra z bitą śmietaną i borówkami a wam stawiam winko i urodzinowe (z życzeniami możecie wstrzymać się do jutra :P ) BABECZKI http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2558141e90d155c1.html oraz tort z wymowym napisem http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/561ed0d29d21fac6.html a tak wyglądała lenulka na mamy imprezie - kolory na polikach - od temperatury http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/85fef6c2527b45b1.html
  14. cześć kobitki u mnie masakra. Lenka od piątku gorączkuje, raz ma gorączkę, raz nie, posypia w dzień a zasypia na noc o 22. chodzę jak zombi, wczoraj doszła do tego mega deprecha i siedziałam i wyłam razem z lenulą. niech te pieprzone zęby już wyjdą bo mnie odwiozą na OIOM. jeszcze dostałam @ i jest fajnie. nie zanudzam, bo deprecha nadal jest, chociaż dzisiaj była u mnie moja mama z bratową i bratanicą. trochę się wyluzowałam, tym bardziej, że lenka była na ICH rączkach. widzę że szukacie czegoś do zjedzenia, no jeszcze chwilka i zaraz wam coś podam....
  15. dzień dobry mnie się kawa przda noc niby lepsza, ale głównie dlatego, że już byłam przygotowana i wiedziałam co jest małej. spała cała noc ze mną, raz gorąca, raz chłodna. raz picie, raz mleko, raz przytulanie.cholerne zęby!!!!!!!!!! a teraz cała jest radosna i jakby jej nic nie było. mnie za to już w klatce piersiowej boli, chyba ze zmęczenia. fggfyyibjgcrd - i pozdrowienia od zębolichy :)
  16. menku - ty kusicielko! no, niestety odchudzanie będę musiała zacząć dopiero od wtorku, albo od środy, bo w poniedziałek mam urodziny, co wiąże się z totalnym obrzarstwem tortowym. a w związku z tym, że kończę okrągłe 30 lat (jeny, jeny), to trzeba się wziąć za siebie i wprowadzić trochę zmian w zycie. :P ale sobie słodzę, przecież w poniedzialek to najwyżej mogę deprechę zaliczyć, a silnej woli to mi na pewno nie przybędzie :P dziewczyny - co do odpowiadania, to faktycznie trzeba czasem zapytać kilka razy. a czasem to ja nie mam zdania albo się nie znam, to się nie udzielam. o! np. sikorce to musiałam zagrozić że se wkurzę - dopiero dała mi potrzebny przepis kulinarny :P sikorka - pozdrawiam :P a tak w ogóle, uwielbiam was dziewczyny i pokazałam kafeterię swojej kolezance, która ma termin na czerwiec 2008, znalazła swój topik i tylko jej jeszcze odwagi brak. no, a jak się wciągnie, to będzie siedzieć więcej przed kompem niż by siedziała w pracy. dobranoc mamulki, bo oczy mi lecą
  17. hejka ja tylko na chwilkę, bo ledwo na oczy patrzę lenulka zasnęła, ale jak będzie w nocy to nie wiem. panadol przygotowany, zęby wysmarowane bobodentem i czopek viburcol w pupci. dałam jej ten czopek pierwszy raz, bo wczesniej się trochę bałam. a teraz pomrukuje przez sen, chyba jej źle. :( w dzień temperatura przez chwilę była 38*C, a wieczorem już prawidłowa. chociaż strasznie boję się nocy. cały czas mam nadzieję, że to rzeczywiście ząbki, a nie coś poważniejszego. jak Lenulka jest chora to ja razem z nią. chcąca wracaj do zdrowia bidulko
  18. moja lenka własnie próbuje napić się z półtoralitrowej butelki, która siega jej do nosa, gdy Lenka siedzi. oj, wkrada sie wkurzenie.... :)
  19. Aniula- ja też chce być taka szczupła!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  20. hej noooooooooooo,jacy przystojniacy! a ja w domu wzięłam urlop na telefon, bo walczyłam z Lenką od północy. o 4 zmirzyłam jej temperature i miała 38,5, płakała strasznie, gorąca że szok, aż spocona. no więc rano do lekarza. doktor stwirdziła lekko zaczerwienione gardło i .... ząbkowanie. kazała psikać tantum verde i podawać witaminy. jestem zombi! ja tez karmie w nocy, jeden raz i na razie tego nie zmieniam. lenka zjada kolacje przed 20 , sniadanko o 8.00, a w międzyczasie jedno mleczko w nocy. kasiahel- miłego pobytu emdżi- fluidki dla taty, ale sie chłopina wycierpi, tym bardziej że zazwyczaj taki \'ruchliwy\" Agnieszka- fluidki też dla babci ... i dla wszytskich potrzebujących colura- też nie umiem ci pomóc, bo mi na depresje pomaga czekolada, chociaż tylko na chwilkę
  21. olooo pan metka super - moja lenka wymemłała już wszystkie metki od wszystkich zabawek, teraz zabiera się za kokardki na szyi pluszowej krowy i uszy grającej zebry z fp
  22. cześć mamulki ewapit- hej, ja też cię pamietam wybaczcie, że nie zaglądałam przez ostatnie dni, ale męża w domu nie było i po pracy druga zmiana z lenką aż do zaśniecia. wczoraj wrócił mąż z gazem (w aucie) - nie mylić z \"na gazie\" :) i trzeba było się przywitać :P lenulka rozrabia, cały czas w pozycji \"zaraz zacznę raczkować\" i nie mogę się doczekać pierwszych kroczków. za to usilnie robi smieszne miny z marszczeniem noska i pokazywaniem górnej \"jedynki\" która wystaje na 2 mm. co do kiesielu - podaję z jabłkiem,, albo bananem albo gruszką menku- ja muszę iść chyba do lekarza z tą moją silną - słabą wolą. może dzisiaj kilka brzuszków dla spokoju sumienia poza tym czuję się średnio, ciągle mam boleści brzucha. nie wiem co to, czy wątroba, czy jelita, często kończy się to pobytem w toalecie. mam wrażenie, że zjem cokolwiek i mam sra... emdżi- fluidki dla taty fluidki dla wszytskich potrzebujących gratulację ząbkowe i \"postępowe\"
  23. koobi -kupilismy lence uchwyty do butelki i jak dostanie do rączki na leżąco to pije, ale póxniej fajniejsze jest oblewanie herbatą wszytskiego dookoła
×