Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Naughty

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Naughty

  1. Serdecznie dziękujemy za komplementy :) Asiku ten Twój dzidziuś nas chyba będzie trzymał w niepewności aż do dnia narodzin :)
  2. Asiku czekamy czekamy :) Mnie zzrea ciekawosc czy dziewczynka czy chlopczyk .Napisz od razu jak tylko bedziesz mogla :) Duzo zdrowka dla Was Fryzelko zdjecie super ! Faktycznie sliczna z nich para ! Lucyjko nie ma zadnych przytulanek , wcale , zero nic :O Czasami wydaje mi sie ze mam ochote ale jak tylko cos sie zaczyna dziac to momentalnie mi sie odechciewa i czuje obrzydzenie do TEGO a czasami nawet pojawia sie jakas agresja , zlosc , nie wiem jak to opisac :O Tabletki pomagaja ale dzis np mam taki slabszy dzien , taki jakis wewnetrzny dol :O Mialam isc na basen ale cos mi sie wydaje ze nie pojde , bo coraz bardziej mi sie chce plakac .. Buziaki i spadam sie troche pouzalac nad soba poki Ola spi
  3. hop hoooopppp jest tam kto ??:)
  4. Reniolku przykro mi ze z babcia nie wesolo , mam nadzieje ze bedzie lepiej . Ja tylko na sekunde bo cos mi ostatnio brakuje czasu na wszystko :O Juz sie czuje duzo lepiej , tabletki chyba dzialaja bo jest fajnie i lęki duzo mniejsze . Chodze na fitnes w wodzie i czuje sie swietnie , ladnie chudne i juz mam 28,7 kg mniej niz w dniu porodu . Bylismy z Ola na basenie i bardzo jej sie podobalo wiec bedziemy chodzic raz w tygodniu . Mala juz sie sprawie przewraca z plecow na brzuszek i drze sie niemilosiernie w swoim jezyku , piszczy i bulgocze .Zaglusza tv i inne sprzety , chyba tylko mikser jej daje rade . Poza tym wszystko fajnie . Przeparszam ze nie odpisze kazdej z was z osobna i ze moj post wyglada jak depesza z frontu ale musze leciec bo pizczalka juz sie obudzila i musze dac jej jabuszko :D:D Buziaczki papap Asik daj znac czy corus czy chlopczyk :)
  5. Hej kochane Laseczki Wpadlam na chwile przelotem tylko Bylam dzis u lekarza i dostalam antydepresant i ide na psychoterapie To jednak depresja poporodowa ( prawie 4 miesiace po porodzie !) Z jednej strony sie boje a z drugiej kamien mi spadl z serca bo juz do mnie dotarlo ze naprawde potrzebuje pomocy ..Oczywiscie zrobilam z siebie idiotke bo jak mnie facet pytal o objawy to sie zryczalam jak glupia :O Jak wyszlam z gabinetu to ludzie na nie patrzyli jak na ufo . Lucyjko ja lece do PL dokladnie 7 wrzesnia , mam nadzieje ze do tej pory juz wydobrzeje bo jak nie to nie lece nigdzie :O Tak sobie postanowilam w tej szalonej glowce ... na sama mysl o samolocie , o pakowaniu o lazeniu z wozkiem , fotelikiem samochodowym , bagazami , torebkami po loptnisku robi mi sie slabo :O Zycze Wam przyjemnej podrozy , oby minela szybko i bezbolesnie :) Wiecie co ... schudlam juz 27.5 kg ...jeszcze mi zostalo duzo do zrzucenia ale zastanawiam sie czy dieta moze miec wplyw na depresje ? na jakies zaostrzenie z dołem ?? Maz mnie wygania na aerobic w wodzie , mowi ze troche ruchu i odpoczynku mi sie przyda ale ja nie wiem czy to dobry pomysl ... jakos mnie to przeraza :Ojak wszystko:O Wogole zdziczałam :O Buziaki i do nastepnego Pozdrawiam Was kobitki serdecznie
  6. Lucyjko dzieki za cieple slowo , ale mi sie wydaje ze ten caly problem tkwi we mnie . Ja mam jakas taka niechec do samej siedzie , takie jakies niezadowolenie , zawod jakis ze az ciezko opisac .Siedzenie w domu z mala mnie nie denerwuje ale ta taka straszna rutyna , taka beznadzieja Ola jest jedyna pozytywna osobka w moim zyciu , tylko ona mnie nie denerwuje , prawie wogole nie placze , spi pieknie wiec mam czas dla siebie , jest strasznie radosna i kochana ... ale gdzie sie podziala ta radosc z zwiazku i malzenstwa ? nie ma . gdzies sie wszystko pogubilo i zniszczylo .Z mezem zyje jak z kolega .Ale ja kolegow nie potrzebuje , jego tez nie .. Boje sie ze zwariowalam , naprawde .:( Czuje sie tak jak bym na sile probowala go wyeliminowac ze swojego zycia , tak jak by on mnie w jakis sposob zawiodl ale nie potrafie tego wytlumaczyc jak Mam nadzieje ze to przejsciowe jest bo strasznie mi z tym wsystkim zle :( Teraz on zabral Ole na spacer a ja siedze sama i wyje bo co innego moge zrobic ?
