GaGa_
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez GaGa_
-
A co do daty porodu tez jestem przerażona, bo wynikałoby to, że zaszłam w ciąże o cykl wcześniej, co według mnie jest niemożliwością. Raz test negatywny, dwa okres, a potem po owulacji, jakieś dwa dni później miałam rozpulchnioną pochwę. 3 tygodnie rozjazdu to bardzo dużo. Zobaczymy co mój doktorek powie...
-
Niestety nie wiemy co będzie, bo powiedziała, że za wcześnie. Ale ta baba jakaś dziwna, także pewnie oko ma mało wprawne ;) Jak ogólnie pokazywała maluszka od góry, to pomiędzy nogami nic tam nie widziałam ;) Dowiem się pewnie dopiero w PL...
-
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Bes o tym dofinansowaniu tez dzisiaj przeczytałam w szpitalu :) -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej kobietki :) Byłam dzisiaj na scanie i strasznie się długo wysiedziałam :( A USG hmmm Ogólnie wizyta w szpitalu była baaaaaaaardzo długa, bo aż 3 godz. Najpierw zrobili mi scan. Położna jakaś dziwna była, nie mogła złapać sobie ostrości na monitorze i tym samym zrobić pomiarów. Zawołała inną babkę ( tą co była przy poprzednim scanie) i ta odrazu wszystko ustawiła. Z dzidziusiem wszystko wporządku, mózg rozwinięty, serduszko pięknie bije. Jak chciałam posłuchać to mi powiedziała, że dopiero przy następnej wizycie... Z tego wszystkiego nie wiem jakie dzidziuś ma wymiary.... No i według scanu wychodzi im dalej termin porodu na 19 lipca i jestem teraz w 15 tc i 5d :/. Ponoć będa się tej daty cały czas trzymać. Po scanie inna położna robiła ze mna wywiad odnośnie poprzedniej ciąży. Powpisywała i znowu czekanie :/ Następna babka zmierzyła mnie i zważyła. Zdała pytania w stylu, czy mąż dobry, nie bije itp. Bo jeśli tak to musieliby zacząć dziłać i udzielać mi jakiegoś tam wsparcia. Znowu czekanie... Kolejna położna znowu robiła wywiad odnośnie poprzedniej ciąży i ogólne pytania o moje choroby i w rodzinie... I wtedy tez powiedziano nam, że przez cesarkę i jej powody, będą mi robic dodatkowo scan w 34 tygodniu ciąży. A przed tą wizytą mam mieć spotkanie ze specjalistą w 28 tc i ustali czy będę mogła rodzić naturalnie czy też przez cc. I tu mnie zaskoczyli, ale się cieszę, że będzie dodatkowo USG w wysokiej ciąży, bo myślałam żeby iść prywatnie... Na koniec pobrali krew do badania na podstawowe rzeczy oraz anemie ( bo mam problem z nią i bez ciąży). Odniosłam wrażenie, że to badanie zrobia mi extra :/ Oczywiście pobrali mi krew do badań pod kątem ryzyka wystepowania chorób u dzidziusia... Jeśli będzie wysokie ryzyko, przyślą mi zawiadomienie do 3 tyg... Dziwnie się czuję po tej wizycie. Bardzo jestem ciekawa co powie gin w PL :) Po tej wyprawie mam serdecznie dość i padam na pyszczek ;) -
Ok... Zęby umyte, wycałowana. Mąż poszedł ubrac w piżamkę i poczytać... A USG hmmm Ogólnie wizyta w szpitalu była baaaaaaaardzo długa, bo aż 3 godz. Najpierw zrobili mi scan. Położna jakaś dziwna była, nie mogła złapać sobie ostrości na monitorze i tym samym zrobić pomiarów. Zawołała inną babkę ( tą co była przy poprzednim scanie) i ta odrazu wszystko ustawiła. Z dzidziusiem wszystko wporządku, mózg rozwinięty, serduszko pięknie bije. Jak chciałam posłuchać to mi powiedziała, że dopiero przy następnej wizycie... Z tego