Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Naughty

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Naughty

  1. Hej , dziekuje Wam za pocieszenie , naprawde mi lepiej kiedy moge to komus powiedziec, to co czuje .Maz sie martwi bo czesto placze a on nie potrafi zrozumiec dlaczego .A ja poprostu placze z tak glupich powodow ze boje sie mu powiedziec dokladnie zeby nie uznal mnie za wariatke .Ostatnio co wieczor becze bo wiem ze w nocy po ktoryms z 2 karmien , Ola nie bedzie chciala zasnac i ja bede nerwowa z tego powodu :( Nie lubie wieczorow i nocy , nienawidze :O
  2. http://img177.imageshack.us/my.php?image=s4026598cn2.jpg http://img139.imageshack.us/my.php?image=s4026600ua2.jpg a tak spi moje dziecko :) w pozycji " na małego głoda " z reklamy Danio :)
  3. jednak nie pojde na spacer bo sie rozpadalo :O Nie ma to jak angielska pogoda :O Jak tak dalej pojdzie to Ola nigdy nie zazna swiezego powietrza Przepraszam ze nie odpisuje kazdej z osobna , postaram sie poprawic :) A jak narazie sle buziaki i pozdrowienia dla kazdej z osobna i dla wszystkich razem :) Powiedzcie mi kochane kiedy dziecko zaczyna sie usmiechac i ogolnie , kiedy robi sie takie zywsze ? Bo mi sie wydaje ze moja Ola to jest strasznie smutna , usmiecha sie tylko jak jest najedzona i to na dodatek te szzerbate usmieszki rozsyla przez sen ... Mozliwe ze udziela jej sie moje samopoczucie ? Bo mi sie tylko chce wyc i nic wiecej , nie wiem gdzie zniknela ta euforia i szczescie ktore mi towarzyszylo tuz po porodzie ?:O Mozliwe zeby to wynikalo z tego ze jestem tu sama z mezem i musimy sobie radzic we dwojke ? I nawet rodzina nie za bardzo nas moze odwiedzic ? Bo gdzies zniknela cala moja radosc i pozostal tylko jakis taki smutek .... i wstyd sie przyznac ale czasami rozmyslam o tym jak to bylo jak nie bylo Olki i jak by to bylo gdyby jej nie bylo teraz To sprawia ze czuje sie zla matka i ogolnie zlym czlowiekiem ... choc w glebi serca ja kocham ponad zycie , to sa chwile kiedy nachodza mnie te dziwne odzucia :O Czy ktoras z Was tez tak miala ? A moze to jakas depresja wiosenna czy cus ? :O I w sumie ciesze sie ze o tym napisalam bo wlasnej mamie sie wstydze przyznac do tego jak sie czuje :(
  4. hej :) Ja wpadam tylko na chwilke bo zaraz smigamy na spacerek, pierwszy prawdziwy spacer :D U mnie lepiej z pecherzem i nerkami , dzis w nocy skonczylam brac antybiotyk i badzo sie ciesze bo caly czas kiedy go bralam mialam straszliwa biegunke i lekkie mdlosci, ale taki skutek uboczny :O Poza tym nie jest zle , nawet sie wysypiamy bo mala je ok 23 pozniej budzi sie ok 3-4 zje , po czym ladnie zasypia , pozniej ok 7-8 zje ,tu ma lekki problem z zasnieciem i czasami zejdzie jej z tym z godzinke , pozniej spimy do 10-11 , karmienie i spanie i tak naokolo.Co wieczor sie wydziera pomiedzy 23 a polnoca i czasami potrzebna jest interencja suszarki :) Wazne zeby cos szumialo a wtedy zasypia ladnie.I ten czas po karmieniu ok 23 to czas kiedy zasypia na rekach ,ja siedze z nia na sofie a ona sobie sama zasypia ale w ciagu dnia zasypia sama w lozeczku .Tzn po karmieniu ok 20-30 minut sobie oglada swiat , wielkie oczka robi na wszystko ale jak zaczyna marudzic odnosze ja do lozeczka i tam sobie sama zasypia.Co prawda czasami musze isc do niej i 10 razy , podac smoka , czy