  7. hej Kochane podczytuje Was ale jakos nie bardzo mam czas zeby pisac Nie wiem co sie ze mna dzieje , maz mnie doprowadza do szalu mimo ze strasznie sie stara..Ale cos mi odwalilo i sama jego obecnoisc mnie wkurza ! Ostatnio mam jakis ciezki okres , czekam na @ , wszystko mnie boli , kregoslup mi peka mimo ze prawie wcale nie nosze Oli . ogolnie chce mi sie wyc . Za dwa miesiace jedziemy do PL ochrzcic Ole , ale ja nie chce wcale nigdzie jechac , nie chce nikogo widziec a juz napewno nie chce siedziec u tesciow 2 tygodni .Nie chce zeby Ola przechodzila z rak do rak .Nie wiem co sie ze mna dzieje ale WSZYTSKO mnie doslownie wkurwia niesamowicie . Chyba zwariowalam przepraszam Was za to ze sie tak zale ale normalnie mnie rozsadza :(
  8. Asiku ja na poczatku bardzo chcialam synka , ale im blizej 20 tyg ( scanu na ktorym moglismy sie dowiedziec) tym bardziej bylo mi to obojetne , ale przeczucia mialam na dziewczynke a na poczatku ciazy nawet ze dwa albo i trzy sny ze to córa i prosze:) Reniolku gratuluje zdanego egzaminu :) Doswiadczone mamy powiedzcie kiedy zaczelyscie wprowadzac stale posilki dzieciaczkom ? Ja wiem ze jeszcze mamy troszke czasu ale wczoraj byla u nas health visitor i ona radzi czekac do 6 miesiaca ?? NAwet z podawaniem \" na spróbowanie\" na czubeczku lyzeczki ... a poczta mi przysylaja probki kleikow , musów , kaszek itp i zastanawiam sie czy faktycznie czekac do 6 miesiecy ?? U nas wszystko dobrze , mala spi , ja wlasnie robie krokiety choc idzie mi to jak krew z nosa bo mi sie taaaak strasznie nie chce :( Pozdrawiamy
  9. hej :) Elektryczny laktator pomaga , produkcja rosnie choc wolno ale jest lepiej niz bylo :) Asiku piekny suwaczek :D Juz prawie 15 tyg ciazy ! ale ten czas leci szybciutko . Ja pierwsze ruchy poczulam jakos w 16 tygodniu , choc niby tak wczesnie sie pojawiaja u kobiet ktore juz rodzily a ja mimo ze nie rodzilam to czulam :) A stawianie sie macic to smieszne uczucie , tzn jak by mimowolne napiecie brzucha , macicy , w bardziej zaawansowanej ciazy to widac gloym okiem jak brzuch jak by sie podnosi i jest twardy .Napewno bedziesz wiedziala ze TO jest TO :) Lecimy spac :) p.s. dzis byl pierwszy raz po porodzie i bol byl okropny :O Az mi lzy poplynely ale chcialam to miec juz z glowy , mialam nadzieje ze jakos sie przelamie , ze moze jakos mi sie zachce ale nic z tego ... jak narazie to sie martwie skad ten palacy bol ??Specjalnie kupilam zel z Durexa zeby nie bylo problemow ale jednak byly ... :( Dol jak nie wiem co , cos sie zepsulam
  10. hej :) u nas wszystko super , mala juz calkiem zdrowa , usmiechnieta i rozgadana :) Ja walcze o kazda krople mleka :( Kupilam laktator elektryczny Medeli i odsysam sie prawie caly czas bez przerwy a mimo to jakos nie przybywa pokarmu, juz nie wiem co jeszcze zrobic zeby bylo lepiej :( Ola niezbyt chetnie ssie piers kiedy trzeba sie troche wysilic :O ale pracujemy nad tym i codziennie sa jakies postepy .. Poza tym krece hula hop ok godzinki , godziny z hakiem dziennie i poprawa jest.. Zeby jeszcze mi sie chcialo pofiglowac z mezem to juz by bylo suiper ( 5 miesiecy z malym kawalkiem i nic :( nie mam ochoty wcale ) zmykam na odsysanie .. buziaki pa
