agnes77

silka- wezme sobie to do serca, ale jakieś \"kremy\' i beże to będa na pewno!

corula- uwielbiam tę piosenkę! ja kiedyś, baaaardzo dawno temu, gdy miałam 17 lat zaprawiłam się na imprezie u brata ... owocami z ponczu. no przeciez to tylko owoce!

sikorka- ja dzisiaj tak wyglądam, jakbym w piatym miesiącu ciąży była. kurde, gdzie ta silna wola???????????????!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! narzekać tyko umiem, a zrobić nic! ciągle sobie obiecuję, że się wezmę i dupa! idę obejrzeć wtorkowych \"chirurgw\"\' pewnie znowu będę ryczec. już się ze mnie w domu smieją!

pisałyscie o urządzaniu mieszakń. ja nie jestem specjalistką, ale nie moge się już doczekac urządzania naszego domku. i wiecie co, wcale mnie nie interesują kafle czy podłogi (no trochę interesują), najbardziej napalona jestem na dodatki. tylko żeby kasa była. juz kupuje koszyki z wikliny lub trawy morskiej, obrusy, doniczki, wazony. chciałabym jeszcze lampy, ale to juz droższy interes. marzą mi się jasne dodatki (białe, kremowe lampy, wazony) i duzo ciepłej wilkiny. lubie też szkło. a tak w ogóle to chciałabym dom miec urządzony w beżach, bieli, brązie, ale przy dziecku - niemozliwe!

koksinel - dzieki, mam 7 kilo w lodówce, ale nie ruszam, bo noc spędze na sedesie (robiąc siusiu)

a dzisiaj babcia Lenki (moja teściowa) przetarła dla Lenki przez sitko troche malinek z krzaczka ogrodowego. lekko posłodziła. trzeba było jeszcze dwa razy dorabiać tych malinek, bo jak się kończyły to płacz był niemiłosierny! kurde, żeby tak na marchewke płakała!

koksinel normalnie nie moge się opanowac od smiechu

koksinel no błagam! ale się uśmiałam! a jak zareagował pan bileter?

witam wieczorkiem własnie wróciłam do zywych, bo jeszcze godzinę temu chciałam zaliczyć rozmowę z sedesem. nie, nie, nie jestem w ciązy! normalnie za duzo jedzenia w krótkim czasie. zaczęło się od takich słodkich \"placuszków\" biszkoptowych z bitą smietaną, potem zaraz był arbuz, potem pomidorówka, potem spagetti, a potem poszliśmy na urodziny do mojecgo chrzesniaka i wszamałam duuuuzy kawał torta, po którym od razu mnie zemdliło, popiłam kawą, a potem pojechalismy na chwilkę do znajomych i na stół wjechała tortilla. normalnie jak jechalismy do domu, to czułam że każda nastepna dziura w ulicy przybliża akt wymiotny. a teraz już jest dobrze. na kolację - mięta. munka- ja tez mówię na moją Lenkę terrorist. czasem jest koszmarna. ale generalnie najkochańsza! ja twojego męż atez już lubie! a ta twoja tesciowa to mogłaby się W KOŃCU odczepic. :P sikorka- ja żona przez pełny tydzien, chociaż w weekend tak trochę mniej, a dzisiaj to żadna ze mnie żona bo chłop woli ryby koksinel -ty dzwoń po pogotowie! a slę tatusiowi jagódkowemu grzane piwko z jajkiem, albo jak ktos woli grzane piwko z kieliszkiem wódeczki. trzeba pic w łózku bo potem mozna do niego nie trafic :P

witam wpadłam się przywitać, bo dziecię spi a ja mam pokój do ogarnięcia. posciel juz zmieniona, teraz kurze i podłoga. nie wiem czy zdążę przed obudzeniem Lenki, ale od kurzu to juz zaczynam kichac. munka- usmiałam się strasznie z tego psa-NIc. ciekawe jak pójdzie do przedszkolai wskazując na obrazek powie \"nic\". :) silka- nie bedziesz ostatnia z chrztem bo ja nadal nie mam koncepcji na chrzestną. masakra jakaś! olooo- co to? atak ósemek?

mamoMajeczki- a gdzie podnało tego twojego chłopa!? dalej nie mógł! biedaczko, ale z nami się nudzić nie będziesz! ja dzisiaj byłam z męzusiem na basenie, żeby mu ten kac szybiej poszedł precz. po wyjściu z basenu czekał na nas pan z pizzą :P teraz to ja będę musiała robić trzynastki Wiedera, bo szóstka nie pomoże!