poglaskac albo pomruczec ale nie jest zle .Natomiast jest BARDZO nerwowa i glosna kiedy jest glodna , budzi sie i ja szybko podgrzewam pokarm (nadal daje jej odciagane moje mleko bo nadal nie chce ssac:( a czasamina noc i modyfikowane bo nie nadazam z odciaganiem i produkcja :O )w miedzyczasie ja szybko przewijam , biegiem lece umyc rece po przewijaniu w tym czasie ona juz rozkreca syrene w lozeczku .Ja lotem koszacym wpadam do sypialni , porywam ja z lozeczka biegne do salonu , siadam na sofie , w czasie kiedy ona juz sie drze na maksa daje jej krople antykolkowe i od razu po tym butle .Wtedy nastepuje cisza , przerywana jedynie sapaniem i cmokaniem mojej cory , ktora je tak łapczywie i zachlannie ze ciezko uwierzyc ze tak mozna jesc i nie krztusic sie co sekundke .ZAWSZE przez pierwsze 2-3 minuty karmienia slychac jak jej burczy w brzuchu , i to tak glosno ze masakra :O Kurcze , ona zjada za jednym razem po 130-140 ml i wlasciwie zjada po tyle juz od 6 dnia zycia .Czasami sie boje ze jak podrosnie to nas zje :)ten nasz maly glodomor :) Zmykam gotowac rosolek , bo tak mnie boli zoladek ze nic innego nie moge jesc ... no moze oprocz tostow z dzemem :O Pozdrawiam serdecznie i przesylam buziaczki !
  5. Hej Wpadlam na chwilke dac znac ze zyje , nie mam czasu na pisanie czy czytanie forum bo jak nie zajmuje sie Olką , która lubi sobie zrobic dwu - trzy godzinna przerwe w spaniu ok 1-2 w nocy to sama leze plackiem , albo odciagam pokarm Od kilku dni mam zapalenie pecherza moczowego i poczatki stanu zapalnego nerek Goraczke dochodzaca do 39,5 st i potworne dreszcze.Biore antybiotyk i nadal karmie mlekiem z piersi , lekarz stwierdzil ze malej nic nie bedzie i ze nie ma przeszkod zebym karmila a jedynie wyjdzie jej to na dobre bo dostanie przeciwciala no i jak narazie ( odpukac ) faktycznie nic jej nie jest. Pozdrowienia i buziaki !
  6. Witajcie !!! Asiku !!! Kochana !!! Boze nie masz pojecia jak sie ciesze !! Jednak jest jakas sprawiedliwosc na tym swiecie !! Ja wczoraj wrcoilam do domu z mala i jakos dajemy sobie rade mam tylko jeden \"maly\" problem :O Ona nie chce ssac piersi :( Mam plaskie brodawki i ona poprostu nie moze ich zlapac jak powinna. W szpitalu tuz po porodzie nie mialam pokarmu wiec odciagalam siare po kroplece ( wyciskalam i zbieralam strzykawka ) malej podawali sztuczne mleko z kieliszka zeby nie nauczyla sie wygodniej niz z piersi i dawalismy jej ta moja siare .Pokarm sie pojawil w 3 dobie ale co z tego skoro ona nie potrafi go ciagnac , 2 specjalistki od laktacj sie mna zajmowaly i nie udalo sie nic zmienic , zaden sposob nie dziala.Wypozyczylam ze szpitala elektr.Medele i odciagam i bardzo mnie to meczy bo dzisiejsza noc prawie w calosci spedzilam pod pompą albo karmiac mala :O Opisze Wam dokladnie jak wygladal moj porod jak znajde chwilke , teraz powiem tylko ze nikomu ytakiego nie zycze , tego strachu o mala i tego bolu nie do opisania :O Mialam zastosowane wszystkie srodki wywolujace i wszystkie znieczulajace a i tak sie zakonczylo cesarka .sMialam skurcze co 2 minuty przez ponad 15 godzin .Mala byla ustawiona przedziwnie ,owinieta pepowina dookola szyjki i raczki i ogolnie MASAKRA ! Na szczescie maz byl przy mnie caly czas i nawet podczas gdy grzebali mi we flakach az mna szaralo na prawo i lewo zagadywal mnie bo