GaGa_

O tym mężczyźnie znalazłam na youtubie...

mała ale Cie zebrało na czytanie takich artykułow :)

mała... o wchłanianiu płodu przez bliźniaka już dawno słyszałam i oglądałam programy... Niesamowite i zarazem przerażające...

Iwoneczka no to dobrze, że gładko poszło ;) A szef wyrozumiały widze :)

Kurcze ostatnio jak pojawiam się, to Was nie ma... Podejrzane ;)

Witam! Ja dzisiaj po sniadaniu czuję się jakby mi do brzucha włożono arbuza. Treść żołądka czuję w przełyku :-o Nilli dobrze, że wszystko wporządku z maluszkiem. A poznania płci się doczekasz ;) Ja za te trojaczki podziękuję :) Brzuch masakra.... Pomyślałam sobie teraz o tej mamie od ośmioraczków... Co do wagi to ja dalej na minusie i waga nie chce iść w górę... W pierwszej ciąży schudłam ponad 4 kilo, ale miałam mega wymioty przez 3 dni. Był to przełom 3 mc na 4ty i lekarz zagroził mi, że jak nie zaczne przybierać to mnie u siebie na patologi położy. Od tego momentu zaczełam przybierać :) A w ciąży przytyłam 12,5 kg w normie, ale nie jadłam za dwoje, nie mogłam sie zmusić. Fakt faktem, że Martyna urodziła się mała, bo 2750 kg. I zastanawiam się dlaczego taka niska waga. Być może to dziedziczne, bo i moja mama rodziła nas z małą wagą i babcia tak samo (przedział od 2400 do 3000 kg)

No Martynka też anty łożeczko była przez to, że na noc do łóżka ją brałam bo tak mi wygodniej było. I spała z nami do momentu kiedy kupilismy jej "dorosłe" łóżko, czyli jak miała nie pełne 1,5 roku. Co do karmienia butelką, to nie chciała znami współpracować i od kiedy skończyła 6-7 mc zasuwa łyżeczką. Na noc dostawała kaszkę i święty spokój :)

Nilli mi tak bardzo nie był potrzebny. Pare razy odciągnełam pokarm dla ulżenia sobie;) A tak to siedziałam z małą cały czas to nie musiałam. W nocy tez normalnie piersią karmiłam. Ja mam ręczny laktator i to mi wystarczyło. Jeśli planujesz, że szybko wrócisz do pracy, albo często będziesz wychodzić to chyba warto zainwestować w porządny laktator Mi wyszedł tez chłopak.....

Co do karmienia piersią to tez w życiu bym go nie zamieniła na nic innego ;) Na poczatku ból, jak się ma poranione, ale sutki się szybko goją i później jest wspaniałe uczucie jak Ci z piersi nadmiar mleka znika ;) Mnie denerwowało to, ze piersi tak pęczniały i przechodziły mi mrówki przez piersi :D A co do obkurczania macicy to nie pamiętam, zeby mnie tak bolało. Może nie czułam tego, bo rana po cc mi bardziej dokuczała...

Co do butelek to pewnie będę tu kupować. Cenowo podobnie, Avent to angielska firma, wiec ciut taniej nawet powinno być. Pieluchy mam po Martynie, ale i tak w PL bardziej się opłaca kupować. Dziewczyny co do kupna butelek to tak nie szalejcie ;) Mi dopiero po miesiącu się przydało, bo mala miała kolki i podawalam jej koperkowa herbatkę i to po łyczku, bo nią pluła. Także jak kupicie na początek jedną to wystarczy, a potem ewentualnie mozna dokupić.

Załamka tyle się oklepałam i wszystko mi wcieło :( Rudzia jeszcze raz Ci odpisuje ;) Łóżeczko-kupujemy tutaj w ikei. Nie bedziemy ładować w nie strasznych pieniędzy, bo i o kolejnym dziecku nie myslimy. Materac do łóżeczka sprowadzam z PL. Kupuję na allegro kokos-gryka. Tutaj nie uswiadczysz takiego, a i ceny powalają... Nad poscielą tez się zastanawiam. Tutaj sa takie sobie, a jak już cos mi wpadnie w oko to i cena masakryczna ;) Wózek jeszcze musimy pomyśleć. Narazie lece i bedę porownywać ceny... Tu drogo wychodzi, a moze pokusimy się o ebay... Ciuszki można tutaj kupic bardzo ładne i tanio. Ja przysyłam tylko takie co wogóle nie są zniszczone po Martynie... Ale chyba najwięcej będzie lekarstw i kosmetyków ;)

Witam Panie :) Widze, że mowa o zakupach :) Ja lece za trzy tygodnie do Polski i będę musiała przygotować wszystko do wysyłki. Pare rzeczy zamawiam na allegro, m.in materac i pościel. Łóżeczko kupimy tutaj. I za wózkiem musze sie rozglądnać, ceny porównać.... Mądrości ludowe.... Z tych całych mądrości ludowych moja mama była święcie przekonana, że znowu urodzi córeczkę. Mam młodszego brata :) Z Martyną, według tego opisu, sprawdziło mi się spanie na prawym boku, natomiast brzuch miałam rozlany i myślałam, ze piłka właśnie \"swiadczy\" o chłopcu :)

raynair likwiduje tylko niektóre połączenia. Naszczęście tam gdzie ja lece, nie likwidują :)

Niulek ja tez raynairem lece :) Tam od 28 tc wymagają zaświadczenia i do 34tc można latać. Dlatego pewn ie jeszcze będę drążyc ten temat u midweif....