  11. Witajcie laseczki :) U nas z uszkiem juz ok , jutro juz konczymy brac antybiotyk i mam nadzieje ze juz nie wroci to chorobsko . Ola spi cale noce , kapiemy ja o 20:30 , zawsze przed dostaje mleczko zeby byla szczesliwa w wannie i po kapieli na dobitke tak z 40 ml musi jeszcze wypic.No i jak juz widze ze po jedzeniu oczka jej sie kleja to odnosze ja do lozeczka , wlanczam melodyjki na niani , gasze swiatlo i wychodze.Za ok 3-4 minuty ona zaczyna marudzic wiec ide do niej daje jej smoka i wychodze no i to juz jest taki rytual ze zawsze musze isc tylko raz ..czasami zasypia od razu a czasami lezy tak z godzine a pozniej zasypia.Pozniej karmie ja o 5:30 jak maz wychodzi do pracy , on mi podgrzewa mleko i przynosi mi ja do lozka , ja jej podaje mleko i odnosze do lozeczka i spimy dalej , przewaznie do 9..w soboty zdarzy sie i do 12 ( po karmieniu o 9 pobawie sie z nia z godzine i idziemy spac dalej :) ) Fryzelko a ustawialas Maje wg Latwego Planu od poczatku ? My go wprowadzalismy od 1wszego dnia w domu i moze dlatego tak Ola reaguje ? Jesli chodzi o zabawianie jej to nieraz ja poloze na macie i tylko co 20 minut musze jej wlaczyc melodyjke od nowa a ona tak lezy i lezy , macha sobie konczynkami i gada sobie do zabawek , tak samo w lozeczku lezy i lezy .Czasami nie mozemy sie nadziwic ze ona jest tak malo wym,agajaca i czasami az mnie ta jej \"samodzielnosc\" przeraza .. Ale nie narzekam. Frzyelko jestem na diecie Montignaca , to jest to nie laczenie tluszczy z weglowodanami i ja jem to co mi pasuje (oczywioscie w granicach rozsadku ) z tym ze wlasnie jem wg zasad diety , czasami korzystam z przepisow ze strony http://forum.montignac.com.pl/cat1.htm No i chudne 2 kg tygodniowo :D:D:D:D Jestem zadowolona z efektow , nareszcie cos sie ruszylo :) No i kupilam hula hop o srednicy 90 cm w tesco , nasypalam do srodka maki i krece po 40-60 min dziennie , rano 30 min i wieczorem na ile mi starczy sil i widze juz efekty .Dodatkowo smaruje sie balsamami ujedrniajacyi i widze ze skora staje sie bardziej sprezysta i nie taka flakowata . Misiaczkowa podziwiam Cie za ta Twoja operatywnosc :) Mnie ostatnio jakos przytlacza wszystko co mam zalatwic i nie ukrywam ze troszke sie z tym ociagam i zwlekam ... ale co sie odwlecze to nie uciecze :O Lucyjko Linka sliczna ! I Ty widze w super stroju :D Slicznie wygladacie ! Asiku informuj nas na bierzaco jak fasolinka sie rozwija i jak Ty sie czujesz ! Reniolku dzis wysle tego e booka na 100% , za chwilke juz spadam na poczte to bede o Was pamietala Sabcialku , MIsiu i wszystkie kobiety bizuaki dla Was i waszych pociech ode mnie i Olencji Dzis jest nasza rocznica slubu , moze cos fajnego sie wydarzy :) ( byl by to 1 raz od poczatku stycznia :) wiec musze sie liczyc z utrata dziewictwa na nowo :) a Olka wczoraj skonczyla 2 miesiace ! Szok jak ten czas szybko leci !!