wszystkiego nie wiem jakie dzidziuś ma wymiary.... No i według scanu wychodzi im dalej termin porodu na 19 lipca i jestem teraz w 15 tc i 5d :/. Ponoć będa się tej daty cały czas trzymać. Po scanie inna położna robiła ze mna wywiad odnośnie poprzedniej ciąży. Powpisywała i znowu czekanie :/ Następna babka zmierzyła mnie i zważyła. Zdała pytania w stylu, czy mąż dobry, nie bije itp. Bo jeśli tak to musieliby zacząć dziłać i udzielać mi jakiegoś tam wsparcia. Znowu czekanie... Kolejna położna znowu robiła wywiad odnośnie poprzedniej ciąży i ogólne pytania o moje choroby i w rodzinie... I wtedy tez powiedziano nam, że przez cesarkę i jej powody, będą mi robic dodatkowo scan w 34 tygodniu ciąży. A przed tą wizytą mam mieć spotkanie ze specjalistą w 28 tc i ustali czy będę mogła rodzić naturalnie czy też przez cc. I tu mnie zaskoczyli, ale się cieszę, że będzie dodatkowo USG w wysokiej ciąży, bo myślałam żeby iść prywatnie... Na koniec pobrali krew do badania na podstawowe rzeczy oraz anemie ( bo mam problem z nią i bez ciąży). Odniosłam wrażenie, że to badanie zrobia mi extra :/ Oczywiście pobrali mi krew do badań pod kątem ryzyka wystepowania chorób u dzidziusia... Jeśli będzie wysokie ryzyko, przyślą mi zawiadomienie do 3 tyg... Dziwnie się czuję po tej wizycie. Bardzo jestem ciekawa co powie gin w PL :) Po tej wyprawie mam serdecznie dość i padam na pyszczek ;)
-
Jestem! Zaraz napiszę co i jak... Córe muszę wysłać do spania :)
-
Witam! Ja dzisiaj mam USG i będzie wykonywana przeziorność karkowa. Tutaj każdej kobiecie wykonują pomiedzy 11 a 14 tyg ciąży bez względu na wiek. Badają ogólnie płód pod względem wad genetycznych... No i teraz dowiem się na kiedy będę miała termin, bo ponoć w tym okresie USG jest najdokładniejsze... Co do cytologii to w pierwszej ciąży miałam robioną 2 razy. Pierwszą zalecaną, a drugą bo były wskazania. Teraz też będę miała robioną cytologię, ale tylko dlatego, że od ostatniej mineło juz 3 lata, a tu takie przepisy, że co 3 musi być. Natomiast oni tu nie wykonują tego badania podczas ciąży( ja mam wyjątkowo i dopiero po 16 tyg ciązy). Nie robią tego, bo twierdza, że to badanie może byc przyczyna poronienia... małaHPW- zdjęcie niesamowite... Iwoneczka- super, ze wporządku.... To jednak nie bliźniaki ;)
-
Witam! Sympatyczna :) no pewno, ze pamiętamy. To, że na topicku rzadko się odzywam, to nie znaczy,że nie wiem co się u Was dzieje ;) Żelka nie da się ukryć, że w ciąży jesteś :) Super brzusio! Chcecie gazety... Mam ich tony po poprzedniej ciąży :P A miesięcznik M jak mama jest na rynku od paru lat ;). Teraz jestem w UK i do takiej prasy dostępu nie mam, a w angielskich gazetach do tych spraw troche inne podejście, więc nie kupuje :) Ślub cywilny można załatwić nawet dzień wcześniej ;) Wiem cos o tym, choc my załatwiliśmy go 3 dni wcześniej. A ten miesiąc jest tylko dla urzędu, zeby sprawdzić czy partnerzy nie ukrywają innych ślubów :) A jesli się chce szybciej nie ma problemów i tylko się dopłaca do cywilnego. My 3 lata temu dopłaciliśmy 35 zł, to nie koszta ;) Wczoraj fajnie było u koleżanki. Dzieciaki sobie poszalały, aż wkońcu chyba znudziły się sobą i na koniec zaczeły się gryść :/ Martyna ma na brodzie całe uzębienie kolegi, a płaczu co nie miara...