balam sie ze zwymiotuje .Zaraz po wyjeciu malej z brzucha dostal ja na rece i juz mnie nie obchodzilo nawet czy mnie zaszyja czy nie , tylko ona sie liczyla Obiecuje ze wszystyko opisze . Bardzo Wam dziekuje za wsparcie , za to ze trzymalyscie kciuki i ze tak dobrze mi zyczylyscie Jestescie kochane Skladam Wam najserdeczniejsze zyczenia swiateczne , smacznego jajka i mokrego dyngusa ! p.s.Oto moje szczescie malutkie http://img141.imageshack.us/my.php?image=image010ny8.jpg http://img177.imageshack.us/my.php?image=s4026571jh5.jpg http://img177.imageshack.us/my.php?image=s4026468ji4.jpg na ostatnim zdjeciu , jest minutke po opuszczeniu cieplego brzusia :) ( Ciekawe czy gdyby nie cesarka to ona by sie zdecydowala na wyjscie czy nie ? )
  7. hej Przyszlam sie pozegnac przed jutrem :)Pewnie ostatni raz pisze jako 2w1 :) Przed chwila mialam troche gimnastyki pod prysznicem , probowalam jakos wydepilowac sobie tu i tam i myslalam ze sie poplacze ... nic nie widac, nawet z lusterkiem, no ale nie fryzura jest najwazniejsza:) Teraz zamiast spakowac torbe do konca i ogolnie zajac sie ostatnimi przygotowaniami to ja leze i sie gapie w telewizor :O Jakis taki smutek mnie dopadł :( Mimo wszystko prosze , zebyscie trzymaly za mnie kciuki :) Papa:)
  8. mialo byc czesko-slowackie pozdrowienie w 1 poscie ale widze ze zostalo ocenzurowane :) prosze sobie o mnie nie pomyslec zle :)
  9. ahojjj ja nie mam zamiaru sie rozpakowywac samoistnie , nasza mala jasnie panienka czeka na poniedzialek , bo ona potrzebuje SPECJALNEGO ZAPROSZENIA .Na prosby matki i ojca nie reaguje ..cale dnie spokojniutka , delikatnie sie przeciaga i wypina czesci cialka a nocami tanczy break dance chyba :O Jeszcze tylko 3 dni i juz bedzie z nami ... 3 albo maksymalnie 4 :D( w razie gdyby stawiala opór :P ) Zycze zdrowka Lidce i wszystkim dzieciaczkom topikowym :) Reniolku nie martw sie , dasz rade ze studiami :) Ciesze sie ze az tyle wspanialych mam bedzie mi udzielac rad jak postepowac z Ola , bo jak juz teraz mozna zauwazyc , bedzie z niej nie lada uparciuch i wasze wsparcie bedzie bardzo potrzebne :) J
  10. Hej Do poniedzialku musze jeszcze jakos wytrzymac ... w poniedzialek o 8 rano mam zadzwonic na porodowke i powiedza mi o ktorej mam przyjechac.Bede miala wywolywany porod , jakimis tabletkami ponoc ... Badanie wykazalo ze szyjka zamknieta i zabita dechami a na niej wielka tablica NO EXIT .... Polozna mi poradzila zjesc swiezego ananasa , ponoc to moze zadzialac wiec zjadlam i czekam ,..mam jeszcze 1,5 w zapasie i bede sie nim objadac w nadzieji ze cos sie tam pozmienia :)
  11. Hej Nic sie nie zmienilo I powiem Wam szczerze ze juz mnie trafia szlag Jeszcze mi zaczely dretwiec rece i nogi nie wiem czy od kregoslupa czy nie ... straszliwie mnie swedzi brzuch i non stop mnie bola plecy i nogi nawet ( jak na zmiane pogody ) Ja juz jestem na skraju wyczerpania , ciagle mi sie chce plakac bo ciezko mi sie polozyc i wstac i ciagle mi nie wygodnie :O Na szczescie jutro mam wizyte w klinice i mam nadzieje ze ustala mi date wywolania , najlepiej juz na jutro wieczor bo inaczej chyba zwariuje
  12. Jestem nadal w ciazy , zabijam wzrokiem Mam bole co wieczor , ale przechodza po 2-3 godzinach , co mnie doprowadza do szalu :O Ide sie podolowac przed tv :O Pa
