Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

to tylko ja....

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. haha, u nas piątka jest od przypadku do przypadku;) moi tez dziwnie odżywają i odechciewa im sie spać jak tylko wędrują do łóżeczek. ;)pozostaje nadzieja, że naszym maluchom to przejdzie. dla mnie najgorsz jest poranne wstawanie moich małych-ok 5. zmykam;) pozdr.
  2. oczko, a gdybys Mikiego zostawiła sama w pokoju, to nie zasnie w końcu?wiesz, chodzi mi o to czy w końcu sam się nie połozy i nie zaśnie? moi tez od razu wstają, skacza, \"gadają\", ale zostawiam ich, wchodze co jakis czas, a oni po pewnym czasie sami sie kładą i zasypiają. trwa to czasem 10 czasem nawet 40 minut, ale zasypiaja...oczywiście musze ich potem przenosic na odpowiednie miejsce, bo zasypiają w dziwnych pozach. i gratuluję nauki całowania;) moi potrafia robic papa, brawo, dawać czesc. całowania właśnie chce ich uczyc;) sorki, ze sie wcinam, ale czytam w sumie codziennie jak odciagam mleko;) pozdr.
  3. ja zagłosowałam rano. ;) pozdr.
  4. karmię piersią plus stałe posiłki(kaszki, zupki, owoce, warzywa z zoltkiem itd)
  5. do pomarańczy- dane z dzisiaj: Domiik---9100g Norbert---10 000g sorki, ze sie wtracam pozdr.
  6. hejka jesli chodzi o kaszki to u mnie hit to: mleczno-pszenna bananowa z sucharkami z bobovity i owsianka na mleku modyfikowanym tez z bobovity:) klony wsuwają az im się uszy trzęsą:) pozdrówka
  7. hejka dziewczyny!!! wyslalam kilka zdan o bebilon pepti ze strony bebilonu. oczko --- trzymaj sie kobieto!!! wszystko bedzie dobrze - sama zobaczysz. mimo, ze teraz wszystko wydaje ci sie trudne, nie do rozwiazania, ni edo ogarniecia - zaufaj - bedzie ok. ja uwazam sie za silna, ale zdarzaja mi sie doly, dolki, smutki, smutczki i megazmeczenia... wczoraj byla u nas lekarka na kontroli i w koncu po prawie 2 tygodniach wszystko jest ok. moja 4 miala zapalenie oskrzeli... te 2 tyg. to byl koszmar. padalam na dziob i zdarzalo mi sie , ze ryczalam ze zmeczenia... :( ale juz wszystko opanowane i troszke sie regeneruje;) zachrzan mam oczywiscie na maxa, ale to pikus w porownaniu z choroba calej czworki. moje male klony rosna jak na drozdzach. 2 tyg temu, gdy mialy skonczone 5 miechow, wazyli: norbi 8300 g, dominik 8000. wiec w ogole nie odbiegaja od swoich rowiesnikow i nie widac, ze sa miesiecznymi wczesniakami. mleko caly czas uparcie odciagam, ale chce na wiosne zakonczyc podawanie im mojego mleka - meczy mnie to. na widok laktatora reaguje obrzydzeniem;) chyba pliszka mnie zrozumie;) maluszki jedza coraz wiecej stalych pokarmow i domagaja sie ich. czesto nie chca mleka, a stale jedzonko - owszem. i mleko traktuja jako popitke;) zupki i deserki robie w wiekszosci sama, a w przyszlym tyg. zamierzam wprowadzic juz zoltko. dobra, koniec wywodow;) 3majcie sie cieplutko;) ps. wrzucilam 2 nowe - z wczoraj - zdjecia norbiego i dominisia w stopke. mozecie zobaczyc jakie smieszne sa te moje klony;)
  8. Hipoalergiczny preparat dietetyczno-leczniczy stosowany w profilaktyce, diagnostyce i leczeniu alergii pokarmowych na białka, przeznaczony dla niemowląt powyżej 5. miesiąca życia. - Źródłem białka jest hydrolizat serwatki o znacznym stopniu hydrolizy. - Zawiera wyłącznie tłuszcz roślinny, który będąc mieszaniną oleju palmowego, słonecznikowego, rzepakowego i kokosowego, pokrywa zapotrzebowanie dziecka na kwasy tłuszczowe. - Węglowodany to syrop glukozowy (58%) i laktoza (42%), zapewniające optymalne wchłanianie wapnia i magnezu. Wskazania: - alergia pokarmowa na białko, w tym białko mleka krowiego i białko soi, - niedobory disacharydaz (częściowa nietolerancja laktozy i sacharozy), - biegunka przewlekła, - choroba trzewna, - postępowanie diagnostyczne w wykrywaniu alergii pokarmowych na białko, - postępowanie profilaktyczne przed rozwojem alergii pokarmowej i różnych jej postaci klinicznych, - kolki.
  9. oj działo się u nas, działo. a \"najlepsze\" jest to, że ta dziewczyna, która to wszystko wyprawiała, była w ciąży, bliżniaczej oczywiście. 2 maluszki nosi pod serduchem, a tu taki jad. no i od ok 3 tyg. siedzimy na privie a teraz na lipiec wyjezdzamy razem nad morze - wlasnie wszystko dogrywamy:) ja nie wiem ile moi wazą, ale też raczej nie mało(choć do małej Karusi im pewnie daleko). zobaczymy w środę, bo mam szczepienie. boje sie, ze sie rozchowuja, bo ja od sylwka mam megaprzeziebienie i w sumie dopiero od dzisiaj mi duuuzo lepiej. pozdrowka
  10. hej dziewczyny. czytalam was przed chwila jak odciagalam mleko. kafe nie jest bezpieczna, to fakt. niedawno pisalam, ze my od blizniakow przenioslysmy sie na prywatne forum. szybko poszlo. oczywiscie nie wzielsmy ze soba nowych dziewczyn, bo juz jestesmy nieufne po ostatnich wydarzeniach9wyzwiska, pomarancze, jedna z naszych \"kolezanek\" sie obrazila, wykasowala nas z n-k, potem podszyla sie, przechwycila nasze zmienilone haslo na skrzynke, wykasowala nam wszystko, zminila sobie haslo. kafe i wp nic jej nie moga zrobic). 3majcie sie ciepło!!!
  11. WYOBRAŹCIE SOBIE JAK MOJA 4 WARIUJE OD WCZORAJ;) mnostwo prezentow, mnostwo wrazen;) starsi- głupawka. młodszym sie udzielilo;) wczoraj maz sie przebral za mikolaja. starszym az mowe odjelo;) WESOŁO TU MAM;) ale sniegu brak;( pozdrowka
  12. WESOŁYCH ŚWIĄT SIERPNIÓWECZKI!!!
  13. kurde no, daje 2 dziennie z reguly rano kasza ml-ryzowa ryzeczka ok 13-14 obiadek - sloiczek 125 popoludniu deserek - owoc - sloiczek 125 czasem jeszcze soczek - ok 100 ml na wieczor i niestety jeszcze w nocy bebiko 2 smaczny sen oprocz tego w dzien moje mleko - nie powiem ile, bo nie licze(ale odciagam 1,5-1,6 l, wiec pija to na pol) no i herbatka sporo. kupilam tez misiowy ogrodek, dawalam jak kaszke, ale okazal sie niewypalem. poczekam i bede nim zageszczac zupki pozdr.
  14. gunia-prosze mam bliznieta, stad 2 paczki;) pozdr.
×