  12. Fryzelko moja Ola tez ma teraz szorstkie policzki i posmarowalam jej taka mascia i ma czerwone od wczoraj ale juz kiedys tak miala i zeszlo wiec teraz mysle ze tez zejdzie .. A po cesarce ponoc caly polog jest inny i ponoc inaczej wyglada sprawa hormonow itp . Nie wiem ..ale widze roznice w chudnieciu teraz a przed ciaza , duuuzo ciezej zbic kazdy jeden kilogram .Przed ciaza na tej samej diecie tak szybko uciekaly ze sama bylam w szoku ze tak ladnie chudne a teraz ..:( Asiku zobaczysz juz niedlugo Ty bedziesz super mama :) Co sie odwlecze to nie uciecze :) Lucyjko zazdroszcze Ci tego wyjazdu na weekend ..tak bym chciala gdzies pojechac ale mam za duzo zalatwien ... najwczesniej chyba w sierpniu uda nam sie gdzies wyjechAc a i tam ( w Polsce ) bedziemy mieli mase zalatwien :O:( Buziaczki dla Was
  13. Lucyjko jesli chodzi o jedzenie to czesto ssanie przerywa placzem a ja glupia najpierw myslalam ze ona tak wybrzydza i ze to sa tylko jej fanaberie :( Ale lekarz mowil ze podczas ssania ten bol sie nasila :( No i strasznie sie slini , no i lekarz mowil ze to slinianki tez odczuwaja to zapalenie :( Tak mi jej zal ze mi serce peka , choc i mtak jest dzielna i malo placze to caly czas targa sie za to uszko i czasami usteczka uklada w podkówke i naprawde widac ze cierpi .Dzis caly czas mi chce chce plakac jak na nia patrze :( Fryzelko dieta cos tam dziala ale szalu nie ma , ponoc po cesarce ciezej schudnac no i ja jestem zywym przykladem :O Ucaluj swoja Majeczke , tez biedactwo sie meczy z wysypką :( Ehhh macierzynstwo jest piekne ale zeby te dzieciatka nie chorowaly
  14. hej kobiety ja tylko na sekunde Olenka ma zapalenie ucha srodkowego , od jakiegos czasu jej smierdzialo z uszka ale nic poza tym ( oczywiscie polozna mi powiedziala ze to normalne i ze minie ), od wczoraj zaczela pocierac ucho , ciagnac sie za nie i widac ze ja boli .Bylysmy dzis u lekarza , ma antybiotyk i masc .Ehh :( Serce mi peka jak ona cierpi :( uciekam Reniolku podesle Ci dzis ta ksiazke Buziaki papa
  15. Witajacie Mamuski Ja tylko na chwile bo dzis padam na twarz .Bylismy dzis na spotkaniu paszportowym dla Oli ,dzis otworzyli dzial paszportyowy konsulatu w Manchesterze i moja Ola byla ich 1 interesantką :) Dostala nawet na pamiatke identyfikator z numerem 1 :) Ja ze stresu zwiazanego z wyjazdem nie moglam zasnac do 3:30 a o 6:30 wstalam i teraz padam ze zmeczenia.Olacaly czas spala (jechalismy pociagiem bo duzo szybciej i taniej ) teraz tez spi .Ogolnie nie ma z nia zadnych problemow. Ja nadal krwawie (dzis mija 7 tygodni od porodu) ale od tygodnia biore tabletki antykoncepcyjne wiec to moze byc powod krwawien i bolu , na wszelki wypadek pisalam do mojego gina z Polski i napisal zebym zrobila test ciazowy , jesli bedzie pozytywny natychmiast do lekarza bo to moze oznaczac ze zostaly jakies kawalki lozyska w macicy :O Dzis robie test wieczorem i juz na sama mysl mam schizy :O Sabcialku chcialam Ci wyslac tego e booka \"usnij wreszcie\" ale Twoj mail ktory masz pod nickiem nie dziala , jesli chcesz to podaj innego maila ( jesli jeszcze ktos jest zainteresowany to chetnie podesle :) ) Uciekam pod prysznic bo dzis jest straszny upal a ja po tej wyprawie przyklejam sie do wszystkiego . Pozdrowienia i buziaczki dla wszytskich