  13. Jestem jestem Lucyjko jesli chodzi o czop to odchodzil mi prawie 3 tygodnie , po kawaleczku , taka geeesta galareta jak silikon , polozna w szpitalu potwierdzila ze to na 100% czop przy czym nie omieszkala mnie "pocieszyc" ze u pierworodek moze odchdzic dluuugo przed porodem :O Podbrzusze pobolewa , plecy pobolewaja , spania raczej nie ma , sluzu duzo i to tyle chyba ... Zjadlam pyszne sniadanko , zazylam tabletke ze skondensowanym wyciagniem z lisci malin i popijam to taka sama herbatka i jak narazie bez zmian czyli ... dzis nic raczej nie bedzie . Zaczynam 41 tc ..10ty miesiac :D Milego dnia dziewczyny
  14. Lucyjko , jak narazie brzuch sie stawia troszke czesciej i takie jak by DELIKATNIUTKIE bole menstruacyjne sie pojawilyale to wszystko takie jakies mi sie wydaje , nie realne :) Takie slabiusienkie narazie . Dam zanc jak by sie akcja rozwinela.:) Powiedzcie mi czy przed porodem wasze maluszki staly sie mniej aktywne ? Bo Ola ostatnie 3-4 dni strasznie sie rozpychala , wypychala piastki i pietki a od wczoraj spokoj.Czuje jej ruchy , ale takie minimalne , czasami czkawka ale ruchy sa takie jak by sie przesuwala lekko .No i jakos tak bokiem sie ustawila chyba.. glowka niziusienko , juz czuje klucie przy kazdym ruchu . No i mam jakis ...sluzotok :) Nie wiem , nie wiem .... hmmm ... no i rozbolala mnie glowa i z tego sie akurat nie ciesze ..
  15. Reniolku wlasnie zakupilam dzis tabletki z lisci malin i taka sama herbatke .Mam nadzieje ze cos sie rozkreci , bo noc mialam dzis dosyc ciezka, tzn mala sie obnizyla i baaardzo mnie bolala jedna noga i reka po tej samej stronie , bol plus cierpniecie no i bol krzyza taki porzadny..Oczywiscie nakrecilam sie ze COS sie ruszylo , no ale teraz znow normalnie wiec raczej nie zapowiada sie zaden porod . Zazylam juz tabletke i ide zaparzyc herbatke..taka porzadna , smołe:) Zegnam narazie i pewnie sie odezwe ja kilka godzin :)
  16. Asik Ja dzis mam termin ..angielski , bez uwzgledniania dlugosci cykli . Nic sie nie dzieje , nadal 2 w 1 Mowie Wam , ja urodze w Dzien MAtki 26 maja :D
  17. hej jestem jestem wczoraj dostalam pałera do sprzatania i zrobilam generalne porzadki w calym mieszkaniu , pot ze mnie sie lał strumieniami ale nie moglam przestac sprzatac ... pozniej wydawalo mi sie ze jestem zmeczona ale zaraz po polozeniu sie do lozka zmeczenie minelo i znow nie spalam do 4 :O Wstalam po 12 i tak mnie wszystko boli ze oszaleje chyba... Wiec teraz leze plackiem i doczytuje najwazniejsze fragmenty Jezyka Niemowlat ... takie przypomnienie przed godzina ZERO ... Jutro zaczynam 10 miesiac ciazy ... choc mi sie wydaje ze ja sobie ta ciaze uroilam moze ?:)
  18. Dzien Dobry Ja nadal 2 w 1 , moja Olka sobie chce wydlubac dziurke w moim lewym boku i tamtedy opuscic moj brzuszek , wierci i grzebie tam juz kilka tygodni i z dnia na dzien coraz intensywniej :) Mowie jej zeby sie kierowala bardziej na poludnie ale ona nie chce sluchac :) Mialam dzis isc do poloznej ale nie ide , zabieram sie za sprzatanie , moze to jakos przyspieszy porod :) Buziaczki ! paaaa
  19. Jaka sliczna ta Twoja Linka !!!! A jakie ma oczka wesole :) I jak sie zmienila ! Naprawde sliczna !
  20. Aaaaa i najlepiej jesli sie robi ten peeling pod prysznicem , tzn zamknietym w kabinie prysznicowej bo taki pozniej balaganek w lazience ze fiu fiu :) ale warto !!