Dziewczyny dziękuję za odpowiedz. Jestem spokojniejsza:)

Rudzia ciesze sie, ze załatwiłas wszystko odrazu. Ja niestety nie miałam tego szczęścia ;)

Niulek powiem to tak.... Na pierwszym USG, w związku z plamieniem, wyznaczyli mi ta datę na 19 lipca. Teraz jak byłam wyszło im, że termin wypada na 15 lipca, ale będa się trzymac tej pierwszej daty. Namieszali tylko :) I jeszcze pytałam o lot, do którego tygodnia ciąży mozna lecieć i mi połozna powiedziała, że tylko do 28tc. Także lece tylko raz do PL i będę załatwiać wszystko tak jak Ty :) !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! I tutaj proszę na odpowiedź wszystkie Panie :) Dziewczyny oświećcie mnie z tymi bramkami na lotnisku!!!! Szkodzą one dziecku czy nie, bo już się różnych opini naczytałam i sama mam mętlik. Bramka jest elektromagnetyczna tak? Boję się, żeby nie zaszkodzić dzieciątku!!

A i jeszcze jedno .... Czasami mam wrażenie, że niektóre wpisy ( te negatywne) są napisane przez osoby, z którymi miałyśmy styczność... Szkoda, że piszą na pomarańczowo....

Kochane nie tylko o tym topicku piszą. Ten podali dla przykładu, ale ogólnie robia najazd na topiki staraczek i zaciążonych. Wydaje mi się, że nastała poprostu moda na czepianie się tych dwóch grup. Ludzie nie mają co robic i bzdur się czepiają. Szkoda tylko, że nie rozumieja do końca o co w tym wszystkim chodzi...

Kasia mam mam tylko musiałabym ją sfotografować :) A narazie córa z naklejaniem mnie molestuję ...

Oj dziewczyny ja bym za wczesnie nie chciała urodzić. Oby o czasie, bo już mi powiedzieli, że jak rozwiązanie będzie przed 36 tyg ciąży to muszę jechać do innego szpitala, bo tu sprzetu dla wcześniaczków nie mają....

Dzień dobry! Dziewczyny ja tylko na chwilke wpadam... Wczoraj mialam USG... Według nich mam termin na 19 lipca.Szok, bo to 3 tyg różnicy. Z dzidzią wszystko wporządku, prawidłowo się rozwija. Tylko ta różnica mnie przeraża. Zobaczymy co ginekolog w PL powie. Drugie zaskoczenie, nie wykluczają u mnie cesarki. Coraz bardziej mnie szokują w NHSie :)

http://www.tvn24.pl/-1,1583355,0,1,osiemnastu-lekarzy-odbieralo-porod,wiadomosc.html

Dziendobry! Dziewczyny Wy się tak nie rozpędzajcie z tym moim wczesnym porodem ;) Ja tez jestem bardzo ciekawa co mi lekarz w Polsce powie. Na poczatku nic mu nie będę sugerować. Zobaczymy co wymędrkuje. ania69x2 nie wiem jak bedzie u ciebie, ale mnie wypytywali dokładnie jakie były przyczyny cesarki. Muszę przywieźć z Polski wszystkie papiery dotyczące cesarki. A co do kręgosłupa to tez o to pytają, czy nie ma się problemów. Mysle, że jak im tam wszystko powiesz i te papiery przedstawisz, to będą się mocno zastanawiać i wyślą Cię gdzie trzeba w celu konsultacji. Ja wogóle nie spodziewałam się, że mnie gdziekolwiek wyslą i jeszcze dodatkowe USG będą robić. A cesarke miałam nieplanowaną i zrobili ja przedewszystkim przez to, że akcja porodowa ustała i tetno dziecka zanikało. Dopiero podczas operacji okazało się, ze miałam krwiaka na macicy i straciłam dużo krwi. Myślę, że może to ich zaniepokoiło.... A ja wylatuje do Polski 18 lutego, a 19stego idę do swojego gina. Odrazu zdam wam relacje ;) Natomiast powrót mam 18 marca i przez ten cały miesiąc muszę wszystko przygotować do wysyłki, bo już do PL nie polece :(

Widzę, że wszystkie poszłyście spać :) Ja też lece... Dobranoc