agnes77

jo jo (sławunia :P ) wróciłam z lumpka, ale jestem zła! kupiłam mężowi koszulkę, Lence prześcieradło do łóżeczka a sobie szal do płaszcza. wszystko co wybrałam albo za duże albo za małe, uch.. koksa i sylwia- fajnie, że sie spotkałyście, dzidziole piękne b72- 9 wsadów do pralki? matko! kto to wszystko poprasuje! nawet ja wymiękam! :P ola-dobrze ze ze stasiem wszystko dobrze sikorki nie ma bo sprząta po kupie! :P ale jestem wredna... spokojnej niedzieli koksinel- Jagódka urodzona modelka! menku- moja Lenka im bardziej zmęczona tym głośniej się drze. trzeba ja kilka razy do łózka położyc żeby zaskoczyła, że juz może spać. fluidki dla żony kuzyna, przykra sprawa

lecę poskakać po kanałach, bo u siebie mam tylko 5 programów a tutaj kablówka!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a i tak pewnie zatrzymam się na tvn style i dalej ani rusz!

a moja Lenka też się budzi o 5, a potem około 7 (i to wcale nie na jedzenie) ale pogada i dalej spi do 9, a ja razem z nią! nie da sie tych waszych dzidziolków przetrzymać, może zasną?

katin - weider wykańcza najbardziej wytrzymałych, tak więc ja najpierw zbieram siły :P a dla leniwców to ja polecam lody... wlasnie maszynuję smiętankowo- orzechowe algidy!

ja już po wizycie... tak jak mówiłam - tajfun w domu! mój chrzesniak ma 5 lat i koszmarne z niego dziecko (aż wstyd że nie moge go pochwalić). jeszcze dobrze nie wszedł do nas domu a juz leżał na podłodze i wierzgał nogami. musiałam Lenkę ewakuowac, bo jej mata miała duże \"powodzenie\" a Wy pewnie filmy w tv oglądacie? to dzisiaj jest \"masto aniołów?\" ale się na nim zryczałam! nie moge oglądać takich filmów.

właśnie zajrzałam,mała zasypia wieczorem mam gości, przyjeżdża chrześniak mój z rodzicami. a po nich mieszkanie wygląda jak po tajfunie, więc nie sprzątam

hejhej ja u mamy, za oknem tajfun więc nie ma spaceru. szkoda, bo Lenka jest codziennie na dworzu i troche jej powietrza brakuje. wczoraj musiałam spacerować na deszczu bo nie mogła zasnąć w domu i sie darła. fajnie jest u mamy, nic nie musze robić, dzidzia spokojna, polatałam po lumpkach i kupiłam sobie sweter w kolorze sliwki za 3 zl. no, w końcu jestem w cywilizowanym świecie! troche was poczytałam, ale po wiadomości o tym strasznym wypadku to mi sie wszytskiego odechciało. tej dziewczynie chyba serce pęka! gratuacje dla kupoli! fluidki dla dobrej pogody, dla tych co jej potrzebują. a co do mojej Lenki to: ??-07-07 chwyta grzechotki, przewraca sie na boczki, trzyma sztywno główkę podnoszona do siedzenia, wyjmuje i wkłada do buzi smoczek. zajrze wieczorkiem buziaki

sikorka- jestes wielka! a ta biała pavlowa to wygląda cudnie! a moja teściowa była w sobote na imprezce i jadła schab z czereśniami schab wypackac w mieszance: majeranek, cząber, pieprz, sól - upiec i pokroić w plastry. do tego sos - ugotować - 40 dag czereśni wypestkowanych, 1 szklanka wody, estragon, mąka ziemniaczana do zageszczenia sosu. podobno dobre

sikorka- dzieki serdeczne tobie tez zycze mega kupy! tzn. jasiowi. ale takiej, żeby ci sie od razu odwidziało! :P

moja Lenka niestety po przewóceniu sie na boczek uznaje, że tyłek za ciężki i juz nie ciągnie. sikorka- kochana czy ja tez moge te przepisy? bo robie sobie akurat komputerowy zeszyt potraw. monsun -dawaj tych gofrów! jeny, niech ta @ już nadejdzie bo przytyje z 5 kilo!

koksinel- Jagódka spryciula! ale się nakombinowała! a mama aż piszczy z radości!

