GaGa_

anibas---> tak jak Mada przemywałam małej spirytusem tylko, że o ile pamiętam to był troszkę rozcieńczony. Teraz to nie pamiętam dokładnie w jakich proporcjach :-o

Niech Święta Bożego Narodzenia i Wigilijny wieczór, tak jak cały nadchodzący Nowy Rok upłyną Wam w szczęściu i radości! życzą Martynka z mamusią :) i małż mój też :P

Witam! Padam na ryjek :-o Jestem niewyspana, umordowana tym sprzątaniem wszystkich betów, ale mam już wszystko rozpakowane. Efik---> narazie dobrze, ale czas pokarze. Przenieśliśmy sie pare ulic dalej, więc cały czas Yardley. Ziarnko_piasku---> ja płaciłam za przewóz 20 F + 4 piwa za dodatkowy kurs :P. Ale to był Polak, który mieszka na tej samej ulicy co my teraz. Jak dzwoniliśmy po takich firmach to stawka zaczynała się od 35 F wzwyż. Może też Tobie się uda tanio załatwić :) A co do pleśni i grzyba... Mamy jeszcze do rozliczenia ze starym Lanlordem. Ciekawe czy odda depozyt... Dobranoc

Dobrywieczór :) My już przeprowadzeni, prawie rozpakowani i chyba szczęśliwsi. Przynajmniej Martynia :) Tyle papierów, pudełek jej w domu fiurga, radochy co nie miara. A na dobry początek idą nam trójki. Leci dziewucha z tymi zębami, że hej :) Izabela---> witaj Ja mieszkam w Birmingham :) A witamine D3 podawałam jak byłam w Polsce i z zaleceń lekarza przestałam podawać. Niastety w tej kwestii nie pomogę. magdzior---> nie załamuj się. Pamiętam jak moja miała spłaszczony tył główki. Mniej więcej w okresie 6-7 mc zaczeła siadać i głowka zaczeła się okrąglutka robić. Teraz zostały jej tylko odstające uszy ;)

Witam Oleczko gratuluje i życze szybkiego powrotu malenkiej do domku A my sie dzisiaj przeprowadzamy, nie wiem w co mam łapy wsadzić. Także macham wam i odezwe się jak już bety przeniose :) Pa

Efik---> tu masz linka do tych kwiatuszków, itp. http://www.forum.o2.pl/emotikony.php teraz możesz zrobić się wiosennie ;). A jeśli chciałabyś, żeby pod każdym postem było cos napisane, to musisz wejść w preferencje i tam wpiać tekst, który ma sie pojawiać :)

Witam :) Do połodnia u nas lało, a teraz nawet ładnie. My prawie spakowani, tzn. ciuchy i takie pierdoły. Jeszcze kuchnia przedemną- masakra :-o My też dostalismy ten czek dla Martynki i nie wiemy co z nim mamy zrobić. Czy na jakie konto małej wpłacić czy co???

zygzak ja nie pomoge, bo moja witamine D3 przestała przyjmować jeszcze w Polsce z zaleceń lekarza.

Ja tylko macham dziecko uśpione, mężulek nocke odsypia, obiadek na gazie.... potem rejs na miasto. Buziaki dla Was :)

powodzinia :D - miało być powodzenia, hehe zmęczona chyba już jestem Dobranoc

Megx---> szukaliśmy i przez internet i przez agencje :) Mamy wkońcu dom. Od poniedziałku możemy się wprowadzić. I jest bardzo sympatyczna- jak się mówi na panią - Lanlordczyni :))) Asiulek---> powodznia w przeprowadzce. Ja graty pewnie zacznę przenosić koło wtorku, środy. Ale mam ten plus, podłączenie do internetu juz tam jest :)

No no ale pusytki :( Wszystkie jesteście aż tak zajęte ? :) Mężulek właśnie poszedł oglądać domy z siostrą. Ciekawe jakie wieści przyniesie. A Martynka sobie właśnie skacze przy muzyczce :) Roztańczone mam to dziecie . Wasze też tak muzyke uwielbiają???

Dzieńdoberek :) Wczoraj przez ganianie po domach Martyna wciągu dnia wogóle nie spała. Na wieczór, to znaczy koło 18stej kompletnie ją ścieło. Do godziny 21 zdąrzyła się przebudzić 3 razy. Ale spała potem do 7 rano. A domu dalej nie mamy :( Wczoraj może i jeden by był tylko znowu bez pralki i lodówki, a i szafki kuchenne wiele zostawiały do życzenia :( Ech może dzisiaj nam się uda.... Asiulek my bierzemy dom z siostrą męża tylko ze względów finansowych. Jak dostaniemy WTC to będziemy szukać jakiegoś mieszkanaka 2- pokojowego. Ale narazie musimy sobie tak radzić :)

Dzieńdobry :) U nas słonko świeci, pranie już od rana wisi na sznurkach. Niech je słonko troche pomuska :) Martynka dzisiaj wcześniej wstała niż zwykle, zaraz po 8smej. Tak to śpi przeważnie do 9tej. Ale to od niedawna tak sypia. Wcześniej kładła sie o 21 a wstawała o 6-7dmej rano. Kochaniutka zaczeła dbać o sn mamusi ;) Asiulek---> my chcemy wynająć dom i musimy już to zrobić do końca tygonia :/ Strasznie teraz mamy nerwowy okres :(

