I ja też mam, ale raczej się tym nie martwie, tylko z tego ciesze, bo wg. mnie to nie ode mnie zależy, a co ma być to będzie, ja tylko mogę wiedzieć o tym trochę wcześniej.
Może to zabrzmi śmiesznie, ale tak juz jest.
Kilka dni temu śnił mi sie stary znajomy, którego nie widziałam od 1.5 roku, zdążyłam o nim zapomnieć, nie myśleć, a on odzywa się następnego dnia rano...i jasne, przykladów moge podać co najmniej kilka. W co kto wierzy...ale ja nie skupiam się na tym jakoś specjalnie.