  16. Hej ! U nas wszystko ok , Olenka coraz lepiej zasysa piers , troszke jeszcze malo pokarmu mam ale staram sie ja przystawiac jak czesto sie tylko da i sa postepy i produkcja sie powolutku zwieksza :)Poza tym jest kochana i grzeczna , w nocy karmie ja tylko raz ok 4-5 , no i tuz zanim pojde spac ale ona je spiac i nie twiera oka nawet , to samo w nocy , jesli uslysze ze zaczyna sie budzic daje jej butle i tym sposobem oczka otwiera dopiero ok 7-8 , zje i znow idzie spac i tak sobie kimamy do 10 a czasami nawet do 11 :) ( Od kilku dni marudzi przed zasnieciem , musi sobie pomialczec (bo placz to nie jest tylko takie zalosne mialczenie z zamknietymi oczkami) z 10 minut i zasypia . Tak bardzo lubi sie kapac ze moment kiedy wyjmuje ja z wanienki to jest jeden wielki wrzask i zalosne zawodzenie .. Typowa Ryba :) Mamy problem z kupkami bo sa bardzo twarde i zanim ta moja krolewna sie wyprozni to sie zwija , steka i czerwieni a i tak czesto konczy sie moja interwencja i czopkiem glicrynowym ( a raczej jego kawalkiem bo termometr nie dziala na nia) Na zaparcia babka ktora oprzychodzila do nas co tydzien ja wazyc i mierzyc polecila nam na zaparcia sok jablkowy pomieszany z woda w stsunku 1:10 ale to nie za bardzo pomaga..kupka po tym jest troszke bardziej zolta ale nie jest miekka i tez ciezko Oli ja wypchnac wiec chyba nie bede podawala jej tego soczku ..No i dzis ja wysypalo na szyjce i karku , troszke na klatce piersiowej i lekko na gornej czesci plecow .. wydaje mi sie ze to od tego ze wczoraj wypilam chyba z litr jogurtu do picia ... i chyba to byl blad :O Fryzelko ja czytalam o tych skokach i u nas sie potwierdzilo , pierwszy skok Ola miala dokladnie 3 tyg po urodzeniu ( jako ze sie urodzila 2 tyg po terminie ) i objawy miala dokladnie takie same jak opisane , wiec wierze ze to sie sprawdza :) Mozna sie wczesniej przygotowac psychicznie :) Fryzelko , Ty jestes pewnie dobrze zorientowana jesli chodzi o cwiczenia .. mozesz mi napisac co bedzie dobre na wielki obwisly fald skorny na brzuchu i na tzw.boczki ? Bo jestem zalamana :O Jutro bedzie 6 tyg od urodzenia Oli a ja wygladam jak wielki BUDYŃ :O Asiku wspaniale wiadomosci ! Mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i bedziesz znosila ciaze bardzo dobrze , bez tych niemilych dolegliwosci :) NApisz nam cos wiecej o fasolince i o tym jak sie czujesz Reniolku gratuluje sukcesow w karmieniu Ani zupka :) Ja juz sie nie moge doczekac kiedy bede pichcic zupki i robic przecierki :)Przykro mi ze musisz sie uzerac z babcia :O Mojej tez odbija szajba ostatnimi czasy i jak mama mi mowi co ona wyprawia to wierzyc sie nie chce ze tak mozna sie zachowywac :O Na dodatek moj ojciec ostatnio pije na umór doslownie i mimo ze mnie nie ma w domu i tak sie denerwuje bo wiem co moja mama i siostra przezywaja :( Na trzezwo to super facet ale po pijaku normalnie potwór :O:( Sabcialku ale ten Twoj synus juz duzy ! Az ciezko uwierzyc ze ma juz prawie rok ! A z tym spaniem to naprawde ciezko masz biedulko :( Zycze Ci zeby BArtus juz niedlugo zaczal przesypiac cale nocki , w razie czego sluze e bookiem o tytule\"Usnij wreszcie\" :) Misiaczkowa , niektorzy ludzie to nie ludzie tylko swinie ( dziwne zdanie ale prawdziwe :) ) Juz tak to jest ze jak sie komus nudzi tozaczyna knuc , co by tu zrobic zeby komus zaszkodzic i utrudnic zycie .Mam nadzieje ze sie nie dacie i dzialania sasiadow beda motywowaly Was do dzialania i ze uda sie wam wszystko pomyslnie zalatwic ..i ze komin okaze sie wspolny ;) Angela Dobrze wiedziec ze jestes szczesliwa ! Lucyjko Misiu Pozdrawiam Was wszystkie Kochane kobiety i buziaczki dla Was i dzieciaczkow
