Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

agnes77

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez agnes77

  1. kasiunia, normalnie łzy mi w oczach stanęły... znam jednak osobę, która podjęła własnie TAKĄ decyzję. jesem nawet w stanie ją zrozumieć. teraz, po wielu latach ta dziewczyna stara się o dziecko i ...coś nie wychodzi. i ciągle mnie nachodzi ta myśl, że może tamta decyzja nie była wcale taka dobra....
  2. dobrej nocki ja czekam na film, ale nasi wciąż grają...
  3. poszłam do kuchni zrobić sobie czerwonej herbaty, a tam na stole wafelki (byłam twarda - nie zjadłam) a teściowa robiła akurat popcorn (dobrze że słony, bo ja lubie na słodko). i jak tu się odchudzać!?
  4. nie kochana, mam je i ja, ale nie uzywam kremów z lenistwa. dopadły mnie pod sam koniec ciąży (i tak ługo się trzymałam) na bokach. jak mam spodnie to ich \"górna\" część wystaje.
  5. no tak. gdybym ja tez mogła jeść mniej. teraz po tym weiderze to bym jakiegos wafelka wszamała! strasznie wykańcza! :P
  6. fajnie, najpierw byłaś solunda a teraz jesteś sulonada. sorki, ale ręcę mi się trzęsą
  7. dobra sulonada- marsz do swiczen. ja jestem po pierwszej serii!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i teraz to dupa blada - musze ćwiczyć! a najfajniej to się podnosi obie nogi na raz :P prawie umarłam
  8. sulonda- wierzę w ciebie, nie bądź jak ja- oporna w weiderze! mnie nawet dziasiaj przez myśl przeszło, żeby zacząć szóstkę, bo jak się widzę w lustrze, to wydaje mi się że zamiast chudnąć to tyję
  9. sławunia- super podejście, ma kobita rację, po co sobie nerwy szarpać :)
  10. Sylwia - wiesz co, ona ma cos podobnego na klatce piersiowej. taki jakby liszaj z krosteczkami. w poniedziałek lekarz!
  11. hej hej faktycznie jakis strajk! u nas parno i faktycznie chyba wracaja upały. nocka minęła średnio, bo straszny smoczek śmiał wypadać z buzi i to w takim momencie, że Lenka to zauważała i zaczynała płakać. rezultat - co godzina pobudka. ja dzisiaj od rana w transie - ziemniaczki dla męża, ziemniaczki dla rodzinki, ogóreczki na mizerię, jabłuszka gotowane (będzie dla męża i dla Lenki), pranie, i zaraz reszta prasowania, bo mała śpi. skończyłam własnie przepisywać wszystkie przepisy kulinarne na komputerze. teraz muszę to ładnie obrobić. mam zamiar dać teściowej na urodzinki taki juz gotowy segregator z przepisami. dziewczyny ja chyba muszę z małą leciec w poniedziałek do lekarza. to co ma aktualnie na głowie to juz chyba nie jest ciemieniucha. porobiły jej sie takie strupki i cały czubek główki ma zaogniony. na bokach i z tyłu nic, a na środku jakaś masakra. juz nawet chyba nie kupie tej olejuszki, bo coś mi sie wydaje, że bez lekarstwa się nie obejdzie. :(
  12. no dobra, George Michael się skończył! wracać!
  13. a moja Lenula dzisiaj zaliczyła malinki, tzn, to co po nich zostało po przetarciu przez sitko. i naprawdę nie zażynałam dziecka! :P http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8d308e3093a18269.html
  14. HEJ dziecko mi w końcu padło! poprasowałam i z grubsza jestem wyrobiona. ale dzisiaj pracowity piątek! trochę poczytałam i moge podogadywac już nie mogę się doczekać tego ząbkowania u lenki, tzn. bardziej z tego powodu, że chciałabym mieć to za sobą. strasznie się boję tego marudzenia. a jak długo dziecko marudzi? aż mu wyjdą wszystkie? co do zielonego pokoju to z dodatków ja chętnie żółty i ceglany. a może trochę granatu? tylko byłoby trochę monotonnie. musi być coś z czerwieni lub pomarańczu. fajne te wasze blogi, ja chciałabym uskutecznic pamietnik na papierze, ale idzie mi tak samo jak z szóstką weidera. czyli opornie. sławunia- nie pomogę, bo nie daję słoiczków. mała raczej między karmieniami dostaje rózne inne smaki, np. troche malinek, troche jabłuszka, a wczoraj chciałam jej dac zamiast mleka o 17 ryż z jabłuszkiem. no to potem był ryk i tak poszło mleko w ruch. nie wiem ile by musiała zjeść żeby móc zamienic to z mlekiem. kaszke juz daję od kilku dni na noc. kupiłam ryzowa z malinkami i druga z jabłuszkiem. wsypuje ją na mleko, które sama przyrządzam. robie trochę rzadszą, żeby przez smoczek \"3\" przeleciała, bo łyżeczką to byśmy się do północy karmiły chyba mi dziecko kupę przes sen zrobiło, bo zapaszek sredni w pokoju
  15. hej mamuski wpadłam się tylko przywitać i zyczyć milego popołudnia. wczoraj wieczorem zostałam zmuszona przez męża do wyłączenia komputera, ale dzisiaj będzie w pracy, więc na pewno do was zajrzę. lecę prasowac, póki mała śpi
  16. sulonda, czy takie zgrubienia na dziąsłach oznaczaja nadejście zębów, bo moja lenka ma takie wybrzuszenia, ale już głupia jestem. marudna się zrobiła, to fakt, ale nie wiem czy czasem nie z rozpieszczenia.
  17. koksa czy ty się pytasz o te ryby poważnie? czy jakieś podteksty? ;) no iwęc łowi płocie, wzdręgi, leszcze i dalej nie wiem. takie ryby z jeziora. jeżdzi wariat 60 km od domu, żby 15 godzin na łódce posiedzieć. dla mnie to nienormalne. ale lepiej niech chodzi na ryby niż na baby. no taka jest oficjalna wersja ;)
  18. dzień dobry my już na nogach (!), mała spała dzisiaj ze mną, bo ojciec na rybach. trochę sie wierciła, ale nie było najgorzej. teraz lezy i woła \"agiiiii\". zaraz będzie mleczko. ja dzisiaj mam tonę prasowania! kto jeszcze? miłego dnia i trochę słońca! lecę bo już jęczy
  19. idę już. dobranoc kobietki, do jutra! niech wam dzieci spią do rana bez \"numerów\"
×