No i po oglądaniu Jeden dom odpadł, bo zamały. To znaczy są 2 pokoje ale jak na ta cene to nie dla nas. Drugi ładny, ta sama cena co pierwszy ale o jeden pokój wiekszy. Wiec jest możliwość wynajęcia jeszcze komuś. Minus jest taki, że nie ma lodówki ani pralki. Trzeba pogadać z agencją i może Lanlord załatwi. Jutro kolejne domki na nas czekają :) Dobranoc

Efik trzymam kciuki :) Mała śpi, więc i ja się bycze :)

Witam Panie :) Dzisiaj przyszło nam pismo z HMRC odnośnie Child Benefit. Wyobrazacie sobie, zgubili nasze papiery z wszystkimi danymi. Przeprosili oczywiście, kase będą przysyłać, a jak zniknie nam coś z konta to oni zwrócą . Niedowiary!!! Ale mam piane MamaE---> no dokładnie taki powód podali. Dla nich mieszkanko z 2 sypialniami jest zaciasne na 3 dorosłych i jedno dziecko. Mąż jeszcze próbował coś tam załatwić i tłumaczył, że dziecko i tak śpi z nami w pokoju. Nie dali się ubłagać. A o 16stej oglądamy kolejny dom. Mam nadzieje, że tym razem się uda :) Zniakm obiadek pichcić :) Mała pożera właśnie mój kubek po kawie :) Swędzą ją te dziąsełka jak diabli. Wczoraj obgryzała swoje drewniane krzesełko :D pa

Efik a może jak już się uporam z mieszkaniem, może byśmy się spotkały w polskim domu, na takiej grupie jak Barga pisała. Wiem, że jest takowa. W każdą środę od 10.00 do 13.00. Na każdym spotkaniu płaci się 1F na soczki i jedzenie dla maluchów i mam, jak również i tatusiów :) Mamy na jutro umówione oglądanie domu. Mąż ma jeszcze dzwonić w sprawie 2 kolejnych ofert. Trzymajcie kciuki :) Dobranoc :) Śpijcie słodko i spokojnie

Witam Mam dzisiaj złego humora :(. Tak mnie jakoś to mieszkanie tu przytłacza. Do 12 grudnia musimy się wyprowadzić a domu jeszcze nie znaleźliśmy. Jeden nam właśnie odmówiono. Mieszkanko 2-pokojowe + salon i kuchnia, mała łazieneczka. Bardzo ładny- co z tego jak powodem była za duża ilość osób. Mieliśmy wynająć z siostrą męża. Mam dość :( Oj mi by się przydała teraz taka psiapsiuła... Barga zazdroszcze Ci takich spotkań :) Moni---> ja jestem tutaj od końca września i też czuję się nieswojo. Ciężko mi się przestawić :/

Właśnie się dowiedziałam, że małżeństwo mojej koleżanki legło w gruzach :( Małżeństwo na emigracji...

Witam :) U nas brzydko- leje cały czas. Karinella---> Dzięki za rade. U nas był już expert tylko agencja go przysłała. Myśleli, że sami sobie tą pleśń wymyśliliśmy. Szkoda bo 2 tyg wcześniej był gościu z tej agencji, żeby to sprawdzić. W każdym bądź razie gość powiedział, że tu nie można mieszkać. Zagraża zdrowiu. Agencja i Lanlord zmienili ton i teraz zastanawiają się czy nam oddadzą depozyt i się zastanowi czy nas nie pozwać za zerwanie umowy. Wcześniej chciał jeszcze kase za następny miesiąc :-o A babka z agencji stwierdziła, że ta pleśń od suszenia prania na kaloryferze :-o . Zgroza

Witam kochaniutkie !!! Ostatnio nie zaglądałam do Was bo mamy problem..... z Lanlordem (asiulek27) i byłymi współlokatorami. Lokatorzy się wyprowadzili, my zrywamy umowe z agencją na 5 mc przed wygaśnięciem. Głowny powód to mega pleśń w całym domu, jak również to, że nie zdołamy utrzymać tak dużego domu. Agencja się pluje, Lanlord grozi sądem. Złożyliśmy pisemną rezygnację na 3 tygodnie przed terminem kolejnej wpłaty za mieszkanie. A zgłaszaliśmy ten fakt wcześniej tylko, że telefonicznie i to był nasz błąd. Szkoda gadać :-o Martynia przeżywa strasznie ząbki mamy już 3 czwórki na wierzchu a 4 nadal walczy. Pozdrawiam nowe mamusie :)

Sztefka dzięki za odpowiedź. Też tak właśnie myślałam żeby lecieć polskim systemem :)

Wy tak o tym śniegu i tak przyszło mi na myśl... Jak jest u Was z prezentami? Chodzi mi o to, że u mnie prezenty były i na gwiazdke i na Mikołaja. Oczywiście te cenniejsze zawsze dostawałam na gwiazdke, a na Mikołaja to jakieś słodycze, drobny upominek, takie tam... Za to u mojego męża dostawali tylko na Mikołaja prezenty ( dodam, ze Polak :) ) I tak sobie myśle, że chciałabym w swoim domu zachować świąteczną tradycje moich rodziców. Po wigilii Aniołek przynosił prezenty, potem nas wołali i wielka radość z rozdawania i odpakowywania prezentów :). Ja to się dopiero rozmarzyłam....

Ale byki zrobiłam :-o. Aż wstyd