Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

niebieska sukienka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Posty napisane przez niebieska sukienka


  1. Ja od 10 m-cy używam Roan Marita. Gdybym miała wybierać raz jeszcze to nie zamieniłabym na nic innego. W gondoli córka jeździła 8 m-cy. Gondola jest ogromna. Obecnie jeździ w spacerówce i ma dużo miejsca, jest rozkładana na płasko i nie mam jej nic do zarzucenia. Wózek jest miękki co jest geniallnie pomocne przy płaczącym maluchu. Łatwo i lekko się prowadzi. Polecam. Acha, kontakt z producentem kompletnie bezproblemowy. Połamała mi się parasolka od wózka i bez żadnych ceregieli wysłali mi poprostu uszkodzony element.

  2. W lipcu urodzę malucha. Jest to moje pierwsze dziecko więc nie mam doświadczeń związanych z wózkami a nad tymi już się zastanawiam. Stąd też proszę mamy o rady. Otóż, na początek chciałabym gondolę (wstepinie Roan Marita) http://www.sklep.urwis.com.pl/show_image.php?pID=2856 . I tu moje pytanie: jak długo gondola mi posłuży? Słyszałam, że ok. pół roku. Moje dziecko pół roku będzie miało w zimie, więc na co zamienić taki wózek? Odrazu na spacerówkę? Chciałabym uniknąć ciężkiej spacerówki, takiej nakładanej na stelaż po gondoli i odrazu wskoczyć na lekką, np. taką http://www.babyelephant.pl/pl/open/catalog/on/product/id/25840/cat/12. Czy taki wózek nadaje się na zimę i to dla kilkumiesięczniaka? Czy lepiej pół roku w gndoli, kilka miesięcy zimą w cięzkiej spacerówce i dopiero potem lekka? Jakie są wasze doświadczenia?


  3. W lipcu urodzę malucha. Jest to moje pierwsze dziecko więc nie mam doświadczeń związanych z wózkami a nad tymi już się zastanawiam. Stąd też proszę mamy o rady. Otóż, na początek chciałabym gondolę (wstepinie Roan Marita) http://www.sklep.urwis.com.pl/show_image.php?pID=2856 . I tu moje pytanie: jak długo gondola mi posłuży? Słyszałam, że ok. pół roku. Moje dziecko pół roku będzie miało w zimie, więc na co zamienić taki wózek? Odrazu na spacerówkę? Chciałabym uniknąć ciężkiej spacerówki, takiej nakładanej na stelaż po gondoli i odrazu wskoczyć na lekką, np. taką http://www.babyelephant.pl/pl/open/catalog/on/product/id/25840/cat/12. Czy taki wózek nadaje się na zimę i to dla kilkumiesięczniaka? Czy lepiej pół roku w gndoli, kilka miesięcy zimą w cięzkiej spacerówce i dopiero potem lekka? Jakie są wasze doświadczenia?


  4. W lipcu urodzę malucha. Jest to moje pierwsze dziecko więc nie mam doświadczeń związanych z wózkami a nad tymi już się zastanawiam. Stąd też proszę mamy o rady. Otóż, na początek chciałabym gondolę (wstepinie Roan Marita) http://www.sklep.urwis.com.pl/show_image.php?pID=2856 . I tu moje pytanie: jak długo gondola mi posłuży? Słyszałam, że ok. pół roku. Moje dziecko pół roku będzie miało w zimie, więc na co zamienić taki wózek? Odrazu na spacerówkę? Chciałabym uniknąć ciężkiej spacerówki, takiej nakładanej na stelaż po gondoli i odrazu wskoczyć na lekką, np. taką http://www.babyelephant.pl/pl/open/catalog/on/product/id/25840/cat/12. Czy taki wózek nadaje się na zimę i to dla kilkumiesięczniaka? Czy lepiej pół roku w gndoli, kilka miesięcy zimą w cięzkiej spacerówce i dopiero potem lekka? Jakie są wasze doświadczenia?


  5. Szczere współczucia. Jak przeżyć? Zacisnąć zęby i myśleć o celu. Zastanawia mnie dlaczego zastanawiasz się gdzie co ma stać. Po pierwsze to już powinno być ustalone w fazie projektu. A po drugie jeśli nie zamierzasz robić radykalnych zmian w instalacjach to raczej takie urządzenia jak płyta gazowa(chyba ze masz elektryczną) może być w miejscu gdzie jest podłączenie, podobnie jak zlew czy zmywarka. Polecam płytę umieścić jak najbiżej kratki wentylacyjnej.

  6. A co chcialybyscie dziewczyny dokladnie wiedziec? Jesli chodzi o rozpoznanie to jest ono praktycznie niemozliwe. Mozecie zwracac uwage na osoby ktore nawiazuja rozmowe i pytaja o wiele rzeczy ale tak rownie dobrze moze sie zachowywac normalny klient. Ja mialam generalnie nakaz nie aranzowac dziwnych sytuacji i zachowywac sie normalnie. Ponadto tam gdzie ja pracowalam uczono pozytywnego nastawienia do pracujacych osob. Tak wiec jednorazowa niedyspozycja nie dyskwalifikowala.
×