hej hej my już po lekarzu, wszystko dobrze, ale okazało się że bedziemy tam chodzić aż Lenka skończy rok, taka procedura. Mała była tak wkurzona czekaniem na wizytę, że zasnęła. lekarka ja ponaciskała, pomacała, popukała młoteczkiem, a ta nawet nie drgnęła! a jak mała spała to się akurat przewróciła na bok, dokładnie tak samo jak zasypia w domu, wygieta w pałąk z odchylona główką. zapytałam czy tak może być. lekarka stwierdziła, że nic złego się nie dzieje. więc jestem trochę spokojniejsza. a zanim zsnęła to narobiła w pampersa, tak smierdziało, że musialam otwierać okno w poczekalni. ma kobita wyczucie chwili! ale rzeczywiście wyskoczyłyście z tymi główkami. Lenka ma 41. sikorka- u doktorka jest za co chwytać! olooo- dochodzisz do wprawy - dwie łyżeczki kupy - super. a tak poważnie zyczę duuuużej kupy! dla Jagódki gratulacje. a mój leniwiec nadal nie chwyta nóżek i nie przewraca się na brzuch. zrobiłam rewolucje w torbie podróżnej, bo zapowiada się pochmurny weekend. jeny, ja jade tylko do mamy, a robie z tego wyprawę że szok. ciuchy spakowane, jutro mleko, herbatki, kosmetyki i pampersy, a i jeszcze mata, bo bez niej ani rusz! dziecko własnie mi zasęło. mąż tez uśpiony ;)

no tak, jak mam chwile dla was to was nie ma trudno lecę do łózka. bo jutro rano do lekarza, a nie wiem jaka noc mnie czeka. do jutra dziewuszki spokojnej nocy

jest fajnie, otworzyłam sobie puszke z groszkiem konserwowym,ssanie przed @ rozpoczęte!

znalazłam, kliknęłam \"ostatnio dodane\" i jest \"pierwsze jabłko Alka\" no co za spojrzenie na łyzeczkę! a oczy od razu 100 razy bystrzejsze! Moja Lenka tez taka grzeczna, tylko język chodzi!

mnie też, jakby strona główna?

katin- no myslę, że się w końcu nauczy ten mój leniwiec. najlepiej z buteleczki.... wcinam rodzynki. słodycze się skonczyły! Weider czeka! a moja Lenka bardzo lubi nakrywać się pieluszką. zakrywa sobie buzię, a potem...piszczy, bo nie umie się odkryć. hehehe - ten młodzieniec powiedział ,że kocha tę żonę pastora, ale słodzi!

odnosnie telewizji, a dokładnie reklam to ja słyszałam, że są one nagrywane w specjalny sposób, i że dziecko widzi jej jakby klatka po klatce. i dlatego tak bardzo przykuwają ich uwagę.

no ładnie, żona pastora!

hej moja lenka juz śpi, mam nadzieję, że nic ją dzisiaj nie będzie bolało w nocy. zaliczyła dzisiaj kilka łyżeczek gotowanej marchewki. kurde, ona nie umie jeść łyżeczką! jęzor chodzi jak opętany! wszystko wypycha z buzi. sylwia- męża wygoń do ogródka a ty do kompa! :P dziewczyny! sex na \"jedynce\"!

a moja lenka rano zrobiła kupe (z tych wiekszych) a teraz jakąś taką malutką i zwartą. no i oczywiście ciemnozieloną.

a co do lekarzy - jutro neurolog dziecięcy nas czeka

kurde, moje dziecię spi nieprzerwanie, powietrze jej śłuzy, a ja próbuje sie pakowac. nic fajniejszego, jak jechac na trzy dni, wszystko potrzebne, a dla niuni to tyle ciuchów spakowąłam, że na tydzień starczy. chyba mnie mąz autobusem wysle. najlepsze jest to, że będę od domu jakieś .....15km, ale musze zabrac wszystko! no i dla siebie drugi majdan! co do oglądania tv, to rzadko mam okazje w ciągu dnia, raczej wieczorem, jak mała juz spi. a gdy byłam w szpitalu i zadzwoniłam do męża po 19, to na pytanie \"co robicie?\' odpowiedział \"oglądamy Fakty\". rozumieniecie - on i nasza lenka.

agaif- czepiasz się :P dziewczyna chciała dobrze, oddała pracę PONAD PROGRAM a tobie jeszcze o cos chodzi!

hej dziewczyny maliny! u nas ciężka noc, bo mała o 0.30 obudziła sie z okropnym wrzskiem. długo sie nie zstanawiałam, tylko stwioerdziłam że głodna i dostała butle. zasneła, ale o 3 to już był taki wrzask że wszyscy powstawali. szło prykanie na maxa i niesamowity krzyk. chyba za duzo jej jabłuszka dałam. wypiła rumianek i dałam jej espumisanu i po ponad godzinie zasnęła. teraz jest wszystko dobrze, a rano byla jeszcze kupa. mona- czekolada męża - nie męża - wspólność majątkowa musi być! sikorka- co do młota pneumatycznego to czy oglądałas \"dzień świra\"? to zareaguj jak pan M. Konrad! :P sulonda - moja lenka wczoraj spała i zadzwonił telefo. nie wiesz jaki był ryk, a raczej wrzask/ a potem teściowa cos opowiadaął i podniosła głos - Lenka w płacz! co do jezyka angielskiego, to moja koleżanka sprawdzła matury w zeszłym roku. i mieli cos napisac o konkursach sportowych. no i jeden taki maturzysta pisał usilnie o UWAGA! \"concursach\" niezłe co? ide poprasowac, bo maal spi, a potem to juz moge zapomnieć pedagog -witaj - też cie pamiętam