  17. Drugi raz sie udalo :D Jestem super szczesliwa :) Mialam herbatke na laktacje z Hippa i nie zadzialala na mnie bo pokarmu bylo mniej i mniej .Mialam nadzieje ze to kryzys 3go tygodnia ale to trwalo za dlugo .Dzis po raz pierwszy od dawna czuje to merowienie w piersiach i jak podalam Olce piers popoludniu nie denerwowala sie juz tak bardzo i tego pokarmu jest jak by troszke wiecej , bo cycki juz nie sa takie sflaczale a pelniejsze :) Misiu zastosuje sie do Twoich rad :) Lucyjko :)
  18. Misiu ale co zrobic zeby mleka bylo wiecej ? Bo teraz probowalam ja przystawic i juz nie chciala :( Za malo pokarmu mam i juz jej ciezej sie ciagnie wiec nie chce :( A rano zassala bo mialam w miare pelne piersi po nocy ... Boje sie ze jak teraz odciagne laktatorem to nappelnia mi sie cycki dopiero na jutro rano Bo u mnie z produkcja juz marnie |( na dobe w sumie 200 ml z obu piersi ) Wiem ze im czesciej ona bedzie ssac tym wiecej bede produkowala ale jak to zrobic ?? Ty wszystko wiesz Misiu , poradz plizzzz
  19. HEj ! Moja Olka dzis ssala piers!!! Nawet dwie ! Pozniej dalam jej jeszcze 60 ml mleka modyfikowanego ale wazne ze pop raz pierwszy od jej urodzenia ssala piers :) Teraz mam nadzieje ze bedzie sie to czesciej powtarzalo :) Zaraz wracam , bo placze .. Asik tak trzymac !
  20. Misiaczkowa - mialam wypozyczona Medele ze szpitala wiec odsysalam sie nia 3 tygodnie , teraz juz oddalam bo mimo tego ssania pokarmu bylo mniej i mniej ..teraz odciagam recznym z Tommee Tippee no i na dobe odciagam w sumie jakies 200 ml czyli nic :O Bo Olka na jeden raz zjada ok 130 no ale coz ... mam nadzieje ze choc troszke przeciwcial i zadrowia wyciaga z tego mojego mleka .. Reniolku przykro mi z powodu smierci babci . U nas wszystko ok , karmie mala raz w nocy i pozniej dopiero rano , wiec sie wysypiamy.Poza tym wszystko ok :) Fajnie jest byc mama:)
  21. Reniolku biedna ta Twoja Ania :( Zycze jej szybkiego powrotu do zdrowia , zeby biedulka sie juz nie meczyla .. Ja Ole dostawiam do piersi i wiem ze robie to dobrze bo w szpitalu mi pokazywaly specjalistki od laktacji ... dwa dni sie mna zajmowaly i probowalysmy wszystkich pozycji i sposobow i nakladek ... i nic :( Kazda polozna ktora pracowala na oddziale probowala mi pomoc i nic ... Ona poprostu nie chce .Moze dlatego ze pierwsze dni nie mialam pokarmu i podawalam jej siare ze strzykawki i mleko modyfikoane z kieliszka ? moze za latwo jej sie pilo ? Nie wiem ... Kazdego dnia ja przuystawiam ale ona nie chce ssac , wczoraj to wogole sie zachowywala jak by pierwszy raz mialoa piers w buzi ..wielkie oczy i nieruchoma rozdziawiona buzia i tak 5 minut przelezala w szoku a pozniej ryk :( Nie pomaga ze jej kilka kropelek wyciskam na jezyk zeby ja zachecic .. Ja bym bardzo chciala zeby ona zaczela ssac , spelnilo by sie moje marzenie , bo nawet nie iwem jak to jest karmic piersia ..a pokarm faktycznie mi zanika , z dnia na dzien mam coraz mniej ,mimo ze staram sie czesto odciagac to jest to kropelka w morzu potrzeb :(