  21. Asiku podaje przepis na peeling , dodam ze ja go robie z kawy nie zaparzanej ( zaparzona kawa moze pozniej barwic skore , a poza tym zaparzana bedzie delikatniejsza niz taka ... nie zaparzana :) ) Wiec mieszam sobie w jakiejs miseczce kawe mielona , dosypuje troche cynamonu (ma dzialanie rozgrzewajace ), dodaje troszke oliwki ale to nie jest konieczne( ja uzywam tej Nivea do skory b ardzo suchej z dodatkiem avocado ) no i zelu pod prysznic , zeby wszystko mialo taka fajna konsystencje ( z tego co wiem , dziewczyny dodaja bezzapachowego zelu ale ja ostatnio dodawalam nawet plynu do kapieli avonu i tez bylo super ) Wiem ze niektorzy robia peeling z soli kuchennej , grubo ziarnistej ale ponoc piecze bardzo jesli masz na ciele jakies ranki lub nawet podraznienia po depilacji . Tak wiec po przygotowaniu takiej papki , energicznie masuje cale cialo kolistymi ruchami , od stop poczawszy co pozniej daje efekt jedwabiscie miekkiej skory , pozniej smaruje sie oliwka a jak mi sie chce to jeszcze balsamem z Avonu z maslem shea i pachne jak takie ciasteczko :) i kawka :) Ten peeling robie dwa razy w tygodniu i mam gladziutka skore , choc wczesniej mialam taka jak by chropowata skore na ramionach , udach i posladkach ( na ramionach i udach mam takie kropeczki czerwone , cos w rodzaju zapalenia mieszkow wlosowych ) i musze przyznac ze po takim peelingu sa mniej widoczne a skora jest jak aksamit :) Ide zmyc maseczke :) Do jutra !
  22. Fryzelko ja poprosze o przepis na placuszki :)
  23. Fryzelko ciesze sie ze Majeczka juz lepiej i ze taki z niej spioszek ! Pewnie szybko rosnie skoro duzo spi . Ja juz bym chciala zeby Ola byla z nami ale najwidoczniej Ola nie chce jeszcze :) Cos jej sie nie spieszy , maz mowi ze juz ma zachowania typowej kobiety :) ze mozna osiwiec ze starosci zanim sie zbierze do wyjscia :)( a to dziwne bo mamusia sie szybko zbiera :) ) Jesli chodzi o diete to stosowalam Metode Montignac i schudlam na niej 16 kg w 3 miesiace rok temu.Mozna ja stosowac podczas karmienia wiec mam zamiar zaczac tuz po wyjsciu ze szpitala. A mam co zrzucac bo mam juz 30 kg z malusienkim hakiem na plusie :O Dzis mam tak spuchniete stopy ze mam wrazenie ze mi skora popeka jak rusze palcami .Dlonie tez napuchniete ale najgorzej stopy ...oczywiscie polozna mowi ze taka moja uroda i ze duzo wody mi zatrzymuje w organizmie ale to nic groznego. Narazie staram sie znalezc pozytywne strony tego ze mala nadal w brzuszku ..np ze moge spac do poludnia i nic nie orbic cale dnie , lezec , bladzic po bezdennych czelusciach internetu i ogladac wszystkie seriale swiata :) Dzis maz idzie na koncert ze znajomym ( na sile go wywalam z domu ) bo biedny taki przestraszony wizją porodu ze musi sie troszke rozerwac,a ja robie sobie kapiel , pozniej peeling kawowy wlasnej roboty ( ohhh mowie wam jaki wspapanialy ! ) pozniej maseczke i kakao przed telewizorkiem :) Pozniej bedzie mi ciezko tak beztrosko poleniuchowac , a moze taki relaks mala zacheci do opuszczenia maminej macicy :) No i musze sie pochwalic ze maz mi dzis przyniosl wielki bukiet kwiatow z okazji ...Dnia Matki :) Jutro tu jest to swieto i pomyslal sobie ze bedzie mi milo i podarowal mi kwiaty w imieniu coreczki :) Slodkie :) Pozdrawiam Was kochane i sle buziaki !!
  24. Hej :|) U mnie sie nic nie zmienilo , rodze w kwietniu :D albo w maju :) Nuuuuda :) Pozdrawiam i do pozniej papa
  25. Reniolku ja kupilam 2 takie butelki , tzn z takimi smoczkami imitujacymi sutek . http://www.toysrus.co.uk/Product.aspx/bruorfindusing/bruazofbrands/brufeedingtommeetippee/452246 chyba o tych pisze Lucyjka
×