jesli wierzyć pani ortodontce to nie mam nawet zalążków ósemek, więc się może uchowam

moje dziecko nadal spi, a to oznacza, że od 17 do 20 nawet nie usiądę

może nie taka straszna ta historia, ale opowiem. siedzę sobie w poczekalni czekając na swoją kolej, wchodzi sliczna blondynka. pani doktor wychodzi i pyta, czy dobrze się już czuje, a ona z \"delikatnym\" usmiechem, że lepiej. a wiec tej blonynce wychodziła ósemka. tak ją bolało, że trafiła do jednago z gabinetów dentystystych ale pani jej nie przyjęła każąc jechać do szpitala na ostry dyżur. a tam przytrafił jej się miły pan dentysta, który wyrwał jej tą ósemke, ale chłop się tak nad nią pastwił, że złamał blondynce żuchwę. skończyło sie wstawieniem platynowej płytki, która pomoże w \"naprawieniu\' żuchwy. no teraz to jestem w euforii z powodu braku ósemek! widzisz, w sumie nic strasznego

aja2- ja niestety tabletki łykam, ale już myslę o plastrach, żeby chociaż oszczędzić żołądek. o spirali boję się pomysleć, bo jak sobie wyobrażę, że znowu ktoś będzie mi tam coś (nienaturalnego :P ) wkładał, to mi się słabo robi

sikorko- a jak już wrócisz z tej operacji cała i zdrowa to przypomnij mi, żebym ci opisała pewną historię wyrwanej ósemki, którą zasłyszałam u ortodonty. :P

a spróbuj tym pół-zębem pogryźć surową marchewkę, może wtedy dziąsło się przebije i ząb szybiej wyjdzie. no, teraz to wymysliłam!

sikorka- a może kup sobie żel na ząbkowanie? potem przyda się Jasiowi

munka- ja też nie chciałm próbowac innych pieluch niż pampersy. jak lenka była w szpitalu i mąż musiał jechać do sklepu po pieluchy to własnie przywiózł huggiesy bo pampersów nie było. i wtedy zauważyłam, że są wyzsze od pampersów i to mi się podobało. moja lenka już wtedy miała trochę brzuszka i huggiesy dobrze się trzymały. nie wiedziałam jednak czy nie dostanie ona po nich np. odparzen, bo wtedy miała akurat jelitówkę, i pieluchę zmieniałam co 40 minut. a teraz mam wybór albo pampersy 4 (mają gumki na bokach) albo huggiesy 3 (gumka z tyłu) ja w nocy przebieram małą tylko raz. po kąpaniu zakładam jej pieluchę (godz. 20) i tez smaruję mocno sudokremem, a potem przebieram ją raz, gdy obudzi się na jedzenie i to jest róznie -o godz. 1 albo 2 albo 3 a nawet 4 czy 5. więc ona tez ma długo na tyłku pieluche, ale do tej pory się nic nie działo.

hej hej ja tylko na chwilkę, bo mąż stwierdził \"albo kafeteria albo ja\" :P bardzo sie cieszę, że z Miłoszkiem już dobrze, fluidki, żeby rósł zdrowo koksinel -ja mam okna firmy avante, profile sa własnie deceuni.. (costam), sławunia o tych pisała. jestem zadowolona buziaczki dziewczynki, bo grill stygnie!

dzień dobry ostatnie chwile u mamy :( wpadlad zyczyc wam miłego dnia dziewczyny- dzieki za rady dot. pieluch. a te \"premium\" to można kupic w hipermarketach? są w jumbopackach? Aniula - ja wprowadzam mleko \"2\" i za rada pediatry robię tak: szykuje normalnie mleko \"1\", ale zamieniam jedną łyżeczkę na \"2\", czyli jeśli Lenka zjada 5 łyżeczek mleka to cztery są \"1\" a jedna \"2\". tak przez tydzień, potem zamiana dwóch łyżeczek. słońce wyszło, więc na spacer mamusie!!!!!!!!!!!!!

ja dzisiaj jakas problemowa jestem. moja Lenka ma mała dupkę a duży brzusio. to sprawia, że pampersy zjeżdżają jej poniżej pępka, a z tyłu to normalnie tyłek jej widać. i dzisiaj na noc założyłam jej pampers 4 (nosi je moja 1,5-roczna bratanica) i zobaczymy. one maja gumki na bokach to może jej nie \"zjadą\". czy któres z waszych dzieci nosi już \"czwórki\"? bo jestem załamana, w takim tempie to zabraknie numeracji!

hej hej wrócilismy z gościny, oglądałam odnowione mieszkanko mojego brata ciotecznego, nawet im to ładnie wyszło, a kanapę to mają taką milusią, że bym ciągle na niej leżała. Lenula była grzeczna, bo się po drodze wyspała, bałam się tylko żeby nie zarzygała tych nowch mebli :P , bo ona ciagle ulewa. katin - album zrobisz raz, a potem co jakis czas dodajesz zdjęcia. fajna sprawa, bo moi znajomi maja link do albuu i moga sobie lenkę pooglądać i zobaczyc jak rośnie. no i dziewczyny, porazka na całej linii - wszyscy zgodnym chórem twierdzą, że Lenka to czysty tatuś. no, z mamusi ma ... \"dół\" i jeszcze problem - ta moja mała terrorystka nie chce sie uczyć jeść łyżeczką. dzisiaj normalnie wmusiłam jej w sumie chyba jedną łyżeczkę marchewki. jęzor chodzi jak opętany. no przecież nie będzie jadła do końca życia przez smoczek!

ola- wiem, co znaczy dobrze dobrana czapka! Lence wszystko zjeżdża na oczy. chustki sie nadają, ale jak jest na ręku, bo w wózku czy foteliku to wszystko żyje własnym życiem. a mężowi trochę sie dostało, co? :)

no, to \"spokojnej niedzieli \" to miało byz na końcu