-
Oj ale dzisiaj cisza... Zaraz małej daje zupkę i biorę się za smażenie racuszków :) Mniam A potem wybieramy sie do koleżanki na zabawe z jej synkiem... Podziwiam ją... Termin ma na 01.02 a jeszcze urodzinki chce wyprawić synkowi właśnie w tym dniu i ma nadzieję, że drugie dzieciątko jeszcze poczeka. Ja bym sił nie miała i bałabym się, że się na imprezie rozsypie :P
-
Oj dobrze, że ja nie mam problemów z kręgosłupem. Współczuje Wam... Za to ja łatwo łapie infekcje pecherza i zapalenie nerek :( A to drugie to kaplica, funkcjonowac się nie da i bez lekarstwa sie nie obejdzie... Koliban witaj i podczytuj :) A termin masz taki jak moja córka się urodziła. Ona też się tydzień pośpieszyła ;)
-
Co do opłat za gina to 3 lata temu płaciłam 40 zl za wizyte z USG za każdym razem. Dodatkowo płacilam tylko za wymazy i wszystkie badania płatne. Ciekawe ile teraz bierze :) A tu wiadomo państwówka to i bezpłatnie. Jak zobaczylam ceny prywatnego lekarza to pobladłam. Polski lekarz bierze 110F i w tym USG jest. No ale co się dziwić. Tu wszystkie uslugi są strasznie drogie, o dentyście nie wspomne....
-
Hej! Ja w miare wyspana. Wkońcu :) Myślałam, że mam juz za sobą rewelacje żoładkowe, ale niestety wczorajsza kolacja nie spodobala się dzidziusiowi ;) Ale fakt faktem, że wymioty odpuściły mi na kilka dni. Co do porodu w PL to tu mozna wypełnić forme, w ktorej podaje się powód dlaczego chcemy rodzic w innym kraju niż UK i wtedy ten poród pokrywa NHS- odpowiednik naszego NFZ-tu. Jeśli chodzi o jazde autokarem, to nigdy w życiu bym nie zdecydowała się jechać koło 20 godzin z dzieciakami, a w szczególności z noworodkiem. Lecieć można najwcześniej jak się wyrobi malemu paszport. A po za tym takie maluszki dobrze znoszą lot :)
-
W UK klapa i tu i tu :) Dzieci maja się hartować, o antybiotyku można pomażyć. Jak się dzieciak słania to dopiero go wypisują... Ciąża tutaj poważnie jest traktowana powiedzmy od 12 tyg ciąży...
-
aniuladoniula tutaj są przepisowo 2x w ciązy, koło 11-15 tyg i po 20stym. Reszta to tylko jak coś nie tak. Ja miałam w 8tc scan, ale miałam plamienia. Zrobili dlatego, że pojechałam do szpitala, bo mój GP olał sprawe :)
-
Ciekawe ile będzie niespodzianek :D
-
A ja zaczynam odliczać dni do USG. W poniedziałek o 13 stej będę miała robione..
-
Odnośnie rejestracji w przychodni to musicie miec swój NIN. Tu nie ma czegoś takiego jak ubezpieczenie przez męża... I tak jak z nami było, córkę zarejestrowali bez problemu jako, że mąż miał NIN, a ja musiałam czekac na przydzielenie. Raz mi niestety odmówili. Zaczeliśmy się starac o CHB i WTC i potrzebowali tam mój NIN, więc wysłali do Jobcentre powiadomienie, że musza mi przydzielić NIN. Rudzia najlepiej idź zapytać do przychodni czy potrzebują, a jesli tak to czy kierownik nie mógłby Ci wystawic jakiejś prośby do nich o przydzielenie NIN-u
-
No co do stwierdzenia, że dzieci córki są lepsze, to jest coś w tym... Moja babcia od strony ojca wogóle nas nie zauważała i miala gdzieś. Dopiero jak ją jakieś 3-4 lata temu ksiądz upomniał to sie obudziła. Teraz to mam to gdzieś i swoje zdanie. Szkoda mi tylko, że przez to samo przechodzą dzieci wujka, a one mają 7 i 4 lata. Za to wnusie córeczek najukochańsze byly :D Od strony mamy miałam super babcie. Nie wyróżniała wnuków córki czy syna. Wszyscy byli równi. Szkoda, że odeszła jak w podstawówce jeszcze byłam... Teraz Martynia jedyna wnusia moich rodziców to i rozpieszczana... A u teściów jest 3 z kolei, a teraz 4 wnuk się pojawił, a nasz bąbelek bedzie piąty :). Teściowa nie dała nam odczuć, że Martynia ich mniej interesuje. Zreszta najstarszy syn też ma córę ( 1 wnusia) i zajmuje się nią tak jak wnukami od córki... Teraz lecimy do PL i teściowa nie chce słyszeć, że na ten czas nie przyjdziemy do niej mieszkać ;) (przed wyjazdem właśnie tam mieszkaliśmy). Oboje z mężem twierdzimy, że mamy farta i fajni teściowie nam się trafili :D