  22. Hej :) U nas wszystko ok , nastroj juz duuuzo lepszy :) Juz tak z macierzynstwem sie jakos oswoilam :) Olenka spi ladnie , ok 22-23 ja karmie , spi do 4-5 , pozniej zasypia pod koniec karmnienia wiec po ok 20 minutach juz jestesmy w lozeczkach , pozniej sie budzi ok 8 rano , jedzenie i znow spanko i tak sobie przewaznie lulamy do 10-11 :) Pozniej mama sie ubiera , je sniadanko i jakos leci dzien spokojnie i bez stresowo .. Obiadek dla meza czasami robie na raty , ale da sie przezyc :) Pogoda nam ostatnio daje w kosc bo sypie gradem z nienacka , wiec spacerki odpadaja ... ale licze ze wiosna juz niedlugo zacznie nas rozpieszczac:) Jestem od kilku dni na diecie Montignaca , na tej na ktorej schudlam kiedys tak duzo i przyznam ze nie jest zle :)Choc w ciazy przytylam ...uwaga ... 4o kilogramow:O:O to prawie 20 mam juz zgubione , po porodzie mi spadlo 10 a kolejne kilogramy polecialy jak mialam ta infekcje i biegunke przez kilka dni...teraz jem bardzo zdrowo i od razu lepiej sie czuje , mam wieksze checi do zycia :) Pokarmu mam coraz mniej , odciagam ile sie da ale jakos tak go malo , daje malej ile mam i dobijam ja modyfikowanym bo niestety innego wyjscia nie mamy ... A Olus ma apetyt niezly :) Wazy juz 4300 i rosnie jak na drozdzach , wiec zeby jej odciagnac ok litra pokarmu ( bo tyle zjada w ciagu doby ) to musiala bym chyba byc podpieta 24/dobe pod te profesjonalne odciagarki ktore mozna zobaczyc w Agrobiznesie :) Pozdrawiam Was Mamuski i sle buziaczki dla was i waszych dzieciaczkow Asiku lez i odpoczywaj !!
  23. Witam :) Lucyjko dzis Olus spala od 22 do 1:40 , nakarmilam ja i oddalam mezowi bo spac jej sie nie chcialo chyba , zanim zasnela zajelo jej to ok 30 minut , pozniej obudzila sie o 6:30 zjadla i znow ja oddalam mezowi i znow szybko zasnela ( on ma jakas dziwna moc chyba ze na nia tak dziala :) ) no i pozniej obudzila sie po 10 i zasnela dopiero teraz , ale juz byla baaardzo zmeczona i sama nie wiedziala co by chciala , czy jesc , czy tulic , czy do lozeczka ..na szczescie juz spi jak suselek :) My 8 kwietnia mamy pierwsza szczepinke i o ile sie nie myle jest to na gruzlice chyba ... no w kazdym razie tutaj normalnie na to nie szczepia dzieci ale polozna zaproponowala nam skierowanie wiec korzystamy :)
  24. Lucyjko Ola czasami nie spi od 23-1 , czasami od 1 - 3 , czasami spi ladnie , tzn po kazdym jedzeniu ekspresowo zasypia ...roznie to z nia bywa ... wszystko zalezy od tego jak spi w ciagu dnia ...a dokladnie od tego czy placze po kapaniu czy nie .Jak sie wyplacze tak z godzinke czy dwie to spi slicznie a jak nie to odbija to sobie w nocy ... Dzis sprobuje ja wybudzac co 2 godzinki i wieczorem przetrzymac , moze sie uda ladnie przespac nocke
  25. I powiedzcie mi kochane , jak przestawic dziecko ktore cale dnie tylko spi i je a w nocy ma kryzys 2-3-4 godzinny (tzn dzis tak bylo ) bo poprostu jest wyspane .Jak ja przestawic ? Tracy Hogg pisze chyba zeby wybudzac w dzien ? Jak sadzicie co zrobic zeby mala spala w nocy a mniej w dzien ??
×