-
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Wiecie co nie pomyslałam o ebay-u :) Sprawdzam właśnie i faktycznie ceny przystepne :) -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anecia penie, że jest "restauracja" - bar :) i możesz iść przed albo po. Jak wychodzisz już z tych sal to jest nawet sklep z pamiątkami. O ile dobrze pamiętam to były tez tam polskie pamiątki ;) -
No ja za dalszą rodzinkę podziekuję. Mam takie wujostwo i kuzynostwo do bani, ze napewno nie raz dupe mi smarowali. Kiedys tez się przejmowałam zdaniem innych, a teraz... Mysle, że z czasem się z tego wyrasta :)
-
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Anecia fajnie tam jest i dużo gatunków stworzeń podmorskich :) Jak byliśmy to robiłam focie. Aż wstyd przyznać, ale mało co jest nierozmazanych. Nawet te rybki, które się nie ruszały wyszły zamazane :D -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
No wiem, ze sa promocje teraz. Wczoraj patrzyłam z mężem i normalnie wkurzyłam się na niego. Bo co bym nie pokazała to za drogie i że se coś ubzdurałam. Prawie mu wykrzyczałam, że jak dostane te 500f na dzidziusia to kupie to co bede chciała, a jego pieniądze mam w dupie. Niestety tylko on zarabia i do tej pory raczej na wszystkie moje zakupy przystawała, a teraz... Ja będę na kupnie wózka dopiero w czerwcu, bo teraz to boje się, że za wcześnie.... -
Ciezarne Polki w Anglii ... odezwijcie sie - c.d
GaGa_ odpisał kamila_black na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam! Kamila GRATULUJE!!! Wkońcu uparciuszka zechciała wyjść ;) Czekamy na dokładny opis akcji i zdjęia malutkiej! Anecia ja bylam w oceanarium i powiem Ci, że było bardzo fajnie. Choc Martynia czasami się bała ( miała nieałe 2 lata), zwłaszcza jak bylismy w róże a nad nami pływały rekiny i duże żłówie :) W maju planujemy pojechac na safarii, bo potem nie prędko się wybierzemy :) Mam do Was wszystkich pytanie :) Chodzi mi o jakieś normalne sklepy z wózkami, tzn. nie o mathercar czy tego typu, tylko taki coby tańsze te wózki były. Wiecie co ja chcę kupic wózek tego typu: http://www.allegro.pl/item525892400_wozek_chicco_trio_enjoy_evolution_chelsea_kol_2009.html W PL wychodzi taniej, ale nie chce wszystkiego taszczyć z kraju :/ Może macie namiary na jakieś fajne sklepy? -
A teraz na bierząco ;) Witam nowe sierpnióweczki ;) Lolcia witaj wkońcu się przykulałaś ze staraczek ;) Co do soku z malin nie ma przeciwskazań. Natomiast picie herbaty z lisci z malin jest nie wskazane, bo może spowodowac skórcze, a tym samym poród. Herbatka taka zalecana jest na miesiąc przed terminem produ, jako naturalna metoda przyspieszenia porodu ;) My z Martynią też wpadliśmy :) Zupełnie nie moment na dziecko. Mąż dostał wezwanie do wojska na poczatku grudnia, a ja bez pracy. Otoczenie- jakoś ich zdanie mnie nie interesowało. Zależało mi na zdaniu tylko rodziców i ewentualnie przyszłych teściów ;) Jak wpadłam miałam już 26 lat i moi rodzice skwitowali tylko tak " No wkońcu!" Oj jakie moje było zdziwienie :)